uff...AR

Witchhunter: pomysl z tym rombem na srodku narzuca sie sam :) tez mam taki na nb

czas na mieso: no wlasnie - chcialem sie pochwalic, sam ich jeszcze nie widzialem na wlasne oczy, na razie leza u kolesia i przyslal foto (tu pozdro dla YamroZ'a). co o nich myslicie. uprzedzam pytania - robil je ojciec kolesia mojego kolesia - nie ja. jak widac stan surowy, jeszcze nie przeszlifowane. tak wiec: 3 klasyczne konstrukcje, star (jak nie wypali to uzyje klasycznego) oraz jedna na nb. jak widac wszystkie mocowane na sruby beda do plyty. topy beda z pleksy 15mm grubosci. mam baaardzo duzo roboty (min projekt z inzynierii oprogramowania na jutro) wiec prace nad moim wc ida bardzo wolno, ale do przodu :D kanalow w starze mialo byc wiecej - tak jak u morphlinga ale majster najciensze frezy mial 4mm i takie tez sa kanaly. co do dna to powinno byc 2 mm wszedzie. za miedz na te bloczki zaplacilem ok 40 zeta (ok 21 za kilo) oczywiscie w hutmenie. no to niecierpliwie czekam na opinie, szczegolnie specjalistow :D

dzieki e tam lepiej wywiercic dziurki a te sciazki co sie przerwa zlaczyc drycuikami na okolo :lol: :lo: :lol: stary nie badz taki kozak jak na razie widze ze specjalista od wc to nie jestes chyba ze od tego co masz zainstalowane w lazience :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P moze i specjalista to nie jestem... ale wc w lazience??? pogubilem sie juz troche :oops: zawsze chodzilem do toalety, ale moze juz 21 rok popelniam blad... po prostu nie moglem jak przeczytalem rozwiazanie z przyklejeniem tych 'tulejek'. sorki, ale blok musi byc docisniety i przy probie dokrecenia oderwal by sie prawdopodobnie laminat albo klej by nie wytrzymal. duzo latwiej wymyslic i wykonac jakas spomplikowana zapinke niz sie bawic w takie extrema.

dzieki e tam lepiej wywiercic dziurki a te sciazki co sie przerwa zlaczyc drycuikami na okolo :lol: :lo: :lol:

pamietam tylko ze bylem niezly. i to bardzo. najlepsze bylo jak kupillem od arusia kanapke za 2 zeta a natpena za 50 groszy ale dal mi juz bez ogorka :( n

[root@localhost rh8]# lsNVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_14.athlon.rpmNVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_17.athlon.rpm[root@localhost rh8]# rpm -i NVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_14.athlon.rpm package NVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_17 (which is newer than NVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_14) is already installed file /usr/share/doc/NVIDIA_nforce-1.0/ReleaseNotes.pdf from install of NVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_14 conflicts with file from package NVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_17[root@localhost rh8]# rpm -e NVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_17.athlon.rpmbłąd: pakiet NVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_17.athlon.rpm nie jest zainstalowany[root@localhost rh8]# rpm -F NVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_14.athlon.rpm[root@localhost rh8]# rpm -qa | grep ^NV*NVIDIA_nforce-1.0-0248.rh80up_2.4.18_17[root@localhost rh8]# zainstalowalem wczesniej przez przypadek streownik pod 2.4.18_17, a noremalnie w rh8 jest 2.4.18_14 i nie dziala mi karta muzyczna ani sieciowa. jak widac nie moge odinstalowac zlego sterownika ani zainstalowac nowego do tego jadra. jakies pomysly?

no wlasnie :)

z office'm wystraczy ze sie ciagle cos gdzies pierdzieli w pracy. zyje bez tego gowna u siebie w systemie od lat i nigdy bym sobie takiej czegos takiego nie zrobil zeby to instalowac :) co do windy... coz jestli xp prof. nie bylby jednym wielkim spyware'em i kosztowala ok 400-500 zeta to bym sie nie zastanawial i kupil.

oooo zajefajnie... chyba sobie kupie i bede mial legala, bo na razie... the bat! jest super.

ale wiadomo ze 1szego wszyscy sa jacys przybici i nie budzi to jakiegos widowiska. pozatym po calonocnym ognihu z zimniaczkami, kielbaskami i roznego rodzaju trunkami ludzie reaguja jak na zula w tramwaju (ach ten zapach i morda uwalona na czarno) :lol: szczegolnie ze ognisko robimy na osiedlu. niedaleko bloki i jakies 100 metrow do kosciola. z opalem trudno ale coz... czekamy bo zaczeli juz budowac kolejny blok na bajana wiec beda przywozic rozne rzeczy na drewnianych paletkach (po takim ognihu z 20stu palet zostaje niezla kupa gwozdzi)

imho mod bardzo fajny. kolor mi sie podoba. pasuje ladnie niebieski do zoltego i ta klamki to tez fajnie dobrales mam bardzo podobna obudowe, ale na razie jeszcze sie nie bawilem :(

i mowisz ze spoko to sie da oderwac i nie ma zadnych sladow? no dobra moze i trzese [gluteus maximus] ale coz - mi rodzice nie daja kasy na czesci do kompa... :(

taaaaaaaaa ogniska... na osiedlu z soboty na niedziele. najlepszy jest motyw jak ludzi ida rano w niedziele na 11 do kosciola a ty siedzisz popiijasz bro i wygladasz jak bys sie w piekle smarzyl przez ostatni tydzien. obok ogniHo i stos butelek po roznych trunkach...

