Skocz do zawartości
Fl3eX

Od czego to?

Rekomendowane odpowiedzi

Mialem od paru miesiecy pewien problem. Czesto po wlaczeniu komputera nie odpalalo sie chlodzenie i po 1-1.5h zasilacz byl tak nagrzany, ze komputer sie restarowal i wylaczal. Potem zaczalem stosowac metode PIĘŚCIOWĄ ^^ Po wlaczeniu komputera walilem z piesci w zasilacz (Codegen 300W) i sie odpalalo chlodzenie :P Czasami o tym zapominalem i sie zasilacz przegrzewal :) Dzisiaj tez niestety zapomnialem i chyba zasilacz padl. bo odpalam power na kompie i sie nic nie dzieje :[ Pomozcie co mam robic :P Czy tylko zasilacz do wymiany czy moze cos jeszcze (oby nie) :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gratuluje prawidlowego podejscia do awarii wentyla w zasilce.jesli miales szczescie padlo tylko zasilka i mobo.jesli miales pecha to mogly ci jeszcze pojsc cpu i gpu :zonk: :zonk: .oczywiscie nie mozna gdybac :roll: .najlepiej wyjmij wszystko i podlacz u qmpla.

 

ad.sprawdz jeszcze gniazdo zasilania na mobo.moja stara spalil megabajt.kable 12V+ stopily caly plastik.na szczescie reszta ocalala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz zciemniałe ścieżki na płycie głównej to znaczy że się sfurała i jest "po ptokach :D" i poszło mobo. No chyba, że się lekko przypiekła i może jeszcze działać, lecz w to wątpie.

 

Jeżeli masz szczęście to poszła tylko zasiłka. Wyjmij ją i porzycz od kumpla jakąś dobrą no i zamontuj. Jeżeli komp odpali to znaczy że wszystko powinno być dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sciezki chyba nie zczernialy na szczescie, choc nie jestem tego pewien :o Plyta glowna wyglada jak wczesniej. Jak podlacze do zasilacza wtyczke to sie zapala pomaranczowa lampka na plycie. Nic z tego nie rozumiem :P Niby zasilacz nie dziala, a dioda na mobo sie swieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się spaliła zasiłka mojemu znajomemu to też się dioda świeciła. Na początku podejżewałem proca bo wentylator miał tak zawalony kurzem, iż podejżewałem że przestal działać i poprostu sie sfurał. Ale po zdjęciu radiatora wszystko było ok także poszło na zasiłke.

 

Rozkręciłem ją, a tutaj widzę pięknie przypieczona, a raczej przypalona większość laminatu :D. Wymieniłem mu zasiłke i komp działał ;].

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasilacze Codegen, Megabajt, Tracer, itp to najgorsze zasilacze komputerowe, jakie są. To tania tandeta. Bardzo często ulegają awarii i niejednokrotnie niszczą również inne elementy komputera.

 

Więc skoro lampka się jeszcze świeci, to nie radzę nic więcej kombinować z tym zasilaczem. Kup sobie jakiś porządny zasilacz (Zobacz w Tweak/Forum/Inne Komponenty) i nie będziesz miał więcej obaw o komputer.

 

Oczywiście jest taka szansa, że ten Codegen już popalił Ci połowę podzespołów w komputerze, ale miejmy nadzieję, że nie.

 

W forum "Inne Komponenty" poszukaj tematu "Spalił Ci się zasilacz" (czy coś takiego), a dowiesz się więcej o takich tanich zasilaczach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sobote rozkrecilem caly zasilacz nie ruszajac kabli. Wyszyscilem wiatraczek w zasilaczu i przeczyscilem go. Przedmuchalem tez zasilacz z kurzu. Skrecilem zasilacz z powrotem na miejsce i na poczatku komp sie wlaczal i po 5 minutach restart kompa sie robil. Mialem tak ze 3 razy. Potem komp chodzil stabilnie, zasilacz nie przegrzewa sie do dzis. I tu nasuwa sie pytanie =]

 

Zmienic zasilacz jak najszybciej czy pochodzic jeszcze na tym?

Nie mam za bardzo kasiorki na nowy zasilacz, wiec jesli by wszystko gralo to narazie bym nie zmienial. Co poradzicie ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam Twoją odwagę :) za którymś razem może paść solidnie i faktycznie pociągnie reszte komponentów. Jak nie masz kasy, to już lepiej kup coś podobnego, niedrogiego, ale przynajmniej będzie nowe i jakoś zmniejszy ryzyko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...