Varrol

U mnie problem leży w tym, że w zasadzie nie wiem na co się zdecydować, jeśli chodzi o parametry - jak mam kilka laptopów o podobnych właściwiościach, to co najwyżej dopytam się który procek lepszy (jeśli mają inne)... Tylko jest taka sprawa - laptop z celeronem 1.5GHz demonem szybkości nie jest i tak naprawdę równie dobrze mógłbym kupić cos tańszego o 500zł na Pentium 3 - ale znowu brak wifi i usb 2.0 - no ale z drugiej strony 512 mega ramu. Z drugiej strony mogę kupić coś droższego o 500zł z już znośnym prockiem P4 2.6GHz, 512 ramu, nagrywarką DVD i dłuższym czasem życia na baterii - ale znowu będzie to albo używany, albo z 3mieś gwarancją, albo z ceną już o 1000zł większą, albo z dyskiem 30/20GB i tak to wygląda. Po prostu nie ma laptopa, który by w 100% mi odpowiadał z parametrami i miał sensowną cenę... A jak już się trafaia, to faktury kolo nie wystawia, albo ma sporo negatywów, albo w ogóle się nie odzywa. BTW - ja mam wentyle samochodowe i pompkę SKS teleskopową z manometrem i ładnie się lekutko pompuje i tyl eile chcę :D

Jak widze laptopa, to mi się już niedobrze robi - przeglądnąłem kilkaset ofert - i zmieniłem zdanie co to sprżetu, który chcę. Myślę, że nie ma sensu jednak kupować najtańszego, kiedy za niewiele więcej moge mieć coś bardziej sensownego. Teraz patrzę na sprzęt w okolicach Pentium 4 2.6-3.0GHz, 512MB Ram, DVD-RW, grafa jakaś sensowna (radek 9000/9200) i bateria, która wytrzyma więcej. Centrino sobie chyba odpuszczę, bo są dość drogie w stosunku do tego co oferują - a celerona nie chcę brać... Cena - jak pisałem wcześniej - ok 3000zł brutto...

Dobra, zacząłem myśleć o czymś trochę droższym - powiedzmy do 3000zł brutto - te laptopy co napisałem są dość cienkie, a widzę, że za ok 2900zł można kupić coś znacznie lepszego z 512MB Ram, tak więc cena i tak wychodzi ok 200-300zł więcej...

Dobrze jest być studentem i mieć za friko potrzebne programy łącznie w windowsami - legalnie oczywiście :D Największy problem to jest chyba ze specjalistycznymi programami, dla których nie ma alternatyw (a w moim przypadku wersji akademickich) - a jednak są potrzebne do pracy - ciężko kupić coś za kilka tys złotych (na szczęście jak dotąd nie potrzebowałem nic takiego). A windowsy kosztują nie aż tak dużo, a kupuje się je niezbyt często - ja sam jadę już ładnych parę lat na windowsach 2k i nie zamierzam zmieniać...

Qrcze - zmartwiłeś mnie trochę ta srebną poświatą - sam zamierzam kupić tego laptopa... Jak oceniasz wydajność - w porównaniu do pceta na przykład - nie chodzi mi o wykresy, tylko o własne odczucia - czy wydaje się powolny itp?

OK, wybrałem dwa laptopy, któe mnie interesują: Fujitsu-Siemens Amilo pro V2010 (Centrino 1.5GHz) Acer Aspiere 3002NLC (Sempron 2800+) Reszta parametrów jest taka sama, FS ma system win XP (ale tym się nie sugeruje) - pytanie - który <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> - cena to ok 1950zł netto (oba klosztują podobnie) Podstawowy konfig to: 256MB RAM, 40GB dysk, CDRW-DVD, grafa > 64MB, 1.5h na baterii FS ma wifi... Dalej szukam okazji - ale jak się nie trafi, to jeden z tych wybiorę - pytanie który? Jeżeli znacie lepsze propozycje markowych laptopów, to piszcie, bo niedługo musze kupić...

