-
Postów
2156 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sid
-
Ze stresem masz racje. A nie wspomne o miejscu, gdzie przed Tobą jest ściana ;). Od siebie dodam że w tym roku matura rozszerzona z matmy była na tyle łatwa że osoba, która miała 4 mogła napisać na 100% - znam takie przypadki. Z drugiej strony inni mieli 5, dosyć dobrze im szło z matmy, więc te np. 70% ich nie satysfakcjonuje(tak, mówie o sobie :P). Ale nie zmienia to faktu że łatwa była matura. Ot, wystarczyło chcieć i mieć dobry dzień... A dla zdających - radzę dużo ćwiczyć - szczególnie zadań z zestawów maturalnych. I jeszcze mała ciekawostka - nie wiem czy ktoś poruszał temat, a jeśli nie, to osoby starsze(czyli zdające >2 lata temu będą zszokowane). Wiecie, starzy wyjadacze, jak cke okroiło standardy nauczania, co woła o pomste do nieba. W tym roku matura była wg. nowych wymagań z tym że np. ja się uczyłem starego zakresu programowego. Do czego zmierzam - wg. standardów uczeń kończący liceum z matematyką rozszerzoną nie będzie wiedział co to pochodna(!), z granic też za wiele umiał nie będzie(!). Wywalili nawet takie błahe sprawy jak twierdzenie Bezout... Ja kończąc edukację z matematyki na pochodnej/badaniu zmienności funkcji, boję się matmy na studiach. Co dopiero młodsze roczniki będą miały.
-
A to ma konsystencje ciasta czy takie gumowate jest? (nie odpowiadajcie tylko "zrób a się przekonasz" :P)
-
Współczuje, że musisz jeść cienki i mientki ;) Na początku czytam: "1,5kg... eeee głodny chyba był albo imprezka", no ale słoiki rozwiały wątpliwości... Takich oto przepisów mi trzeba, przyszłemu studentowi(już tłumaczę - zawsze zamiast droższych składników substytuty można stosować) ;) Chociaż i tak oczyma wyobraźni widzę, że dochody amino, vifona i reszty wzrosną niedługo...
-
Coraz więcej Pringlesów bedzie w Polsce - widziałem przed chwilą na wrzucie reklame "Wyjątkowy smak Pringlesów znowu w Polsce" ;) Kurde, ostatnio jadłem kilka lat temu - aż z ciekawości musze kupić kiedyś...
-
A po ślonsku, po naszymu - i gorola nauczymy. Nie poradzi sie dogodać, na nauka zawsze czas... (w Radiu Katowice taka śpiewka x lat temu była) Ale jak coś to żeh nie jes ze Ślonska, chociaż niedaleko ;)
-
Ano się zgodzę. Bywa że dla ludzi marihuana to tylko początek. Niektórzy przy niej zostają. A znam ludzi którym się po prostu... znudziła... ;) Bywało że sobie tam nawet codziennie palili (!), z po pół roku po prostu im się odechciało ;) Ale zależy od człowieka - fakt.
-
Ja na moim sprzęcie raczej preferuje te z YT ;) Chociaż działa mi dość sporo. Zawsze mnie ciekawiło to 64kB. I jeszcze na koniec w creditsach jak pisze, ile to MB surowego dzwieku, tekstur i innych dupereli, ile danych przeleciało przez RAM... Coś pięknego. Fajnie jakby gry tak starannie zaczeli robić i potem jakieś jebiaszcze tytuły - "Download now, 20MB" xD
-
Oj, nie mówię nałogowo, wiadomo. Ot, myślałem że ktoś link zapoda który poprze/obali ten mit/prawdę ;)
-
Ostra dyskusja widzę. Osobiście jestem z tych, którzy nawet nad legalizacją marihuany się zastanawiali... Co do tussipectu kolega raz wziął, dużo za dużo. Po tym jak nie spał całą noc i momentami widział rzeczy których nie ma, postanowił że nie ma co się tego tykać... Co do alkoholu, nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszałem opinie że alkohol niszczy neurony, ale tylko te najsłabsze, co jest korzystnym zjawiskiem. Ale potwierdzenia do tego nie mam, ot zasłyszane kiedyś, gdzieś. I zgodzę się tutaj z poprzednikami - prawda jest taka że w każdym domu jest pierdyliard różnych specyfików którymi można się naćpać, że hej. I jeszcze co do szałwii - na dawnym tweaku był o tym obszerny temat. I było to kilka lat temu...
