tanaka Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 benchmark.pl Normy określające wypalone piksele w kartach graficznych? Według naukowca z Uniwersytetu Południowej Kalifornii istnieje prosty sposób, by obniżyć koszty produkcji sprzętu elektronicznego. Wystarczy wyrzucać mniej wadliwych układów scalonych. Obecnie stosowane procedury testowe są niezwykle rygorystyczne: wystarczy, że jeden z milionów tranzystorów w chipie jest niesprawny, aby cały układ uznać się za wadliwy. W ten sposób odrzuconych zostaje od 20 do 50% produkcji. Jednak prof. Melvin Breuer z Uniwersytetu Południowej Kalifornii uważa, że z reguły drobne niedoskonałości, dyskwalifikujące dziś chipy, są najczęściej nieszkodliwe dla funkcjonowania sprzętu - zwłaszcza w wypadku układów graficznych i dźwiękowych. Breuer podaje przykład uszkodzonego układu obliczeniowego, który do wyniku każdego działania dodaje jakąś liczbę. Przekreśla to jego szanse użycia w kalkulatorze, ale już np. w urządzeniu, które zajmuje się porównywaniem wielkości liczb, nie ma to znaczenia. Podobnie jest z kartą graficzną - jeśli nawet jeden piksel na ekranie będzie zawsze znaczony na czerwono, to prawdopodobnie i tak będzie to niewidoczne dla użytkownika. Badania Breuera wspiera branża półprzewodników, której praca naukowca może przynieść ogromne oszczędności. Breuer ma pomóc w stworzeniu nowych testów, które pozwoliłyby określić poziom wadliwości układów i skierować część 'odpadów' do zastosowań pozwalających na drobne niedoróbki. Problemem jest jednak stopień ich złożoności - aby całe przedsięwzięcie miało jakikolwiek sens ekonomiczny, testy i selekcja nie mogą być zbyt czasochłonne i skomplikowane. Tak więc "błyskotliwy" pomysł Pana Breuera mógłby doprowadzić do tego, że na podobieństwo monitorów LCD, również i w kartach graficznych pojawiłyby się normy określające dopuszczalne błędy zwane martwymi pikselami. Życzy wobec tego, aby Pan Breuer jako pierwszy trafił na monitor LCD i kartę graficzną, które łącznie dadzą mu 6 pięknych (po 3 dla LCD i grafiki, dopuszczalnych przez normę) soczyście czerwonych pikseli na niebieskim pulpicie Widows. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 dokładnie.chyba że te karty były by tańsze i oznacze wyraźnie że jakaś norma...... bo inaczej ech ....... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torwald Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 A ja myslalem ze technika idzie do przodu i te wszystkie normy i rygory produkcji maja sluzyc polepszaniu jakosci produktow.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 A ja myslalem ze technika idzie do przodu i te wszystkie normy i rygory produkcji maja sluzyc polepszaniu jakosci produktow.... 1336515[/snapback] Moze i tak by bylo gdyby produkcja nie rzadzili ksiegowi a inzynierowie. Ksiegowi zawsze darza do obnizenia kosztow i chca wyskoch zyskow. Niestety po d*pie zawsze dostajemy my kupujacy!!! :cry: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 Już mam przed oczami obraz nieuczciwego sprzedawcy wciskającego kupujacemu wadliwą kartę graficzną po normalnej cenie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 Gdyby wszystko było by uczciwie załatwiane i podczas kupna/sprzedaży takich kart było by zaznaczone ze nie jest ona pełnosprawna ;] a cena róxniła by się o powiedzmy 30% - to mają pierwszego klienta.. mnie... ;] Nie zwracam uwagi na pikselki - a karte o wartosci 1300zł kupic za 1000zł to juz cos... