Bartolomius

Nie pękaj, dobrze jest. U mnie zasilacz z podpisu (i Papst 120 mm) wyciąga powietrze z pasywnej Ninji. Daj jeszcze jakiś wentylator wyciągający na tył budy i starczy.

Fortrony, podobnie jak Seasonic, mają regulację obrotów wentylatora w zależności od temperatury wewnątrz zasilacza. Jeżeli zasiłce będzie za gorąco to po prostu zacznie bardziej hałasować. Nie powinno stać się nic złego, taki sprzęt projektowany jest z pewnym marginesem bezpieczeństwa. Bardzo się procek grzeje? Jeżeli nie boisz się utraty gwarancji (i wiesz co robisz!) mozesz wyciąć te "otwory wentylacyjne" i zamiast nich wstawić druciany grill. Powinno to poprawić przepływ powietrza przez PSU. EDIT: patrzę na fotki i jeżeli się nie mylę masz Asusa A7N8X. Raczej żaden Athlon XP nie jest w stanie zaszkodzić temperaturą zasilaczowi ;)

Thief + Prince Of Persia? To by było genialne połączenie, trailery wyglądaja świetnie. Czekam z niecierpliwością!

Ja ściągałem z tego linka: http://www.sigma-team.net/alienshooter_2/upload/as2demo.exe (137 MB, wersja angielska). Wszystko OK.

Ostatnio po raz kolejny przeszedłem Far Cry i jak odpaliłem Sin #2 to mnie w dołku ścisnęło. ZERO jakiegokolwiek sensu w zachowaniu przeciwników: wyskakuje kołek, strzela (albo i nie...) i czeka aż mu wpakujemy kulkę w czaszkę. Do tego dla mnie gra wygląda gorzej od H-L2 (niektóre tekstury) i gorzej od niej działa. Odinstalowałem i oddałem. No i jak cały czas słyszę "Blejd to, Blejd tamto, Blejd sramto"... yesu... Plus za obecność sekretów, kiedyś mało która gierka mogła się bez nich obejść.

Izometryczny / TPP z możliwością oddalenia - w D2 nie przeszkadzało to w "strzelaniu", podobnie w Zax, Alien Shooter itd, itp. Jak na razie nie podoba mi się tylko broń (?) zwąca się Rebounder. Na filmiku widać dwie pukawki plujące jakimś zielonym glutem, całkiem jak w pierwszym Unrealu :) Aha, w trailerze jest świetne udźwiękowienie.

Polonizacja D2 to rzeczywiście kiła, gadki czarodziejki czy NPC z trzeciego aktu doprowadzały do szału. Przeszedłem raz i kupiłem anglika (ojjj niezbyt łatwo było dostać to w Polsce). Co do H: L to zapowiada się świetnie, ja też nigdy nie zawiodłem się na Blizzardzie (już od Blackthorne), a to, że trzon Flagship Studios stanowią ludzie z Zamieci jest dla mnie wystarczającą rekomendacją. Fajnie by było, gdyby udostępnili izometryczny widok jak w D2 czy Zax. Poczekamy, zobaczymy...

Spoko, ale ja właśnie mówię o stresie, dziesięć minut SP2004 i S&M spokojnie wystarczy 8O

No rzeczywiście, tak mizernej animacji bohatera dawno nie widziałem, ale gra się fajnie. Tylko czemu nikt nie wspomniał o muzyce? Moim zdaniem od czasów serii 2196402[/snapback] Alien Breeda Amigowego to to nie pobije :|Jak to nie, a Chaos Engine? Ale też tylko amigowa wersja, mam orginał na PC CD i to już nie to samo...

Z ciekawości założyłem na Ninję wentyl 92 mm / na codzień działa pasywnie. I co? I nic, po dziesięciu minutach żadnej różnicy w temperaturach (Co się stao? Daj śrubokręt).

Ciężko znaleźć, bo autor tamtego tematu nie wpisał nazw modeli i szukajka nie daje rady (1 temat sprzed roku).

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=204011

Też jestem z Wawy, więc wiem jaki tu teraz mamy piekarnik :D Wadą pasywu jest to, że po stresie temperatura O WIELE wolniej wraca do poprzedniego stanu. Ale u mnie problemem nie jest chłodzenie proca, przy HTT w okolicach 260 nie wytrzymuje pasywny Cooler Master na mostku, nawet z nawiewem. Nic to, przerobiony ZM80C-HP w drodze :wink:

