Yearman Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 (edytowane) Witam. Nie bardzo wiedzialem gdzie poruszyc ten temat wiec pisze w tym watku (jak co to prosze przekleic). Potrzebuje rady: wczoraj padł mi komp objawy: nie ładuje sie.Po właczeniu zasilania swieca sie jedynie zielona i czerwona dioda ladowaniaale nic dalej sie nie dzieje, ciemny ekran.Myslalem ze padl mój MEDION ale wlozylem starego Gforce-a i nic ;( Co moglo sie zdazyc(byla burza) zasilacz kreci-nic nie smierdzi-nie mam juz pomysu co moglo sie spieprzyc i jak to sprawdzic.bede wdzieczny za wskazowki. pozdrawiam Edytowane 7 Czerwca 2005 przez Yearman Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ar2r Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 musisz sprawdzac wszystko po kolei, ram, procka itd Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquarium Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 wyjmij wszystko i sprawdź czy chociaż piszczy płyta :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yearman Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 wlasnie nic nie piszczy...gdyby to byla pamiec to by piszczalo.Zasilanie jest ale plyta nie puszcza dalej.Boje sie ze to plyta albo procek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 moze cos z zasilaczem, moze zabezpieczenie przeciwprzepieciowe? +clear cmos testuj elementy i daj znac o efektach pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yearman Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 moze cos z zasilaczem, moze zabezpieczenie przeciwprzepieciowe? +clear cmos testuj elementy i daj znac o efektach pzdr 1485297[/snapback] To tez odpada.Moj no name-owy zasilacz master tech nie ma raczej takiego zabezpieczenia.Jedynie listwa.ale ta jest wporzo. :mur: Heh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 1. Sprawdz listwe. 2. Zmien zasilacz na pewny. 3. Wyciag wszystko z budy, poloz na stole, podepnij procka, pamiec, grafikie i sprobuj startowac. Jeszcze speakera mozesz podlaczyc i tyle. 4. Jak beda problemy, zmien grafike. 5. Jak nadal beda problemy, zmien pamieci. 6. Nadal problemy? Zostaje plyta i procek. Zmien jedno, a dowiesz sie, ktore dziala. Jesli piszczy, to poszukaj na forum/google, co oznaczaja te piski. AFAIK Award i Ami maja rozne oznaczenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 Mi w przypadku zwarcia na kompie brata przy montazu wentyla pod molexy bezp. kabelkami nie chcialo nic wstac. Odlaczylem zasilke od gniazka podlaczylem i poszlo ... a to megabajt 300w :S Ale j/w koledzy podpowiadaja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 To tez odpada.Moj no name-owy zasilacz master tech nie ma raczej takiego zabezpieczenia.Jedynie listwa.ale ta jest wporzo. :mur: Heh 1485315[/snapback] nie w tym rzecz -- musisz odlaczyc kabel sieciowy i doprowadzic do rozladowania kondensatorow (jesli sie nie myle) -- w praktyce, wyciagasz kabel sieciowy i wciskasz kilkukrotnie start botton i resecik...mozesz dluzej potrzymac nawet...pozneij sieciowy kabel (220v) , zrob clear cmos i lecimy...dalej wola nieba;) BTW zastosuj sie do tego co pisal ULLISSES i machnil prosta diagnostyke pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yearman Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 Chyba zwariuje;) Panowie on zyje!!!! Najprawdopodobniej padla karta sieciowa(byc moze tez slot w ktorym byla) i jest jakies zwarcie beznadziejne.Jak tylko wroce z pracy (po15) to to sprawdze.trzymajcie kciuki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczowsky Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 u mnie sie też nie włączał, po 2 dniach pomyślałem że trzeba wyjąć sieciówkę.. i pomogło :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yearman Opublikowano 8 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2005 No.Wszystko gra to byla sieciowka.Szkoda ze od tego nie zaczalem tylko caly bios zresetowalem.Dziekuje wszystkim za pomoc.Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yearman Opublikowano 9 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2005 Witam ponownie.tak jak pisalem wczesniej wszystko wrocilo do normy-PRAWIE :mur: Teraz mam problem z tym ze komputer mi sie SAM WŁĄCZA-budzi mnie kilka razy w nocy-musze mu listwe wylaczac.Nie wiem o co chodzi-moze cos z biosem.HELP Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 9 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2005 wylacz w biosie ale nie pamietam jak dokladnie to sie nazywa. Cos ala wake-on-lan ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 9 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2005 Witam ponownie.tak jak pisalem wczesniej wszystko wrocilo do normy-PRAWIE :mur: Teraz mam problem z tym ze komputer mi sie SAM WŁĄCZA-budzi mnie kilka razy w nocy-musze mu listwe wylaczac.Nie wiem o co chodzi-moze cos z biosem.HELP 1488045[/snapback] Wake On Lan --ust karty sieciowej , daj na disable i bedzie spokoj pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...