-
Tak jak mówisz na początek Wizard wystarcza. Ale nie żeby tylko reklamować podam kilka minusów Wizarda, ot ze szczerości. Ja byłem ich świadomy i mimo to kupiłem swojego Czarodzieja: -niektórzy narzekali na słabą jakośc farby którą jest pomalowany - ja nie zauważyłem tego póki co (mam pół roku Wizarda) -wypadający rysik - podobno po jakimś czasie lubi się coś obluzować i trzeba założyć gumkę na rysik tudzież inny wynalazek -słyszałem też że po dłuższym użytkowaniu możliwe są zakłócenia na wyświetlaczu, co wymaga podklejenia taśmy od LCD folią alu żeby zaekranować Więc tak jak powyżej, jak bierzesz Wizarda to przygotuj się że któryś z problemów może, choć nie musi, wystąpić. A na koniec jeszcze raz polecam Wizarda ;)
-
200Mhz wystarcza mi. Tzn ja mam go przetaktowanego do 250/273 zazwyczaj. Z taką prędkością pozwala mi płynnie ogladac komputerowe wersje filmów w XviD w trybie Low, lub z zacięciami lekkimi przy dynamicznie zmieniającym się obrazie w trybie jakości Normal. Wifi oczywiście jest :)
-
Jak nie lubie nadziewanych to Malaga i Tiki Taki z Wedla - pycha...
-
to cos moze spasciłem myśląc że wystarczy poukłądać elementy na formie 640x480, musze sprobowac z WM6 VGA.
-
Ale bądź co bądź osobiście się częściej spotykam z uprzejmością kierowców, niż chamstwem. Chociaż ostatnio - korek na drodze z Zakopanego(puszczają wahadłowo), wszyscy stoją a koleś wyprzedza i sie wpycha na prawy pas... :/
-
Mnie się nie znudził. Pół roku temu dorwałem nowego HTC Wizard (SPV M3000/MDA Vario) za 700zł...
-
Póki co dzisiaj _chyba_ wymodziłem wersję VGA. Bo trochę po omacku działałem bo za członek nie wiem jak zmusić emulator WM5 do działania w trybie real vga. Jedyne co mi się udało to na Windows Mobile 2003 , ale tam VGA ściemniane jest. W związku z powyższym mógłbyś przetestować wersję VGA czy się nie sypie? Jest tam na stronie już wrzucona.
-
Możesz spróbować Notebook Hardware Monitor, on tam chyba miał opcję zmiany jasności i niewykluczone że ją zapamiętywał...
-
prymulka: źle szukałeś ;) Ale fakt, strona może pokręcona troche jest... http://support.acer-euro.com/drivers/downloads.html
-
Pigmej - dzięki za rady dot eksportu/kilku samochodów. Raczej "przyszły biedny student" ;)
-
Raz czy dwa uruchomiłem na Windowsie z zainstalowanym Compact Frameworkiem, ale chyba tylko dlatego że Visual Studio działało...
-
Powiem Wam że nie spodziewałem się tak miłego i pozytywnego odbioru mojego programu. Bo sam jak pisałem to wersja testowa, ale póki co jakichś błędów nie ma widzę dużych. Jak coś to proszę pisać - będę poprawiał. Póki co jako pierwsze co zrobię to wersję VGA na Pocket PC. Widzę że dużo osób by chciało zobaczyć coś takiego na Symbiana. Zainteresuję się tym również. Ale terminu jako takiego nie podam. Czekajcie i... miejcie nadzieję ;)
-
Przyczepię się od tak - dla zasady: Przykład: 1200rpm - moc 13KM 5400rpm - moc 75KM Między innymi po to przed wyprzedzaniem się bieg redukuje ;) A co do eko(nomicznej/logicznej) jazdy to jestem za, tylko w moim przypadku na LPG np. hamowanie silnikiem wiele nie daje... Co niemniej uważam że każdy jak chce może się postarać i tak jeździć żeby spalać mniej/jak najmniej nie tracąc komfortu z jazdy.
-
Ja to w miarę tanio załatwiłem, bo niedawno kupiłem MDA Vario... Do tego tylko odbiornik GPS za 129zł. I mam w miarę fajną nawigację. Dlatego mówię tanio bo telefon "miałem". Bo jak by przyszło od nowa kupować telefon+GPS+oprogramowanie to lepiej kupić coś z wbudowanym GPSem. Brat ma MIO P550 - bardzo fajny, w sam raz bym rzekł, ale kupił drogo i w sumie teraz takie to MIO najtansze nie jest. Ale w miarę sobie radzi - ma chyba SirfStara III na pokładzie. Ja w swoim module mam MTK. Śmiga ładnie - nawet w schowku nie gubił sygnału - przynajmniej w sprzyjających warunkach i krótkiej próbie - lepiej jak ma widoczność ;)
-
To u nas na zachodzie Małopolski standard - około ~4,60 - zależy od stacji
-
Ścieżka dźwiękowa z filmu "Bandyta" jest fajna, spokojna...