Skocz do zawartości
Gość Overclocked

Sprzedaż Gier Maleje

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Overclocked

Jak podaje firma analityczna NPD, sprzedaż gier komputerowych spadła w ubiegłym roku o blisko 14%. Raport uwzględnia tylko aplikacje wydane na nośnikach optycznych i nie uwzględnia opłat za internetowe gry typu MMORPG.

 

Zdaniem analityków z firmy NPD, sprzedaż gier komputerowych w 2004 roku osiągnęła wielkość 1,1 miliarda USD, natomiast w zeszłym roku ok.954 mln USD.

 

Firma NPD tłumaczy różnicę rosnącą popularnością gier online, w tym najlepiej sprzedającej się gry 2005 roku - World of Warcraft. Miesięczny abonament za możliwość podróżowania po wirtualnym świecie Azeroth wynosił ok. 12 USD. Producent gry WoW, firma Blizzard zarobiła w ten sposób w ubiegłym roku ok. 150 mln USD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

Spada bo większość ludzi ma neta i ściąga, niestety ale prawda jest bolesna :( Ja nie ściągam bo na modemie to ciekawe co bym ściągnął... ;) Popieram również wątek cen, zobaczcie na GTA:SA edycje kolekcjonerską, osatnio w sklepie ją widziałem i cena jak w dzień premiery, 250zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech się bardziej starają, a nie robią nudne i marnej jakości konwersje z konsoli, wieszające się, z wymaganiami wziętymi z kosmosu. To wtedy ktoś to kupi.

 

Jakoś nikt nie narzekał na sprzedaż HL2 albo Morrowinda (chociaż ten to wymagania ma).

Edytowane przez IamWeasel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech się bardziej starają, a nie robią nudne i marnej jakości konwersje z konsoli, wieszające się, z wymaganiami wziętymi z kosmosu. To wtedy ktoś to kupi.

Zgadzam się. Wg mnie rok 2005 nie był zbyt udany. Cienkie gierki wychodziły, mało było dobrych tytułów. Trafnie to ująłeś. Ceny gier są za wysokie, racja jak ktoś powiedział wyżej, ludzie wolą sobie z neta sciągać, kombinować jak się da. Kto w polsce ma na tyle kasy, żeby sobie pozwolić na dobrą/drogą grę? Ja muszę składać pieniądze jak coś mnie zainteresuje. Ogólnie to za drogo jest. Ceny gier nieproporcjonalne do ich realnej jakości. Wszystko skupione na grafice, bajerach, wodotryskach pożerających dużo pamięci, potrzebujących dobrego configu a grywalność żadna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nikt nie narzekał na sprzedaż HL2 albo Morrowinda (chociaż ten to wymagania ma).

Dla takiej gry jak HL2 jestem w stanie wydac te 99 zeta(tyle dalem jak kupowalem) ,bo gra jest naprawde tego warta. Ceny gier na PC nie sa az tak wysokie w porownaniu do tych na konsole. Ale wiadomo ze jak jakas konwersja gry z konsoli jest tansza na PC to czesto tez dochodza spore wymagania ,bo konwersje na PC nie zawsze musza byc udane.

 

Jedyna ostatnia dobra konwersje z konsoli jaka mi bylo dane zakupic byl Cold Fear za niecale 60 PLN ;) Jak sie chce to mozna kupic dobra giere za niewielka kase.

