Skocz do zawartości

rcube

Stały użytkownik
  • Postów

    1048
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rcube

  1. Ja bym wymienil 8) 90% polek by wymienilo :P
  2. No fakt :?
  3. O 8) Ja mialem w grudniu kupic jakas cyfre w okoliach 900 zeta (Miala to byc Minotla E223) ale jak splacilem dlug to mi styknelo na dwie bateryjki do pilota TV :? I znowu kaske zbieram ;) Moze do wakacji sie dozbiera.. hehe ;) A teraz mam na oku a60 i hp735 Niemiec: zrob jakies fotki w 1024x768 ;) Tak na marginesie.. w fotojokerze byla promocja e223 chyba za 777 zeta (nadal jest ) i chyba jest to jush aparacik z ktorego na full amator/poczatkujacy moze byc zadowolony, byc happy, miec orgazm i te sprawy ;)
  4. Ciekawe o jakie bzdety bedziecie sie jeszcze klocic ;) 90% polek nie widzi roznicy 8)
  5. Ano, porazka, zwlaszcza ze jest taki wielki radaitor na pamiatkach i wogole oplata cala grafe. Z tego co zauwazylem to pamiatki dobrze stykaly sie z radiatorem, ba nawet nie musialyby bo kurcze na golych pamiatkach to chyba minimum 550 :twisted: Na mojej grafie jest taka blacha , nie dotyka wogole dwoch pamiatek ale wykrecam w zamknietej budzie z kiepskim obiegiem powietrza + grzejacym jak sukisyn procem, 600 (choc kiedys bylo 590 ;) ) a t otez nie rewelacja ;) No ale proc nvidii u mnie jush daje ciala za to :D
  6. Kumpel ma gf4ti od Winfasta i chodzi mu przy otwartej budzie 300/530. Przy zamknietej budzie po 30 minutach grania zwiecha. GPU kreci sie w normie ale pamiatki to mial pecha i trafil na jakis syf. :cry: W moim gf4 to na odwrot- slabo gpu ale zdecydowanie lepiej pamiatki.
  7. rcube

    stojaczek...

    Ja tez chce taka deske :cry: Kto mi kupi taka deske bo obecnie sianka nie mam :( Cale zycie snilem a czyms takim. Kazdy fan Britney powinien taki antygrwitacyjny przedmiot miec na swoim posiadaniu :!: I wogole koledzy beda mi zadroscic i na impezie wiecej panienek poderwe :!:
  8. rcube

    stojaczek...

    Mi sie jakos ten stojak malo praktyczny wydaje ;) No bo tak: wychlacie soki, wywalicie butelki a deska nadal bedzie sie turlac po mieszkaniu. Imo szkoda miejsca ;) I jeszcze jedna wada: jak siegam bo butelka ktora lezy sobie gdzies na stole luzem uzywam jednej reki. W tym przypadku zeby nie bylo lomotu ( np. jest cisza, noc i te sprawy) trzeba bedzie uzyc dwoch rak: jedna siegasz po butelka a druga przetrzymujesz deske po czym ja odkladasz na miejsce :twisted:
  9. rcube

