Paszczu

A nam się nie chce pisać 10x tego samego. Nie błaznuj. Tip: zmiana sterowników nic nie daje

Nie kombinuj jak koń pod górę z wymianami kart, po porostu rozłóż cały sprzęt i złóż na np. pudełku od mobo czyli jak pisałem wyżej 'na pajączka' i sprawdź czy ruszy. Pewnie masz jakieś zwarcie na obudowie-śledziu od grafiki na które reaguje Chieftec a które staremu zasilaczowi nie przeszkadzało, a nie wymyślasz jakieś niestworzone teorie konfliktu chiefteca z radeonem.

Wybebesz wszystko z obudowy i podłącz luzem 'na pajączka'. Wstanie - znaczy że masz jakieś przebicia na obudowę. Jeśli nie wstanie to płyta idzie do serwisu. Znam już jeden podobny przypadek że na chieftecu przy włączaniu tylko zdążyły się wentylatory zakręcić parę razy i komputer się wyłączał, za to na codegenie komputer włączał się od razu po podłączeniu zasilania.

Nie bój, zaznacz wszystko co znalazł i usuń.

"Come, join ussss...." - pamiętacie który to moment i z której części? Klimat w Thiefie wymiata do tej pory. Coż powiedzieć - czekam, zagrywałem się w poprzednie części. Po screenach widać że do poprawki są jeszcze tekstury (słabizna, lowres w wydaniu z czasów Voodoo II) - patrz pierwszy screen, ściana po lewej. Najpierw miałbyć robiony na Enginie Unreala II, na jakim w końcu stanęło? Bo gra tuż, tuż :) Aha, no i mam nadzieję że tryb TPP będzie dodatkowo i nie będziemy zmuszani do gry a'la Splinter Cell.

dzi - Nie chodzi o to żeby strzelać do kibiców bo domyślam się że do mnie pijesz, ale ludzie zrozumcie że jak nie wprowadzi się metody 'twardej ręki' to się tego dziadostwa i hołoty nie ukróci. Oczywiście że za tą amunicję powinien beknąć i to zdrowo ten co ją wydawał, ale co mają do tego szeregowi policjanci, dostają broń i mają rozkaz rozgonić piorące się towarzystwo a nie rozkminiać czy dobry nabój dostałem czy zły, czy celuję w tego co rzuca we mnie kamieniami, czy tego obok co nie rzuca (to po co tam jest?) I wcale nie bronię tu studentów że to źli kibice czy inne okoliczne lumpy rozrabiały jak się okazuje, bo jak jest kilka tysięcy osób i zaczynają się prać międzu sobą, przyjeżdża policja to wtedy najlepszą zabawą jest rzucić w policjantów butelką czy kamieniem/kawałkiem płyty chodnikowej (przecież to wspólny 'wróg') a jak się pochla to już w ogóle hamulce puszczają i tłum leci na hura. I nie wierzę że studenci tam się też nie tłukli żeby nie było że kogoś bronię. Może dla Ciebie miażdżą ale jak ktoś normalny ładuje się w środek awantury to powinien zdawać dobie sprawę że dostanie pałą albo gumową kulą albo też głazem od chuligana. Byłeś kiedyś na meczu? Ten kto nie chce dostać od policjanta to nie dostanie bo się będzie trzymał z daleka od centrum ewentualnej rozróby, najwyżej dostanie od innego kibola. A to że dwie ofiary śmiertelne to szkoda, ja się z tego wcale nie cieszę, nie powinno tak być (już wyżej napisałem na ten temat), ale nie widzę przez to usadnienia mówienia o brutalności policji i nazywania ich 'mordercami'.

