-
Postów
2156 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sid
-
Dodam od siebie że miewam czasem coś co na screenie widać, że ekran tak w 1/4 czasami nie nadąża... I jest taki efekt jaki gdzieś tam był kiedyś że w grach jedna połowa monitora miala inną klatke niż druga... hmmm... Z tym ze chyba nic nie zrobie...
-
SGJ: A masz coś na ten myk, że zawsze pierwszy akapit w tinyMCE nie jest miedzy <p> i </p> ? Od drugiego już OK...
-
Coż za skrajności ;) Od Gentoo do Ubuntu... Jeśli chodzi o moją opinię, mozecie kłuć widłami, czy czym tam chcecie po tyłku, ale moim zdaniem: Gentoo sie nie instaluje za pomocą graficznego instalatora. Po prostu troche pisania w konsoli... Poza tym bezsensem jest ściąganie Gentoo i instalowanie go ze stage3... Gentoo powstał głównie po to że wszystko się tu kompiluje żeby było jak najlepiej dostosowane pod daną maszynę. A instalacja ze stage3, jeśli potem nie myślimy o re-emergu wszystkiego jest IMHO bez sensu. Ot nie odróżnia to wtedy Gentoo od innych Linuksów kompilowanych dla i386 czy tam athlon-xp. Tak, że według mnie w Gentoo tylko instalacja ze stage1 ma jakiś sens. Swoją drogą obraz gentoo-x86-minimal zajmuje coś koło 60MB, a nie 700 ;) Fakt faktem ssania jest kupa wtedy z neta... Ale to przecież Gentoo :)
-
Hm z tym uczeniem się wieczorami coś jest. Ja robie tak od zawsze. A co ciekawe i często zauważam to wieczorem sie uczę, uczę... Przed snem probuje powtorzyc i czasami mam duże problemy, a rano wstaje i wiem wsio ;)
-
IMHO po kształcie camembert to jest ;]
-
Chodzi mu abyś googli użył ;) Kiedyś na haxite.org były chyba artykuły o pisaniu OS'a... Sam sie za to chciałem brać, ale zbyt n00b jestem jeśli chodzi o programowanie... A co do własnej dystrybucji Linuksa... Też myślałem o tym ;)
-
O kurka, fajne nawet... Pomyśle kiedyś o używaniu tego ;)
-
Nie wiem czy już padła w topicu ta kwestia, ale słyszałem że nejlepsi w roznoszeniu plotek o "nalotach" są sprzewacy ze sklepów komputerowych... Wtedy szybciej z półek znikają łindołsy ;)
-
A ja jeszcze dodam że cfdisk to chyba najbardziej intuicyjny program do partycjonowania, naprawdę trzeba popełnić jakiś błąd żeby coś zepsuć... Można dowolnie sie bawić partycjami, a przed zapisaniem tablicy partycji musimy potwierdzić i w ogóle... A i dla mnie interfejs jest nawed atrakcyjny xD
-
Struktura Katalogów, Wybór Dystrybucji, Konfiguracja
Sid odpowiedział(a) na L'ours temat w Linux, BSD, Unix i inne
Co do XGLa to jak masz szybką karte to śmiga aż miło. Mi na zintegrowanej tak sobie. A co do problemów to u mnie średnio działały aplikacje używające openGL... Wtedy jak się obracało szećianem to był widoczny obraz z okna opengl... i w dodatku migotało i cięło ;) -
To i ja się wypowiem. Chociaż info "z drugiej ręki" bo samochód taty jest. Lanos 1.4 SOHC z fabryczną instalacją. Ma już 6,5 roku. Dokładnie nie wiem jaka instalacja czy inne magie bo sie nie znam... Już jest koło 100tys... Fakt, może i mało ;) Ale cóż. Co do niezawodności to na początku były problemy jak się tankowało na "dzikich" stacjach, zasyfiał się reduktor... Przez ostatnie kilka lat raczej tylko na BP tankujemy i jest OKa. Co do spadku mocy - zanotowano. Co do drastycznego spadku mocy - nie ;). Tylko nieciekawie jest jak gaz się kończy ;) Na wyższych obrotach dusi, ale to normalka... W sumie to chyba wszystko powiedziałem. I jestem stanowczo ZA a nie przeciw. Kwestie ekonomiczne... A i nie jest to przecież niewygodne ;) Ogólnie nie słyszałem żeby tata żałował czy też narzekał na gaz ;)
-
http://www.di.com.pl/news/15657,Policja_za...an_piratow.html Ta panika była śmieszna i zabawna kilka lat temu, teraz to już nudne jest. A wręcz bym powiedział voteclose.
