u mojego znajomego poszedl z dymem Codegon "300W", zlitowalem sie nad nim i dalem mu swoj stary zasilacz - Impet 300W, wygladal identycznie jak ten jego Codegon:P tzn plytka plus pare kabli, zero bebechow. Komp pochodzil niecale 5min i jak jeblo, myslalem, ze ktos potarde do koma rzucil:D pelno dymu, a zasilacz caly czarny... naszczescie nic poza tym shitem sie nie spalilo :)