Skocz do zawartości
Varrol

Czy wasi sąsiedzi też nie lubią głośnej muzyki?

Rekomendowane odpowiedzi

No to macie szczęście że nie mieszkacie obok mnie. Ja uwielbiam ciszę. Jak mi któryś sqw.... puści cokolwiek głośniej (to znaczy jak cokolwiek słyszę) to udar HILTI i wieszamy obrazki :-). Gwarantuję że udar elektropneumatyczny będzie głośniejszy.

 

Głąby obok już sie nauczyły, tylko mam jeszcze problem z tymi z dołu - bo w podłodze nie będę wiercił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh. Ja mialem lepsze jazby moj zprzet to piec 2x200 Hartman kardon i 2x tonsil 350 :mrgreen:  psy byly u mnie 6 razy w tym raz mnie zwineli bo mialem faje puscilem "Sasiedzi kocham was" Byla 1 w nocy heh. Wyszyscy w bloku na mnie psiocza bo akurat mieszkam w srodkowej kratce na 3 pieterku wiec slysza ludzie z mojej klatki i z 2 pozostalych. A trenowanie nie zdalo egzaminu im glosniej gram tym wieksze protesty. Trwa to juz jakies 8 miecków i nie mam zamiaru sie poddac. Heh nawet napisali jakos petycje zeby mi zabronic ale nie podzialalo ( niezgodne z prawem ). Sasiad posunol sie do wykrencania mi korków w piwnicy.

LOL, dobrze, że mam korki w przedpokoju. :lol: Ale fakt, że wieże potrafią dręczyć sąsiadów - mój starszy ma 2x150W Technix i na 3/4 mocy prawie nie da się wytrzymac hałasu - to dlatego wybrałem głośniki komputerowe - bo zwykle nie słucham bardzo głośno, ale lubie mocne basy.

Varrol bez urazy, ale z komputerowych glosnikow niema mocnych basow sam mialem badziewne samsungi 9200, bas buczacy, przy srednicg glososciach znieksztaucenia juz byly, ale mniejsza oto kumpel zakupil tydzien temu Creative Theatre DTT 5700, subwooferek owszem przebija tego samsunga na glowe ma ładną barwe przyjemne brzmienie, ale mocy hm na ucho to tak kolo 15% moich kolumn, wiec niepisz ze one daja mocny bas jak tam jest jeden glosniczek 15 cm srednicy jak niektorzy mają po 2 basowki 30 cm :lol: i to jest własnie moc- wali pobrzuchu i po klacie jak na koncercie, cale meiszkanie drzy, sasaiadka z nerwami przchodzi ze jej szkla brzencza ( mieszka obok). I niewydaje mi sie zeby jakies komputerowe subwooferki mialy takiego powera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to macie szczęście że nie mieszkacie obok mnie. Ja uwielbiam ciszę. Jak mi któryś sqw.... puści cokolwiek głośniej (to znaczy jak cokolwiek słyszę) to udar HILTI i wieszamy obrazki :-). Gwarantuję że udar elektropneumatyczny będzie głośniejszy. 

 

Głąby obok już sie nauczyły, tylko mam jeszcze problem z tymi z dołu - bo w podłodze nie będę wiercił.

Hie to juz wiem czemu masz taki obrazek w profilu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh dobre jak bende chcial som wku***c to odpale bosha i jeszce mu krwi napsuje. Fajny patent a tak apropos wlasnie byla somsiadka zebym zciszyl bo ni moze przez telefon rozmawiac.

 