-
Czasami zdarza mi sie pisać chaotycznie ;) Po to więcej wody że część Ci odparuje, a część zostawisz razem ze śmieciami ;)
-
Nie pamiętam dokładnie jak to szło w programie, powiem jak ja robiłem wersje "pr0". Garnek, do niego wlewamy troche wiecej niż mieści kieliszek do wina wody i gotujemy. Pół pomarańcza, pół cytrynki kroimy i wrzucamy jak woda się zacznie gotować. Gotujemy tak z 2-5 minut. Wyłączamy gaz pod garnkiem. Wsypujemy kawę wg. preferencji... Mieszamy, dodajemy cukier i odkładamy na chwilke, potem wyciągamy owoce i zostawiamy kawe aż "smieci" opadną na dno. Po tym czasie przelewamy do kieliszka. Mi smakowała zimna ;) A wersja "szypka" to wgniecenie pół cytryny do kawy i normalne parzenie ;)
-
Struktura Katalogów, Wybór Dystrybucji, Konfiguracja
Sid odpowiedział(a) na L'ours temat w Linux, BSD, Unix i inne
Zaczne od dystrybucji. Tu nie moja dziłka, bo nie używam dystrybucji user-friendly... Ale ostatnio jakoś często widuję że ktoś znajomy uzywa Suse np. Nie wiem czy taki fajny... Jeśli chodzi o xgl to polecam Beryla + XFCE ;) U mnie na laptopie na takiej słabej grafie wyciaga 60fps pulpit, przy obracaniu bryłą/widoku 3 polpitów naraz koło 20fps... Jedynym u mnie problemem są aplikacje używające opengla... Np. mplayer troszke sie sypie(obraz mruga)... Jeśli chodzi o partycje to ja bym polecił hmmm... Mam mały dysk to doświadczenia brak bo mam jedną partycje (/) Ale myśle że system(/) to kolo 3-5GB, katalog /usr jakieś 5-10GB, a reszta /home No i partycja swap, te 772MB... -
I jeszcze pytanie odnośnie np. Linksys BEFW11S4 Router WI-FI. Tam na ekranach konfiguracyjnych(w necie widziałem) jest ustawianie IP/maski dla sieci którą podłączamy, ale nie widziałem pola na gatewaya. Jak to jest rozwiązane więc? Normalnie na laptopie wtedy podaje adres GW?
-
Z rozpuszczalną był hardkor jak po nieprzespanej nocy w pociągu piło się na rynku w Łebie koło fontanny 2xNescafe 3in1 na sucho popijając mineralną ;) Kiedyś piłem rozpuszczalną, kiedyś postanowiłem "śmieciastej" spróbować i mi tak zostało. Ktoś gdzieś powiedział "jak kawe rozpuszczalną można nazwać kawą" ;) I jeszcze jakiś kucharz robił w TV kawe po Jamajsku czy jakoś tak, że gotujamy wode z owocami cytrusowymi, potem dodajemy kawe... Nie powiem, smaczne ;)
-
Ja tych smierdzących nie jadłem jeszcze ;) Też mnie troszke odrzuca ;) Wieczoram może niespodzianke zrobie! ;) Czyli mały przepisik... Może z fotką, ale nie wiem jakiej jakości ;) [DODANO] A jednak "jutro". Mamy sobie camembert. Kroimy sobie "poziomo"(zawsze tak piszą w przepisach, dla mnie dziwne ;) ) a potem na cztery. Każdy kawałeczek obtaczamy w mące, jajku i bułce tartej i na maśle/oleju: Potem dodajemy jakiegoś owocka(słyszałem o ananasach/winogronach/żurawinkach, ja osobiście pod ręką cytrusy mam zazwyczaj): Banalnie łatwe i niebanalnie pyszne ;)
-
Wtedy musiałby komputer chodzić, nie? A to ma być tylko LAN->AP->Laptop...
