Crosis

Ale chyba zgodzisz się ze mną, że wycinanie czegoś z wersji podstawowej i późniejsze sprzedawanie tego jako oddzielny mod jest działaniem niezbyt w porządku? W podstawce w Mage Guild, w Imperial City są drzwi, których bez klucza nie da się otworzyć. Klucz możemy zdobyć kupując oficjalny mod. To już mogli te drzwi w jakiś sposób ukryć, zamurować. ;) Przed wydaniem gry mogli nie pokazywać screenów ze zbroją dla wierzchowców. Ogólnie ja Cię rozumiem i sam twierdzę, że lepiej jest wydać te 2 dolary i kupić oficjalny mod, taki jak na przykład Wizard's Tower, niż wypić dwa piwa czy truć się paczką papierosów. ;) Ok. Jakby co to pm, choć nie sądzę, aby był sens prowadzić dalej ten wątek.

Taka informacja pojawiła się już wcześniej. Bethesda robi głównie (bo być może jakiś multi zrobili ;)) gry pod single playera. Najlepszy przykład to seria TES i wszystko co z nią związane (chyba tylko Battlespire miał multi). Interplay zresztą nie sprzedał (a Bethesda pewnie nie była tym nawet zainteresowana) praw do Fallouta "multiplayerowego", co też widać na podstawie pomysłów o zrobieniu z Fallouta MMORPG (gdzieś była taki temat). W sumie mnie to wcale nie dziwi. Niech Beth skupi się na single (choć mam obawy, bo Todd Howard odpowiedzialny będzie za cały projekt, a to właśnie ta osoba uprościła Obliivona względem Morrowinda :?).

Owszem jest to przedłużenie zabawy, co do tego nie mam żadnych wątpliwości czy zastrzeżeń. Problem w tym, że Orrery i Horse Armor to mody, które zostały wycięte z Obliviona. Bethesda w perfidny sposób chciała zarobić na graczach. Jest kilka takich miejsc w Oblivionie, do których normalnie się nie dostaniemy (Orrery). Musimy kupić moda, żeby móc do takiego pomieszczenia wejść. Takie podejście Bethesdy jest bardzo nieładne, żeby nie nazwać tego inaczej. :? I teraz cała moją poprzednia wypowiedź odnosi się do tego, iż za coś, co powinno być w podstawce, a zostało wycięte, Bethesda bierze 2-3 dolary. Niby kasy nie dużo, ale tak naprawdę nie o kasę tu chodzi, tylko o podejście Bethesdy do graczy. Rozumiesz już o co mi chodzi? Z tymi terminami to daj spokój. Bethesda chciała jak najwięcej zarobić na graczach, co zresztą widać po ich polityce co do oficjalnych modów i braku żadnego supportu dla TES community. Co na szczęście potrafią wiele i dzięki nim niemożliwe stało się możliwe. Mamy nowe meshe zbroi i broni, OBSE i masę innych świetnych rzeczy. Zdaje się, że w tym temacie była już dyskusja na temat podejścia Bethesdy do graczy i do modderów. Jak chcesz, to poczytaj. ;) Magia lub broń enchantowana. Bardzo możliwe, że działa również na nie trucizna. Trucizny i ogień powinny działać. Problem z tym przeciwnikiem jest taki, że ma on drain health i drain magika, co więcej jego ataki uszkadzają intelligence i willpower. Najlepiej byłoby walczyć z tym na odległość. Natomiast gdyby w razie zbliżyło się do nas, to klepać enchantowanym daggerem czy short swordem. ;) Tak przy okazji Will o' the Wisp to taki skrzekacz w Oblivionie. ;)

Najgorsze jest to, że już ktoś wcześniej zrobił spolszczenie do któregoś oficjalnego moda (lub kilku) i chciał to zaprezentować, ale Cenega zaczęła go straszyć sądem. :blink: Wygląda na to, że spolszczenie fana jest niemal jak piractwo komputerowe. :? To podobna sytuacja do napisów fanowskich do filmów. Z polską wersją językową jest ten problem, że większość dobrych modów nie będzie działać lub będą działać, ale nie tak jak powinny. Wszystkie mody trzeba by najpierw spolszczyć, żeby móc sobie w nie pograć. Na szczęście w nieszczęściu Oblivion w porównaniu do Morrowinda nie został "totalnie spolszczony", a tylko wydano spolszczenie, z którego można korzystać lub nie. Innymi słowy dobrze, że można było kupić Obliviona w wersji anglojęzycznej (Morrowinda w sumie też, ale z dodatkami już tak łatwo nie było). Oby tylko Cenedze chciało się wydać spolszczenie do Shivering Isles, choć z drugiej strony jest obawa, że zrobią "totalne spolszczenie" tak jak z Tribunalem i Bloodmoonem (Trójcą i Przepowiednią).