Powiedzmy, że poziom matematyki wśród Polaków jest mizerny, a nie matura trudna - ale nie zrozumcie mnie źle - nie każdy lubi ścisłe przedmioty i nie każdy musi to umieć. W moim przypadku zawsze z humanistycznymi było nie najlepiej - matura też średnio wyszła, mimo, że niby zgadzało sie wszyskto z kluczem. Tylko tutaj oceny polegają na tym, czy sprawdzającemu się podobało - a mój styl nie zawsze odpowiada polonistom. Ale polski zawsze był obowiązkowy, a matematyka nie - stąd też takie wyniki i komentarze obecnej matury. Z tym, że to powinno wyglądać inaczej - jak w moim przypadku - ja lałem na maturę, bo i tak liczył się tylko i wyłącznie egzam na studia - gdzie zdawałem przedmioty, które są dla mnie ważne, potrzebne na studiach no i z których jestem dobry. Sama matura powinna mieć dwie oceny - zdane i nie zdane -> bo tu chodzi tylko o to, czy ktoś przeszeł edukacje, czy nie. Natiomias studia powinny urządzać swoje własne - i bardziej adekwatne egzaminy. A jeżeli nowa matura była za trudna, to odbije się to na wynikach wszystkich, więc nie ma się co przejmować - a jeżeli ktoś miał więcej, to jakby była łatwiejsza tym bardziej by był lepszy...

To w sumie ciekawe, że jest podatek od psa, więc ktoś powinien za to zostac zatrudniony, żeby sprzątać. I ehh, gówienka są najbardziej uciążliwym elementem na ziemi po rozbitych butelkach i wieżcie mi - z tym użyźnianiem to nie jest tak dobrze, bo co po żyznej glebie, kiedy nie widac na niej trawy... I to jest duży problem - akurat moja uczelnia leży pośrodku jedynego w najbliższej okolicy trawnika - pamiętam jak kiedys na wiosnę przyszło ocieplenie i śniegi stopniały, to musiałm nos zatykać jak tam szedłem - a trawy to prawie widać nie było. OK, jesz na trawniku jestem w stanie znieść, ale na chodnikach to przesada - i niestety nie bardzo jest to sprzątane...

a może ta: http://angela.pl/index.php?action=TowarPokaz&id_towaru=849 - chociaż na tym zdjęciu średnio wygląda - ja właśnie zakupiłem takiego big-towera i jestem zachwycony... Ten coolermaster wygląda prawie jak Thermaltake Tsunami ...

Mnie by było wstyd zostawić psie ciach!o - akurat nei mam psa tylko kota, ale z kuwety też trzeba sprzątać - a co jakbym to przez okno wyrzucał? Woreczek foliowy i łatwo się zbiera i do pierwszego z brzegu kosza na śmiecie wyrzucić - ale cóż niestety właściciele psów reprezentują dość niski poziom kultury (no offence dla wyjątków). Pocieszcie się, że nie tylko w Polsce tak jest - Włosi i Francuzi też się wiele nie różnią...

Ehh, mam to samo - podejżewam, że to wina braku kabla uziemiającego - do kompa by się przydał - ale wystarczy połączyć masę z uziemieniem i powinno być ok - tylko u mnie trzeba zakłądać inne gniazdka i to się tez wiąże z kuciem i zakłądaniem puszek - także to robota na wakacje.

OK, dzięki za odpowiedzi - napisałem ten temat, bo mi się śpieszyło - tzn musiałem się dość szybko zdecydować i chciałem w pewnym sensie potwierdzić mój wybór. No i wybrałem nr. 4 - razem z wentylami będzie kosztować sporo, ale cóż...

Obie to chiefteki, bigtowery - cena praktycznie ta sama. Trzecia jest dokładnie taka jak pierwsza, tylko wyglądem się różni. Druga to typowy wszystkim znany model, a pierwsza to nowszy mesh. Poza wyglądem dość mocno się różnią - tzn na korzyść dla mesha, bo ma miejsce na dwa wiatraki 120mm i 5x90mm, oraz panel z usb i firewire (to akurat mnie niewiele obchodzi). Z drugiej strony jakbym w przyszłości wrócił do wodnego, to mi ta ilośc wiatraków tyle nie zmieni, a tu bym musiał dokupić przynajmniej jedną 120 i z dwie 90, a w przypadku tradycyjnej co najwyżej z dwie 80 i może jakąś 90. Kupiłbym tradycyjną, ale coś mnei podkusiło spojżeć dalej i teraz nie moge się zdecydować... Żeby nie było za prosto, to znalazłem chyba najładniejszą:

Im dłużej szukam laptopa, tym mniej jestem zdecydowany jakiego kupić... Co jest ważne: proc - min P3 1,2GHz, Centrino 1.4, Celeron 1.8 i w tym stylu min 40GB dysk 512MB RAM w jednym banku CDRW z DVD (czyli combo) sensowan bateria - min 1.5h W cenie ok 2000zł - max 2500zł - oczywiście może być używane Nie wiem na co się zdecydować - grać na pewno nie będę, ale grafika 3D trochę, filmy, muzyka, programowanie, internet i w tym stylu - więc procesor nawer 1.2GHz powinien wystarczyć. Ale z drugiej strony ten laptop nie ma być na rok, tylko z domysłem na wiele lat - w końcu tearaz aż tak dużo się nie zmienia w wymaganiach programów - jednak nie bardzo mi się widzi brać np. P3, bo to już troche przestarzałe - ale cenowo niezłe, a 1.2GHz jest całkiem wydajny. Nie interesują mnie szajsowate firmy - tylko HP, Fujitsu-Siemens, IBM, DELL, ew Acer Aristo (ale nie wiem o nich za dużo). Mam upatrzonych kilka modeli z P3 1.2GHz, z Celleronem 2.6GHz, oraz Centrino 1.4GHz - z tym, że P3 tańszy o ok 400zł - reszta parametrów podobna - poradźcie coś...

