Paraliż Senny

[Slayer]

A mi dzisiaj się śniło znowu osiedle, na którym kiedyś mieszkałem, ale za to tam, gdzie stały wieżowce plątała się grupka...czarnych :) Jakiś mały gnój widze, że do mnie podbiega i chce mnie potraktować gazem. Robię unik i skądś też mam gaz- no to typa z buta i zagazowałem :D Pare razy jeszcze go pożucałem o ścianę, wziąłem za fraki i zaniosłem do tego gangu mówiąc- "to chyba`wasza zguba". Widzailem też u nich moje radio, na którym słuchali hip hopu. Wyłączyłem, wyżuciłem kasetę i zabrałem sprzęt swój i ich :P Po odejściu paru kroków jednak zmieniłem zdanie i odałem ich radio, nie wiem czemu :D

 

A i coś mi się śniło, jakaś wystawa rzeźb, które mieli grać ..ludzie :D Jeden koleś całkiem pomalowany na czarno coś tam miał wywiad, czy zdejmie pierścień od WOŚP i zamieni go z tym, od Donalda Tuska LOL

 

Później miałem taki dziwny sen, że była msza w kościele ( fakt, byłem niedawno na ślubie z 1.5 tygodnia temu- pewnie się wymieszało), uklekłem, ale jak chciałem wstać, to nie mogłem, chociaż chciałem się poderwać ciągle klęczałem :? Więc jak wszyscy wstawali, to ja zamarkowałem, że niby taki wierzący jestem :lol2: :lol:

Edytowane 28 Września 2005 przez Slayer

[kukifas]

a ślinicie się czasem? :P ja jak śpię na brzuchu to zawsze mam usta otwarte i mi ślina kapie po czym budzę się w kałuży śliny :wink: ni zebyt sympatyczne, bo z początku nie wiem co się dzieje, czasem mam sen że się topie :lol2:

Edytowane 28 Września 2005 przez kukifas

[KWS89]

Dzisiaj miałem kolejny zfixowany sen, pomimo iż w realu nie brałem narkotyków to w śnie ktoś mnie poczęstował buchem i miałem faze, było mi przyjemnie, o dziwo czułem nawet smak którego nie znam :huh: Taki słodkawy, nie gorzki :D

[|Falcon|]

Hehe, mi tez zdazylo sie pare razy odzyskac kontrole podczas snu :D Calkiem fajna sprawa.. Wiem, ze snie i robie co mi sie podoba. Zazwyczaj skacze z jakis budynkow wysokich, wsiadam do najlepszej fury, ktora stoi w poblizu (niestety zazwyczaj nie moge ruszyc, albo hamulce nie dzialaja :P ) do tego dochodza rozne opcje seksualne :P

Co do paralizu, to nie mialem jeszcze takiej przygody ;)

[Nightwalker]

a ślinicie się czasem? :P ja jak śpię na brzuchu to zawsze mam usta otwarte i mi ślina kapie po czym budzę się w kałuży śliny :wink: ni zebyt sympatyczne, bo z początku nie wiem co się dzieje, czasem mam sen że się topie :lol2:

1673129[/snapback]

mam tak samo jak śpie na brzuchu, potem muszę poduszke odwracać :lol:

 

EDIT:

 

Falcon, miałem tak wiele razy, zwykle rozpędzałem się i jeb*** w drzewo :D opcje seksualne też sie zdarzały :lol:

Edytowane 28 Września 2005 przez danioX4

[R.i.P.]