Problem w tym, że KOTN to nie dodatek. To zwykły oficjalny mod, plugin, wtyczka. Na przykład Horse Armor i Orrery? Przecież te dwa mody powinny być w wersji podstawowej Obliviona. Bethesda zagrała tutaj bardzo nieładnie, pokazując, że zależy im głównie na kasie (co w sumie nie powinno dziwić, ale przecież zbroje dla wierzchowców miały być w wersji podstawowej, a Orrery to też raptem jeden nudny quest i dostęp do pomieszczenia, które powinno być otwarte już w podstawce). Shivering Isles może coś sobą będzie prezentowało, w końcu ma to być dodatek taki jak Tribunal dla Morrowinda. PS. Nie liczyłbym na spolszczenie przez Cenegę tych modów. Pewnie fani zrobiliby dobre spolszczenie, ale na to nie pozwala Cenega. edit: / w quocie ;]

W myśl tego co napisałeś to taki silnik Quake'a 2 też nie powinien pozwalać na zrobienie gry turowej, a przecież można. UFO: AI jest tu świetnym przykładem. Również wolałbym, aby Fallout 3 był w turach (albo niechby było tak jak w Fallout Tactics, tj. możliwość wyboru: tury, czas rzeczywisty, turowy symulacyjny), jednak nie uważam, żeby brak tur = brak klimatu. Martwi mnie natomiast to, że najwięcej do powiedzenia będzie miał Todd Howard. Powiedział on kiedyś o Oblivionie tak: "Fantasy, for us, is a knight on horseback running around and killing things". Aż boję się pomyśleć, co myśli o Falloucie. :?

Taa, wymagania będą takie jak w Gothicu 3 i co wtedy? ;) Problem w tym, że tak samo było z Oblivionem. Też miały być zmienione tylko niektóre elementy gry, a pozostałe miały zostać ulepszone. Wyszło w końcu inaczej - gra uproszczona, z monologami zamiast dialogów (żeby dialogi były tak rozbudowane jak w Kotorze 2, to bym się bardzo cieszył) i z nastawieniem na walkę (w Falloutach można było rozwiązać zadania na różne sposoby, nie tylko za pomocą śrutu czy plasmy ;)). Chciałbym, aby Bethesda nie popełniła takiego błędu jak przy Oblivionie. Jeśli Fallout 3 będzie epic (action) cRPG, to będzie kiepsko. :? Czemu nikt nie wykupił praw do Van Burena? Przecież to była pewna inwestycja. :cry:

Pewnie chodzi o to, że tam żona Balcerowicza piastuje jakąś wysoką funkcję. Sprawa wypłynęła przy komisji bankowej z przewodniczącym Zawiszą (kolejny "sprawiedliwy"), która to zresztą była powołana z naruszeniem prawa. Tyle że to chyba już nikogo nie dziwi, że PiS narusza prawo do osiągnięcia własnych celów. Jeśli o to chodzi, to mowa o pierd***, jak to pięknie określiłeś. ;)

Czy można odebrać komuś emeryturę wcześniej przyznaną? W końcu to prawo nabyte nie? Może ktoś obeznany w tej sprawie wypowie? Zasadą jest, że prawo nie działa wstecz, a w tym przypadku (cofnięcie emerytur) byłoby takim działaniem prawa wstecz. No chyba że udowodni się tym osobom, że rzeczywiście popełniały te zbrodnie.

Wesoły Romek ostatnio się "boczy" na wszystko i wszystkich. Referendum chce przeprowadzić, straszy dymisją jeśli nauczyciele nie dostaną podwyżki, oskarża o coś Jurka... Chce być w mediach, gdyż wie, że z popularnością kiepsko. Balcerowicz odszedł, główny cel SO został osiągnięty, to teraz można rozwiazać Samoobronę. :lol: Skrzypek to nie jest dobra kandydatura na Prezesa NBP. Swoją drogą ciekawe czy zna język angielski, bo bez niego ciężko mu będzie się porozumieć z przedstawicielami innych państw.

Niektórzy dopiero od niedawna pracują. ;)

Niech zgadnę. Ta miła pani proponowała Ci Winterthur? ING ma chyba ponad 2mln osób, lepszy jest jedynie Commercial Union, około 2,7mln (jeśli dobrze pamiętam ;)).

Gdybym miał dzisiaj wybierać, to wybrałbym tak samo, czyli ING NN. Z tego co mi wiadomo to OFE należy wybrać do 10. stycznia, tj. do dzisiaj. Proponowałbym wybrać już dzisiaj nawet gdy w piśmie jest inny termin. Nie ma na co czekać, lepiej nie ryzykować. Losowanie odbędzie się pod koniec stycznia.

