Skocz do zawartości
Neo_x

Problem z dziewczyna :(

Rekomendowane odpowiedzi

Taak... moja dziewczyna też pojechała na studia i zaraz ją ktos pocieszył.  :evil:

liveISbrutalANDkopasW[gluteus maximus]s :( :evil: :evil: wbij w nia lache i poszukaj sobie nowego "grilfrienda" :D

LOL!! Big LOL :lol: ale nie o to chodzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy poznaliście już jakąś dziewczynę przez neta tylko tak że sie spotkaliście i takie tam.

Dziewczyny poznaje poprzez net ciągle, ale spotkałem się tylko z jedną i byłem bardzo mile zaskoczony (gdyż nie miała zdjęcia na kompie), bo jest zarazem ładna i mądra... :P może tych "takich tam" nie było, ale mam za to teraz wspaniałą przyjaciółkę... 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie oto chodzi że by je aż tak kontrolować lecz niestety mój kumpel ma dziewczynę która ma oprucz niego jeszcze 2 gości hehehe a on nie wiem o tym mówiłem mu otym a on uważa że kłami i co mam zrobić nic. Więc wole się zabezpieczyć a pozatym wiem niestety z mojego doświadczenią że jak się kontroluje dziewczyny to się w qr**** hehe wiec nic się nie da zrobić tylko trzeba ufać im.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie oto chodzi że by je aż tak kontrolować lecz niestety mój kumpel ma dziewczynę która ma oprucz niego jeszcze 2 gości hehehe a on nie wiem o tym mówiłem mu otym a on uważa że kłami i co mam zrobić nic. Więc wole się zabezpieczyć a pozatym wiem niestety z mojego doświadczenią że jak się kontroluje dziewczyny to się w qr**** hehe wiec nic się nie da zrobić tylko trzeba ufać im.

czyli One powinny tez Tobie wciskan w d..pe taki chip - zebys TY nie ogladal sie za inna :):P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli już jesteśmy przy dziewczynach, to ja niedawno przeprowadziłem sie z Krakowa do Wawy i wszyscy moi znajomi zostali daleeko. Musze nawet sam na rowerze jeździć :cry: . Może na studiach kogoś poznam - chociaż na moim kierunku (informatyka) to za wiele dziewczyn nie będzie.

nie wiem czym się dołujesz... ja też za studiami przeprowadziłem się na podobną odległość od domu i nie narzekam... a kto Ci każe szukać dziewczyn z Twojego kierunku :)... czy w Wawie nagle pozamykali wszystkie kluby studenckie, bo coś mi się nie zdaje... przejdź sie na taką imprezkę i zobacz ile tam jest wspanialych, mądrych i SAMOTNYCH dziewczyn, które tylko czekają aż je pocieszysz... 8)

 

BIERZ SIĘ DO DZIELA, A NIE ZAŁAMUJESZ RĘCE... :)

:lol: :lol: Ale zacznę od Grudnia, bo teraz nie mam czasu, mmo, że studia zaczynam od lutego - ale mam kupę nauki na FCE i dużo roboty przy kompie i mojej stronce. Wcale nie zamierzam szukac dziewczyny z mojego kierunku, tylko do baru/klubu na podryw :lol: zawsze lepiej iść z kumplem niż samemu, bo wtedy tak odwagi nie brakuje - no chyba, że się pozna przez przypadek.

 

Mój kumpel kiedyś poznał dziewczynę przez zderzenie się z nią czołowo na rowerze - nie wiem jak to w ogóle możliwe na prostej drodze - ale jak to zobaczyłem, to ciężko mi było sie od śmiechu powstrzymac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hejka

popróbuj jeszcze trochę, ale jak dalej będzie się bronić to daj spokój. tyle tego dookoła, że szkoda marnować czasu - a doprowadzić to może do poważnych konsekwencji czyli ona Cię będzie zwodzić, a ty nie dasz sobie przetłumaczyć, że tak jest (własne doświadczenie) :lol:

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na babki trzeba uważać...padło tu kilka dobrych myśli. Nie wolno odrazu mówić co sie chce bo to może wszystko zepsuć(chyba że chodzi o jedno i obojgu na tym zależy), pozatym nie naciskać i nie wciskać sie wszędzie bo to irytuje zamiast sprawiać dobre wrażenie, nie traktować jak jedynej przedstawicielki płci przeciwnej we wszechświecie.