    Celeron vs. Athlon

    Dokladnie i idze to tez w druga strone ;) :!: :!: :!: :!: Bo my wiemy jaki sprzet rulez (i inne zagadnienia tego forum.purepc.pl - poza niektorymi dzialami np: sieci, programowanie ;) ) ale z drugiej strony nie wiemy tego co wie informatyk (ten prawdziwy , jakis spec w swojej dziedzinie) I teraz pytanie? Ktora wiedza jest bardziej praktyczna dla zjadacza chleba i pasjonaty frazpc.pl? Sami znacie odp ;) Ale czy za to beda wam placic pracodowacy, czy jak przeszukujecie oferty pracy dla informatyka znajdziecie oferte typu: poszukuje znawcy newsow hardware, czlowieka ktory sprawi by moje kompy zaczely szybciej chodzic, doradce "co kupic", skladacza kompow ( o to z raz widzialem ale odziwo wymagane wyksztalcenie to srednie wiec wiecie - nie informatyk z zawodu) ? Odp. chyba nie ;) Zalorzmy ze wiedza z forum.purepc.pl sie przyda (bo infomratyk ma uboga praca ;) ) i ze mamy do czynienia z informatykiem bieglym jedynie w swojej dziedzinie (pisze oprogramowanie dla firmy, bazy, i od <span style="color:red;">[ciach!]</span>a innych rzeczy) Ta "wiedza a raczej umiejetnosci o ktore Wam sie rozchodzi" przyda sie powiedzmy podczas "awarii". I czy teraz przyjdzie do tego informatyka szef firmy, przystawi mu noz do gardla i zazada odpowiedzi na nurtujace Was pytania? NIE :!: Dostanie czas na przemyslenie. I jesli ten ifnormatyk jest moze nie sprytny bo to by byla przesada ale ma glowe na karku, to przejrzy fora, testy (jesi bedzie czas), zajrzy na #tweak, moze spyta sie was, zalorzy topic z tematem pilne i sie dowie, a ze od informatyka wymagane jest logiczne myslenie wiec..... problem rozwiazany. Bo informatyka jest szeroka i gleboka itd itp ;) Sa oczywiscie dzialy na forum.purepc.pl z ktorych wyniesiona wiedza moze sie jeszcze bardziej przydac, na studiach w pracy, ktora mozne spozytkowac i niezle na niej zarobic, ale sa tez dzialy gdzie (jednak wiekszosc) gada sie tylko o <span style="color:red;">[ciach!]</span>lach o takich jak ze pojawil sie nowy gefroce fx5900tx (czy tam xt - myli mi sie jush i chyba zostane wyrzucony z roboty bo nie pamietam czy tx czy xt :D :D ) ktory moze zagrozic radkowi 9700. ;) ;) Sa tez + tych tzw. dziwnych dzialow jak chlodzenie ;) Niby na serio ta wiedza ni jak nie moze sie przydac, ale z drugiej strony osoby ktore robia a wczesniej zaprojektowaly ofkorz bloczki sprzedaja je teraz np: na allegro - jednym slowem robia kase co by nie bylo na swojej wiedzy i uzdolenieach manulanych i jest to interesujace i pozyteczne ;) Ale zdecydowana reszta dzialow typu sprzet (dawny dzial ;) - teraz rozbity) raczej wiedza z niego wyniesiona dochodu wam nie przyniesie. Traktowac to nalezy jako hoby - cala informatyke rowniez mozna trakowac jako hobby ;) Pyt. Skoro wiemy jush co My umiemy to czy teraz rowniez szybko nadrobimy zaleglosci w tej dziedzinie co umie nasz biedny