A ja na to Volume Up i nie ma ze boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do wiercenia to sasiad z gory od konca wakacji ! napierdala młotkiem od bladego switu, ale jak mu zapodam B.bounce-basstest wzmacanicz na 75% to chyba gostek jarzy oco mi chodzi bo przestaje na jaksi czas :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam chyba najbardziej upierdliwego sąsiada! Ostatnio jak odkurzałem, przyszedł mnie prosić "żebym przestał wreszcie jeździć tym kijem po podłodze", jak mu pokazałem odkurzacz to troche mu się głupio zrobiło. Gość poprostu nie miał o co mnie opierd...ć :). Powiedziałem mu, że jak jeszcze raz przyjdzie to sie mu może krzywda stać i na tym sie skończyło, spokój, nikto do drzwi nie dzwoni - trzeba sobie sąsiadów wytresować!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Varrol co do korkow, ze masz w mieszkaniu i jestes spokojny, to kazdy ma, powinien miec w mieszkaniu, procz tego sa jeszze glowne w piwnicy, niekiedy da se to otworzycc taka klamka jak okna standardowe drzewniane :), ale umnie naszczescie jest na klodke i jestem bezpieczny heheh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Domek jednorodzinny Rulezz :) :) :) Ale raz zdarzyła się zabawna sytuacja.... Siedze w domciu, rodziców nie ma (pojechali na wakacje) i słysze, a tu dobiega do mnie głośna muzyka i śpiewanie (była 2:30 w nocy). Otwieram okno słucham, a to 2 domy dalej imprezke sobie zrobili i śpiewali Budke Suflera .... Wqurwiłem się niemiłosiernie, otworzyłem okna i odpaliłem sprzęt na max... (Onkyo 595 + Dali 606 + Paradigm PS1200). Niestety to nie pomogło, oni nie sciszyli, a do koncertowania dołączył się jeszcze jeden sąsiad (chyba miał podobny pomysł jak ja :) ;) ) Jednak po kilkunastu minutach chyba zrozumieli że nie mają "szans" i przyciszyli swoje miniwieżyczki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh. Ja mialem lepsze jazby moj zprzet to piec 2x200 Hartman kardon i 2x tonsil 350 :mrgreen:  psy byly u mnie 6 razy w tym raz mnie zwineli bo mialem faje puscilem "Sasiedzi kocham was" Byla 1 w nocy heh. Wyszyscy w bloku na mnie psiocza bo akurat mieszkam w srodkowej kratce na 3 pieterku wiec slysza ludzie z mojej klatki i z 2 pozostalych. A trenowanie nie zdalo egzaminu im glosniej gram tym wieksze protesty. Trwa to juz jakies 8 miecków i nie mam zamiaru sie poddac. Heh nawet napisali jakos petycje zeby mi zabronic ale nie podzialalo ( niezgodne z prawem ). Sasiad posunol sie do wykrencania mi korków w piwnicy.

LOL, dobrze, że mam korki w przedpokoju. :lol: Ale fakt, że wieże potrafią dręczyć sąsiadów - mój starszy ma 2x150W Technix i na 3/4 mocy prawie nie da się wytrzymac hałasu - to dlatego wybrałem głośniki komputerowe - bo zwykle nie słucham bardzo głośno, ale lubie mocne basy.

Varrol bez urazy, ale z komputerowych glosnikow niema mocnych basow sam mialem badziewne samsungi 9200, bas buczacy, przy srednicg glososciach znieksztaucenia juz byly, ale mniejsza oto kumpel zakupil tydzien temu Creative Theatre DTT 5700, subwooferek owszem przebija tego samsunga na glowe ma ładną barwe przyjemne brzmienie, ale mocy hm na ucho to tak kolo 15% moich kolumn, wiec niepisz ze one daja mocny bas jak tam jest jeden glosniczek 15 cm srednicy jak niektorzy mają po 2 basowki 30 cm :lol: i to jest własnie moc- wali pobrzuchu i po klacie jak na koncercie, cale meiszkanie drzy, sasaiadka z nerwami przchodzi ze jej szkla brzencza ( mieszka obok). I niewydaje mi sie zeby jakies komputerowe subwooferki mialy takiego powera.

Zgadza się, sprzętowe subwoofery są lepsze (zwłaszcza jak ma się dwa). Nie wypróbwowałem jeszcze mocy max mojego subwoofera, bo sąsiadka przyszła, ale ma głośnik 20cm i moc 150W (RMS nie PMPO), więc taki słaby to nie jest i bije na głowę wszystkie pozostałe subwoofery Creative'a. Nie twierdzę, że dwie basuwki 30cm po 300W są porównywalne, ale nie jestem aż takim maniakiem i słuch mam jeszcze całkiem dobry :lol: i wolę, żeby tak zostało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Varrol bez urazy, ale z komputerowych glosnikow niema mocnych basow sam mialem badziewne samsungi 9200, bas buczacy, przy srednicg glososciach znieksztaucenia juz byly, ale mniejsza oto kumpel zakupil tydzien temu Creative Theatre DTT 5700, subwooferek owszem przebija tego samsunga na glowe ma ładną barwe przyjemne brzmienie, ale mocy hm na ucho to tak kolo 15% moich kolumn, wiec niepisz ze one daja mocny bas jak tam jest jeden glosniczek 15 cm srednicy jak niektorzy mają po 2 basowki 30 cm :lol: i to jest własnie moc- wali pobrzuchu i po klacie jak na koncercie, cale meiszkanie drzy, sasaiadka z nerwami przchodzi ze jej szkla brzencza ( mieszka obok). I niewydaje mi sie zeby jakies komputerowe subwooferki mialy takiego powera.

