sztandar Opublikowano 16 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2005 JA tam zawsze ostro pogrywałem w NBA i zawsze bardzo mi się ta seria podobała , cóż to nie wina EA że nie mają pod tym względem konkurncji , a zastanowił się ktoś czemu ?? To ja wam powiem widać nie jest tak łatwo zrobić symulator koszykówki i chwala EA za to że przynajmniej oni się tego podejmują i można zagrać w jakołkolwiek koszykówke na PC Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jordi23 Opublikowano 16 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2005 JA tam zawsze ostro pogrywałem w NBA i zawsze bardzo mi się ta seria podobała , cóż to nie wina EA że nie mają pod tym względem konkurncji , a zastanowił się ktoś czemu ?? To ja wam powiem widać nie jest tak łatwo zrobić symulator koszykówki i chwala EA za to że przynajmniej oni się tego podejmują i można zagrać w jakołkolwiek koszykówke na PC 1447610[/snapback] zgadzam sie jak najbardziej... jak juz pisali wczesniej pojawilo sie kiedys cos od microsoftu nawet dobre bylo ale to bylo w 2000roku, co innego jezeli chodzi o konsole tam jest naprawde wiele basketow, seria street jest fajowa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 16 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2005 Seria NBA nie wzbudza u mnie (już) żadnego zainteresowania. Przyczyny: - engine gry się nie zmienia od... 2000 roku? - dodane jak zwykle kosmetyczne poprawki graficzne - zero grywalności... prowadzisz z kompem 20pkt i nagle... komp trafia wszystko, nawet z nienaturalnych pozycji. Nawet przypadkowo z połowy :mur: BTW. przetestowałem to z kumplem ikażdy kto przegrywa dużą ilość punktów "nagle" dostaje taki ochłap w prezencie... Panowie z EA chyba zabardzo wierzą w statystyki i próbują to przenieść na ekran - wieje nudą w rozgrywce - praktycznie jeśli jesteś w stanie rozgrywać mecz jak równy z równym decyduje tylko końcówka... grając przez 3 kwarty można się zanudzić - nierealne zachowania postaci - czasami robią błąd kroków (!) - mam namyśli kiepskie kozłowanie, czasem zawodnik broniący ma nadprzyrodzone zdolności i potrafi odevbrać piłkę wtedy gdy przeciwnik już go wyprzedzi :mur: (to samo z blokiem) - i wiele innych Niestety, uwielbiam gry sportowe, ale nie dam się nabrać na kolejne NBA z wyższym numerkiem. :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jordi23 Opublikowano 16 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2005 - zero grywalności... prowadzisz z kompem 20pkt i nagle... komp trafia wszystko, nawet z nienaturalnych pozycji. Nawet przypadkowo z połowy :mur: BTW. przetestowałem to z kumplem ikażdy kto przegrywa dużą ilość punktów "nagle" dostaje taki ochłap w prezencie... 1447656[/snapback] no akurat na to w nba2005 jest odpowiednia opcja w ustawieniach ktora mozna wylaczyc i kopmuterek nie bedzie juz tak trafaial w momencie przegrywania, osobiscie skonczylem 2 cale sezony w live 2005 gralem na najtrudniejszym poziomie trudnosci i gralo sie super, jak juz pisalem sa bledy w grze ale poprostu nie da sie zrobic idealnego smulatora i tyle, zawsze ktos bedzie mial jakies ale.... Mi tam sie gra super Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanu Opublikowano 16 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2005 piszesz(ale..) jakby Wade był zobowiązany przegonić MJja heh co do zaledwie poziomu Kobiego to szczerze życzę Wadeowi takich sukcesów ,trzech mistrzowskich tytułów ,a nierozumiem czemu gwiazda w cieniu Majkela ,to chyba o każdym innym zawodniku moglibśmy tak powiedzieć i nikt na siłe mam nadzieje nie będzie porównywany w poziomie do MJ bo to jakby porównywać ronaldo do pele (bez sensu )imho można porównywać jedynie sposób i styl gry (np penetracje wadea i po zawiśnięciu w powietrzu odegranie na obwód) 1445910[/snapback] Co do jednego mozemy sie zgodzić. Jak powiedział Jerry Sloan, trener Utah - "dziś widzieliśmy pokaz umiejęstnosci najwspanialszego zawodnika jaki biegał po deskach hal NBA" ( to po 6 meczu finału w 1998r). MJ był jedyny w swoim rodzaju i nie można nikogo do niego poównywać. Dlatego zauwazyłem czego Wade'owi brakuje by stać się podobnym