11111 Opublikowano 18 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2005 (edytowane) ludzie pomocy... jade ciagle na zamiennikach... wszystko bylo cacy az ze 3 miechy temu kupilem tusze na allegro za 3zl/sztuka ;/ skonczyl mi sie czarny wiec wrzucilem ten co kupilem... otwieram ten plastikowy pomaranczowy drazek i wylewa mi sie tusz i to sporo na rece (na szczescie ze tylko na rece) oki mniejsza mysle pewnie byl tak w transporcie polozony ze tam sciekl tusz... ;/ przeczyszczenie glowic i drukuje pierwsza rzecz... jakies tam zdjecie. oki wszystrko ladnie tylko pod koniec jak juz wyjezdzalo to zauwazylem ze tam gdzie powinien byc czarny jest bialy... kolejny raz drukuje... teraz juz nigdzie nie bylo czarnego ;/ oki troche sie nababralem pojechalem po tusz czarny activejet'a 25zl/czarny facet w sklepie powiedzial mi ze te nowe drukarki maja takie zabezpieczenie przed jakoscia tuszu... oki wracam do domu wrzycam activejeta i wszystko smiga... oki to dopiero poczatek.. ze 2 miechy temu zaczely sie problemy nie drukowalo na czarno...;/ pomagalo przeczyszczenie glowic i wszystko bylo oki na jakies hmm 2 strony wydruku pozniej kolejna klapa.. oki jakos jechalem an czyszczeniu az do teraz bo czarny wrocil do normy i drukuje normalnie (narazie) ale niebieski wogole nie drukuje nawet czyszczenie nie pomaga... juz mnie cholera lapie... dalem za drukarke ponad 520zl (kupilem dzien po jak pojawila sie w sklepie)... a ona mi odp******* cos takiego ;/ mialem wiele tuszy... bo drukowalem dosc duzo chcialem jak najbardziej zjechac koszty... czy myslicie ze to wina tuszy?? ale kupilem niebieski activejeta 25zl, modecoma 11zl , jakies print rite 9zl i ciagle nic wogole nie drukuje... kurde... musze kupic oryginalne tusze i jechac do serwisu...?? slyszalem jeszcze o specjalnym tuszu tzn. takim plynie co wklada sie zamiast tuszu i on cos tam czysci glowice... widzielme cos takiego do epsona ale nigdzie nie moge znalesc do canona;/ moze ma ktos tanio sprzedac pojemniki puste do canona??napelnie pijade do serwisu i bede udawal glupka... czy takie cos przejdzie?? ---===P O M O C Y===--- // edit nie dziala juz nawet czarny cos sie zje**** aha odpada mozliwosc zaschniecia tuszy... nom chyba ze zasychaja przez noc... Edytowane 19 Maja 2005 przez 11111 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek Opublikowano 25 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2005 Powiem ci tak, chciałeś zjechać z ceną drukowania i zjechałeś za duzo ! 3 zł za tusz, to chyba był do długopisów żelowych lub kałamarzy :) Coś mi się zdaje, że rozwaliłeś głowice i jeśli będzie to prawda to czeka cię nie lichy wydatek coś koło 140 zł za głowice. Możesz pojechać do serwisu i udawać idiote tylko, że goście nie pracują tam od wczoraj i domyślą się, że robisz ich w bambuko. Ja poznawałem jak ktoś mi chciał powiedzieć, że to tak samo z siebie się popsuło lub było wadliwe a było widać, że ktoś się znęcał nad sprzętem. Tusze nie zasychają w noc tylko przez kilka tygodni, no zależy jakie badziewie ci zaschło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...