informatyk ( oczywiscie na forum sa tez osoby ktorzy nie skonczyli studiow a maja opanowa wiedze informatyczna : algorytmy, php, mysql, odmiany c, java, sieci, ogolnie mastachy - do tych osob nie kieruje pytania podobnie do tych osob ktore wiedza a sa aptekarzami z zawodu ) ? Odp. Nie sadze , daleka droga. Kiedys koles sie mnie spytal jaki jezyk ma sie zaczac uczyc bo chce napisac jakas gre - do dzisiaj jej nie napisal tylko siedzi teraz na tablicami, instrukacjia, operatorami, funkcjami, wskaznikami, konstruktorami, dziedziczeniem, operacjami I/O itd ;) Nie trzeba wcale skocznyc studiow informatycznych by napisac jaka kolwiek gre - przyklad dzial programowanie, ale taka wiedza jesli posiadasz to ukonczenie studiow informatycznych, znalezienie dobrze pracy itd bedzie o wiele prostsze niz gdybys tej wiedzy nie posiadal (przez zabawe do nauki , podobnie piszac gry opanowujesz umiejetnosci programowania). Podobnie z innymi specjalizacjami informatyki :) Podsumowanie: pisalem to jush tutaj sto razy ale co tam ;) Wiedza o ktora sie tutaj rozchodzi w tym topicu jest wiedza banalna, archaiczna (?), podstawowa, ultra latwa do opanowania i maloczasochlonna czy jak to nazwac ale dla zjadaczy chleba ciekawa ;) Jesli informatyk nie bedzie tego wiedzial teraz i jesli sie go zapytacie i dacie mu czas (tydzien ) i po tygodniu on nadal nie bedzie "wiedzial" to znaczy ze leje, nie chce mu sie i wogole itd itp.... dobrze mu bez tego , dla niego to sa glupoty ;) A forumowicze tweka beda sie wsciekac ;) :D Co do roznych wypowiedzi na tym forum dotyczacych "informatykow" ktorzy: nie wiedza jak cos tam zainstalowac itd itp . No to przypal , trzeba przyznac ale wezcie sprawdzie czy oni naprawde sa informatykami bo jesli dostali tylko od was taki przydomek (to tak jak do nauczyciela w szkole sredniej mowicie profesor choc z wyksztalcenia magister) to wiecie.... ale jesli ma jednak koles ukocznone studia i nie wie to owinac w gazete i sztacheta po ryju ©Shooler :D Pdobnie ktos zaproponowal tutaj zeby przeprowadzic lekcje czy wyklad, co jest lepsze amd czy intel. to jush ladny lol :D. Zakldajac ze informatyk mial ten wyklad na pierwszym roku a studia ma piecoletnie dzienne to jak wyjdzie na "swiat" po studiach za 5 lat to bedzie glosil to i owo ze amd jest teraz najlepsze (a za 5 lal moze sie to zmienic). Ogolnie wyklady tego typu, co lepsze , na uczelniach zwlaszcza nie ma sensu bo sam wyklad ( a musi zostac wczesniej przygotowany) moze jush byc przeterminowany z racji na szybki rozwoj hardware jako ogolu. Te tematy to na lekcjach historii prosze omawiac :D Natomaist sama idea jak to dziala (idea - nie gonmy ze zwichniteym jezorem za nowosciami) jest na uczelniach zajebiscie przedstawiana i zglebiana , ja nawet jush w technikum mialem takie podstawy ze zdecydowanie wybiegalo to poza obszar frazpc.pl, benchamrk.pl itd ;)
  10. rcube

