Ja tam niewidze sposobu aby mi któraś wyliazła :) Masz racje, że węże są ważne. Miałem kłopoty na poczatku, skończyły sie wraz z wizytą w sklepie z pneumatyką. Na razie wybrałem metode dość restrykcyjną: wsadziłem w końcówki weży plastikowy przewód do pneumatyki :) usztywniłem akurat ten kawałek, który znajduje się w szybkozłaczce i nie ma sposobu żeby to nietrzymało. Jest to rozwiązanie doraźne bo czekam na odpowiednie węże, ale pomogło.