Mutos

Lambo to tylko karoseria ;] A opony są z gumy - dość miękkiej ;]

W karcie Euro masz ubezpieczenie. Miałem swego czasu obie i korzystałem w Holandii. Tam bardziej przydawało się Euro.

Arnie zerknij u mnie na sklepie za tymi zembatkami ;] Szukaj wg. klucza zembatka na silnik = pinion gear zembatka odbierająca = spur gear Linki znajdziesz na poprzedniej stronie. W razie wątpliwości atakuj mnie na gg najlepiej w weekend (tylko napisz kto Ty jesteś bo nie znoszę anonimów).

MAło piwa + dużo piany + ładna barmanka ;]

Szkoły, metody.... Najlepszą szkołą i metodą są wyjazdy. Jest wiele zagranicznych kursów językowych i to jest najlepsza opcja aby język znany z papieru zamienić w język mówiony

Nie przesadzaj, że w każdym. Pomińmy może "popularne" miejsca. Osiedlowe pijalki zawsze są tańsze od Pietryny ;] Tak czy owak - do piwa nie da się podłączyć wody. Można ją tylko nalać do szklanki. Zresztą są lepsze sposoby robienia kantów na piwie niż nalewanie wody do szklanek i dopełniania ich piwem ;]

Oraz radia na kasetę typu "Elta" z takowym wejściem. Chyba ostatnio widziałęm taki cud techniki w Tesco ;]

Na allegro możesz kupić mikronadajniki radiowe. Podpinasz w playera i odbierasz w radiu ;] Są też kasetki z kabelkiem...

yahhoo -> Ten portal znam prawie na pamięć ;]

Poza tym nie chce starszyć ale wcześniej dobrze jest gdzieś popracować i zobaczyć jak to wszystko wygląda z bezpiecznej pozycji ;]

A niedajboże spóźnić się do ZUS-u ze składką...

A czy wiecie jak wygląda sprawa "konroli"? Dawca licenji musi przecież kontrolować co i jak.

Witam. Coraz bardziej irytuje mnie tyranie dzień i noc u "kogoś". Dlatego od jakiegoś czasu zastanawiam się nad wejściem w sieć na zasadach franchsizingu. Jeżeli ktoś z Was lub z Waszej rodziny/znajomych prowadzi lub prowadził działalność na tych zasadach chętnie wysłucham spostrzeżeń dotyczących ogólnie rentowności takiej działalności, jak się zwykle układają stosunki licencjodawca - licencjobiorca itp. Interesuje mnie również jak wygląda kwestia lokalu - czy regułą jest tu konieczność posiadania lokalu czy też zapewnia to licencjodawca (nie zawsze jest to jasno i wyraźnie spostrzegane). PS. Nie szukam porady w jaki sektor rynku wejść. Raczej spostrzeżenia na ten temat samego działąnia systemu. PS2. Znam adresy for i portali temu poświęconych ale zależy mi na niezależnej opinii. Z góry dzięki

Propozycja: - kino + własnoręcznie przygotowana kolacja/obiad (ma tę wadę, że musisz się dogadać z domownikami, żeby sobie poszli, za to kobiety lubią jak facet coś dobrego upichci)

Możliwe. Jeszcze nie korzystałem z funckcji "RADIO" tylko MP3 - a zdążyłem już z tym radiem przejechać 1500 km

http://www.pioneer-eur.com/eur/product_det...onomy_id=25-121 Kupiłem bardzo podobne radio (model DEH-281MP) - nie wiem czym sie różni od tego z linka - panel ma identyczny ;) Mp3, WMA, radio, pamięci i inne wynalazki za 429 zł w Media MArkt. Mam je od jakichś 2 tygodni i jestem oszołomiony po przesiadce z antycznego kaseciaka. Mogę spokojnie polecić Ci ten model

Fotografia Grafika komputerowa Muzyka (słuchanie i granie) Motoryzacja - stare samochody (mechanika) Modelarstwo RC - prywatnie i zawodowo ;)

W ramach świąt mnie się tradycyjnie już trafiła wojenna atmosfera - w tym roku przynajmniej nie siaedziałem sam - przyjechali do mnie rodzice ;) Co do prezentów... - mały statyw do cyfrówki (sam sobie kupiłem) - naprawdę fajna książka o wzornictwie - budzik :D - Kosmetyki Gillette (od kumpla z roboty) - Dietę Somalijską (kamyki ozdobne) od kumpla ze szkolnej ławki ;) - struny do basu (też sam sobie kupiłem) - trochę kasy Jako ciekawostki powiem kilka prezentów które kupiłem dla innych ;) - kumplowi z pracy podgrzewacz do kubka z kawą - zasilany z portu USB ;) - córce znajomej dwie książki do matematyki - dostanie dopiero w II dzień świąt - zobaczymy czy umie udawać, że się cieszy :D:D

Tereniaki po śniegu normalnie śmigają. Drifty na lodowisku ;)

Mniam! Ja też poproszę...

Cmx - jak na to wpadłeś ;)

Sklep z zabawkami dla dużych chłopców ;)

Wojsko jako takie powinno być zawodowe. Jednak moim zdanie każdy obywatel powinien przejść przeszkolenie, żeby wiedział jak się strzela z kałącha, co to jest bezpiecznik, zamek itp.

Pomysł.... To zależy od człowieka. Ja osobiście pomysłów ma setki - mniej lub bardziej realnych. Tak czy owak mając zarobione fundusze już jest jakiś start. A dla ludzi którzy z jakichś przyczyn nie chcą rozkręcać czegoś własnego (nie mają zmysłu przedsiębiorcy, nie chcą ryzykować lub po prostu wolą pracować dlka kogoś) po powrocie z zachodu zostaje kasa na np. mieszkanie + doświadczenie zagraniczne co może im zwiększyć szanse na znalezienie pracy. Z moich obserwacji wynika, że chyba ważniejsze od wykształcenia jest doświadczenie zawodowe. Ja sam jestem z wykształcenia informatykiem a pracuję jako handlowiec...

Nie sądzę, żebym długo zagrzał jeszcze w tym kraju. Pewnie jakieś 2 lata. Nie ukrywam, że nie mam tu najgorzej - własne mieszkanie, samochód i praca. Jednak tyram praktycznie bez dnia przerwy za niecałe 2k. Zarobki moje jak na Łódź są naprawdę niezłe, jednak taki galop nie jest do wytrzymania na dłuższą metę. Pracuję tak od roku i czuję się strasznie wyeksploatowany, dopadła mnie apatia itp. Z przyszłym wyjazdem wiążę nadzieje większych zarobków mniejszym nakładem pracy. Plan jest, aby wrócić do kraju z jakąś konkretną kasą i zainwestować w jakiś interes. Wtedy w najgorszym razie stracę własną kasę ale nie utonę w kredytach. No i wrócę do punktu wyjścia ;) Tak czy inaczej - w tej chwili rynek pracy jest rynkiem pracodawcy, jednak powoli zaczyn się to zmieniać. Specjaliści zaczynają uciekać za granicę - Ci którzy zostaną zaczną być w cenie. Martwi mnie to, że tak niewielu którzy skończyli studia jest uznawanych za specjalistów - są oni tylko absolwentami. Programy na studiach są bardzo szerokie, specjalizacje nie są tym czym być powinny :(