Czemu nikt o pioneerach nie pisze, przeciez to swietne nagrywarki, korekcje mają o niebo lepszą od przereklamowanego neca 3500 czy 3520. Nagrywalem na modelu 108 u kumpla i sprawowala sie super. Jesli chodzi o glosnosc pary to nie moze juz byc nic cichszego bo jej po prostu nie slychac. Teraz wyszedł pioneer 109 tylko cos testow nie moge nigdzie znalesc.