Ano właśnie, najbardziej buntują się g0wniarze, którzy zgrywają uciśnionych bo policjant jeden z drugim przywołuje ich do porządku, gania za jaranie zielska albo rzyganie na chodnik to już wtedy chwdp. I dobrze, tak powinno być, i od tego są w końcu. Taka sytuacja z naszego podwórka: Wyobraźcie sobie co byłoby kiedyś jakby powiedzmy pięciu pijanych sruli szło w środku nocy przez osiedle, darło się w niebogłosy i np. wywracając kontenery na śmieci? Przyjechałby oddział, dostali by po parę pał na miejscu, pojechali na komendę,tam cd. i dopiero by było pytanie o ewentualne dowody osobiste. I byłby porządek. A teraz? Można ich tylko pouczyć i poprosić o ciszę no to myślą że są <span style="color:red;">[ciach!]</span>a nietykalni i mamy efekty na codzień. Policjant spróbowałby wyjąć pałę, to zaraz by był oskarżony o 'przekroczenie uprawnień służbowych' czy inną przemoc i życiorys już zasrany procesami. Zaraz potem gazety, radio, telewizja i już z policji robi się gnębicieli. Czy naprawdę niektórzy z Was myślą że oni nie mają innej roboty tylko prześladować normalnych, uczciwych ludzi i utrudniać im życie? Sorry, ale innej możliwości na to co się dzieje nie widzę. Wiecie jak pracuje policja w innych krajach? Bach bach i po sprawie a u nas nawet 12letni gnój się nie boi rzucić kamieniem w policjanta bo. Taka sytuacja - mój wujek pracuje w gazownictwie. Odkryli kiedyś że mieszkający (gdzieś tam) cyganie mają gaz podłączony na lewo i trzeba było ich odciąć. Oczywiście odbyło się to pod asystą policjantów (sztuk 2) a właściwie się nie odbyło bo po kilku minutach na terenie posesji zjechało się cholera wie ile okolicznych cyganów i trzeba było się wycofać. Policja wezwała posiłki i trzeba było wprowadzić kordon policji na teren posesji żeby umożliwić gazownikom pracę. W czasie robót podszedł do kierującego 'akcją' policjanta, cygan - właściciel posesji i wiecie co powiedział?: - " Na ciebie jest już wyrok, ty już nie żyjesz" Mniejsza z tym czy to na poważnie było czy tak tylko groził, ale co to w ogóle ma znaczyć takie coś? Przecież prawie napluł mu w twarz a policja ma związane ręce. Takiego powinno się spałować żeby nie wiedział jak się nazywa to nie byłoby np. takich cyrków że trzeba się ewakuować z posesji bo cyganie się zjechali i wygrażają pracownikow gazowni. A w TVN24 'poseł' K. Rutkowski właśnie mówił o 'że niech policja się wykaże w bardziej skomplikowanych akcjach a nie w konfrontacji z bezbronnymi ludźmi'. Jakimi bezbronnymi, ludzie gdzie my żyjemy, w jakimś matriksie czy co? Jakimi bezbronnymi, jak ktoś widział nawet w TV relację z miasteczka akademiskiego to zobaczył kamienie, połamane płyty chodnikowe itp itd. UPD: Normalnie nie wiem czy się śmiać czy płakać, ale znowu na tvn24 mówili że z wypowiedzi znajomych zastrzelonego chłopaka wynika że to że znalazł się w centrum zamieszania to przez to że 'próbował uspokoić co bardziej krewkich chuliganów', normalnie to jest cyrk przez duże 'C', wszyscy mówią o tym że policja strzelała a jakoś nikt już od wczoraj nie wspomina że 50 czy ileśtam osób było rannych - co to też od kul policyjnych? Tak długo jak bandytę będzie się tak samo traktować jak policjanta to będą takie jaja, niestety taka jest smutna prawda, chcieliśmy demokracji zachodniej to mamy ale jak na razie bierzemy same nagorsze wzorce. Pozdro.

U mnie mojemu XP niedawno stuknął rok. I wcale nie spieszy mi się do reinstalki. Trzeba po prostu chcieć.

Dzięki :) Nawet nie pomyślałem o konwersji stringa na int a to niby takie oczywiste. Tak na przyszłość, czy zna ktoś jakieś inetowe kursy Javy najlepiej po polsku bo wszędzie praktycznie jest tylko taki - jeden i ten sam poprzepisywany na 100 różnych stronach i do tego niejasny dla mnie, początkującego.