 

Mysle ze spadek sprzedazy byl z przyczyn oczywistych. W 2005 roku niewiele wyszlo ciekawych tytulow ,a juz napewno bez porownania do 2004. W tym roku moze byc znacznie ciekawiej, czas pokaze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehh... niech sobie wbiją do głowy że przy rosnących mozliwościach P2P oraz coraz szybszych lączach , uzytkownik niekoniecznie zaawansowany ktory chce miec jakąś gre wchodzi poprostu dajmy na to na "glupi" program typu DC++ i sciaga co mu sie zyw niepodoba [ juz niewspomne o mp3, filmach i innego tego typu DARMOWYCH [ciach!]lach ] ... takie są fakty - niedlugo na PC robienie gier będzie w ogole nieoplacalne przy rosnącym piractwie... zwl. warezowym...chcesz miec cos jak niemasz szybszego lacza "te Józek pogralbym sobie w NFSMW a do tego pare fajnych filmow w kinie leci wez mi to sciagnij do jutra... coraz wiecej takich textow sie slyszy kolo siebie... cała prawda o "sprzedaż gier maleje" ...

Nie masz racji.

 

Tak może i jest w biednej Polsce. Ale w takich Stanach albo Japonii nikomu nie przyjdzie do głowy ściągać grę z netu (tym bardziej że wtedy np. nie pogra online), jeśli może pójść do sklepu i mieć ładnie w pudełku za śmieszną dla nich kwotę.

 

Więc jeśli na całym świecie sprzedaż gier spada - coś to oznacza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@AllOfU - 2 sprawy:

1) zdadzam sie z "IamWeasel". Mam kumpla w Anglii, tzn on tam jest dopiero od 1,5 roku, ale powiedzial ze jak sie przyznal ze ma pirackiego windowsa to go wysmiali. Bo tam windows kosztuje powiedzmy 120 funtow, tylko ze oni zarabiaja w funtach tyle ile polacy w zlotowkach... Jakby winXP pro byl po 120 zl to kto by kupil ? Zaloze sie ze prawie wszyscy... Ale 700 zl ? Przedstawiciel Microshitu w polsce to chyba na paliwo nie ma wiec pomnozyl to przez 6 :| I tak niestety jest ze wszystkim :| To samo gry. Gra w anglii kosztuje 30 funtow :| Kupowalibyscie orginaly gdyby byly po 30 zl ? Bo ja recze ze mialbym w domu same orginaly...

2) Wezmy za przyklad HL2 ( chociaz moze to jest glupi przyklad bo CS:S to jest gra XX wieku... ) ale teraz nie mowie o CS:S-ie tylko o HL2 ( tylko single ). Rekord w przechodzeniu tej gry to pare minut ponad 3 godziny... Dziekuje za takie cos :| Dac za gre 120 zl ( o San Andreas to juz nie mowie - 250 zl za gre nudna jak flaki z olejem :| dochodzi sie do ostatniego miasta ( odkrywa wszystko ) i gra robi sie POTWORNIE nudna :| )... 120 zl za 3 godziny przyjemnosci ? I jak tu sie dziwic ze P2P kroluje w polsce ( specjalnie napiane z malej bo nielubie tego kraju, wlasnie np za to o czym pisze )...

Pozdrawiam dystrybutorow gier w polsce :| Pomyslcie troszke :|

P.S. Wielkie dzieki za "Tony Hawk Pro Skater 4", gra kosztowala 25 zl :D Nawet sie nie zastanawialem czy ja kupic :| Co to jest 25 zl... Co z tego ze lezy i w nia nie gram. Ale moze kiedys sobie bede chcial wlaczyc i mam jak znalazl a 25 zl to jestem w stanie dac... Tym bardziej ze gra jest ciekawa... Najdrozsza gra ktora kupilem to HL2 ale nie dla singla tylko dla CS:S-a, gdyby nie to to nawet bym nie pomyslal zeby ja kupic....

