Po pijaku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Arkady]

Igor - no posikałem z twojej litanii, nie mogę buhahaha :) :)

ja w sobotkę oblewałem urodzinki (eh, stary jestem), miałem w środku imprezki fazę wypatrywania słojów w drewnianej ławie w opcji makro, ale później się przemogłem i ruszyłem w balety.

 

ps.

polecam na kaca: po przyjściu OD RAZU 1 alkazelcer oraz 10 witamin C lub upsarin. następny dzionek wtedy rulzz :D

[GenghisKhan]

a ja bede oblewal cos w sobote - bedzie cos mocniejszego

BTW tera tez jestem troszku no wiecie no..... :D

[Igor]

Igor - no posikałem z twojej litanii, nie mogę buhahaha :) :)

Jakiej litanii? Tej o rodzajach upojenia alkoholowego?

 

Wrocilem z obchodu barow i powiem wam ze obsluga baru Polana w Bialym SUX ( wiedzialem o tym juz wczesniej) .

Byla sobie imprezka ale ze obsluga chciala wczesniej zamykac to o 03:00 zamkneli bar i nie sprzedawali juz nic. Na ich nieszczescie ( obslugi) bawiacy sie ludzie mieli juz niezole w czubie wiec tym sie nikt specjalnie nie przeja i zabawa trwala az do 04:30 co obsluge niezmiernie denerwowalo i pomimo naciskow na DJa zeby zepsul klimat nie mogli wczesniej isc do domu.

Jaki z tego moral ?? Jak czlowiek ma ochote w karnawale sie pobawic to ani zamkniecie doplywu nappojow wyskojkowych ani kiczowata muzyka ( polski dance i Disco-polo ( AGRO-TECHNO :lol: ) nie sa wstanie ich powstrzymac.

[Arkady]

Igor - no posikałem z twojej litanii, nie mogę buhahaha :) :)

Jakiej litanii? Tej o rodzajach upojenia alkoholowego?

 

yhy :lol:

[tomcyk]

No to ja sie melduje!!!!!

Nie mam duzo do napisania nie jestem zbyt kumaty.....

Fajny topik to jest jak sie można wpisać w stanie wskazującym :):):):):

Polecam wszystkim...

Szacuneczek

 

 

 

 

 

 

 

Ps.Boże ale mam faze :twisted:

[radomek]

4 browary = rulez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:P :D

i k u r w a rzygam caly dzien :wink:

[hCr]

4 browary = rulez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!  

:P  :D

jak ktos niewytrenowany i wyszedl z wprawy to 2 starczą :P

[RaF]

wlasnie obalislismy troche bolsa z kolega w postaci wscieklych psow ;-]]]] teraz ide sie myc... pozdro for twek crew! :>

wsciekle sa spoko w poniedzialek ladnie tankowalismy ale neistety nie bylo najostrzejszego sosu tabasco :(

[Aziz]

eee...ide spac...piwko jest ok..tylko kac po nim..a trza wstac o 7 30 :cry: :P

normalnie wlaczam muze...i zaraz spie

[hCr]

wlasnie obalislismy troche bolsa z kolega w postaci wscieklych psow ;-]]]] teraz ide sie myc... pozdro for twek crew! :>

wsciekle sa spoko w poniedzialek ladnie tankowalismy ale neistety nie bylo najostrzejszego sosu tabasco :(

bez tabasko to "TerazPolska" tez goood drinkosz :)

[3ho]

a mnie cos saszy po wczorajszym

kapcia mam w mordzie

i pamietam tylko, ze bylem niezly

nie wiem o ktorej wrocilem

nie wiem ktora winda do domu jechalem (mam tylko jedna :wink: )

nie wiem ktora droga w przedpokoju do ktorego lozka szedlem (a sa tylko po jednym do wyboru :wink: )

i nie wiem jakim cudem wlaczylem muzyke przed pojsciem spac

w kazdym razie trzeba to powtorzyc :D :D

[Radek-GiereQ]

pamiętam jak z kumplami pilismy przed lekcjami ;) i ja z kumplem XXX udawalismy ze robimi minete puszcze hehe a taki jeden pryszczaty Skw udawał ze loda robi :D... wiadomo głodnemu tylko chleb na myśli :D :twisted: a takie pytanie czy sikaliscie przez balkon?? jakie skutki!? bo u mnie waliło na drógi dzień [bo było ogrąco w lecie] :P

[Radek-GiereQ]

o kórcze zobaczcie to http://metal.one.pl/jabole/chechlo.html ja niemoge wysiadam buehehehehehe ale jazda

[Pawel_k]

o kórcze zobaczcie to http://metal.one.pl/jabole/chechlo.html ja niemoge wysiadam buehehehehehe ale jazda

jazda i to ostra widac ze chcolpaki ostro dali czadu :twisted: :twisted:

[Kalwas]

Kurde ja sie chyba na winko przesiadam ostatnio chodziliśmy z kumplami na starówke. Kupiliśmy sobie po nalewce porzeczkowej i kulturalnie, jak na studentów przystało, piliśmy je z kubeczków. Oczywiście winko na głowe do tego pare piwek czy taj 2-3 i faza niesamowite ihmo faza straszna. Ciekawe czy mi sie brein wysypie i polecą badsektory.

Lepiej mi sie piło to winko niż browce. Prawie zero kaca no lekki bol głowy.