A miał ktoś z Was kiedyś taką opcje, ze sen nie skończył sie wraz z obudzeniem?:> Ja kiedyś miałem ostrą schize... Sniłem sobie ciekawy sen o zagładzie ludzkości^^ i najpierw widziałem wojny itp, a potem głowice nuklearna leżącą sobie gdzieś w lesie (wiem, ze to glupie:>). Patrze, a tam sie odliczają sekundy na wyswietlaczu :lol: . Jak doszło do 1 to sie obudzilem, siadam na łozku, a za oknem widze atomowego grzyba 8O . Ale gdybym tylko go widzial, to by jeszcze bylo ok - slyszalem go i czulem wibracje całym ciałem, nawet pokoj został oswietlony w bardzo realistyczny sposob. Początkowo miałem niezlego stracha, ale zaraz myśle sobie - zaraz, przeciez to niemozliwe. Odwrocilem na chwile wzrok od okna i wszystko wrocilo do normy :blink: . Nigdy mi sie poźniej nie zdarzylo cos takiego:> Moze tak wygladają sny prorocze?:>

1670518[/snapback]

ja swoja wypowiedz zaczne od odp. na twoje pytanie und3r. kiedys jak bylem maly (a sen niesamowicie pamietam) snilo mi sie ze baba jaga biegala po moim mieszkaniu z odurzaczem chcac mnie wciagnac. a ja nie dalem sie jej wiec ona postanowila zostawic bombe zeby mnie wykonczyc. i ta bomba miala czas 1min odliczania. przy tym odliczaniu wydawala taki glosny pisk ze nie moglem wy3mac i krzyczalem, schowalem sie w pokoju pod biurkiem ale gdzies w myslach widzialem jak bomba liczy swoje...wiedzialem ze jak dojdzie do 0 to bedzie najwiekszy wybuch na swiecie (lol) i w momencie 1sec sie obudzilem! ;ooo

 

paralizu sennego nigdy nie doswiadczylem. czasami przy zasypianiu mam nagly zryw nogi (reki nigdy nie mialem)...czytalem ze to przez niespokojne mysli przy zasypianiu. ;o toze mialem smieszne sny (jak kazdy). w okresie gdzies od 8-13 lat mialem najczesciej sny ze sie ktos wlamuje do domu i chce zabic moja rodzine i zostaje na koncu zawsze ja...to bieglem do balkonu podstawialem krzeselko i wyskakiwalem (mieszkam na 10pietrze) i gdzies na wysokosci 3-4pietra sie zawsze budzilem. Raz tez mialem taki przypadek ze wiedzialem ze snie to wyszedlem na dach bloku i krzyczalem rozne rzeczy, skakalem, na ulicy bilem ludzi mowiac ze to tylko sen ;]]] Kiedys mialem sen ze zostalem sam na swiecie i bylem zamkniety w hipermarkecie auchan ;o i zylem tam robiac i jedzac co sie da. To byl chyba najdluszy sen jaki odczulem.

 

Obecnie co jakis czas przesladuje mnie jeden motyw. Nie jest to dla mnie wogole smieszne...bo nawet nie zdawalem sobie sprawy ze wydarzenia z 11.09 tak na mnie wplyna podswiadomie. Czesto wlasnie snie ze samoloty, smiglowce uderzaja w budynki/bloki w ktorych poblizu sie znajduje. Dodatkowo ma ta sytuacje wplywa fakt ze od niedawna samoloty pasazerskie ktore lataly nad "moim" niebem, teraz lataja bardzo nisko i cicho. ;s Po takich snach zawsze mam psychicznego dola.

 

Ogolnie rzecz biorac moim skromnym zdaniem wiekszosc snow ktore pamietamy zawieraja motywy zwiazane z jakimis wydarzeniami z poprzedniego dnia. Np kiedys bardzo przezywalem ogladajac bodajze 3ci sezon "24" ze snilo mi sie ze bylem Jackiem Bauerem i dowodzilem akcja unieszkodliwienia przemytnikow heroiny podczzas transakcji w PERU! ;ooo

Najlepiej chcac zapamietac sen zaraz po obudzeniu to nie otwierac oczu, albo nie patrzec sie w swiatlo bo wtedy odrazu "to" ucieka... ;]

[xpektor]

heh... widze ze nie tylko ja mialem shizy :P Ostatnio coraz mniej, szkoda, badzo lubie snic, mimo iz czasami jest strasznie. To wszystko przez szkole! Piszecie ze najczesniej sie śni pomiedzy 6-9 rano. Ja wstaje 5:50 wiec zgadzaloby sie. Jednak gdy czasem mam na 10 do budy, ewentualnie dluzej spie w sobote/niedziele to miewam sny.