w stylu zawodnikiem co Mike. Jord23, my już nie raz na tym forum dyskutowaliśmy o MJ i pewnie moglibyśmy nocami toczyć rozmowy przy piwku o NIM. :lol: Szkoda, ze "młodzi" mają takie złe podejście do Mike'a. Ale jakoś nikt z nich nie pamięta jak 39-letni Jordan robił co chciał z Bryantem w meczach ligowych z Lakers, jak w tym wieku potrafił kryć 1:1 Iversona... darch, a powiedz mi bracie, jak wyglada drużyna Lakers prowadzona pzrez Bryanta? Bryant, jest swietnym graczem, ale bez Shaqa nie potrafi pociągnąc tej druzyny. A tytuły mistrzowskie przecież tylko dzięki Shaq'owi ma. A gwiazda w cieniu MJ'a, bo kreowano go na następce Mike, wychwalano pod niebiosa, a rzczczywistość pokazała, ze nie potrafił udzwignąć ciężaru odpowiedzialnosci za zespół. Czy jak Bryant teraz wychodzi na boisko u obrońcy pojawia się strach w oczach? Chyba nie... :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jordi23 Opublikowano 16 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2005 Hanu : wiadoma sprawa, moze kiedys sie tak stanie ze bedziemy pili piwencji i dyskutowali o majku fajnie by bylo hehe i zgadzam sie z Toba w 100% co do tego co napisales, ja osobiscie jak np obejze jakas super akcje kogos tam z NBA obecnie grajacego nie wiem - lebrona wada cz cartera mcgradego i innych to mysle no ladnie, czy ladnie zawalil, o cholera ale wejscie itp. Jak ogladam Majka z moich archiwow to poprostu krzycze i przechodzi mnie "gesia skorka", zaczyna mnie bolec brzuch i zaraz chce isc na boisko pograc, tak dziala na mnie. Poprostu nie da sie tego porownac, Majk jest jak narkotyk. Nie twierdze ze sa slabi, bo tak nie jest graja rewelacyjnie sa mega gwiazdami, ale blagam was nie porownujcie ich do HIS AIRNESS'a prosze was !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darch Opublikowano 16 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2005 (edytowane) Hanu gwiazda w cieniu MJa to było o Waedzie przecież, trochę żle ułożyłem to zdanie może stąd te nieporozumienie nie mówiłem o kobim ,żle się wyraziłem ale także nie chwaliłem go ale mówiłem o jego sukcesach które są niepodważalne ,i przecież nieporównywałem go do MJa i sam mówiłem zę to nie ma sensu ale rówież słowa że mistrzostwa ma TYLKO dzięki shaqowi to bzdura to tak jakby napisać że pipen miał mistrzostwa TYLKO dzięki michaelowi itd,to jest sport zespołowy a co do nbalive to powiedzcie mi co jest wniej takiego dobrego (w gameplayu) bo co do prób podejmowania stworzenia symulacji to ja takowych nie widzę widzę tylko zmianę animacji w kolejnych częściach na inne (często gorsze) i walenie kasy w licencje itd ,nie mówię że jest łatwo zrobić symulator ale tej nba inside drive z 2000 roku dużo do niego bliżej niż live z 2005 Edytowane 16 Maja 2005 przez darch Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanu Opublikowano 16 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2005 ale rówież słowa że mistrzostwa ma TYLKO dzięki shaqowi to bzdura to tak jakby napisać że pipen miał mistrzostwa TYLKO dzięki michaelowi itd,to jest sport zespołowy 1448177[/snapback] Moze troszkę przesadziłem... Chodzi mi jednak o to ,że Kobe był kreowany na następcę MJ'a ale chyba nie sprostał presji. Tak bardzo spierał się z Shaq'iem o dominację z Lakers, a gdy ten odszedł okazało się jak barzdo ważny był dla tej drużyny Miś z numerem 32. Dziś mimo nieraz nadludzkich wyczynów Bryanta Lakersi są cieniem zespołu sprzed dwóch lat. Brayant nie umie/ nie potrafi wywrzeć tak ogromnej woli walki we współtowarzyszach z zespołu jak robił to Mike w Chicago. Mike gdy wychodził na boisko , przeciętni zawodnicy nagle grali niebo lepiej niż sie po nich oczekiwało. Bo kto będzie pamiętał po latach takich graczy jak Buechler, Wennington, Hansen, Kerr czy nawet Longley... A jednak Mike sprawił, ze wznieśli się na wyżyny i bez nich być moze nie byłoby tylu tytułów mistrzowskich ( kto oglądał wszystkie finały Chicago ten wie o czym mówię). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darch Opublikowano 16 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2005 Poprostu Kobe uważał się za lepszego od Shaqa ,a media i ludzie wokół podsycali te poównania do michaela ,że niby najlepszy w lidze ,tak to się musiało smutno skończyć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jordi23 Opublikowano 17 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2005 Hanu : tak zeby sprostowac Shaq gral z numerem 34 w Lakers ;) (nie mogl z 32 bo nr zastrzezony dla magica) a co do pamietania to Longley przeciez bedzie pamietany dlugo :lol: :lol: :lol: :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanu Opublikowano 17 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2005 Fakt, 34, literówka :) Longleya bedę pamiętać jako najbardziej drewnianego centra w historii ligi. Juz chyba Shawn Bradley i Manute Bol byli dynamiczniejsi :lol: A co do tematu - Wreszcie. Dziś po rozegraniu pełnego sezonu i playoffach ( mecze 48 minut :) ) jestem w finale: Chicago - Lakers. Juz przyznam , ze mam troszke dość NBA LIve! 2005, ale musze to skończyć :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edison Opublikowano 28 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2005 kazik2000- popieram Przez ta gre rozwalilem obudowe kompa i nieraz mialem ochote wyrzucic pada przez okno. Czemu ja sie uzaleznilem akurat od tej gry, a nie od jakiegos pasjansa jak moj zgred? Jest to jedna z gorszych edycji nba live. Ma mase bledow wspomnianych juz wczesniej wiec nie bede ich wymienial. Czekam niecierpliwie na nba live 2006 ale z doswiadczenia juz wiem, ze znowu czeka mnie sporo nerwow, przeklenstw i resetu kompa w trakcie gry (normalnie szlag mnie trafia!!!). Pozdrawiam B) Jordi23 gdzie zmienia sie ta opcja dotyczaca supernadludzkich umiejetnosci kompa gdy prowadzisz sporo iloscia punktow? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sLiM JiM Opublikowano 28 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2005 w 2005 niegrałem ale 2006 napewno zagram, zobaczymy co z tego bedzie... OT: Jordi23 wybierasz sie może na pokazy and1 w polsce? ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztandar Opublikowano 28 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2005 resetu kompa w trakcie gry Może teraz pisze nie na temat ale jakie znowu resety :/ mi nic takiego się nie przytrafiało w 2005 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 29 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2005 Może teraz pisze nie na temat ale jakie znowu resety :/ mi nic takiego się nie przytrafiało w 2005 1469207[/snapback] Chodziło mu zapewne o to że z nerwów wciska reset! :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jordi23 Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 OT: Jordi23 wybierasz sie może na pokazy and1 w polsce? ;] 1469135[/snapback] no cos o tym slyszalem masz moze jakies konktreteniejsze dane jakas strone czy cos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darch Opublikowano 18 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2005 no i mamy oficjalny trailer http://www.gametrailers.com/gamepage.php?id=1965 a na http://www.nba-live.com/ mozlna doszukać sie wjazdów i wsadów wadea no i co? hmm ,mieszane uczucia ,wiadomo hip hop i basket pasują do siebie niesamowicie trailer dynamiczny ,dostajemy superstar freestyle ale ciekawe jak bedzie z kontrolana tymi podaniami i zagraniami (lewy spust+face buttons) co do realizmu to widać że postepu wielkiego nie widać ,szczególnie zmartwiło mnie kosłowanie wadea ,ten sam okropny kozioł pod noga z obrotem i spin move w szybkości i rezultacie o jakim którykolwiek zawodnik ligi moze tylko marzyć jest pare nowych animacji pare starych (tych słabych nietety również) a więc rewolucji nie nalezy oczekiwać ,a juz to co było pokazane na trailerze xboxa 360 to co innego zupełnie-chodzi mi o głównie modele zawodników w końcu i tak rzecz najważniejsza-kontrola nad zawodnikiem okaże sie dopiero w pazdzierniku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 18 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2005 Już teraz widać że jedyną nowością którą łaskawie wprowadzili panowie z EA będą efektowne podania i nowe wsady :? Kozłowanie nadal z "piłką na sznurku" przesuwanie obrońcy po parkiecie podczas wejścia pod kosz. Kolejna edycja nie wnosząca nic ciekawego, 0 rewelacji, 0 rewolucji... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moog Opublikowano 25 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2005 chciałem zapytać czy NBA LIVE 2006 i NBA 2k6 to te same gry. Bo tak sie zastanawiam. I czy obie te gry będą na PS3? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darch Opublikowano 28 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2005 Nie ,to różne gry ,a powstaje na konsole również nba 2006 bez live hehe ale podobne te tytuły ,z koszykówek dodatkowo konsolowcy bedą się cieszyć gierką and1 ,z tego co widziałem kopia nba street ,ciekawe czy będzie tak samo dobra? A my biedni pecetowcy musimy męczyć jeden basket:( nie wiem jak jest z ich wyjściem na ps3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodass Opublikowano 15 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2005 (edytowane) http://media.sports.ign.com/articles/645/645566/vids_1.html filmiki z nba. znaczy caly mecz. houston - miami. i znow kroki, bo robia dwutakt z miejsca... w pierwszym filmiku, piata minuta... jak ktos chce wiecej filmow/screenshotoow z gry to po lewej stronie niech kliknie w basketball i wybierajcie. (instrukcja dla niekumatych) Edytowane 15 Września 2005 przez mlodass Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JORDAN22 Opublikowano 16 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2005 Kurde filmiki bardzo fajne, ale ja chce już mieććć FULL --> któa chyba wychodzi 2 pazdziernika, bo ileż to można męczyć w 05 heehehe juz 5 sezonik :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 16 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2005 No i te filmiki pokazują że post napisany przezemnie w czerwcu był słuszny. Zawodnicy poruszają się jak po lodzie - animacje są kiepskie... nawet nie chce mi sie już pisać o wadach tej gry bo co roku są te same.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodass Opublikowano 16 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2005 no poruszanie sie zawodnikow po boisku jest conajmniej smieszne ... troche mi to bardziej przypomina konsole bo na konsolach kiedys nie mogli tak zrobic zeby sie w miare realistycznie poruszali tylko jak po lodzie. dziwne to jest. zobaczymy jak wyjdzie gra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 16 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2005 no poruszanie sie zawodnikow po boisku jest conajmniej smieszne ... troche mi to bardziej przypomina konsole bo na konsolach kiedys nie mogli tak zrobic zeby sie w miare realistycznie poruszali tylko jak po lodzie. dziwne to jest. zobaczymy jak wyjdzie gra. 1651646[/snapback] no właśnie - kiedyś - ludzie z EA tworzący NBA Live mają natomiast ten problem do dzisiaj. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAZO_PAWEL Opublikowano 23 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 (edytowane) Fake czy nie fake? Edytowane 23 Września 2005 przez KAZO_PAWEL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sight Opublikowano 26 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2005 ciekawe czy to jest fake Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 730 Opublikowano 26 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2005 jak ma byc fake skoro sobie wlasnie w to gram , lol , to napewno nie jest fake :P , Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JORDAN22 Opublikowano 26 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2005 CHŁOPAKI SLYSZELIŚCIE MUZE W NBA 06 ??? http://www.easports.com/nbalive06/theater.jsp?media=music# jakie kawałeczki A niewiecie skąd można je ściągnąć ??? a co do wydania nba 06 to pewnie jeszcze nie ma ....fake jak nic... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 730 Opublikowano 26 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2005 (edytowane) lol ^^^ , gra juz jest , muza jest dobra oprocz tego raggaetonu nore'agi , tu masz dowod http://s62.yousendit.com/d.aspx?id=33Y4BXW...6K04T0AL04LRX4T Edytowane 26 Września 2005 przez 730 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...