No, teraz jek więcej popijesz, to z niego nie wypadniesz :D

THX własnie o to mi chodziło, a w gd już nawet robiłem, ale w perlu :D

Czy jest jakaś funkcyjka, która tworzy miniaturkę z wybranego obrazka? Niestety html jest na tyle głupi, że jak obrazek o gigantycznej rozdzielczości wyświetlam jako 100x100, to i tak wczytuje tyle ile zajmuje ten obrazek, a tworzenie miniaturek za każdym razem jak dodaje zdjęcie jest trochę uziążliwe.

Rano mąż, wieczór żona - tylko inną stroną :lol:

No ja po paru, to w kręgle, bilarda, czy jakieś FPP na kompie nie mam sobie równych... Może na inteligencję też to działa? :lol:

Niedawno stwierdziłem, że potrzebny mi laptop - niestety ceny są dośc duże, a i moje potrzeby co do mocy sprzętu niezbyt wygórowane, także chyba wezmę coś w okolicach P3 500MHz - ale w sumie wolałbym coś mocniejszego. Po pierwsze Intel, czy AMD - jeśli AMD, to tylko Athlon... Laptop potrzebny mi bedzie głównie do czytania książek w pdfach, pisania i testowania programów (karta grafiki z obsługa opengla mile widziana), czasem pasowało by jakiś film móc oglądnąć. Na pewno nie będę na nim grał w gry bardziej zaawansowane niż pasjans, no może Starcraft, nie będę obrabiał fimów i nie będę tworzył zaawansowanej grafiki 3D. Ważne, żeby laptop miał odtwarzacz CD (FDD nie musi być), dysk min 10GB, ekran min 1024x768 rozdziałka... Ceny jakie mnie interesują, to do 1000zł brutto - ew. jakby się trafiła okazja za trochę więcej, to też mogę się skusić. Właściwie, to cały czas się wacham, czy nie <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> od razu czegoś mocniejszego, żeby w w dalszej przysżłości mi się przydał. Co do firmy, to raczej znane - HP, IBM, Fujitsu itp. bo chociażby części sa łatwiej dostępne...

No niestety - chciałem zaoszczędzić i na czas wyjazdu nie wszedłęm w tryb urlopu - no i z pierwszego miejsca w klanie Tweaka spadłem na 7 i nie mam nawet satelitki - wszystko mi rozwalili - cóż to by było na tyle jeśli chodzi o mnie... nie ma sensu już grać, ale fajnie było :cry:

Od temperatury...

Eee zaraz - była jakaś umowa o darowiźnie, czy jak? Jeżeli on kupił telefony, podpisał umowy na swoją firmę i do tego ma faktury zakupu,l no to sorry, ale jaki on nie jest, telefony są jego. Z tego co wy piszecie, to tak jakbym kumplowi pożyczył telefon, a on go zabrał i powiedział, ze mu go dałem...

A ja zdałęm za pierwszym razem i nie dawałem nic w łapę... :-P choć z początku kolo wydawał się typu takiego jak miał berkut - ale jechałem dość szybko i pewnie, to może mu sie spodobało - raz tylko miał pretensje, że za długo czekam przy włączaniu się do ruchu... Ale cóż - wiadomo jak u nas jest - oby jak najszybciej kamery wprowadzili...

dayus - kupuj wąskie siodełko - w końcu się przyzwyczaisz, a lepiej się jeździ - mniej przeszkadza i do tego jest lżejsze - w ogóle do jazdy XC i tym podbnej trzeba trochę na masę patrzeć - tzn, żeby niepotrzebnie nie dodwawac wagi rowerowi. A ten wspornik - po co ci regulowany do zwykłych sterów - do Aheada jeszcze można to uzasadnić, ale zwykły można przecież umocować wyżej... A do tego ten regulowany będzie cięższy, no i nie wiem, czy przy mocniejszym nacisku (uderzeniu) się nie złoży (ew. przez to, ze się obluzuje wczesniej)...