 

Takie tiki nerowe sa bardzo ciekawe, rowniez takie mam. Jednak nic nie pobije kumpla z autobusu. Gdy zasnie potrafi Cie kopnac, uderzyc reka. Komicznie to wyglada.

 

Nigdy przez sen nie opowiadalem, ale moj brat.... jejku nieraz ostro sie wystrasze. Siedze przed kompem godzina druga w nocy, a ktos zaczyna opowiadac/wrzeszczec. On mi nie wierzy, ale kiedys mu to udowodnie, wezme dyktafon i go nagram :lol:

 

Martwe rece - idealnie dobrana nazwa do sytuacji. Nie ma to jak ruszac czyms co nienalezy do reszty mojego ciala :P

Paralizu sennego nie kojarze abym mial, ale kto wie. Jednak kropki, nicosc, rezyserka i takie tam drobnostki takze sie zdarzaja.

 

Najbardziej jednak interesuje mnie zjawisko Deja vi. Nie wiem co to jest, czym to jest spowodowane, ale nieraz musze sie ostro naglowic, dlaczego widze to samo drugi raz. Jest to totalne przegiecie. Najgorsze jest to ze nie pamietam zdarzenia dopoki takowe sie drugi raz wydarzy. Ostatnie jakie pamietam to tlumaczenie brat o ktorej i jaka flote ma wyslac w ogame. Nagle stop i mysle... cholera przeciez juz raz mu tlumaczylem! Wtedy czuje ze to co widze juz kiedys widzialem! Identyczne...

[RadeX]

Najbardziej jednak interesuje mnie zjawisko Deja vi. Nie wiem co to jest, czym to jest spowodowane, ale nieraz musze sie ostro naglowic, dlaczego widze to samo drugi raz. Jest to totalne przegiecie. Najgorsze jest to ze nie pamietam zdarzenia dopoki takowe sie drugi raz wydarzy. Ostatnie jakie pamietam to tlumaczenie brat o ktorej i jaka flote ma wyslac w ogame. Nagle stop i mysle... cholera przeciez juz raz mu tlumaczylem! Wtedy czuje ze to co widze juz kiedys widzialem! Identyczne...

1673449[/snapback]

ponoc mozg czasami reaguje z opoznieniem na to co widzimy (jakos tak) i dlatego wydaje nam sie ze to co przed chwila widzielismy mialo juz kiedys miejsce

ot takie nieswiadome oszukiwanie samego siebie ;]

Edytowane 28 Września 2005 przez Radek_BVB

[[Shinigami]]

heh... widze ze nie tylko ja mialem shizy :P Ostatnio coraz mniej, szkoda, badzo lubie snic, mimo iz czasami jest strasznie. To wszystko przez szkole! Piszecie ze najczesniej sie śni pomiedzy 6-9 rano. Ja wstaje 5:50 wiec zgadzaloby sie. Jednak gdy czasem mam na 10 do budy, ewentualnie dluzej spie w sobote/niedziele to miewam sny.

 

Takie tiki nerowe sa bardzo ciekawe, rowniez takie mam. Jednak nic nie pobije kumpla z autobusu. Gdy zasnie potrafi Cie kopnac, uderzyc reka. Komicznie to wyglada.

 

Nigdy przez sen nie opowiadalem, ale moj brat.... jejku nieraz ostro sie wystrasze. Siedze przed kompem godzina druga w nocy, a ktos zaczyna opowiadac/wrzeszczec. On mi nie wierzy, ale kiedys mu to udowodnie, wezme dyktafon i go nagram :lol:

 

Martwe rece - idealnie dobrana nazwa do sytuacji. Nie ma to jak ruszac czyms co nienalezy do reszty mojego ciala :P

Paralizu sennego nie kojarze abym mial, ale kto wie. Jednak kropki, nicosc, rezyserka i takie tam drobnostki takze sie zdarzaja.