    Celeron vs. Athlon

    Dobra trzeba to jakos podsumowac i trzeba co nieco zrozumiec wogole o co tyle dymu. Jesli chodzi o moja osoba to na biezace sie interesuje softem i sprzetem, i gdybym mial teraz do wydania okolo 2500 zeta to napewno bym ich nie wtopil w jakies gowno ;) . Bronie moich kilku (doslownie a nie cale stado znajomych informatykow tylko dwoch) kumpli ktorzy nie sa na biezaco jesli idzie o hardware (ale jesli idzie o soft to nawet newsy maja opanowane :D) itd itp, byc moze, ba napewno wynika to z braku czasu na przegladania roznych forow, testow lub tez pewna niechec i moze znudzenie ;) Nie wiem. Kumpel z roku nazbieral kaske i chce kupic grafe i nie bede dalej pisal jaka ma teorie bo byscie chyba wszystkich informatykow pozabijali (a ja nie mialem sil zeby mu wytlumaczyc :D ) Ale nie o to chodzi. W mniejszych firmach informatycy czasami musza faktycznie "podpisac sie pod zamowienie", jednym slowem beda wybierali sprzet ;) I teraz wszystko zalerzy od jego hm.. lenistwa/indywidualnosci/sil/itd itp........ bo koles poprostu na czas studiow mogl wyleciec z obiegu jesli idze o hardware (ale na sys musi sie znac jesli nie - to jakis lewy) no i jesli jest leniwy i nawet nie chce mu sie szukac :!: to bierze do lapy pierwszy cennik i wojla. No tak to jest wlasnie czasami (czesto? ) . Rozwalcie kolesia ;] Koles sie wypalil, zwalil psychike (?) przez studia i pupa. Rozleniwil sie a moze poprostu jest taki ze leje i moze wogole sie nie interesuje tym co robi a papierek ma bo trzeba. Co do wypalania ale nie w kwesti znajomosci hardware ale tym czym nawet bronilem w moich postach - widzieliscie kiedys by ten sam zespol programistow co do joty pracowal nad kolejnymi wersjami softu Billa? Koles opowiadal jak ci programisci pracuja (zdecydowana przewaga to azjaci), siedza nad kodem pisza, nagle przerwa siup glowa w dol a potem jakis restart i odnowa, po gora 3 latach ida na emerytorke wypaleni na jakies lono natury a na widok tranzystora to uciekaja na "sybir" <- to takie male EOT ;) Jak widac mamy roznych informatykow i jeszcze wiecej definicji. Wy, My jako zapaleni gracze, majsterkowicze przy kompach, uzaleznieni od newsow, sledzacy z pasja wojne nvidii z ati, amd z intelem, wydaje sie nam ze informatyk to przede wszytkim powinien wiedziec to co nam do szczescie potrzebna: 1. co kupic ? 2. co jest w tej chwili najlepsze (i to doslownie teraz), jaka grafa, mobo, cpu ? 3. jak podrecic, zrobic vmoda, odblokowac potoki itd ? 4. jak crackowac jakis soft z *.com ? 5. jak to dziala ? 6. wymyslcie cos jeszcze :twisted: A co na to informatyk #1? 1. Zajrzy na forum.purepc.pl 2. Zajrzy na forum.purepc.pl 3. Zajrzy na forum.purepc.pl 4. Wezmie w lapki kompilator i zanim wiekszosc nas by znalazla cracka w googlach/p2p/u kolegi on jush by skompilowal swojego cracka (to tak z leciutkim zartem) 5. Bedzie ci nudzil i nudzil i gadal o takich szczegolwach ze go uderzysz w twarz i bedziesz wymagal jedynie prostej odp: co ma athlon jakie instrukcje itd a czego to nie ma pentium ;) i nie bedzie chcial sluchac jego "wykladu" od strony technicznej bo sam sie przestawsz na to co wazne dla zwyklego klienta i usera ;) Oczywiscie bedzie tez taki informatyk #2 ktory: 1. Wie 2. Wie 3. Wie 4. Napisze sam albo uzyje jush gotowego 5. jeszcze lepiej niz wczesniej Ktory lepszy? zakladajac ze 4 i 5 to to samo i zakladajc ze pierwszy inforamtyk jest intelignety to brakujeca wiedze z pkt 1, 2 ,3 uzupelni w kilka