Konfig jak w podpisie, Ninja pasywna + AS5, teraz proc 1800 Mhz @ 1,200 V - w idle mam 35 stopni, w stresie jakieś siedem - osiem więcej. Buda otwarta, stoi na biurku. Przewiew robią dwie stodwudziestki @ 1200 obrotów. Podciągnięcie CPU do 2400 MHz @ 1,300V zwiększa jedynie temperaturę w spoczynku o jakieś 2 stopnie. Patrząc na Twój poprzedni post temperatury wydają się być w normie. Dla porównania, miesiąc temu (jak było jeszcze w miarę chłodno) w stresie na 2500 MHz miałem takie temperatury jak teraz w idle na 1800 MHz. Temperatura otoczenia ma więc bardzo duże znaczenie (zwłaszcza przy pasywnym chłodzeniu). Raz jeszcze powtórzę to, co pisałem wyżej: ciężko porównywać temperatury, skoro jeden siedzi w piwnicy a inny w gorącym pokoju (u mnie podchodzi pod 30 stopni :? ). Na tym chłodzeniu nie da rady zejść ponizej temperatury otoczenia, a nie sądzę żeby ktoś był na tyle szczęściarzem, żeby mieć teraz w pokoju poniżej 20 stopni :)

Jak czytam Twoją wypowiedź, to zastanawiam się jaką masz temperaturę w pokoju... nie ma czemu się dziwić, że ktoś ma więcej stopni na procu, komputery stoją w różnych miejscach, ludzie mają różną wentylację i różne temperatury w pokoju.

Ale rozumiesz, że pisałem o mocowaniu na Socket A (to odnośnie "łatwiejszego" montażu Zalmana na tej ptaformie)? Nie rozumiesz, luzik. Nie robię więcej offtopa :rolleyes:

Próbowałeś tego? W tematach o chłodzeniu A8N i DFI są opinie na temat tego radiatora.

Chyba nie, do mobo przykręcasz czterema śrubkami dwie alumiowe płytki (srebrna i niebieska), sam wentyl przykręcasz kolejnymi dwiema - jak nic wychodzi sześć, hę? Ninję przykręcasz dwiema + zatrzaski. Nie przepraszaj, każdemu się może pomylić :wink: Trudno, ale nie jest to niemożliwe. Poza tym sześćdziesiątki czwórki mają większe rdzenie niż XP.

Czytam sobie te wszystkie wywody i nie wiem, czemu tak marudzicie na mocowanie. Przykręcić koszyk dwiema śrubkami do mobo i zapiąć cztery zatrzaski (najlepiej zapinać przeciwległe, po przekątnej) - co w tym trudnego? 8O Chyba jestem uzdolniony manualnie... PS. też miałem CNPS7000 na Socket A (i nie tylko) i tam trzeba było przykręcić cztery śrubki więcej, do tego dochodziła kwestia równomiernego dokręcenia śrub żeby nie ukruszyć jajka. Tylko na Intelu było łatwo, bez wyjmowania płyty + dwie śrubki. EDIT: literówka.

To to samo, co Zalman ZM80D-HP, a o tym chłodzeniu jest w sieci sporo (na przykład na PCLabie).

Na zdjęciach nie widać temperatur, daj miniatury z linkami do większych fotek. Ładny szlif, XP-120 porównywałeś z Ninją przy zbliżonych obrotach i temperaturze otoczenia?

Człowieku tłuczesz na forum post za postem, a może użyjesz choć raz szukajki? :mur:

Próbka 8M jest raczej mizernym testem stabilności. Zapuść 32M, jak chcesz mieć 100% pewności to jeszcze test pamięci w S&M, Prime95 (pamięć), SP2004 (pamięć), trzydemarki, pograj kilka godzin w jakąś gierkę. No i Memtest, na guru3d jest do ściągniecia .iso bootujący z płyty. Spróbuj też ustawienia 8-3-3-2,5 i sprawdź wyniki w Sandrze / Evereście / SuperPI.

Oba są chwalone za dobre łożyska i sensowny dobór obrotów. Sam mam dwa F/2GLL @ 5-6V i dla mnie bomba - zero drgań, na pełnych obrotach też kulturka, ale oczywiście powietrze stosownie hałasuje. Jak masz chwilkę czasu, to tu są niezłe translatory online: http://world.altavista.com/ i http://translation2.paralink.com/ (nie przejmować się, że "papst" tłumaczą jako "pope" = papież :wink: ).

@beriam: jak zależy Ci na ciszy, to i tak będziesz musiał spowolnić wentyl. Nie słyszałem tego S-Flexa, ale miałem już kilka wentylatorów i żaden nie był bezgłośny przy 800 obrotów. Skręcasz do około 700 i da radę w nocy (Addę w zasilaczu słyszę przy 750 obrotach). Co do żywotności, to 26.000 godzin ~ 1083 dni pracy non stop. Po tych trzech latach i tak pokaże się coś nowszego i pewnie je wymienisz, zresztą spowalniając wentylator wydłużasz nieznacznie jego życie. Ja bym stawiał raczej na kulturę pracy, żywotność łożysk jest ważna w serwerach. @Black_war: ciekawy test stodwudziestek (w tym S-Flexów).