 

Najbardziej jednak interesuje mnie zjawisko Deja vi. Nie wiem co to jest, czym to jest spowodowane, ale nieraz musze sie ostro naglowic, dlaczego widze to samo drugi raz. Jest to totalne przegiecie. Najgorsze jest to ze nie pamietam zdarzenia dopoki takowe sie drugi raz wydarzy. Ostatnie jakie pamietam to tlumaczenie brat o ktorej i jaka flote ma wyslac w ogame. Nagle stop i mysle... cholera przeciez juz raz mu tlumaczylem! Wtedy czuje ze to co widze juz kiedys widzialem! Identyczne...

1673449[/snapback]

 

Skoro czlowiek sni od 6 do 9 to ja sie nie dziwie ze przez 99% czasu w roku nie mam snow :) u mnie spanie jest takie ze black out i pobudka :) Ale samo czekanie na to jest denerwujace bo czekanie na cos czego nigdy ci sie nie udalo zarejestrowac mimo calego zycia potrafi uruchomic pelna wydajnosc mozgu wtedy to nawet oczy mam jak 5 zeta :D

 

Tiki nerwowe ? to co powiesz na sen ktory widzisz ale masz uczucie braku snu i nie wiesz ze mozesz go kontrolowac ? :) ja tak mam i 4 dni temu patrzac na niego widzialem lecaca na mnie pięść :) chcac jej uniknac cale cialo drgnelo i prawie polecialem z wyra ale wrazenie bylo wystarczajaco mocne zeby mnie poderwac ze snu i zatrzymac spadanie :D ( co nie zmienia faktu ze kiedys spadlem :D ) Jak byłem mlodszy to podobno mocno kopalem przez sen za kazdym razem :D

 

Mowisz ze twoj brat cie straszy ? ja mam to samo z siostra :) z reguly kolo 1 i 2 w nocy :D ja tu spokojnie leze bo mam problem z zasypianiem nawet minmo zmeczenia az tu nagle slysze krzyk :D zanim sie zorjentuje ze to siora to mam ambitne przezycie :D

 

Martwe rece ? Kumpel kiedys spal a jak sie obudzil na chwile to zerknol na lape i stwierdzil ze "nie dziala" :D przez minute probowal jej uzyc a jak sie zdygal i podniosl to krew mu doslownie zalala lape :D nie wiem jak ale na pare minut snu tak sie ulozyl ze zatrzymal krew O_o

 

Deja vi tez to mam od czasu do czasu i mnie calkowicie denerwuje :/ nie lubie tego i juz :)

[Gość Pioorek]

Tez mialem schize jak bylem mlodszy... to bylo tak: zasnelem przed TV i w mojej glowei byly jakies krzyki (ale to takie zdzieranie gardla) jakies gwiazdy, spadanie i strach. OBudzilem sie placzac. Ogolnie takiego tika tez czasem mam ale to zaaadko. Wkurza mnie tylko to, ze jak sie budze to poduszka lezy na ziemi (pierzyna czasem tez). Mam tez tak, ze np. budze sie o 6.30 i sobie mysle ze pospie do 7.00 i wstane do budy... i przez te 30 min mam jakis super szybki sen (np. zasypiam, biegne gdzies super szybko budze sie i juz 30 min minelo [a wg. snu to trwalo to jakies 10 sek]). Ogolnie niezla schiza czasem sie trafi, ale paralizu nie mialem.

[und3r]

A ja kiedys mialem cos takiego (tylko raz mi sie to w zyciu zdarzyło), ze połozylem sie do łozka, zamknałem oczy, poczym jak je otworzylem to juz bylo rano i bylem zupelnie wypoczety :blink: . Po prostu mrugnałem oczami, i sie jasno w pokoju zrobilo :lol: . Nie wiem, czy to rozumiecie :D - klade sie, wykonuje mrugniecie oczami i okazuje sie, ze przez czas tego mrugniecia przespałem całą noc :lol2: . Wydaje mi sie, ze wtedy jakims cudem od razu wpadlem w faze snu glebokiego, bez przechodzenia przez REM - dziwne to było...

