Zeniu Opublikowano 22 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2005 (edytowane) czesc wszystkim mam problem z dyskiem WD200 :( jest takie cos ze po jakims czasie od uruchomienia kompa zalezy czasem po 20 minutach czasem po 8h dysk sie zatrzymuje :blink: słychac jak talerzyki przestaja sie krecic i wydaja sie odglosy jak by chcial sie uruchomi od nowa czasem mu sie udaje czasem nie jak sie nie udaje to jest "zwis" znaczy monitor gasnie i trza go resetowac i metoda wstrzasowa, czy jest jakas szansa ze to ino gdzies nie ma styku albo cos i czy oplaca sie to naprawiac ? ja juz sie zalamuje :( moj komp kosztowal juz do tej pory z 8000zl a mam w nim taki badziew ze juz sie zalamuje :( jezeli nie ma ratunku to moze ktos ma do sprzedania jakis dysk tanio ? i tak na marginesie :) Athlon na jakim jadrze jest lepszy T-Bred czy Thorton ? Edytowane 22 Stycznia 2005 przez D@ve Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajsi Opublikowano 23 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2005 Dysk faktycznie chyba dogorewa. U mnie podobne akcje robiła BIV 40GB, okazało się od przewożenia dysku (a w zasadzie od częstego podłączania) złącze zasilania się uszkodziło. Wygląda to tak że ruszając nim można wyłączyć dysk w czasie pracy. Żeby działało bez awarii musiałem tylko odpowiednio docisnąć molexa po podłączeniu pod dysk. Sprawdź też dysk programem od WD, on Ci powie czy np elektronika nie siada. OT. Jeśli będzie walnięty to podeślij mi dane z nalepki dysku (głównie nr seryjny), znam gościa który kupuje dyski "po przejściach" moze będzie zainteresowany. OT2. No nie mów, że to co masz w podpisie kosztowało 8000PLN, to chyba nawet w momencie premiery nie było tyle warte. No offence:) Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zeniu Opublikowano 23 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2005 (edytowane) OT.ja kupilem kompa za 3500zl i puzniej sie cos psulo sie kupilo itd i wyszlo tak ze komp kosztowal 3500zl puzniej sie zepsul i wlozylem w niego 1000(kochany serwis) puzniej podzialalo z rok i znowu tym raze grafa nie dzialala jak trza to do serwisu wymienili grafe i podobno plyte no to po 8 miechach sie zjaralo jedno i drugie :( kupilem juz sam ECS K7VZA i tego durnia i GF4mx440 to puzniej sie nadlamalo gniazdo AGP to nie wiedzialem czy nie da sie naprawic to dalem jakiemus kolesiowi zeby zobaczyl i niby zrobil kompa nie rozkrecalem nie chcialo mi sie nagle po jakis 3 miechach dymek unosil sie z budy no i oczywiscie koles byl tak genialny ze grafe mi przykleil do portu AGP klejem z pistoletu i sie zrobilo zwarcie no to puzniej Epoxa Fortrona i ostatnio tego radka :) ogolnie mam szczescie do kompow :D co do tematu to nie mialem tych problemow na fsb 145 a tera jak mam 133(zmienialem paste i chybaza duzo nawalilem i sie grzeje :)) to sie wylacza :| moze lubi wyzsze PCI/AGP ? Edytowane 23 Stycznia 2005 przez D@ve Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smol__ar Opublikowano 23 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2005 "ajsi" ja mam taka sama akcje ze swoim WD80 - rusze molexem i dysk staje rusze znowu dysk rusza. Mialem oddac na gware ale 2 tygodnie bez kompa nidy rydy :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zeniu Opublikowano 23 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2005 zmienilem molexa na jakiegos innego co ciesniej wchodzi zobacze moze to tylko to :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajsi Opublikowano 23 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2005 U mnie kwestia nie była w molexie jako takim, po prostu gdzieś musiały pęknąć luty przy gnieździe. Żeby sie nie wyłączał to muszę po włożeniu molexa docisnąć go lekko na dół. Wtedy jest OK. Szkoda, że się tak stało bo ten Barak przejechał ze mną juz tyle kilometrów że spokojnie mogę powiedzieć że jest wstrząsoodporny. Teraz jeździ ze mną systemowy WD80JB, ciekawe ile pożyje:P Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[hS.4f] Logan Opublikowano 23 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2005 tez raz mialem ze dotknalem wd80 od gory bo cos tam robilem w budzie a on sie zatrzymal i ruszyl jak puscilem, tydzien pozniej padl podczas zwarcia (chociaz wczesniej kilka przezyl) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zeniu Opublikowano 23 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2005 [hS.4f] Logan wez ludzi nie strasz :) ja bym nie chcial zeby dotknelo mnie cos takiego :D komp chodzi od 12 nonstop i nic sie nie dzieje :D fsb juz 145 znowu :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...