Buziak Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 A wiec niedawno jakies 2 miechy temu zaczolem cwiczyc. Mam w klanie kumpla, który chodzi juz prawie 6 lat na silke i doradzil mi zebym potestowal z odzywkami, najpierw 0,5 kg i sprawdzil jak sie po niej czuje. Teraz proponuje mi brac rownierz bialko serwatkowe, i tu moje pytanie do kulturystow czy ma to jakies uboczne dzialania ?? Jak wiadomo bialko jest glownym budulcem i boje sie, ze moze to zadzaialac bardzo szkodliwie na serce. Jesli ktos jest w tym zorientowany to prosil bym o odpowiedz :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 (edytowane) Poprostu przybierzesz na masie, a pozneij to bedizesz musial ta mase zamiecic na bule! I tyle! Ale jak przestaniesz to moze ci flak zostac! A probowales L-karnityne???Ona pomoze zgromadzony tluszcz w ogranizmie(tzw. zapasowy) wykorzystac. Najlepiej z jakims trenerem pogadaj, tylko nie takim co ci wszystko bedize zachwalal zeby tylko sprzedac, ja mialem w lo takiego wfiste, ktory sie na tym zajebiscie znal i wszystko powiedzial, co trzeba roic, co brac, jak cwiczyc. Takze takiego kogos poszukaj! Edytowane 30 Maja 2005 przez Tony Soprano Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
srekal34 Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 l karnityna to na spalanie tłuszczu - odpada :P białko na masę. Polecam brać kreatyne ejszcze. Po koło 2 latach bierz się za HMB. I to tyle.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maros Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 Jeśli chodzi o serwatkę, to poczytaj to: http://www.kulturystyka.org.pl/PNphpBB2-vi...pic-t-2784.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Proximo Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 (edytowane) co do servatki to j.w nadmiar białka (3.5-4g na kg masy) jest szkodliwy dla nerek, wiec nie polecam takich duzych ilosci hmb - szit, dziala na poniektorych jest to przereklamowany suplement l-carnityna - trzeba brac konskie dawki zeby odczuc dzialanie (nie polecam, drogo wyjdzie) sa lepsze srodki np. thermo speed olimpu spokojnie lykaj białeczko jesli massz braki w diecie nic ci nie bedzie jak cos to pytaj a co do białka o jesli masz chcesz zaoszczedzic to proponuje bezsmakowe wpc-80 ostrowi, jak cos lepszego to uniwersalnego System protein-80 olimpu Edytowane 30 Maja 2005 przez Proximo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 ćwiczysz 2 miechy i chcesz brac biało i odxywki :lol: bezsens. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moog Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 polecam ci sfd.pl tam siedzą na prawde specjaliści w tej dziedzinie :) tak wogóle mnie zastanawia czy już nikt nie może sobie wyrobić mięśni bez żadnych odżywek? Gdzie jest silna wola? :-P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Proximo Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 odżywka jest do uzupełnienia diety, nie ma roznicy jaki masz staz na siłowni czy tez w innym sporcie. suplementy (kreatyna,hmb itp.) o juz inna bajka liczy sie cel czy środki? zastanówmy sie ja wybieram CEL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
culmen Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 Suplementacja czystym i o bardzo wysokiej wydajnosci bialkiem na poczatku kariery nie jest potrzebna. Przedzej jak juz zastanow sie nad tzw. gainerami zawierajacymi wiecej weglowodanow. A tak w ogole to proponowalbym dobrze zbilansowana diete. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pain.exe Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 dszywala masz całkowitą racje :lol: zią - 2 miechy ? ja półtora roku ćwicze i nie mam narazie zamiaru nic brać o to biega jak koledzy mowią - za wczesnie, jak nie ćwiczysz regularnie albo Ci sie znudzi to flak bedziesz owszem z wiekszą masą mięsniową o wiele łatwiej ale ja stawiam na zwykła dobrą diete, która nie jest jakaś tam rygorystyczna i to wszystko ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 Najpierw dieta. I teraz chcesz na masę ćwiczyć czy na rzeźbę :>? Chyba na masę mięśniową czyli specjalny trening krótkie serie duży ciężar. A białka to trochę jeszcze czasu;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crazy_Ivan Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 No dobra - wtakim razie, jaki jest szybki, bezpieczny, dobry sposób na zrobienie masy? wiem, że część z tego się wyklucza :-P pewnie padnie odpowiedz dieta - jaka? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zip_sklad_fan Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 Już ktoś podał adres forum www.sfd.pl tam wszystko znajdziecie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 Dieta wysoko białkowa. Treningi np Vadera lub jakiś inny nie zapominaj o przerwach przydał by sie basen. Jak ćwiczysz to wszystkie partie ciała nogi łapy bary i itd bo potem koleś ma łapy tylko lub klatę i to wygląda ;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smasher Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 a mnie karmiła babcia, teraz mamusia i wyszedł im niezły kaban (czyt. "Ja" :D ) i to bez żadnych dopałek czy odżywek. btw: w dzieciństwie spozywałem baaardzo dużo mleka i innych tego typu produktów... morał z tego tak: Pij mleko będziesz wielki :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 nie narzucaj sobie zabójczego tempa. ćwicz najpierw 2-3 razy w tygodniu i stopniowy zwiekszaj intensywność. Ja zrobiłem ten błąd że ćwiczyłem codziennie po godzinie ( 100 pąpek 100 brzuszków 50 razy szntle) cóz efekty były ale masy oczywiście nie nabrałem... Po roku miałem dośc organizm był zbytnio wymęczony tyle że wtedy nie miałem pojęcia o ćwiczeniu jak ty też dopiero zaczynasz koniecznie duuuzo poczytaj o technice po możesz sobie krzywde zrobić i to poważnie . . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 (edytowane) Dszywala masz racje technika jest b.ważna mniejszy ciężar lepsza technika niż większy i technika do niczego np zarzucanie całym ciałem, mostek przy klacie. Edytowane 30 Maja 2005 przez Domik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 (edytowane) Dyszwala masz racje technika jest b.ważna mniejszy ciężar lepsza technika niż większy i technika do niczego np zarzucanie całym ciałem, mostek przy klacie. 1473163[/snapback] dszywala nie dyszywala bo głupi brzmi :-P a technika potrzebny jest nawet do głupiec robinia pompek kk czy brzuszków . . . Edytowane 30 Maja 2005 przez dszywala Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMAHAWK_ Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 (edytowane) coby tu żec, musi być odpowiedni nadmiar białka i węglowodanów w organiźmie aby nastąpiły reakcje budulcowe w odpowiednich źródłach pisze że należy zażywać 2-3g białka na każdy kilogram masy ciała, dieta to podstawa, należy nią zasilić większą część zapotrzebowanie na białko i węglowodany, a suplementy to tylko dodatki (jak sama nazwa wskazuje), serwatka raczej nie jest wystrzałowa, ok. 15% białka, chociaż cena nie jest zła, 5-6 posiłków dziennie powtarzam jeszcze raz: dieta to podstawa nie narzucaj sobie zabójczego tempa. ćwicz najpierw 2-3 razy w tygodniu i stopniowy zwiekszaj intensywność. Ja zrobiłem ten błąd że ćwiczyłem codziennie po godzinie ( 100 pąpek 100 brzuszków 50 razy szntle) cóz efekty były ale masy oczywiście nie nabrałem... Po roku miałem dośc organizm był zbytnio wymęczony tyle że wtedy nie miałem pojęcia o ćwiczeniu jak ty też dopiero zaczynasz koniecznie duuuzo poczytaj o technice po możesz sobie krzywde zrobić i to poważnie . . 