Prawdę mówiąc rzadko które komentarze pojawiają się pod newsami. W tej chwili zdaje się jest tak, że moderator musi zatwierdzić dany komentarz. Z własnego doświadczenia wiem, że na takie zatwierdzenie komentarza trzeba trochę poczekać. Powinno się to zmienić gdy administracja wprowadzi pewne modyfikacje, jakaś integracja forum i strony czy coś. ;) Kiedy to nastąpi? O to trzeba już pytać administrację. W każdym razie nie jest tak, że Twoje komentarze (lekko kąśliwe ale jednak kulturalne ;)) nie pojawiają się, nie dlatego, iż są niewygodne. Po prostu moderacji (lub redakcji) sie nie chce. :wink:

Też mnie ciągnie. ;) Tyle że czasu mało, a obowiązków pełno. :| WI nie z wszystkimi pluginami działa (co zresztą jest oczywiste ;)). Niestety nie jestem w stanie wymienić jakie działają, a jakie nie. Natomiast co do pozostałej części dotyczacej modów... Zależy czy masz wersję PL, czy ENG. Jeśli tę pierwszą (a na to wychodzi, skoro masz platynową), to sprawa jest utrudniona, bo nie wszystkie fajne mody będą działać. Najlepiej wejdź na AW i zobacz jakie polskie/spolszczone mody tam są. Jeśli natomiast masz wersję ENG, to sprawa jest łatwiejsza. Do must have należałoby zaliczyć: Better Bodies, Better Heads, Better Beasts, Better Clothes, jakiś texture pack, cała seria Less Generic NPC, Book Jackets, Ice & Brady’s Robe Replacer, Divine Domina (jeśli zamierzasz grać kobietą, bądź będziesz miał w teamie takowe ;)), CM_Partners, Suran Archery Tradehouse i masę innych. Wejdź na tessource lub rpgplanet i zobacz najpopularniejsze mody. Warto czekać na Hlaalu Venice - projekt grupy modderskiej z Polski. Mod doda miasto wielkości Vivec, ale bardziej rozbudowane, ze swoim MQ i z niespotykanymi dotąd bajerami. Oczywiście wszystko w PL. ;)

Inna sprawa że te reklamy to zaledwie jeden banner na forum, a na stronie głównej jeden banner + reklama google. Takie reklamy nie przeszkadzają, nie są to jakieś pop-upy czy inne syfy na cała stronę. Ot, jeden banner. PurePC to nie tweak czy frazpc gdzie jest mnóstwo wkurzających i przeszkadzających reklam. Tu tych reklam prawie nie widać (i w tym przypadku prawie nie robi róznicy :P), za co chłopakom serdecznie dziękuję. PS. Czyżby piła już nie blokował linków do innych stron? :>

Wydać 4-5 tyś. na sprzęt tylko dla jednej gry? No cóż, są ludzie i ludziska. Grałem w Gothica i jakoś mnie nie ciągnie do trzeciej części. Jeszcze gdyby ta gra jakoś chodziła, ale tu nawet najlepszy sprzęt obecnie na rynku nie zapewni 100% płynności. Gra jest skopana i tyle. Żal tylko tych, którzy ją zakupili, bo wg mnie popełnili błąd. Kolega nie zna polskiego prawa? :?

Fani gatunku raczej będą lekko zawiedzeni. Film dobry, jeśli brać pod uwagę efekty i animację. Ładnie to wygląda ale... No właśnie, czegoś brakuje. :? Niemniej jednak ogląda się dobrze, akcji sporo, animacje przepiękne, a sama walka tej brunetki w kaplicy jest po prostu cudowna. Dzisiaj w TV mamy wieczór z Oliverem Stonem na TVP o 20:20 Platoon (Pluton), który kończy się o 22:20, a o 22:25 na TVN mamy Any Given Sunday (Męska Gra) z Alem Pacino w roli głównej. Świetne filmy, zwłaszcza ten pierwszy. Kto nie widział ten musi go obejrzeć. W sobotę można obejrzeć ze swoją drugą połówką na TVN Message in a Bottle (List w butelce) z Kevinem Costnerem, taki przyjemy melodramat. Jeśli jednak chcielibyśmy obejrzeć film ambitny, to polecam Ben-Hur o 9:35 na TVN 7 (zdobył tyle Oscarów co Titanic, w pełni zasłużone). Szczęśliwcy posiadający kanał AXN o 18:00 będą mieli przyjemność obejrzeć Crouching Tiger, Hidden Dragon (Przyczajony tygrys, ukryty smok), dla mnie must see. W poniedziałek Die Hard na Polsacie (w święta w tym roku nie było? :blink:), ale pewnie i tak wszyscy oglądali po kilka razy (średnio co rok ;)). Jeśli już oglądać po raz kolejny jakiś film, to prędzej skusimy się na Star Wars: A new hope na Canal+ o 21:00. ;)

Jak Kaeresa to nic dziwnego. :ploom: SGJ widzę też aktywny. ;) Czyżbyś pił w tym czasie kilka herbat? B-)

Dla porównania w Biedronce zwykły kasjer zarabia 1200 brutto. ;) Taka jedna uwaga: koszty utrzymania, a także zarobki nie są wszędzie takie same. Co innego w Warszawie, a co innego w jakiejś małej wiosce.