[Gość Pioorek]

No ja w sumie tak mam chyab zawsze (jak kazdy?) Zamykam oczy, po sek. otwieram i juz jest rano. Tak chyba wyglada normlany sen ;]

 

Deja vi (czy jak to sie pisze) tez mam czasem. Ostatnio bylo takie cos: sprzedawalem za bufetem. Siadlem na krzeslo, i patrze: pod drzwiczkami przechodzi kot. Zlapalem go, wynioslem z baru, wywalilem za plot do sasiada. Wracam, siadam na krzeslo, znowu kot idzie (i to podobnie jak poprzednio, tą sama trasa). Wywalilem go znow i nie wrocil.

[und3r]

No ja w sumie tak mam chyab zawsze (jak kazdy?) Zamykam oczy, po sek. otwieram i juz jest rano. Tak chyba wyglada normlany sen ;]

No co Ty mowisz... Normalnie masz swiadomosc, ze spales. Mozesz myslec o czyms... Nie jest tak, ze zasypiasz w sekunde po polozeniu sie i budzisz tez w sekunde. Chyba, ze jak przez cale zycie mam "nienormalny" sen, a wtedy tylko ten jeden raz byl normalny :lol:

[[Shinigami]]

Tez mialem schize jak bylem mlodszy... to bylo tak: zasnelem przed TV i w mojej glowei byly jakies krzyki (ale to takie zdzieranie gardla) jakies gwiazdy, spadanie i strach. OBudzilem sie placzac. Ogolnie takiego tika tez czasem mam ale to zaaadko. Wkurza mnie tylko to, ze jak sie budze to poduszka lezy na ziemi (pierzyna czasem tez). Mam tez tak, ze np. budze sie o 6.30 i sobie mysle ze pospie do 7.00 i wstane do budy... i przez te 30 min mam jakis super szybki sen (np. zasypiam, biegne gdzies super szybko budze sie i juz 30 min minelo [a wg. snu to trwalo to jakies 10 sek]). Ogolnie niezla schiza czasem sie trafi, ale paralizu nie mialem.

1673501[/snapback]

Ja mam to samo 6:30 zjem ide spac mam sen ale krotki a sie okazuje ze minelo 30 minut :D ale to sa takie przypadki ze na 360 dni w roku mam krotki sen przez 20 z hakiem. BTW wiesz ze ja w 3 ostatnie noce zwalilem poduche czego normalnie nie robie ? :D

 

 

A ja kiedys mialem cos takiego (tylko raz mi sie to w zyciu zdarzyło), ze połozylem sie do łozka, zamknałem oczy, poczym jak je otworzylem to juz bylo rano i bylem zupelnie wypoczety :blink: . Po prostu mrugnałem oczami, i sie jasno w pokoju zrobilo :lol: . Nie wiem, czy to rozumiecie :D - klade sie, wykonuje mrugniecie oczami i okazuje sie, ze przez czas tego mrugniecia przespałem całą noc :lol2: . Wydaje mi sie, ze wtedy jakims cudem od razu wpadlem w faze snu glebokiego, bez przechodzenia przez REM - dziwne to było...

1673515[/snapback]

Ja mam tak zawsze i to jest ten black out o ktorym mowie ale ja sie nie budze wypoczety :( moze przez te moje problemy z zasypianiem ?

[und3r]

Wydaje mi sie, ze nie rozumiecie o co mi kaman :P . Normalnie jak spales, to wiesz, ze spaleś. Moja sytuacja polegała natomiast na tym, ze gdyby w pokoju nie bylo okien ani zegara zadnego, to dałbym sobie glowe uciac, ze tylko mrugnalem oczami i od mojego polozenia sie minaly moze 3 sekundy, a nie kilka godzin.