1473157[/snapback] ja zaczołem podobnie (pare serii do oporu, codziennie) i po ponad półtora roku skończyłem poprostu mi się nie chciało, teraz znowu zaczolem i wracam do formy chociaż mi dało to dość dużo siły, wtedy robiłem 15 pompeczek na jednej łapie, teraz mam problemy z 2 Edytowane 1 Czerwca 2005 przez TOMAHAWK_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buziak Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 (edytowane) Starz - tak teraz chodze 2 miechy, ale juz wczesniej cwiczylem ponad 7 miechow. Ale wtedy ukazalo sie MoHaa i tak jakos wylecialo mi to wszystko z glowy. Oczywiscie wiem, ze dieta robi swoje i na ile moge to na tyle staram sie jesc rzeczy wysoko bialkowe i bogate w weglowodany, ale z czegos trzeba zrobic te miesnie co nie ;) Przez to, ze przez 3 lata praktycznie siedzialem przy kompie mam straszna nie dowage dlatego chce sie czyms na stracie wspomoc, z czasem kiedy dojde do swojej wagi przestane brac suplementy i bede jechal na sucho. Ale narazie chce w jak najszybszym czasie dojechac do wagi, jaka powinienem miec przy swoim wzroscie. Jem 5-6 posilkow dziennie. W tym kaszki, budynie, ryze i inne produkty. No bo jak sie ma 192cm wzrostu i 64 kg to jest lekka nie dowaga. Narazie dieta powoli mnie podciaga do masy jaka powinienem miec w przeciagu 1 miecha przytylem ponad 6 kg. 2 tygodnie temu jak sie wazylem mialem juz 70 kg. A chce dojechac do minimum 80 kg. Najlepsze jest to, ze rozmawialem na ten temat z moim rodzinnym lekarzem i mnie nie zawiodl. Wiele mi doradzil i rownierz mi radzil jak znajomi co cwicza juz kilka dobrych lat, ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziasc</span> odzywke na mase, zeby rozbudzic glod i szybciej przytyc. A co do bialka to sie pytam, dlatego bo wlasnie ludzie mowia mi rownierz, ze nie zaszkodzi mi jak bym je bral. Jedyne co dodal moj lekarz to to, ze musze pic znacznie wieksze ilosci wody, najlepiej mineralnej, zeby odciazyc nerki. Teraz pijam jakies 1,5 litra wody dziennie i do tego ponad 1 litr mleka. I wlasnie niewiem, czy skusic sie na to bialko czy nie. Edytowane 1 Czerwca 2005 przez Buziak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Proximo Opublikowano 2 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2005 1.5 litra? tyle to ja na samym treningu pije. Pij conajmniej 2 razy tyle! bo 1.5 l to bardzo malutko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3rr0r Opublikowano 2 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2005 Ooo normalnie sie zdziwilem :) to na tłiku sa cwiczacy :P No to bardzo sie ciesze z tego powodu, i widze ze nawet czesc zna sie na rzeczy. :) To co do pytania w temacie-jak ktos juz powiedzial www.sfd.pl-ludzie wiedza o co chodzi i wystarczy poszukac-a co do tego bialka. Wiesz zalezy co chcesz osiagnac jak juz ktos powiedzial-jezeli jestes chudy i ciezko ci przychodzi robienie masy, polecam jakiegos dobrego gainera na poczatek-ze swojej strony polecam Vitalmaxa-dobre-i przede wszystkim tanie gainery-wiem bo troszke juz tego zjadlem w zyciu a jakos flakiem nie jestem :D Co do mleka-ja przez jakis czas pilem ok 3 litry mleczka dziennie i nie powiem zeby dobrze wplywalo to na definicje miesni :P zalewa cie tluszczyk po prostu. Wiec tak jak mowilem, zamiast bialka, gainer bo widze ze z waga to u ciebie kiepsko no offence-no i napisz mi co konkretnie robisz jaki masz plan terningowy, ile razy w tygodniu cwiczysz itp sprawy :) wody ok 3 litry dziennie minimum-na samej silowni powinno sie wypic chyba kolo 2 :D ja robie tak ide do lidla qpuje 2 zgrzewki po 6 butelek 1.5 l i starcza mi to gdzies na tydzien. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rudi80 Opublikowano 12 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2005 NA MASE WPC80% OSTROWI TANIE I DOBRE. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buziak Opublikowano 13 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2005 Troche poczytalem inne fora i chyba jednak zdecyduje sie na jakiegos gainerka i WPC ostrowi ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...