Search the Community

Dzień dobry. Dobrze jest się przywitać, bo to mój pierwszy post. Pracuję w warsztacie samochodowym i używam laptopa z Windowsem XP bo na nim wszystkie programy serwisowe działają bez problemu. Do teraz. Przy próbie otwarcia dowolnego folderu wyskakuje błąd explorer.exe, co skutkuje tym że nie mogę otworzyć żadnego folderu. Aplikacje działają, mogę je uruchomić bez problemu (czy to z pulpitu, czy z menu start). W związku z tym póki co w ramach przeglądarki plików używam winRAR'a i daje radę ale jest to dość uciążliwe gdy nie można normalnie dwuklikiem otworzyć folderu. Na jednej ze stron znalazłem takie rozwiązanie: Niestety nie pomogło. Przeskanowałem komputer adwCleanerem i nic nie znalazł. CCleaner również poszedł w ruch, usunąłem problemy w rejestrze i pliki tymczasowe, ale to nie pomogło. Komputer nawet nie jest podłączany do sieci więc ciężko żeby złapał jakieś robactwo z neta. Problem mnie przerósł pomimo że podobny wątek znalazłem już na forum (http://forum.purepc.pl/topic/354468-explorerexedrwtsn32exe-czyli-problem-z-otwieraniem-wszelkich-wolder%C3%B3w/) ale jako że odczytywania logów w ogóle nie ogarniam więc na tym kroku poległem by samemu zdefiniować problem, tym bardziej że jak już wspominałem jest to laptop używany w warsztacie samochodowym więc ma tylko zainstalowane programy do analityki samochodów (czyli inne niż kolega z tamtego tematu) i może ktoś z Was coś tutaj zobaczy. Tak więc logi z FRST (+na dole logi z Addition i Shortcut są, gdyby były potrzebne): http://wklej.org/id/2838269/ Dzięki wielkie za wszelką pomoc :)