[MeHow]

BTW wiesz ze ja w 3 ostatnie noce zwalilem poduche czego normalnie nie robie ?

Chyba gruche [[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[;

(joke) :] :] :] :] :] :] :]

Edytowane 28 Września 2005 przez MeHow

[dżeju]

miałem tak.Zamkąłem oczy,otwieram i już rano:),ale się zdziwiłem.Raz mi się śniło że wychodze z domu wszystko normalnie aż tu wyskakują dinozaury i mnie ścigają!Lepsze niż najlepszy horror,wszystko było tak jakby to działo się naprawde

[Szela]

a mial ktos z was takie cos ze ten sam sen powtorzyl sie kilka nocy pod rzad? albo prorocze sny (coraz czesciaj mi sie to zdarza:blink:)

 

troche O.T. Und3r i iczka udalo wa, sie kiedys w pelni doznac OOBE?? Jak to jest?

Edytowane 28 Września 2005 przez Szela

[[Shinigami]]

Wydaje mi sie, ze nie rozumiecie o co mi kaman :P . Normalnie jak spales, to wiesz, ze spaleś. Moja sytuacja polegała natomiast na tym, ze gdyby w pokoju nie bylo okien ani zegara zadnego, to dałbym sobie glowe uciac, ze tylko mrugnalem oczami i od mojego polozenia sie minaly moze 3 sekundy, a nie kilka godzin.

1673548[/snapback]

Albo to ty sie nie wczytales w moj post :D ja tez mam takie spanie ze zamkne oczy i zaraz mnie ktos szarpie zeby wstawac O_o tylko ze ja budze sie zmeczony :/

 

Tak w ogole to ktos pisal o panowaniu nad snem ? jak to zrobic ? :D ja jak mam sen to za chiny nie moge skojarzyc ze to jest w mojej glowie a nie na zywca :/ Ta osoba pisala o skoku z balkonu ? :) nie polecam tego bo jak twoj mozg faktycznie odczyta to jako bodziec z zewnatrz to mozesz nie dozyc jutra i to dosłownie :D

[und3r]

troche O.T. Und3r i iczka  udalo wa, sie kiedys w pelni doznac OOBE?? Jak to jest?

Mi sie nie udalo, ale czytalem relacje ludzi, ktorzy to ponoc potrafia i niestworzone rzeczy tam opowiadali :lol:

[Gość Pioorek]

Niedlugo ide spac - zyczcie mi powodzenia :P jakos to przezyje moze ;p Aha, podobno "wychodzenie z siebie" jest niebezpieczne, i bardzo podobne do efektu smierci (mozliwe ze tak smierc wyglada...).

[jvt]

A ja kiedys mialem cos takiego (tylko raz mi sie to w zyciu zdarzyło), ze połozylem sie do łozka, zamknałem oczy, poczym jak je otworzylem to juz bylo rano i bylem zupelnie wypoczety :blink:

1673515[/snapback]

Tez tak kilka razy mialem :-P. Zdarzylo mi sie tez obudzic w nocy i po przebudzeniu sie rano wydawalo mi sie, ze cala noc przelezalem z zamknietymi oczami usilujac zasnac, a jednak sie okazalo, ze tak nie bylo, bo rano wypoczety wstalem ;] Pamietam bylo tez kilka razy tak, ze wstalem bez budzenia na wczesna godzine wtedy, kiedy sobie pomyslalem dnia poprzedniego, ze fajnie by tak bylo wyspanym wstac bez zdzierania na sile z lozka, a z reguly chodze spac ok polnocy. Wstalem odrobinke przed czasem, ale zasnac sie juz nie dalo, tak wiec bym nie zaspal :) Zeby bylo na temat, to paralizu nie mialem. Albo sobie nie przypominam, zebym kiedykolwiek cus takiego mial :D.

[Gość]

ja mam takie cos jak spie w dzien. leze z zamknietymi oczyma potem sie budze i nie otwieram oczu w pierwszym odruchu tylko jest mysl "kurde nie zasne" dopiero po chwili uswiadamiam sobie ze przeciez juz spalem :P

[RadeX]

troche O.T. Und3r i iczka  udalo wa, sie kiedys w pelni doznac OOBE?? Jak to jest?