chwil (gora jeden dzien) - i o co tyle krzyku :!: :!: , wiedza niby da nas taka fundemantalna zostanie zdobyta przez kolesia w jeden wieczor. Sa tez informatycy #3ktorzy ( i byc moze sie z takimi najczesciej spotykacie) 1. Nie zna sie leje i nie szuka poprawnej odp , bedzie wymyslal swoja teorie, jest dupa wolowa 2. Nie zna sie leje i nie szuka poprawnej odp , bedzie wymyslal swoja teorie jest dupa wolowa 3. Nie zna sie leje i nie szuka poprawnej odp , bedzie wymyslal swoja teorie jest dupa wolowa 4 i 5 zostawie bez komentarza ;) i jeszcze jedno: nie mowcie na sklepikarza informatyk ktory nie jest informatykiem bo wcale nie musial skocznyc tego zawodu , moze byc np: policjantem na emeryturze ktory pracuje w sklepie i sie interesuje kompami lubi doradzac co kupic. Podobnie nawet na nauczycieli nie wiem z LO czy tam gimnazjum, mnie w sredniej szkole uczyla babka podstaw ekonomi ktora w podstawowce akurat rowniez z nia mialem i uczyla mnie biologi :o :o To kim ona jest? Nauczycielka . Ale czy jest z wyksztalcenia biologiem czy tam ekonomista to se reki nie dam uciac - bo moze jest tym i tym a moze skonczyla polonistyke ale uczy innego no bo ma papier nauczycielki. I teraz czy te osoby ktore was ucza w szkole (gimnazjum i podstawowka zwlaszcza) to informatycy czy osoby ktore sie przekwalfikowaly w jakis tam studium, albo mlodzi studenci lub ludzie zaraz po studiach informatyczncy ktorzy odpowiadaja u mnie informatykowi nr # 3 ?? To ze mieliscie stycznosc z takimi informatykami to nie wasza wina ale nie wyrabiajcie sobie opini o informatykach na ich podstawie bo wiekszosc jak widze z kim mieliscie do czynienia to tzw. sorki jesli kogos obraze - totalne dno :!: A teraz cos na koniec , pewnie bylo ale co tam :P Student informatyki: Student informatyki nie mysli, on kompiluje. Student informatyki nie patrzy, on skanuje. Student informatyki nie slucha, on sampluje. Student informatyki nie czyta, on przetwarza informacje. Student informatyki nie oglada telewizji, on digitalizuje obraz. Student informatyki nie przyglada sie, on zoomuje. Student informatyki nie chodzi, on sie scrolluje. Student informatyki nie uczy sie, on uaktualnia dane. Student informatyki nie przypomina sobie, on odswieza pamiec. Student informatyki nie przepisuje, on kopiuje. Student informatyki nie podrywa panienek, on sie z nimi ukompatybilnia. Student informatyki nie przyglada sie panienkom, on podziwia textury. Student informatyki nie przebywa u panienki, on sie u niej loguje. Student informatyki nie pije, on wchodzi w Virtual Reality. Student informatyki nie hefta, on tworzy fraktale. Studentowi informatyki nie urywa sie film, jemu siada technika. Student informatyki nie leczy kaca, on chlodzi procesor. Student informatyki nie wyrzucaja z knajpy, on ma tam access denied. Student informatyki nie wierzy w Boga, on zdaje sie na przypadek. Student informatyki nie programuje, on przezywa intymny kontakt z komputerem.. Student informatyki wali zawsze i wszystko bezposrednio na ekran. Pozdr. : :!: :evil:
  11. Najbardziej boli w przypadku awari/uszkodzonej/zepsutej/cokolwiek grafy to ze... nie ma sie grafy :D Jak koles pisze ze przez miesiac nie mial grafy to lol :lol: mam nadzieje ze mial jakas zapasowa bo miesiac bez kompa to tego.. "rasizm" :D :lol:
  12. Najtansza pseudo cyfrowka w komputroniku kosztuje 163 zeta (Mustek G-Smart Mini). Ciekawe teraz ktory z tych aparatow robi lepsze foty :twisted:
  13. bywa
  14. rcube

