Skocz do zawartości
Kaeres

Predkosc kompa po.....

Rekomendowane odpowiedzi

Predkosc podzespolow jako tak sie nie zmienia... Reszta to kwestia systemu operacujnego...Produkty Microsoftu sa "zdolne" pod tym wzgledem :)

To czemu takiego czegos jeszcze nie zauwazylem ?

Mialem przez pare lat 98se i w akademiku komp chodzil bez przerwy przez 6 dni, potem 1 dzien przerwy bo jechalem do chaty a czasem nawet go nie wylaczalem bo odpalalem se ftp i z kompa z domu ssalem :P

I tak bylo przez 2 lata. Teraz mam winXP i tez nic takiego nie ma miejsca.

Wiec na jakim systemie to sie dzieje, moze na Me ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pograj w RTCW wyjdz do windy i zobaczy czy "lepiej" system pracuje :) Sprawdz poziom zajetosci pamieci przed i po :) No chyba ze masz 512MB RAM'u - moze wtedy nie jest to tak odczowalne.

no albo tak jak mowisz na pewno roznice na niekorzysc sie zauwazy :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam super hiper mega kompa, bo ja takiego czegos jeszcze nigdy w zyciu nie zauwazylem.

Oczywiscie po wyjsciu z gry poskrobie po hdd i po paru sekundach jest normalnie jak zawsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mowie Ci...tu komp nie ma za wiele do rzeczy...sprawdz zajetosc pamieci po uruchomienu systemu...(ctr+alt+dlt) i po uzyciu kilku aplikacji zapychajacych pamiec..gry, bunchmarki pamieci, aplikacje graficzne, Naprawde sie zdziwisz...Na poczatku po uruchomienu mam zajeta pamiec na poziomie 90MB...po tygodniu bez restartu , grania i bawienia sie w programach graficznych - juz ponad 180-210MB. Po prostu syfiasta winda!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To czemu takiego czegos jeszcze nie zauwazylem ?

Mialem przez pare lat 98se i w akademiku komp chodzil bez przerwy przez 6 dni, potem 1 dzien przerwy bo jechalem do chaty a czasem nawet go nie wylaczalem bo odpalalem se ftp i z kompa z domu ssalem :P

I tak bylo przez 2 lata. Teraz mam winXP i tez nic takiego nie ma miejsca.

Wiec na jakim systemie to sie dzieje, moze na Me ?

No to miałeś szczęście.

NT/2k/XP po kilku dniach chodzi całkiem sprawnie, ale 9x to po kilku godzinach używania różnych programów jest znacznie wolniejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ramik, oczywiście, że sie zapycha, ale już się zapcha to nasz kochany windows koszysta ze wspaniałego "pliku wymiany" (swap) i przenosi cześć załadowanych danych do tegoż pliku lub po prostu zamiast do RAMu ładuje do tego pliku (zależy to od tego ile zajmuje to co ma sie zmieścić w ramie bądź swap file'u). Appzy, z których winda nie korzysta, wywalanie są z ramu automatycznie.

 

A tak przy okazji tu macie mój rekord "trzymania się sprzentu" on-line, wyłączyłem, bo qmpel przylozł z dyskiem :D

 

http://www.motha.prv.pl/system.jpeg

 

...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest z predkoscia komputera po np. 12-18 godz, dzialania bez restartu ?

Jest to prawda, ze zwalnia (pamiec sie zapycha) ???

na linie nie ma z tym najmniejszego problemu...

 

sredni uptime mojego routera c300@450 to 30dni.. bo pozniej zwykle zmieniam jaderko.. co by za stare nie bylo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ramik, oczywiście, że sie zapycha, ale już się zapcha to nasz kochany windows koszysta ze wspaniałego "pliku wymiany" (swap) i przenosi cześć załadowanych danych do tegoż pliku lub po prostu zamiast do RAMu ładuje do tego pliku (zależy to od tego ile zajmuje to co ma sie zmieścić w ramie bądź swap file'u). Appzy, z których winda nie korzysta, wywalanie są z ramu automatycznie.

 

A tak przy okazji tu macie mój rekord "trzymania się sprzentu" on-line, wyłączyłem, bo qmpel przylozł z dyskiem  :D 

 

http://www.motha.prv.pl/system.jpeg

 

...

8 dni? Co to za rekord...? 8 tygodni...8 miesiecy..to jest juz cos...mi komputer potrafi chodzic po 2 tygodnie i nie uwazam tego ze dobry wynik...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 dni? Co to za rekord...? 8 tygodni...8 miesiecy..to jest juz cos...mi komputer potrafi chodzic po 2 tygodnie i nie uwazam tego ze dobry wynik...

Od tego sa (lub beda Xeony) zeby chodzily przez pare miesiecy, a z oprogramowan to linux.

Nikt raczej nie ma wlaczonego kompa w domu wiecej niz dobe lub kilka dni bo nie widze sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten "rekord" to nie jest "rekord" jakiegoś serwera czy routera. To jest mój prywatny sprzęt, w którym cały czas coś zmieniam, do którego cały czas podłączam dyski spragnionych danych qmpli... 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji tu macie mój rekord "trzymania się sprzentu" on-line, wyłączyłem, bo qmpel przylozł z dyskiem :D

 

http://www.motha.prv.pl/system.jpeg

 

 

 

Nie wiem ile chodził komp kumpla w akademiku ale ikonka w w2k Local Area Connection pokazała że przez ten czas wyciekło z dysków ~200 milionów pakietów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile chodził komp kumpla w akademiku ale ikonka w w2k Local Area Connection pokazała że przez ten czas wyciekło z dysków ~200 milionów pakietów 

No, to se pomyslcie, mamy kompa wlaczonego przez caly dzien i Wy mowicie ze zwalnia. To co ma powiedziec koles ktory ma kompa odpalonego pol roku. Pewnie wogole juz mu nie odpali okienka. Mysle, ze to sa bzdury. Mi nic komp nie zwalnia nawet po calym dniu bawienia sie nim.

