Co Bedzie Objawem Że Za Chwile Sie Zasilacz Spali?

[Gość fredus]

Witam wszystkich!

Mam pytanko co do zasilaczy otóż co bedzie objawem tego że za chwile zasilacz sie spali z przegrzania?? np komputer sie wyłączy albo zrestartuje?

[IchBinIdiot]

poczujesz swąd

:lol:

[TOMAHAWK_]

wsumie dość ciężko to wyczuć, jak się restartuje to może być praktycznie wszystko, płyta gł, ram, procek, brudne chłodzenie, kurz

 

od czasu do czasu trzeba poprostu wydmuchać cały kurz, z kompa i zasilacza

 

zasilacz z dobrym zabezpieczeniem temperaturowym powinien się wyłączać jak wewnątrz zapanuje zbyt wysoka temp., niestety nie zawsze działa, nie działa również jak śruby trzymające elementy typu: tranzystor, się poluzują, element nie oddaje wystarczająco dużo ciepła do radiatora i ciach, raz na pół roku warto przyczyścić zasilacz i dokręcić śruby ;)

[Gość fredus]

Nie no mi sie nic z kompem nie dzieje i jest narazie ok tylko tak sie poprostu pytan jakby co no bo jakby sie nic nie działo a zasilacz sie smarzył w srodku a ja bym nic o tym nie wiedział no to lipa a tak no to myslałem że daje znać o tym typu wyłączenie sie kompa itp.

[Zenfist]

Witam wszystkich!

Mam pytanko co do zasilaczy otóż co bedzie objawem tego że za chwile zasilacz sie spali z przegrzania?? np komputer sie wyłączy albo zrestartuje?

1594326[/snapback]

Jeżeli zasilacz ma dość to zazwyczaj napiecia MIERZONE MIERNIKIEM! będą odbiegały od normy ATX, a powietrze wydmuchiwane z zasilacza będzie gorące.

 

[Gość fredus]

Powietrze wydmuchiwane z zasilacza będzie gorące?? to chyba raczej nie bedzie oznaka że zasilacz zaraz sie spali. Przecierz jak zasilacz jest nagrzany to wiadomo że powietrze bedzie gorące. To jak ma ktos jakies inne propozycje?

[Zenfist]

Powietrze wydmuchiwane z zasilacza będzie gorące?? to chyba raczej nie bedzie oznaka że zasilacz zaraz sie spali. Przecierz jak zasilacz jest nagrzany to wiadomo że powietrze bedzie gorące. To jak ma ktos jakies inne propozycje?

1595089[/snapback]

Jakbyś przeczytał całość to byś wiedział ;] Napisze dosadniej... Powietrze będzie bardzo gorące i poczujesz swąd elektroniki, a potem BOOM. Chociaż niekoniecznie spalenie się zasilacz jest poprzedzone czymkolwiek innym. Naczęściej (lepsze) zasilacze odchodzą spokojnie. Wyłączasz wieczorem komputer. Wstajesz rano i już nie chce się uruchomić.

 

Ostatnio klient przysłał Enermaxa, bo nie trzymał mu już linii 3.3V (była 3.48). Ok... myślę sobie, podłącze do obciążenia i sprawdzę co z nim jest. Włączam prąd, zasilacz wystartował i jak pierd... tak zbladłem :lol:

 

 

Jednym słowem gość miał nosa, odsyłając go do nas.

Edytowane 15 Sierpnia 2005 przez ZenFist