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 (edytowane) Jeżeli ceny by spadły, to jestem za. Oczywiście pasowałoby jakoś zaznaczyć (najlepiej nadruk na samej karcie, nie na pudełku), że jest to produkt z wadą. Chociaż wydaje mi się, pasowałoby jeszcze opisać na czym ta wada polega. NP jest wadliwy 1 tranzystor. Teraz pasuje sobie zadać pytanie za co ten tranzystor odpowiada. Jeżeli wynikiem jego wady jest tylko dodanie odcienia czerwieni do jakiegoś piksela, to pół biedy. Ale co będzie jak przez to cały układ będzie błędnie liczył cieniowania albo tekstury, przez co np. będą ładne niebieskie drzewa na tle różowego nieba a ludzie będą mieli pomarańczowe twarze? :lol: Za darmo bym nie wziął... -------------------- edit... -------- czy chciałby ktoś kartę która robi takie coś? Edytowane 19 Marca 2005 przez MareCeK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 -------------------- edit... -------- czy chciałby ktoś kartę która robi 1336913[/snapback] A ja bym wział i na Allegro sprzedał... ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 była na allegro karta w której widać postacie przez ściany w CS, a teraz mogłaby być karta która robi z każdej gry "Enter the Matrix". Czemuby nie :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 (edytowane) mechl!k: Hyhyh to fajny motyw jest, bo czasem tak się dzieje, a czasem nie. I to nie jest wina grafiki, bo to trzecia, która mi coś takiego robi (albo mam za słaby zasilacz, albo się gpu przegrzewa, albo coś z AGP :P Nieważne, i tak mało gram a komp jest stary ;) ) Ale dałem obrazek jako hmmm... przykład wadliwego działania :P Poza tym- nie mam konta na allegro :P Edytowane 19 Marca 2005 przez MareCeK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wortigern Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 gdybym mogli kupic gf 6600 powiedzmy za 200 zl bo ma 2-3 martwe pixele to bym sie nawet nie zastanawial. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 ale jest to niemozliwe, bo cena karty, to nei tylko cena chipu...... chyba ze robiliby takie karty z wadliwa pamiecia, ramdaciem, gpu i przepalonymi sciezkami :> na rynek afrykanski chyba ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 Już mam przed oczami obraz nieuczciwego sprzedawcy wciskającego kupujacemu wadliwą kartę graficzną po normalnej cenie... 1336746[/snapback] "-Tak proszę pana, to doskonała karta - w dodatku spełnia normy GR/C/UE/05" A tak wogóle to jeśli dostałbym na taką karte gwarancje i kupiłbym kartę za 500zł (przyjmując że wolny od wad egzemplarz kosztuje 800zł) to czemu nie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 To wszystko zalezy jakie to uszkodzenie!!! Jak cos malego to moze bym sie skusil :D Jest jedno ale: GWARANCJA!!!!! Jakos mi sie nie wydaje aby taki "uszkodzony towar" mial pelna gwarancje albo zeby ja wogole mial!!!!!!! To dla mnie wazne, wole miec gware niz jej nie miec!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 A znajac ksiegowych i specow od marketingu to efekt tego bylby taki, ze pelnowartosciowy sprzet by zdrozal zamiast niedorobiony staniec... Czyli karty "z norma" bylyby w normalnej cenie, a te calkowicie sprawne np. o 20% drozsze jako wersja exclusive... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nyny Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 Nawet jakby to takie karty pewnie nie mialby gwarancji nawet. Padła by mi karta z dwoma martwymi pixelami to musialbym dostac tez karte z dwoma padnietymi pixela i to w tym samym miejscu:D Inaczej bym sie klocil o swoje i raczej to byloby troche bezsensu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Złoty Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 Pewnie wyjdzie z tego straszna kicha tak jak z... r9800se. Przecież ta karta to właśnie taki odpad z produkcji. Porównajcie jej ceny z 9600pro, a przekonacie się, że bubel (może to lekka przesada, ale chyba tak należy nazwać układ nie w pełni sprawny), który powinien trafić na śmietnik wciska się klientom jako pełnowartościowy produkt, na dodatek droższy od swego odpowiednika wydajnościowego produkowanego przez tą samą firmę (9600pro). Paradoks...? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torwald Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 @Złoty - nie majac takiej karty (9800se@pro na R360) nie wypowiadaj sie, ok ? Czemu ta karta jest do niczego ? Jaki znowu odpad z produkcji ? Mi karta po modzie smiga juz kilka miesiecy i w niczym nie ustepuje 9800pro (poza cena...). Dostalem na nia pelna gwarancje, caly dodatkowy stuff wersji BOX i gwarancje ze moduje sie bez kshakow. I nie mow ze 9600pro=9800se@pro wydajnosciowo - no chyba ze masz na mysli wersje niemodowalna ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 @Złoty - nie majac takiej karty (9800se@pro na R360) nie wypowiadaj sie, ok ? Czemu ta karta jest do niczego ? Jaki znowu odpad z produkcji ? Mi karta po modzie smiga juz kilka miesiecy i w niczym nie ustepuje 9800pro (poza cena...). Dostalem na nia pelna gwarancje, caly dodatkowy stuff wersji BOX i gwarancje ze moduje sie bez kshakow. I nie mow ze 9600pro=9800se@pro wydajnosciowo - no chyba ze masz na mysli wersje niemodowalna ;] 1337740[/snapback] Wydaje mi się że chodziło mu o nie modowalna... ;] Przecież nie masz pewnosci ze zrobisz z niej @pro.. (nie mówi tu o selekcjonowaniu) Ten cały mod se@pro (podobnie jak R9500@pro) to nic więcej jak zaleta niektórych kart. Tamte słowa zostały skierowane raczej do ogółu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torwald Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 W takim razie nie brac prosze do siebie poprzedniej wypowiedzi ;] (aczkolwiek zaznaczylem to powyzej...) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Złoty Opublikowano 19 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2005 Dokładnie. Modowalność to tylko bonus (raczej dość rzadki, bo ati nie ma żadnego interesu w tym, żeby sprzedawać 9800 po niższej cenie). Chodzi mi o zwykłe niemodowalne karty, bo modowalne wiadomo - nie różnią się wydajnością od pełnych, a cena niższa. Żeby nikt mnie źle nie zrozumiał - wyobraźcie sobie taką sytuację. Jest piekarnia, która robi 2 rodzaje chleba - 1 i 2 kg. Nieudane 1 kg są wyrzucane, natomiast wśród nieudanych 2 kg wyszukuje się takie, w których połowa bochenka jest dobra, a druga nieudana. Odcina się połowę i sprzedaje ją drożej niż 1 kg zamiast wyrzucać do kosza. Mam nadzieję, że teraz rozumiecie o co mi chodzi. @ Torwald - po prostu źle mnie zrozumiałeś. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saabotaz Opublikowano 20 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2005 Podobnie jest z kartą graficzną - jeśli nawet jeden piksel na ekranie będzie zawsze znaczony na czerwono, to prawdopodobnie i tak będzie to niewidoczne dla użytkownika. Jeśli coś kupuję to chcę żeby to było dobre. Przed kupnem LCD zawsze żądałem sprawdzenia go czy nie ma martwych pixeli. No ale niektórym może nie przeszkadzać czerwony pixel świecący się na czarnym tle lub białym podczas pisania textu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torwald Opublikowano 20 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2005 Chill ;] Swoja droga wszystkim teraz rzadzi marketing, wiec dlaczego nie sprzedawac sprawnej karty (bo w koncu 9800se jest sprawna, nie ? ;]), ktora jest okrojona wersja swojej mocniejszej siostry ? Jak nie sprzedadza - straca kase, a na to nie moga sobie pozwolic... Takie zycie ;] Poza tym nie takie walki widzialem, wiec ATI uwazam raczej za uczciwa firme... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 20 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2005 Jeśli coś kupuję to chcę żeby to było dobre. Przed kupnem LCD zawsze żądałem sprawdzenia go czy nie ma martwych pixeli. No ale niektórym może nie przeszkadzać czerwony pixel świecący się na czarnym tle lub białym podczas pisania textu. 1338159[/snapback] Ja mam taką jebitną kreske pionową na monitorze koloru fioletowego idącą przez cały... :P Kiedys ładnie zrobił bufff i tak zostało... Kupiłem go jakies 6lat temu ( ach te czasy AMD K6-2) i żal mi wydawac 400zł na nowy jezeli ten jeszcze chodzi... Także jeden czerowny piksel nie przeszkadzałby mi, ba.. nawet 2 bym zniósł.. ;] Ale są różni ludzie z róznymi wymaganiami... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 20 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2005 no ja mialem walnieta maskownice na optiView ( :P ), przez co mialem dokladnie tak jak to mowicie- czerwona kropke na niebieskim tle w jednym punkcie. Przeszkadzało tylko jak wyskoczył bsod. w innych sytuacjach było nie do zobaczenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 20 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2005 A ja dostałem za friko Elsę Ecomo 21' i mam 2 bardzo cienkie, szare, poziome paski dokładnie w 1/3 i 2/3 ekranu i do teraz zastanawiam się czy tak ma być. Ale nie przeszkadza mi to wogóle. Poza tym darowanemu koniu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzychuG Opublikowano 20 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2005 A ja dostałem za friko Elsę Ecomo 21' i mam 2 bardzo cienkie, szare, poziome paski dokładnie w 1/3 i 2/3 ekranu i do teraz zastanawiam się czy tak ma być. 1338364[/snapback] Jesli opiera sie na kineskopie Trinitrona to tak wlasnie ma byc. Ja w domu mam monitor HP i dokladnie te same 2 szare paski, ktorych praktycznie nie widac ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 20 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2005 Tak to Trinitron... Co za ulga :wink: Sorry za OT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 20 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2005 A ja dostałem za friko Elsę Ecomo 21' i mam 2 bardzo cienkie, szare, poziome paski dokładnie w 1/3 i 2/3 ekranu i do teraz zastanawiam się czy tak ma być. Ale nie przeszkadza mi to wogóle. Poza tym darowanemu koniu... 1338364[/snapback] Bo ten typ tak ma!!!! To nie jest wada monitora tylko paski spowodowane konstrukcja maski monitora wiec nie ma sie czym przejmowac!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Złoty Opublikowano 20 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2005 Swoja droga wszystkim teraz rzadzi marketing, wiec dlaczego nie sprzedawac sprawnej karty (bo w koncu 9800se jest sprawna, nie ? ;]), ktora jest okrojona wersja swojej mocniejszej siostry ? Jak nie sprzedadza - straca kase, a na to nie moga sobie pozwolic... Takie zycie ;]Tylko widzisz, dlaczego za to co mieliby wyrzucić chcą więcej niż za 9600pro, które jest równie wydajne. Weź też pod uwagę, że część chipów 9800 jest w ten sposób ratowana, a każdy zepsuty 9600pro trzeba wyrzucić do kosza. A może nie każdy? Może jakaś część, która tylko nie jest w stanie pracować stabilnie z zegarem 400MHz trafia do 9550? Któż to wie...? Zauważcie co już teraz zrobiła nv - mają w zasadzie tylko 3 linie kart (ale fx 5200 można pominąć) z czego w dwóch montowane są dwa rodzaje chipów (6200/6600 i seria 6800). Mają w ten sposób doskonałe pole manewru - wyrzucają chyba bardzo mało chipów, bo nie dość, że mogą wykorzystać te z walniętymi potokami, to jeszcze te, które nie chcą chodzić na nominalnym taktowaniu. Oni chyba nie mają żadnego innego sposobu na wykorzystanie odpadów jak sprzedawać świadomie elementy uszkodzone. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...