pentium Opublikowano 19 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2005 Witam.Ostatnio wpadl mi do glowy pomysl,zeby w moim leciwym pececie wymienic grafike,bo dotychczasowy Gf4mx przestaje juz sobie radzic z niektorymi produkcjami (cud ze w ogole ruszaja na nim!). Konfiguracja mojego kompa to : PIII 830Mhz,512 RAM (133MHz),plyta glowna ASUS CUSL2 z AGP4x.Czy waszym zdaniem w ogole jest sens zmieniac grafike przy tej konfiguracji? Jesli tak,to jakie karty proponujecie? Zastanawiam sie czy jest sens zakupu karty z obsluga dx9.0 (konktrenie Gf6200), bo przeciez wiekszosc nowych gier i tak nie pojdzie ze wzgledu na slaby procek.Moze wiec lepiej wybrac jakiegos Gf4Ti? Czekam na odpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 19 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2005 Oczywiście nowa grafika doda kopa, ale rewelacji nie będzie, bo dławi Cię procesor, płyta i pamięci (133Mhz). Niezależnie, co kupisz to i tak ten sprzęt nie rozwinie skrzydeł na tym konfigu. Gdyby nie AGPx4, to już by było posprzątane. W sumie jednak źle nie będzie, bo to w końcu Pentium 3. Kuzyn leciał ponad rok na Celeronku 900 + 384MB RAM + GF3Ti 128MB (Creative) i jakoś żył (płyta AGPx2). GTA 3 mu chodziło nawet. Gdybyś uzbierał troche więcej "zielonych", to zmiana generacyjna sprzętu jak najbardziej zalecana. Poczekaj do Mikołaja, zagadaj do rodziców, dziadków że komp nie wyrabia itp. Pooszczędzaj na piwie, słodyczach czy co tam kupujesz :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zavader Opublikowano 20 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2005 Wąskim gardłem i tak nadal pozostanie CPU i RAM. Nie warto. Przynajmniej nie bez sensownej zmiany platformy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...