I tu się zgadzam... Mocny bas = duży głośnik + mocny wzmacniacz. O prawdziwym basie można dopiero mówić jak jest odtwarzany przez głośnik o średncy min 25cm, w dużym pomieszeczeniu o właściwych wymiarach i wytłumieniu. Zestawy komputerowe to jeden wielki kompromis, podyktowany ceną i wielkością konstrukcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tu się zgadzam... Mocny bas = duży głośnik + mocny wzmacniacz. O prawdziwym basie można dopiero mówić jak jest odtwarzany przez głośnik o średncy min 25cm, w dużym pomieszeczeniu o właściwych wymiarach i wytłumieniu. Zestawy komputerowe to jeden wielki kompromis, podyktowany ceną i wielkością konstrukcji

 

I tu właśnie poruszyłeś bardzo istotny argument - niestety w moim przypadku nie miałbym kompletnie gdzie upchnąć standardowych kolumn, a te głośniczki co mam są bardzo małe, ale mi wystarczają. Natomiast cena - mój zestaw kosztował 1800zł, więc nie tak mało, ale wiem jakie są ceny kolumn audio, więc w porównaniu do nich, to niewiele (sam subwoofer >1500, a kolumienki po >1000zł ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co im odpaliles  - ja mieszkam w 2 rodzinnym (tzn to jest 1 rodz ale na gorze mam sasiadki ale puszczam na max glosniki a sa glosne i spox tylko dresy idace ulica czasem przyspieszaja LOL

mam tak samo zbudowaną chate, tylko mój stary jest przewudujący i w pokoju w którym stoi sprzęt grający sciana oddzielająca blizniaka jest pokryta 5-cio centymetrowym styropianem a na to połozona jest błazeria :) przez wakacje muza leciała w nocy non stop i sąsiad twierdził ze nic nie słyszał :) a wątpie zeby metalu słuchał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem do małych pomieszczeń są 2 monitorki, a do tego subwoofer w zamkniętej obudowie... np. TAnnoy M1 + Tannoy m-Sub 10.

Mój jest tej samej wielkości co Tannoy MX-Sub 10M i wygląda prawie tak samo (mój ma większe nóżki) i ma moc 150W a nie 75W.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie raczej odwrotnie. Moja sąsiadka pode mną dwa razy w miesiącu urządza imprezy i puszcza jakąś porażkową muzykę na cały regulator do 3 w nocy. Do tego ona i jej goście jeszcze śpiewają. Na szczęście sama nie narzeka jak ja robię imprezy. Trzeba się tolerować :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja sasiadka z dolu jest tak popier...... ze nie mam slow... Zawsze przylazi i mowi ze nie moze przez moje gitary oddechu zlapac - jak sie zdenerwuje to Paranoid i se gram na moim Ibanezie - piec Marshalla 200 Watt. Policja byla raz jak jej qmpel na imprezie pawia puscil na parapet :lol: ale tak to da sie zyc... Kiedys sie wqrzylem i poszedlem z ta babka z dolu do sasiadki na gorze i sie pytamy czy jej to nie przeszkadza a ona w brecht i mowi ze jak jej glosno to sobie korki wklada :) :) :) :)

I to byla babcia 70 lat - ale super ;) kiedys ja zaprosze do siebie :) :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę powiedzieć, że daję czadu już od godziny i jak na razie nikt nie przyszedł (no, chyba, że dzwonka nie słyszałem, ale to mało prawdopodobne).