1673670[/snapback]

ja mialem kiedys oobe moze nie az tak w pelni bo to byl pierwszy raz i w takich momentach czlowiek troche sie boi i zaraz "wraca do siebie" ale udalo sie

 

nie bylo to jednak we snie a pod wplywem "czegos" ;] jednak to nie byly zadne schizy, po prostu moj umysl byl bardzo odprezony i udalo mi sie wyjsc z siebie

moze nie bylo to jakies super oobe w stylu podroze po calej kuli ziemskiej ale i tak byla niezla jazda jak zobaczylem samego siebie troszke z gory i od tylu (cos jak perspektywa w grach tpp)

 

uczucie bylo bardzo fajne i fascynujace, ciekawilo mnie to i probowalem w tym stanie pozostac jak najdluzej ale jednak przemogl mnie strach przed nieznanym i wrocilem

 

a co do snow to mam tak ze jak zasypiam przy kanale discovery to wkrecaja mi sie fajne czady i w nocy sni mi sie na przyklad ze jestem w starozytnym egipcie

[esh0]

troche O.T. Und3r i iczka  udalo wa, sie kiedys w pelni doznac OOBE?? Jak to jest?

1673670[/snapback]

Sam spróbuj :)

http://pozacialem.spojrzenie.com/a/articles.php?id=23

a to się przyda do tej metody: http://rapidshare.de/files/5584704/beep.zip.html

 

Tylko się nie bój :)

[Varrol]

Hehe, mi tez zdazylo sie pare razy odzyskac kontrole podczas snu :D Calkiem fajna sprawa.. Wiem, ze snie i robie co mi sie podoba. Zazwyczaj skacze z jakis budynkow wysokich, wsiadam do najlepszej fury, ktora stoi w poblizu (niestety zazwyczaj nie moge ruszyc, albo hamulce nie dzialaja :P ) do tego dochodza rozne opcje seksualne :P

1673209[/snapback]

Z samochodem?? :D

 

A sny mi się dość często powtarzają - często nawet miejsce jest dokładnie to samo - ale to jest związane np. z wakacjami - często jeżdżę w pewne miejsce no i potem się śni...

[janio]

Ostatnimi czasy zauważyłem że jakoś nie mam żadnych tików podczas zasypiania, ani żadnych innych jazd poczdczas snu :D Tweak.pl - posty, które leczą :lol:

 

PS. Varrol - Wszystkeigo naj naj itp itd... i coraz lepszych snów ! ;)

[Gość Rocca]

Mi sie cholera od dawna nic nie snilo ;]

 

---------------------------------------------------------------

Varrol, wszystkiego najlepszego w dniu urodzin! :banana: Duzo szczescia, zdrowia i pomyslnosci :D

Edytowane 29 Września 2005 przez CH3RRY-JU!C3

[[Shinigami]]

Mi sie cholera od dawna nic nie snilo ;]

Ja mam tak za kazdym razem i nie wiem co o tym sadzic, w zasadzie to moze wlasnie dlatego nie potrafie skojarzyc ze moge zapanowac nad snem ?

 

BTW czy wy tez tak macie ze gdy przed snem dlugo bedziecie rozmyslac o ktorej godzinie wstac to nastepnego dnia wstajecie akurat kiedy trzeba ? :) ja gdy sobie ponysle zeby wstac o 8:00 to na 100% wstaje przed czasem a roznica to jakies 15 do 20 minut :D no normalnie czuje co to pojecie biologicznego zegarka :lol2:

[Nightwalker]

jakiś czas temu byłem na pograniczu jawy i snu, śniłem i jednocześnie słyszałem odgłosy z otoczenia (ojciec bawil się z moim bratem) i co najważniejsze zapanowałem nad snem, mogłem robić co chcialem a później jak chciałem to się od razu obudziłem :)