A ja się pytam kto się pcha pod policyjne lufy? Jak widać że jest zadyma to się spieprza byle dalej a nie pcha w środek. Co, jakbyście znależli się pomiędzy policją a tym motłochem to co byście zrobili? Zaniedbanie, czy nie - policjanci powinni mieć większe prawa jeśli chodzi o używanie broni np. tak jak w NYC policjant powie "Stój bo będę strzelał!" i musisz stać bo jak nie to dostaniesz kulkę i tak powinno być. Są to stróże porządku publicznego i drechy/kibole powinni się ich bać a nie tak jak jest teraz że jak u mnie na osiedlu idzie dzielnicowy to otacza go czterech drechów i zdejmują mu czapkę, przymierzają itp. Jak policjant kogoś spałuje to go potem po sądach ciągają itp nie mówiąc o użyciu broni. Policjanci się boją i dlatego np. strzelali w Poznaniu. Co kierowało policjantami z Poznania że strzelali - są dwie możliwości, albo się bali o życie (pamiętacie odbijanie tira zarekwirowanego przez policję?) albo szli na akcję w celu zabicia kogoś. Także druga możliwość odpada. Inna sprawa że w Polsce jest wszystko jakie jest i policjanci są niewyszkoleni bo na wszystko brakuje pieniędzy. Teraz błędy policji będą wykorzystywane do walki politycznej i do robienia programów typu 'interwencja' na polsacie o charakterze nagonki jaka ta polska policja brutalna. A tym którym tak szkoda tego chłopaka, którego ustrzelili radzę zerknąć na fotkę 'manifestu' kolegów Damiana którą dziś dostałem, a jak z niej wynika chłopak studentem nie był. Uwaga - fotka zawiera słowa powszechnie uznane za niecenzuralne i obelżywe 8)

Nie musisz. A to że zmienił się post uczestnika 'michals87' to widać dla Twojej informacji. Jeśli Cię bawi coś takiego to baw się dobrze dalej. Ile jeszcze będzie takich dzieci? Miłego udawania, dla mnie EOT. P.S. Dam sobie uciąć palca że posty 'michu17' i 'michals87' zostały wysłane z tego samego IP. Może jakiś moder to sprawdzi.

Jak dla mnie ten topic to ściema. Koleś nawet gubi się z jakiego konta pisać. Nie widzicie?

Mam do napisania mały program w Javie i mam wielkie braki jeśli chodzi o składnię tego języka. Ale do rzeczy - program musi pobierać ciąg znaków z klawiatury, pobierać klucz, który będzie liczbą kolumn w macierzy (tablicy 2-wymiarowej), wkleić ten tekst do tablicy i odczytał wierszami. Czyli szyfrowanie permutacyjne. Z resztą - co się będę rozpisywał: Zalóżmy, że mamy tekst jawny o długości L. Ustalmy klucz n, gdzie n<=L (oczywiście, w praktyce n jest znacznie mniejsze od L). W celu zaszyfrowania tworzymy macierz o n kolumnach i ?wypelniamy? jej kolejne wiersze tekstem jawnym. Powstaje M wierszy, gdzie L<=Mn. Dla przykładu, mając tekst ?AlaMaKota? i klucz n=3, otrzymujemy:ALAMAKOTAW celu utworzenia szyfrogramu, odczytujemy KOLUMNAMI zawartość macierzy; zatem tekst zakodowany w naszym przypadku ma postać:AMolataKaNad deszyfrowaniem pomęczę się sam (chodzi tu jak dać sobie radę z 'pustymi' znakami w tablicy - najważniejsze dla mnie jest to co tu ująłem. Oto 'efekt' mojego klecenia: public class perm { public static void main (String args[]) throws IOException { String s=""; int klucz; int i=0; byte tab[]= new byte[100]; char szyfr; System.out.print("Podaj tekst do zaszyfrowania: "); System.out.flush(); System.in.read(tab); for (i=0; i < 100; i++) { if (tab[i]!=0 && tab[i]!=10 && tab[i]!=13) {s+=((char) tab[i]); } s=s.toUpperCase(); System.out.println("Tekst jawny: " + s ); System.out.print("Podaj klucz: "); /* jak pobrać int z klawiatury?? */ if (klucz>tab.length) {System.out.println("Podaj mniejszy klucz.");} /* i tu byłbym wdzięczny za podpowiedź */ } }Byłbym wdzięczny za pomoc w 'skończeniu'.