    Celeron vs. Athlon

    Sorry ale niedoczytales ;) :P KGB ;) Jesli chodzi o ta wiedze jak co dziala to sie zgadzam i nigdzie nie napisalem ze ma sie nie znac. Wlasnie na studiach (przy najmniej moich) mozesz powiekszyc swoja wiedze na ten temat ;) Przytocze pare moich cytatow z wczesniejszych wypowiedzi ;] Najogolniej pisalem we wszsytkich moich postach ze to co wam sie wydaje podstawa informatyki (znajomosc o/c, intel sux, krecenie fsb, mody, amd rox itd itp, wiedziec co kupic) nie jest informatykowi do szczescia potrzebne ;)To mozna potraktowac jako hobby ;) Podkreslam mowie tu o ogolnych wiadomosciach ktore mozna wyniesc nawet z chipa - to sa namiastki wiedzy ;> Pamietajcie ze informatyk to tez nie servisant ;) Ani koles ktory w firmie lata po biurach i kompach i instaluje OSy oraz "naprawia" rozne <span style="color:red;">[ciach!]</span>ly zepsute przez sekretarki ;) To tak jak kierowca rajdowy, ktos kto ma prawo jazdy i 100 tys km przejechane nie oznacza ze jest zawodowym kierwca formuly 1 i ze sie do tego nadaje;) To fakt sa tacy nawet zarabiajacy krocie kasy informatycy na pytanie co by kupil synowi na gwiazdke gf4 czy r9800 odpowiedzieliby ze... gf4 bo nvidia i jush. Ogolnie czesto jest tak ze tacy ktorzy naprawde sa w swoim fachu git zlewaja wiedzie ktora dla zwyklych zjadaczy chleba wydaje sie podstawa bycia informatykiem ;) Gdyby ta wiedza byla praktyczna poza sklepem komputerowym napewno powstala by taka specjalizacja, przynajmniej na mojej uczelni ktora idzie z postepem czasu (mamy do wyboru m.in. specjalizacje "multimedia 3D" oraz "Gry komputerowe") Pozdr.
  15. rcube

    Celeron vs. Athlon

    Spox, wiele informatykow interesuje sie rowniez sprzetem od strony co jest git, co ma najwiecej pkt w benchmarku.... ale nie wszyscy. Mam kumpla ktory nie interesuje sie biezaca hardware ale.... ma jush robote, robi zlecenia dla najwiekszych polskich firm, pisze rozne aplikacje, jeszcze studiow skubaniec nie skonczyl a jush stac kolesia na to zeby nie tylko oplacac wlasne studia (1200 miesiecznie + iles tam x 1600 za warunki :D ) ale i odkladac kaske/balowac/wymienic fure ;) Wracajac do twojej wypowiedzi - specjaliscie od inzynierii oprogramowania/bezpieczenstwa sieci/grafikowi/inni wykwalifikowani informatycy w swoim fachu nie musza, ba NIE MA POTRZEBY zeby wiedzieli nawet co to wogole jest ATi, bo pracodowaca od nich tego nie wymaga :!: I najwazniejsze - ta wiedza o ktorej tu mowicie, czyli znajomosc takich pierdul ze r9500 modujecie na pro lub wyzej na 9700 jest DZIECINNA a wrecz banalnie prosta, to wszsytko nawet jak ktos nie wie mozna uzupelnic w ciagu jednego dnia (uzupelnic "te braki wiedzy"). Przegrani, niedouczenie informatyty pracuja wlasnie czesto w sklepie komputerowym, sa jacys tam adminami taniej sieci Bo wiedzieli jak podkrecic fsb a nawet najprostszego programu nie potrafili napisac. Wiedza o ktora wam sie rozchodzi przydaje sie tylko i wylacznie w sklepie komputerowym lub na tym forum ;) To ze twoj braciszek nie umie zalorzyc colera na proca, to sie nauczy , jezu.. nawet nie musi umiec zaklad wogole. Bedzie mial gowniaza ktoremu bedzie rozkazywal jakis po nieskonczynych studiach lub liceum i karze mu zalorzyc. Informatyk to nie hydraulik. To ze ktos skonczyl polibude o kierunku "srodowisko" czy tam "hydrualika" to nie znaczy ze ma sie znac kolejno na: jezdzeniem smieciarka, umietnosc obslugiwania kluczy, spawanie rur. Taki koles magister o tym kierunku zasiada za stolem i projektuje nowe maszyny, wdraza nowe rozwiazania..... Podobnie z informatykiem magistrem i nawet inzynierem: nie schyla sie, nie brudzi, nie dlubie w wewn kompa bo nie ma na to czasu ale wdraza nowe systemy, projektuja baze, tworza aplikacje, projektuja nowe procesory urzadzenie (gdzyz zna dobrze zasada dzialania a nie tylko co to jest i do czego sluzy) ;) Jak jush macie mylic pojecie informatyk ze sklepikarzem to lepiej zacznijcie mylic informatyka z prawdziwym hakerem - tymi ktorzy sie naprawde znaja. * sorki za big literki ;) No offence
  16. rcube