Małe sprostowanie: płaca minimalna obecnie wynosi 936 zł brutto. Za pracę w SHARPie koło Torunia (ogromna inwestycja, wszyscy zadowoleni, media wniebowzięte, jest praca!) tyle właśnie się dostaje. Nic dziwnego, że ludzie nie chcą tam pracować. Były wojewoda nie rozumie, jak ludzie nie chcą tam pracować, przecież praca czyni wolnym (czy jakoś tak ;))... Sam zarabiał 12 tysięcy brutto + pewnie jakieś dodatki i odprawa za kilka lat (tak wiem, naginanie prawa jak nic). :? I to pokazuje, że punkt widzienia zależy od punktu siedzienia. :?

Jeśli wierzyć redaktorom z gry-online.pl, to będziemy mieli kolejnego Obliviona o czym świadczy tekst O rasowym cRPG można więc zapomnieć. :? Będzie możliwość dodania modów? :unsure:

TPSA tego zrobić nie może. UKE musi zatwierdzić cennik od TPSY, a ten jeśli będzie zbyt duży, to UKE go zablokuje. :blurp: Poza tym gdyby TPSA podniosła znacząco ceny usług, to pozostali gracze szybciej zdobędą wkurzonych klientów TPSY. W sumie dobrze, że się za tego kolosa zabrali. Konkurencja zawsze jest dobra dla nas - konsumentów. Pytanie tylko jak długo TPSA będzie przeciągać postępowanie sądowe. BTW: chyba lepiej byłoby dać ten topic do newsów? :unsure:

A widzisz. Czyli przed XP'kiem już miałeś styczność z systemami z rodziny Windows. Musiałeś poświęcić kilka godzin, aby poznać system i później móc go obsługiwać lub zainstalować. Nie wiem ile czasu spędziłeś przy tym Mandrake'u, ale sądzę, że w przypadku Ubuntu (który jest naprawdę systemem user friendly) też wystarczyłoby kilka godzin, aby móc go dobrze obsługiwać (przynajmniej w formie podstawowej jak to wcześniej ująłeś). Na ogół jest tak, iż komputery są wyposażone w system Microsoftu. Od ponad dekady mamy styczność z Windowsami (od 3.11 do Visty), które w obsłudze są do siebie bardzo podobne, zbliżone. Z tego wynika takie przekonanie, że Windows jest user friendly, intuicyjny i w ogóle. Jednak na początku przygody z Windowsem trzeba było poświęcić trochę czasu, aby go poznać, móc go obsługiwać i takie tam. Teraz wyobraźmy sobie taką sytuację, że zamiast Windowsa rozpoczynamy swoją przygodę z OSami od Linuksa (np przytaczanego już Ubuntu). Też będziemy potrzebować trochę czasu, aby ten system poznać w podstawowym stopniu. Czas na poznanie funkcji systemu możemy skrócić czytając FAQi, HOWTO i inne poradniki. Dotyczy to zarówno Windowsa jak i Linuksa. I tu, i tu szybciej poznamy system jak przeczytamy instrukcję, poradnik itp. Osoba, która nie miała styczności ani z Windowsem, ani z Linuksem, będzie potrzebowała mniej więcej tyle samo czasu na zapoznanie się z systemem. Ten kto zacząłby swoją przygodę z systemami od Linuksa (ale nie jakiegoś skomplikowanego typu Gentoo ;)) najprawdopodobniej twierdziłby, że jest on bardziej intuicyjny, bardziej user friendly i tak dalej. Jeśli zaczął od Windowsa, to Okienka będą dla niego łatwiejsze.

O to dlaczego tak się stało trzeba by pytać marco lub Paranoika. Pamiętam jeszcze jak to było na phpBB. Ba, wtedy moderatorzy mieli na cenzurę duży wpływ, nie to co teraz. ;) Czy przed XP'kiem miałeś styczność z jakimś innym Windowsem, dajmy na to 98, 95? Jeśli tak, to przy pierwszym korzystaniu z nich nie miałeś żadnych problemów? Na koniec mam jeszcze takie małe życzenie: fajnie by było, gdyby dyskusja odbywała się w miłej i przyjaznej atmosferze, bez wyzwisk, szydzenia i ośmieszania rozmówcy, a także z poszanowaniem jego przekonań, które oczywiście mogą być inne od naszych. Nie dotyczy to konkretnej osoby, ot, życzenie werbalne. ;)