A na poważnie - zaglądam dziś wieczorem do kartonu z mlekiem (otwartego wczoraj) i mleko zrobiło się takie dziwnie gęste - nie czuć jeszcze kwasem, ale już się chyba nie nadaje - zostawiłem do jutra, zobaczymy.

Po pierwsze LE a nie SE. Po drugie myślę że zasilacz nie wyrabia. Te radki są bardzo czułe na wahania linii 3.3v (stareńki test kart na twojepc.pl traktuje o tym). Kiedyś miałem 8500LE i róźne jaja miałem na Rubikonie '300W' aż po dwóch tygodniach po prostu bez objawów zdechł (wcześniej też pół roku trzymał 2MX-a) . Po wymianie zasilacza problemy zniknęły.

Wszystkim dla których 60 km/h w mieście to szaleńcza prędkość dedykuję ostatni akapit. Kogo jak kogo, ale Hołowczyca można brać za wyrocznię w sprawach 'drogowych'.

Świetna rada! Jak mamy jakiś problem to reinstalka! Wiesz co qbass, może jak masz tak radzić to już lepiej nic nie mów. Może sam sobie system postaw na nowo. A co do problemu to wywal w cholerę te omegi i wywal pozostałości driver cleanerem. Zainstaluj normalne Catalysty (na początek 4.2) i spróbuj co i jak. Ja na przykład zrazłem się do Omeg bo z każdymi było coś nie tak. Na każdych miałem jakieś cyrki w różnych grach (przynajmniej jednej za każdym razem).

Wyłącz FastWrites w biosie (o ile jest włączone).

Jeśli wygląda to tak, że po wczytaniu nowej planszy (dojściu paska postępu do końca) pojawia się czarny ekran to wywal i zainstaluj jeszcze raz grę już bez patcha (zachowując wcześniej save'y). A jak to nie pomoże to daj znać na priv jakiego save'a chcesz bo FC już wywaliłem a kolejności map nie pamiętam.

Już jest patch v1.1: http://painkiller.pl/modules.php?op=modloa...order=0&thold=0 Dopchać się nie można, czekam na mirrory. UPD: Waży jedyne 48.2 MB, prędkość ściągania jest tragiczna (ok 2.5 kB/s) UPD II: Nazwa pliku: Painkiller_Update_v11_PL.exe Jak ktoś wykopie inne źródło - niech da znać (plikoskop nie działa). Mi się wywaliło po 48% (Opera nie radzi sobie z wznawianiem transferu) :evil: także można sobie odpuścić ściąganie z tego ftp-a. Aha, ten pacz jest TYLKO do wersji PL, na zachodzie jeszcze poczekają na v1.1.

Mam problem, może ktoś z Was będzie w stanie mi pomóc - po zabiciu Viveka odinstalowałem Morrowind, zachowując save'y. Zdobyłem Trójcę, zainstalowałem na nowo, wrzuciłem savy, wchodzę na 'Adamantytową Wieżę' i... nie ma dodatku "Dobre miejsce do zamieszkania" (koniecznie wersja PL). Szukałem też na innych polskich stronach - ni ma :(. A miałem tam wszystkie swoje graty! Zostało mi tylko to co na sobie + kilka kozików (np. Daedric Daikatana). Jakby ktoś miał na dysku ten dodatek to bardzo prosiłbym o kontakt.