Raptor: nie za bardzo wiem jaki to silikon, gdzie to kupic i jak wyglada. jak masz zdjecie to wal na maila. pozatym czy to dobrze przewodzi?!

pytanie zwiazane z tematem: zalezy mi zeby nie stracic gwarancji. jak przymocowac (przykleic) radiatroki na mosfety zeby mozna bylo latwo i bez sladow zdjac. wiem ze mozna termopoxem przykleic ale nie jestem pewny jak z odklejeniem. jak macie to rozwiazane?

kilka sprostowan. oczywiscie z tymi wielkosciami chodzilo mi o wielkosc pliku, a nie partycji (dlatego wspomnialem o zgrywaniu plikow). to chyba oczywiste. po drugie rzeczywiscie fat moze sie okazac nawet wolniejszy przy duzych partycjach (dywagacja teoretyczna. nie potrafie powiedziec przy jak duzych). chodzi o to w jaki sposob organizowane sa dane na facie. zastanowcie sie jak dziala fat. jak sama nazwa mowi informacje o polozeniu plikow na dysku sa zapisane w tablicy (niezbyt wyszkukana struktura - coz ms-dos). zeby przesukiwanie tej tablicy bylo w miare sprawne nie moze byc ona za duza (najlepiej jak by byla w pamieci zeby kazdorazowy dostep do dysku nie pociagal za soba dodatkowego odczytu z dysku informacji z tej tablicy). wynika z tego ze aby tablica nie byla za duza pojedyncze jednostki allokacji musza sie zwiekszac. oczywiscie istnieja dodatkowe mechnizmy usprawniajace ta prace, ale zasada jest wlasnie prosta. oczywiscie tez uzywam fatu. mam tak 80tka: 1) partycja systemowa 4 gb ntfs 2) osobna partycja na swapa dla xp 1bg fat32 sformatowana z najwiekszym mozliwym klastrem. (wczesniej mialem ntfs rozniez z najwiekszym rozmiarem allokacji) 3) programy 38gb ntfs 4) multimedia (mp3 + teledyski + kilka filmow erotycznych :) ) 32gb 40stka w kieszeni: partycje linuxowe ~10 gb np ext3 partycja magazynowa (kopia muzyki, obrazy ghost, kopie danych z starszych kompow z pracy) FAT32 wydaje mi sie to rozlozenie optymalne ale jesli ktos widzi wady (no mozna by jeszcze przesunac swapa dla xp na sam poczatek dysku) lub bledy merytoryczne w mojej wypowiedzi prosze o korekte, sugestie, komentarze. pozdrowenia ps POST DLA WYTRWALYCH I ZAINTERESOWANYCH DYSKUSJA NA TEMAT - RESZTE PRZEPRASZAM :)

M79: co to za termometr na podczerwien, gdzie kupiles i za ile?

nie wiem czemu jestescie tak przeciwni ntfs. jak dla mnie jest on lepszy bo mozna ustawic prawa dla plikow i katalogow. pozatym jest to system z journalingiem co poprawia bezpieczenstwo danych i przyspiesza przywrocenie systemu do dzialania po awarii, niestety spowalnia nieco dzialanie. szybkosc dzialania ntfs mozna zwiekszyc wylaczajac uaktulnianie daty ostatniego dostepu do pliku (chyba w tweak-xp pro). pozatym mozna formatowac z wiekszym 'jednostki rozmiarem allokacji' teraz cycat z helpa windowsowego: Lepsza skalowalność do większych dysków. Maksymalny rozmiar dysku z systemem plików NTFS jest znacznie większy niż w przypadku dysku z systemem FAT, przy czym w miarę zwiększania rozmiaru dysku wydajność systemu plików NTFS nie zmniejsza się, jak to ma miejsce w przypadku systemu plików FAT. dla fat to 2gb dla fat32 4gb nie wiem ile dla ntfs ale napewno duuuuzo wiecej. wazne jesli zgrywacie filmy na dysk nie kompresujac poszukajcie sobie na jakiej zasadzie sa zorganizowane dane na facie a jak w ntfs. jest drastyczna roznica.

albo lusterko wpierdzielic na cala podstawe obudowy i wszystko ladnie widac. porzadnie zrobioone moglo by ladnie wygladac.

pewnie sa jakies lepsze, ale skoro nikt nic nie mowi to powiem ze acdsee moze to zrobic. :)

wystarczy w konsoli tj raczej w wierszu polecenia wpisac convert litera_dysku: /fs:ntfs zapyta sie czy sformatowac na ntfs. zamienia podczas kolejnego uruchomnienia kompa. troche trwa i lepiej zeby pradniki nie przestaly leciec do zasilacza w tym czasie ;)

dzisiaj to widzialem w jakichs wiadomosciach. nie pamietam czy na tvn czy tvp1.

troche krzywi morde... ps to nie fotomotaz tylko prawdziwe zdjecie z biby z przed kilku lat

czy ten koles wyglada jak by byla zla

ja nie slysze zeby mi cos piszczalo ale uruchamia mi sie duzo dluzej niz kiedys :?