-
Oka. Ale w sumie różnica rzędu 10zł jest a tam mam router & switch jeszcze... Ale dzięki, pomyśle ;) Jakieś inne propozycje?
-
Cześć! Będzie bez owijania w bawełnę. Kiedyś już gdzieś się wypowiadałem że mi to nie przeszkadza. Ależ kłamca ze mnie. Tzn. nie przeszkadza mi bardzo i myśle przyszłościowo, gdy np. kiedyś na kacu mi się zachce "klykać" z nastolatkami to żeby mi głowy nie rozerwało ;) Ale do rzeczy. Lapek jak w opisie. Tu macie fotke, którą pięknie wypięknisiowałem dodając onomatopeje. Kolorek tła jest czerwony coby było tragiczniej & romantyczniej. W kółeczku zaznaczone "kaj" pisko. http://sid.1lo.pl/img/piskacz.png Piska gdy komputer można powiedzieć jest idle ;). Jak dyszczek chodzi to wogóle jest miło... A np. jak jest bootloader to jest cisza pomimo ze komp nic nie robi. Ale jak wlacze np. Linuksa to nie moge zdążyć zauważyć po wykryciu czego(komunikaty kernela) tak piska. Hm... Co to padło, moi elektronicy i guru sprzętowi? Jedni mówią o cewkach zawsze inni o kondensatorach... Jak widzicie mam Acera... A serwis Acera ssie prącie jak mawiają Ci, Których Imienia Nie Wolno Wymawiać. Nie chce czekać na laptopa >2 tygodni jeszcze w strachu że coś zepsują, przypadkowo sformatują dysk or sth. Więc byłbym gotów oddać do jakiegoś "normalnego" serwisu. Ile taka naprawa będzie mnie kosztować? ;> Dobra, jak ktoś tu dotrwał to chyba odpowie ;]
-
Dysk Na Usb Albo Firewire?
Sid odpowiedział(a) na k a m e r e k temat w Dyski SSD, HDD, CD-ROM, DVD, Pendrive
Ja mam jakąś przejściówke "made in china" za ponad 20zł. I nie narzekam. Transfery tak jak ktoś pisał - nieco poniżej 20MB/s... -
Witam! Mam internet przez LAN. I laptopa. I bieganie z kablem mi sie nudzi :\ I nie jest to trendy ;) Szukam jakiegoś bardzo taniego Access Pointa. Będzie on używany tylko z jednym komputerem. Po dogłębniejszym wyszukiwaniu znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/show_item.php?item=157291800 (był jeszcze WPA11, ale juz nie ma gość) http://allegro.pl/item155368183_d_link_dwl..._ap_klient.html Czy może macie jakieś inne propozycje(mogą być tańsze, bo z założenia to będzie używane na niedużych odległościach, dla jednego kompa, więc słyszałem że nawet shit jakiś wystarczy...)
-
No wiesz, mówie, że chyba zamienię ;) Ale nie próbowałem ;) Muszę na próbe w jakichś "herbatach świata" kupić troche na wagę ;) Jeśli chodzi o ceny to ja wiem o Yerbie ze strony Wojciecha Cejrowskiego właśnie(www.cejrowski.com) i tam jest link do sklepu: http://www.yervita.home.pl/. Może się skuszę kiedyś, ale najpierw troche na probe ;]
-
Ja planuje zamienić herbatę na yerba mate. Ale póki co żałuje wydać te 60zł ponad na start :P Naczynko 20-32zł, bombilla 19zł... I pół kilo yerby 19zł ;) Podobno smaczna. A ja lubie takie udziwnienia ;) I mogę sprowadzić picie tegoż do jak to radzi pan Cejrowski wręcz rytuału ;)