ParanoiK

Może tepsie wcześniej jakiś router padł ;]

Hmm... spróbuj jeszcze -t usbfs i pokaż co wywala dmsg.

Hmm... po modprobe coś wywala? Windows wykrywa tego playera jako zwykły dysk usb?

Hmm... Zobacz jeszcze czy przypadkiem nie masz kabla walniętego. Jak nie to dzwoń do tpsa...

modprobe usb-storage wcześniej spróbuj.

Co rozumiesz przez stwierdzenie 'przestaje działać'? Czy zawsze po tym samym czasie przestaje działać? Który wersja apache'a? Przydałoby się logi poczytac.

Ojj... coś masz cholernie duży ping do półki - na pewno nic nie ściagasz? Nie powinien on być wyższy od powiedzmy tych 20ms przy nieobciążonym łączu.

mount -t vfat /dev/sda1 /mnt/cośtam Tak powinno pójść. Ogólnie powinien być też jakiś system hotplug ale się nigdy nim nie bawiłem.

Więcej szczegółów - jaki odtwarzacz, ewentualnie jakie distro?

Spróbuj zmienić boot sequence. Może być coś walnięte też z biosem, ewentualnie przekręcony sprzęt.

Zrób traceroute'a.

Co rozumiesz przez pingi - może podasz co pingujesz?

Buech... do mnie właśnie jakieś dzieciaki przyleciały żebrać o słodycze... pieprzona hameryka.

Lepiej jednak powiedzieć crossowane - zwykle połowa osób pracująca w sklepach komputerowych nie ma zielonego pojęcia o tym co sprzedaje.

Ustaw w biosie jako first boot device scsi.

Zaraz - to nie sugeruje, że kabel nie jest walnięty a wręcz przeciwnie. Choć może to być wina na przykład zasilacza od switch'a (ale w tym momencie wątpię w to).

Oczywiście, że się spotkałem i to nie raz. Po pierwsze swego czasu lista około 100 000 haseł wyciekła od sms-express. Po drugie prawdopodobnie nadal mają jakieś dziury. Po trzecie jedynym sposobem jest dogadanie się z sms-express.

ARGH. Można zrobić wszystko i jeszcze więcej. http://www.google.com/search?num=100&hl=pl...ng_en%7Clang_pl

Ogólnie usługa nie ma zbytnio prawa się uruchomić jak jest disabled.

Chcę zobaczyć dużego, conajmniej 10 piętrowego, złego mecha ;]

Znaczy te 5 minut masz przed czy po loaderze windowsów?

Klikasz 2 razy na usługę, startup type: disabled. I powinno być ok.

Miałem coś podobnego jak miałem SB Live! - stery żarły się ze wszystkim i bardzo pięknie wywalały randomowo system. Ale równie dobrze to może być wirus.

Chcę zobaczyć samozagładę ;]]]]

Ech. Linuks -> konsola via ssh.