    Celeron vs. Athlon

    100% RACJI 8) Wam sie wydaje ze jak wiecie jak podkrecic proc, tudziez jakis hardware jest obecnie na topie, ze celeron sux to jush myslicie ze jestescie guru informatyki?? 8O 8O 8O Nie przesadzajcie :D :D Informatyk z papierkiem to nie jest koles ktory: -jest obeznany w sprzecie (wypada ale serio to nie wsyd jak sie nie zna lub nie jest na czasie w tych sprawach) - admin taniej sieci - kreci wszystkim co sie da - gra ( lol :D ) - zna html'a (ale to jsuh wielka zaleta bo ma sie moze jakiegos bakcyla) Informatyk najogolniej to osoba ktora (od inżyniera zwyz to): - moze nie zna sie na hardware w tym sensie ze nie wie co jest na topie itd, nie zna sie na o/s, nie grzebie w biosie ale za to wie jak co dziala , zna zasade nie wyzsana z chipa ale z laboratoriow i wykladow ktora nigdy w chipie i na wielu stronach www nie poswiecono ani jednego zdania ( byc moze slusznie no bo malo ciekawe) - umie programowac w wielu jezykach (umie a nie udaje ze umie) - bazy danych - grafik komputerowy - tworca gier - zna dzialanie sieci od podstaw - inne specjalizacje przy ktorych wiedza o/c, amd owned, intel sux nie jest potrzebna do szczescia Na studiach wlasnie ucza ze informatyk to taki koles ktory spedza max czasu przy zakurzonym kompie, natomiast od hardwaru to sa technicy ktorzy swoja droga sa pomiatani przez informatykow.
  17. wisniowy8: na ilu jeszcze forach "spamujesz" ? :? :wink: :D
  18. rcube

    Ból szczęki :]

    Bylo, szukaj :!: google rulez :twisted: :mrgreen: :mrgreen:
  19. Co Ci sie podoba w tych krzyzykach ? :D No ale wiadomo kazdego co innego podnieca ;)
  20. Ciekawe w jakich to naprawde warunkach jest oddawane to nasienie :roll: Jakas atrakcyjna pielegniarka czy cus? :twisted: Hehe i jeszcze za to placa :D Taka meska #%#^$ :mrgreen: nie ogladales road trip?? ;] Niestety nie :cry: No ale dodalem jush do kolejki filmow ktore musze obciagnac ;)
  21. Ciekawe w jakich to naprawde warunkach jest oddawane to nasienie :roll: Jakas atrakcyjna pielegniarka czy cus? :twisted: Hehe i jeszcze za to placa :D Taka meska #%#^$ :mrgreen:
  22. a ile na czarnym rynku moze kosztowac nerka? i tak legalnie to po ile stoi? :?
  23. Cos chyba winda jest zasyfiala lub cos nie halo :o :o ok wiec kumpel ma identyczny wynik w 3dmarku2001se na nastepujacym sprzecie: Athlon 1800+ (nie krecony), gf4ti4200 (nie krecone), 512DDR (266 i cl=2,5) . I jeszcze win2ksp3 - test przeprowadzony jakos miesiac po posadzeniu sys.
  24. rcube

    kupic? gf2

    3000 pkt 8O Na tym procu co masz w podpisie :o :o ?? :lol: Ja na athlonie 1,33 GHz, 512 MM DDR, gf2pro - wszystko nie krecone i mialem ~4k (na swiezej czystej i ownujacej windzie pamietam mialem okolo 4200) , po malym o/c wynik dochodzil do ~4,5 k. Co do tego winfasta - jezeli karta jest ok to mozesz lyknac Ten ti natomaist bedzie ciutek szybszy ;> jakby cena sie utrzymala na poziomie ~60 zeta to brac :D Za 150 hm.. nie wiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...