Nie wiem czemu Wam tak sie dzieje ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest z predkoscia komputera po np. 12-18 godz, dzialania bez restartu ?

Jest to prawda, ze zwalnia (pamiec sie zapycha) ???

No przy win ME miałem ten problem :evil: Ale po przesiadce na win 2k chodzi idealnie a pamieć zwalnia się zaraz po zakończeniu programu, który ją zajmował. :twisted: :twisted:

 

Zwróćcie uwagę że mam 512 MB ramu i win ME zapychał się po niecałej godzinie. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzam... 2 dni i 2 godziny ,bo musiałem zrestartować po instalacji nowego sterownika :(. Najdłużej komp chodził mi chyba 6 dni dopóki koleś go przez pomyłke nie wyłączył. Spowolnienia systemu po paru dniach pracy nie odczułem nigdy odkąd przesiadłem sie na winde XP :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie (XP pro) nic sie nie zmienia, nawet zajetosc pamieci w menedzerze zadan, a uptime moj ostatni to ponad 1400h ale musialem w koncu nowe detki i via sp zainstalowac. Komp przez wiekszosc czasu chodzil 24h/dobe tylko czasami byl na suspend, w tym czasie gralem w rozne gry (rtcw, cm, gothic i inne) w tle bylo sporo uslug wlaczonych, przezyl nawet wielokrotne podlaczanie dysku i cdrw (na wszelki wypadek podlaczalem podczas uspienia)!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ram sie zapycha po dlugiej pracy w programach typu word , corel  itp.

ale wtedy wystarczy dobry progra do defragentacji ramu i juz mamy swieże zasoby  :P

Czlowieku :!: word? corel? zainstaluj sobie oczy i spojrz jeszcze raz na to co napisales. ram sie zapycha tylko i wylacznie po grach, no i moze po benchmarkach. a do zwalniania pamieci wcale nie sluza programy defragmentujace ja. Takie programy sluza do czego? no wlasnie, do defragmentacji, stad ich nazwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ram sie zapycha po dlugiej pracy w programach typu word , corel  itp.

ale wtedy wystarczy dobry progra do defragentacji ramu i juz mamy swieże zasoby  :P

Czlowieku :!: word? corel? zainstaluj sobie oczy i spojrz jeszcze raz na to co napisales. ram sie zapycha tylko i wylacznie po grach, no i moze po benchmarkach. a do zwalniania pamieci wcale nie sluza programy defragmentujace ja. Takie programy sluza do czego? no wlasnie, do defragmentacji, stad ich nazwa.

z wordem to prawda ale corel moze juz zapchac pamiec

kiedys obrabialem obrazki ktore mial po 50Mb, po wyjsciu z porgramu komp nie nadawal sie do pracy trzeba bylo wylnac reboot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja uzywam RAMidle, bardzo fajny programik, wystarczy walnąć pare razy w free up 24mb i wszystko gra :wink:

Skad go mozna pociagnac ?

Mialem go kiedys ale po formacie juz nie mam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 12 h pracy kompa bez restartu na windzie xp i z wlaczony progiem

mem stat (do zwalniania pamieci) wlaczylem pc marka 2002 i sam sie

zdziwilem bo wyniki identyczne jak zaraz po wlaczeniu kompa :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to ludziska to tera ja będę mówił

windy z rodziny dosa (czyli 9x oraz ME) po niedługiej pracy zapychają się, to jest dla nich dość naturalne

np w 98 po około ośmiu godzinach pracy w czymkolwiek (oczywiście odpada przypadek w którym komp sobie tylko stoi i nic nie robi) wyraxnie spowalnia

nie wiem jak jest z tym pod ME bo nigdy nie miaęłm ale pewnie podobnie

co do systemów NT, to one sa na coś takiego odporne

ja miałem we ferie uruchomionego kompa (W2K oczywiście) przez ponad trzy tygodnie i jak zaraz po starcie systemu miałem zajęte pamięci 95 MB to po tych trzech tygodniach miałem 120, ale gdybym ręcznie (nie używając żadnego programu) zamknął ACDSee (11 MB) serwisy odpowiedzialne za zarządzanie IP (3 MB) i inne rzeczy które egzystują w systrayu

to bym pewnie zeszedł do 100MB,

jeśli chodzi o te serwisy to chodiz mi o serwisy które się ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: włancza</span>ją w trybie ręczny

i żadnego ale to naprawdę żadnego spowolnienia nie było

puszczałem 3d marca jakoś po dwóch tygodniach i miałem tyle samo punktów (no prawie ale to było w granicy błędu, no i w końcu miałęm trochę mniej pamięci)

a mnie się wyłaczył dopiero jak mi wyłączyli prąd i UPS nie wytrzymał i padł (musiałem go póxniej ładować) byłem wtedy cholera w szkole :evil: :evil:

a myślę tak że jeśli by się grało, nagryuwało CD-r nie wiem, kompresdowąło i różne inne rzeczy nie wymagające restartu to na pewno by wytrzymał pół roku

tylko że do tego czasu wyjdzie nowy sterownik, dopadnisz jakiś fajny programik i takie rzeczy

poprostu do tego celu trzeba mieć albo serwer albo mieć kompa na którym załóżmy się tylko gra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...