Znaleźć mądrą, ładnąi wierną jest baaadzo trudno...czasami zdarza sie takie cudo...czasami niestety jest to już model używany ale liczą sie uczucia i chęci bycia razem. Jeżeli babka chce zdradzić to i tak to zrobi, ja ufam mojej i QL, ona mi też...Czasami oglądniemy sie za czymś ale to raczej kwestia usposobienia łowcy a nie potrzeby bo i tak nie posówamy sie dalej...

To naprawde fajne uczucie mieć kogoś i móc mu ufać, a skarbem nieocenionym jest mieć w partnerze(bez jednoznacznych skojarzeń) przyjaciela...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam że jak się ma dziewczyne to powino się jej wstrzebić mikro chipa żeby ją kontrolować i żeby nie myślała o zdradzie bo to jest chamskie szkoda że takiego nie wynaleźli.

to to jest dopiero chamskie , zeby kontrolowac dziewczyne - bezsens !!!

Zgadzam sie z przedmówcą... Jak dla mnie związek powinien opierać sie na zaufaniu, a nie na kontrolowaniu drugiej osoby...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh nie chce nic mówić ale ja od początku egzystencji na ziemi nie miałem dziewczyny ;[, więc ciesz się że wogóle masz koleżanki (ja np wogóle nie mam). Troche to moja winna ale w większej części winna klasy która mnie nie akceptuje.

to nie dobrze.... trzeba Ci cos znalezc ;)

ja jestem raczej dobrze traktowany... bo jak ktos cos potrzebuje ..np: ktos ma problem z kompem to zaraz do niego lece... ale mam kilku jelopow w klasie ktorzy smieja sie z mojej wymowy... bo zdarzy mi sie troche seplenic :( qrna...... jakos nikomu to nie przeszkadza tylko takim 3 w klasie...... tych ludzi to ja w d**** mam....... na przerwie... daj spisam majme..... a fuck you!!! ale ty cham jestes!! a ch Ci w d !! :) i jakos sobie radze :)

ja z kompami mam tak samo- cos komus sie zrypie to mnie wolaja, ale tak poza tym to kumple ode mnie z klasy tez sie smieja z dziewczyny z ktora krece. wkurza mnie to!! :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh nie chce nic mówić ale ja od początku egzystencji na ziemi nie miałem dziewczyny ;[, więc ciesz się że wogóle masz koleżanki (ja np wogóle nie mam). Troche to moja winna ale w większej części winna klasy która mnie nie akceptuje.

to nie dobrze.... trzeba Ci cos znalezc ;)

ja jestem raczej dobrze traktowany... bo jak ktos cos potrzebuje ..np: ktos ma problem z kompem to zaraz do niego lece... ale mam kilku jelopow w klasie ktorzy smieja sie z mojej wymowy... bo zdarzy mi sie troche seplenic :( qrna...... jakos nikomu to nie przeszkadza tylko takim 3 w klasie...... tych ludzi to ja w d**** mam....... na przerwie... daj spisam majme..... a fuck you!!! ale ty cham jestes!! a ch Ci w d !! :) i jakos sobie radze :)

 

 

ja z kompami mam tak samo- cos komus sie zrypie to mnie wolaja, ale tak poza tym to kumple ode mnie z klasy tez sie smieja z dziewczyny z ktora krece. wkurza mnie to!! :evil:

dlatego sie smieja bo nie maja swojich - lub sie ich wstydza !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh nie chce nic mówić ale ja od początku egzystencji na ziemi nie miałem dziewczyny ;[, więc ciesz się że wogóle masz koleżanki (ja np wogóle nie mam). Troche to moja winna ale w większej części winna klasy która mnie nie akceptuje.