Nie panikuj facet :wink: http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=32801

Wywaliłem srmm - ncoverc nadal nie działało, musiałem jeszcze raz zainstalować mirandę. Ja chyba jestem za ciemny na ten program, jest mało intuicyjny - tu coś się gryzie, tu coś się wyłączy - trzeba po prostu się w tym łapać i być na bieżąco. Dzięki kisio (który to już raz?) !!

Zainstalowałem nową wersję 0.3.3.1 (obsługa IRC-a i tak dalej). Efekt - przestało mi działać ncovers, nie mogę wstawiać emotek do rozmów gg, okno rozmowy jest jakieś ruskie i coś z historą rozmowy jest popieprzone bo nie ma już opcji do jej wyswietlenia, jest tylko 'sweep history' W ogóle z menu zniknęło podmenu ncovers. Oczywiście wtyczka jest dalej w katalogu. Wywalenie i wrzucenie jej nie daje NIC. Jakieś sugestie? ps. i jak na złość forum mirandy nie działa (fuck)

Skrytobójca - dla kogo jasne to jasne, dla Ciebie pewnie tak bo z twojej wypowiedzi wynika że myślisz steorotypowo. Nie jestem starą babą słuchającą rydzykowni, ani też członkiem Młodzieży Wszechpolskiej. Też wolałbym żeby Polska była laicka, możliwość aborcji itp itd. ale ie za cenę wybierania nie wiadomo kogo z księżyca. Bruce - co Ty w ogóle o mnie wiesz co ja przeczytałem, 'rady' typu 'poczytaj' itp. to sobie schowaj w skarpety bo trochę nie na miejscu są, w ogóle co to za protekcjonalny ton jakbyś rozmawiał z jakimś srajtem, pomyśl trochę co piszesz, jakiś 'Nasz dziennik'? To samo co u Skrytobójcy, za szybko szufladkujesz ludzi. Przeczytałem statut tej partii i powiem że jakoś nic mnie nie urzekło, dla mnie jest to kolejna banda (z tym że tak jak Bruce pisze z poza układów) ludzi, którzy chcą zdobyć wypłynąć i zodobyć poparcie wśród ludzi nienawidzących kościoła i księży. Widzą rosnącą niechęć do kościoła i jeżdżą po nim jak po łysej kobyle jaki to kościół zły. Dla mnie kolejni koniunkturaliści i cwaniaki. A Wy idziecie za nimi jak te owce za baranem. Voytar - a'propos mojej wypowiedzi to tak: Jeżeli polski papież dla Ciebie nic nie znaczy - ok, masz prawo do swojego zdania. Ja nie bronię kleru, też połowę bym powystrzelał, ale uważanie go za przyczynę wszelkich nieszczęść Polski to przesada. W ogóle co Ty piszesz, jakie 5 mln dla stoczni, stoczni to nawet nie pomoże 500 mln a po za tym skąd to przekonanie o uczciwości tych na których będziesz głosował, że nie drapną po drodze tych 5 mln? Pytasz zaczepnie czy jestem homofobem i rasistą/antysemitą - pytam po czym wnosisz? Czy jak się napisze coś o Żydach/Arabach to już się jest rasistą? Nie, nie jestem jeśli chodzi o ścisłość. Co do wojen przez wiarę to zawsze były i będą i nic się na to nie poradzi, a w obecną wojnę z Irakiem nie wciągnął nas kosciół tylko 'nasz' prezydent. Różnice programowe między UPR - LPR ? Tak, ale Tobie bardziej chyba chodzi o różnice ideologiczne niż programowe. Po za tym co, takie to dziwne że jeśli nie ta partia to inna? Mam jakąś hierarchię partii a poniżej pewnego poziomu który mi po prostu nie odpowiada nie pójdę głosować. Twój post jest w takim napastliwym tonie (a piszesz że możemy kulturalnie dyskutować) że pozwól że nie będę wdawał się z Tobą w pyskówę. Może was to ucieszy, ale to był mój ostatni post w tym temacie. Oby nam się wszystkim lepiej i dostatniej żyło. Pozdro.