[Grinch]

Dziś będe dawałostro w "czambo" jak przyjdew to powiem Wam jak było :D (oczywiście jeśli będe w stanie, pewno nie...) Pozdro :lol:

[macialek]

Pil ktos kiedys takie cudo jak Miętowy Mix-Kwidzyn???? Zajebiscie sponiewiera... Z kumplem po poltora litra obalilismy... I poszlismy spac ;-)

Ave Pavie!!

 

Wejdzcie na: http://jabole-online.prv.pl/

[LuKaSeKbP]

wlasnie obalislismy troche bolsa z kolega w postaci wscieklych psow ;-]]]] teraz ide sie myc... pozdro for twek crew! :>

wsciekle sa spoko w poniedzialek ladnie tankowalismy ale neistety nie bylo najostrzejszego sosu tabasco :(

bez tabasko to "TerazPolska" tez goood drinkosz :)

e tam :P lepiej bez soku samo tabasco :twisted:

[uff...AR]

jak tak czytam ten topic to mnie ostro zasuszylo i musialem sobie stroga otworzyc co sie pozostal po wczorajszym piciu :)

[tomcyk]

no to sie melduje po tygodniu łotania.....eh zdałem majce i w sumie to juz nic nie mysle.....alkohol wyżarł moje szare komórki

hehehehehhe

[uff...AR]

nie ma to jak napisy porozmazywane na tych scianach. jestem na antybiotykach i jeszcze wczoraj nie spalem i rano o 6 jechalem zalatwiac wiercenie bloku, a pozniej praca (zapiernicz) tak ze na 20:20 bylem w chcie. nie bede owijal w bauwumwole czy jak to tam ten cotton szedl. w sumie chodzi mi o to ze jestem zdrowo znietrzezwiony. trzeba bylo wypic w zalu ze koncert beatnuts odwoloany because of war. damn it!

to tyle radosniej tworczosci spod znaku warki. do nastepnego nayebania.

[Bierut]

Na kaca najlepsza woda po górach. Mojego kumpla stary mam codziennie w sklepie kilka ofiar jabolowych pytających o ten wynalazek

 

Nie pijcie nalewek, to największy shit.

[3ho]

Nie pijcie nalewek, to największy shit.

a sie znasz jak szwaczka na kompach :P

[uff...AR]

Nie pijcie nalewek, to największy shit.

 

czy ten koles wyglada jak by byla zla

[3ho]

rotfl :lol:

[uff...AR]

troche krzywi morde...

 

ps to nie fotomotaz tylko prawdziwe zdjecie z biby z przed kilku lat

[3ho]

na dzien wiosny mielismy we wrocku koncerta

niestety ubolewam nad tym, ze nie wiem jak sie skonczyl :roll:

w kazdym razie dobre wino nie jest zle

[Kretyn]

bruce - jezeli nigdy nie miałeś kaca to..... poprostu nie umiesz pić :P Nie ma ludzi co nie mają kaca. Wcześniej czy poźniej tak sie schleją, że kac murowany :D

:D no tak, masz racje, każdy siękiedys od wódy położy ... ja też do pewnego czasu byłem twardy ... piło się widrami do 4:00 a od 8:00 wykłady :D - do momentu ..... do momentu jak przegiołem, nawaliliśmy sie z kumplem eredrynka i ni stąd ni zowąd po wypiciu, 3 browców i połowy wina doszedłem do wniosku, że sie dzis chyba nie dopije .... wiec poszedłem po wóde, z 0,7 śliwowicy dałem kumplowi setke wiecej nie chciał pić, a ja tak sobie w 2 godzinki wysaczyłem ją do dna, rano tak zle sie nie czułem ale postanowilismy zrobić poprawkę, najpierw po secie i na wykłady, w drodze powrotnej kupiliśmy litr studenckiego spirytusu, o 16 zaczęliśmy pic - juz wtedy we 3 nie we dwóch, najgorsze jest to ze obie popijawy były na sucho bo nikomu się nie chciało ruszyc [gluteus maximus] i uszykować zagrychy .... w nocy zaczałem żygać, dosłownie skrzepami krwi, mało co nie wykitowałem, a potem przez ponad tydzień nie mogłem niczego przełykać, teraz myślę - że to była najgłupsza rzecz jaka w zyciu zrobiłem ... od tej pory nie mogę patrzec na wódkę, od samego jej zapachu mi się cofa, właściwie to wogule nie mogępic nic co ma wiecej niż 8% alkoholu choc i po tym czasem mam na drugi dzień niekiepską zadymę - DLATEGO PROSZĘ WAS UWAŻAJCIE ILE I CO PIJECIE _ SZCZEGÓLNIE JAK TO JEST TZW. "STUDENCKI SPIRYTUS"!!!!

[3ho]

Kretyn: a ile miales promili?

 

 

Józek, stary wedkarz, chce zaprosic Staska na ryby:

- Stasiek, jedz ze mna w sobote na ryby!

- Józek, przeciez ja nigdy w zyciu zadnej ryby nie zlowilem, bo nie umiem...

- A co tu umiec? Nalewasz i pijesz...

[LPC]

własnie po dwoch nalewach surfuje po necie gram w literaki i gadam naczacie loncznie ale mi fajnie obraz skaczeP.S pisalem to z e 5 mint