to nie dobrze.... trzeba Ci cos znalezc ;)

ja jestem raczej dobrze traktowany... bo jak ktos cos potrzebuje ..np: ktos ma problem z kompem to zaraz do niego lece... ale mam kilku jelopow w klasie ktorzy smieja sie z mojej wymowy... bo zdarzy mi sie troche seplenic :( qrna...... jakos nikomu to nie przeszkadza tylko takim 3 w klasie...... tych ludzi to ja w d**** mam....... na przerwie... daj spisam majme..... a fuck you!!! ale ty cham jestes!! a ch Ci w d !! :) i jakos sobie radze :)

 

 

ja z kompami mam tak samo- cos komus sie zrypie to mnie wolaja, ale tak poza tym to kumple ode mnie z klasy tez sie smieja z dziewczyny z ktora krece. wkurza mnie to!! :evil:

dlatego sie smieja bo nie maja swojich - lub sie ich wstydza !!!

popieram ta kwestie... mam takiego kolege w klasie ktory kreci moze nie do zaladnej dziewczyny..ale za to ma zajebisty charakter... :) nie tylko wyglad zewnetrzny sie liczy.... chodz jednak w duzym stopniu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój kumpel kiedyś poznał dziewczynę przez zderzenie się z nią czołowo na rowerze - nie wiem jak to w ogóle możliwe na prostej drodze - ale jak to zobaczyłem, to ciężko mi było sie od śmiechu powstrzymac.

Trzeba sie aż tak poświecać żeby poznać dziewczynę :D po co ryzykować swoje i jej zdrowie :D zastanawiam sie czy na taką co idzie chodnikiem można wpaść rowerem :D to lepsze niż "przepraszam która godzina"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorki za odgrzewane kotlety, ale nie chciałem nowego topica zakładać, bo ten mi odpowiada :P

 

Otóż: Znam jedną laskę juz jakiś czas.. Ostatnio po imprezie coś się wydarzyło i ni ch*a nie wiem jak ją spławić, jest strasznie uparta. Mówię, że studia, praca po 12h dziennie również w weekendy i nie che jej krzywdzić (trochę ściema), ze nie jestem gotowy się wiązać a ona cały czas mi wkręca ze nie jest wymagajaca i jej zależy... Mam juz trochę lat na karku, ale z takim upartym modelem się nie spotkałem a nie chcę być chamem..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorki za odgrzewane kotlety, ale nie chciałem nowego topica zakładać, bo ten mi odpowiada :P

 

Otóż: Znam jedną laskę juz jakiś czas.. Ostatnio po imprezie coś się wydarzyło i ni ch*a nie wiem jak ją spławić, jest strasznie uparta. Mówię, że studia, praca po 12h dziennie również w weekendy i nie che jej krzywdzić (trochę ściema), ze nie jestem gotowy się wiązać a ona cały czas mi wkręca ze nie jest wymagajaca i jej zależy... Mam juz trochę lat na karku, ale z takim upartym modelem się nie spotkałem a nie chcę być chamem..

Archeolog roku :blink: o_O ?

 

Hmmm wiele osób chciałoby mieć taki problem jak Ty :lol2: (nie mowie o mnie :P) Zrób może coś głupiego przy niej, tak abyś Jej obrzydł. A co ? To już zależy od dziewczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie da rady jej obrzydzić... już koledzy z forum mówią żebym powiedział że jestem geyem... ale to tez pewnie jej nie bedzie przeszkadzac..

 

Archeolog? no po co zakładac nowy topic skoro tematyka tego jest odpowiednia...

Zignoruj ja i tyle. Nie odpowiadaj na smsy, telefony i takie tam, po jakims czasie powinna sie odczepic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie chiałem jej ignorować tylko wyjaśnić ze nic z tego.... bo z natury taki jestem..

 

Laska to nie 13tka tylko 21ka i chyba jest napalona...

 

Prosze o kolejne sugestie!

Edytowane przez wisnia666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...