 

Musiałem pod obudowę podłożyć poskładki korkowe i zakleić blachy, bo strasznie dzwoniła od basów :). Takie pytanko - czy macie pokoje w jakiś sposób wytłumione (mam na myśli szafki itp.)? bo mi jak pusciłem głośniej wszystko zaczęło dzwonić i stukać, tak, że musiałem wszystkie dzwiczki w szafkach otworzyć. A z mojej skrzynki z narzędziami zrobiła sie perkusja :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heheh ja mam super sąsiadow ...u mnie muza łupie od rana do wieczora(amplituner Technics +Subwoofer + 2x kolumny okolo 80W RMS) Na górze mieszka małżenstwo z małym dzieckiem ....A na dole tez maja dzieciakow ...Ale panna co jest w moim wieku tez niezle muze rozkreca ....A najlepiej jak puszcza mp3 ...i ja zaraz zapodam to samo .....To ona co innego ...A ja znowu to co u niej ....Albo na odwrot....Nikt sie jeszcze na mnie nie skarżył bo wszyscy mnie znaja :twisted:i wiedza ze nie wezme ciszej ...A jedynie moga pogorszyc sprawe.. A ja naprawde glosno slucham ...Jak przychodza do mnie kumple to nie zlysze domofonu i musza mi esemesy pisac albo dzwonic abym wreszcze zobaczyl komórke i ich wpuścił.. :lol: Ale oczywiscie jak jest 22-00 to muza jest ciszej ...Ale i tak basy słychac ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No u mnie impreza ostatnia duuuża trwała od 21 do... 7 rano. Muzyka całą noc na 90% mocy wiezy (wiecej nie bo głosniki przy max. basie niewytrzymują). Czym sie skonczyło? Sąsiadka o 13 (tak 13 :D) dzwoni domofonem (akurat słuchalismy muzyki w miare cicho - ~30% mocy) i mówi cytuje:

 

"Nie dość, że mi cała noc słuchali muzyki to jeszcze w dzien !!, Ja na milicje zadzwonie"

 

Dodam, że impreza była niedawno :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No u mnie impreza ostatnia duuuża trwała od 21 do... 7 rano. Muzyka całą noc na 90% mocy wiezy (wiecej nie bo głosniki przy max. basie niewytrzymują). Czym sie skonczyło? Sąsiadka o 13 (tak 13 :D) dzwoni domofonem (akurat słuchalismy muzyki w miare cicho - ~30% mocy) i mówi cytuje:

 

"Nie dość, że mi cała noc słuchali muzyki to jeszcze w dzien !!, Ja na milicje zadzwonie"  

 

Dodam, że impreza była niedawno :)

w bloku mieszkasz, moze jeszcze w taki z płyty???????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak - jak leci głośno muza, to sąsiad z dołu zafsze mi stuka po kaloryferze (wtedy to jest dla mnie umówiony znak) żeby dać głośniej. Jeśli zastuka ponownie zastuka to oznacza, że mam zciszć. No jeszcze do tego dochodzi moja gupia sąsiadka (pier****** torba). Non stop pieprzy, żebym ściszył :evil: :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do wiercenia to sasiad z gory od konca wakacji ! napierdala młotkiem od bladego switu, ale jak mu zapodam B.bounce-basstest wzmacanicz na 75% to chyba gostek jarzy oco mi chodzi bo przestaje na jaksi czas :)

RS zajebisty kawalek nie? Prawdziwy test subwoferka jak sie ktos bawi w budowanie kolumn/subwoferow, i test wytrzymalosci sasiadow :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tu się zgadzam... Mocny bas = duży głośnik + mocny wzmacniacz. O prawdziwym basie można dopiero mówić jak jest odtwarzany przez głośnik o średncy min 25cm, w dużym pomieszeczeniu o właściwych wymiarach i wytłumieniu. Zestawy komputerowe to jeden wielki kompromis, podyktowany ceną i wielkością konstrukcji.

A ja sie nie zgodze. Dobry bas to przemuslana konstrukcja subwofera a nei sama wielkosc glosnika. Kiedys juz byla na ten temat dyskusja. Ja mam glosniki Bose i subwoferem chyba max 20cm i zdziwilbys sie co on potrafi i jak niski schodzi. Mowimy tu ozywiscie o czystosci dzwoeki a nie o fali uderzeniowej bo do tego jest potrzebny rzeczywiscie wiekszy glosnik, zeby fala powietrza walnela nas o sciane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytajac te posty doszedlem do wniosku, ze domek jednorodzinny rulezzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz, ale chyba Ameryki nie odkrylem, ja mieszkam w domku i nie mam takich problemow, no chyba ze starsza mi prad wylaczy w pokoju, ale to juz zupelnie inna historia.... :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...