P.S. 2 : Ale sie rozpisalem :P

Edytowane przez tazikk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny sa straszne.Przyklad?GTA SA nie stanialo do dzis a zakup oryginalu nie daje nam nic.Zachecic moze jedynie blokada gry na lanie/ip tak jak np w PES5 choc jest baardzo drogi.Gdyby tak sprzedawac premierowe gry w granicach 50-60 zl to sprzedaz znacznie by wzrosla a przez to zysk duzo wyzszy i wyrownanie upustu cenowego a moze nawet lepiej.Ale wydawcy?Zero pomyslow na ozywienie rynku.Tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w sumie tyczy się również cen oprogramowania. O ile przestawienie się z "duża cena * mała ilość" na "mała cena * duża ilość" mogłoby okazać się dla Microsoftu zabójcze (miliony nowych "zielonych" użytkowników korzystających z wsparcia technicznego), o tyle w przypadku producentów gier nie widzę problemu. Może by ich to nie zabiło, gdyby zamiast sprzedać w danym mieście 100 gier po 150 PLN sprzedali 200 po 75 PLN lub 1000 po 35 PLN (jeśli nie więcej, przy takiej cenie!).

 

Jest też dużo racji w tym, iż ten rok nie był za bardzo rewelacyjny, jeśli chodzi o grywalność gier. O ile dobrze pamiętam, to Warcraft 3, Polanie 2, NFS Underground i wiele innych krzykliwych tytułów wyszło wcześniej. W tym roku (2005) tylko HL2 coś pokazał.

Do tego te astronomiczne wymagania sprzętowe. Do NFS HP2 (włącznie) cała seria chodziła bardzo dobrze na moim sprzęcie. W U1 były jakieś przyspieszenia w tunelach (brak płynności grafiki) i już grać się nie dało. W U2 o dziwo płynnie, ale wielkie kostki na drodze powodowały odrazę. NFS MW już totalnie słabo chodzi. Wiem, że tam jest dużo więcej efektów (a dokładnie wodotrysków), ale nawet po ich wyłączeniu gierka nadal rewelacji nie robi, chociaż wtedy wygląda gorzej niż poprzednie.

I nie chcę tu słyszeć wycieczek w stylu "masz stary i słaby sprzęt" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w sumie tyczy się również cen oprogramowania. O ile przestawienie się z "duża cena * mała ilość" na "mała cena * duża ilość" mogłoby okazać się dla Microsoftu zabójcze (miliony nowych "zielonych" użytkowników korzystających z wsparcia technicznego), o tyle w przypadku producentów gier nie widzę problemu. Może by ich to nie zabiło, gdyby zamiast sprzedać w danym mieście 100 gier po 150 PLN sprzedali 200 po 75 PLN lub 1000 po 35 PLN (jeśli nie więcej, przy takiej cenie!).

 

Jest też dużo racji w tym, iż ten rok nie był za bardzo rewelacyjny, jeśli chodzi o grywalność gier. O ile dobrze pamiętam, to Warcraft 3, Polanie 2, NFS Underground i wiele innych krzykliwych tytułów wyszło wcześniej. W tym roku (2005) tylko HL2 coś pokazał.Do tego te astronomiczne wymagania sprzętowe. Do NFS HP2 (włącznie) cała seria chodziła bardzo dobrze na moim sprzęcie. W U1 były jakieś przyspieszenia w tunelach (brak płynności grafiki) i już grać się nie dało. W U2 o dziwo płynnie, ale wielkie kostki na drodze powodowały odrazę. NFS MW już totalnie słabo chodzi. Wiem, że tam jest dużo więcej efektów (a dokładnie wodotrysków), ale nawet po ich wyłączeniu gierka nadal rewelacji nie robi, chociaż wtedy wygląda gorzej niż poprzednie.

I nie chcę tu słyszeć wycieczek w stylu "masz stary i słaby sprzęt" :)

yyyyyyyyy :blink: :blink: :blink: powiedz mi prosze w ktorym roku Ty zyjesz?? :blink: :blink: po pierwsze HL2 to przeciez rok 2004 :blink: a po drugie warcraft 3 czy polanie 2 maja juz z 3-4 lata :unsure: (no polanie 2,5 roku)..underground?? rok 2003 :huh: wiec co to ma za zwiazek wszytsko z rokiem 2005?? :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

yyyyyyyyy blink.gif blink.gif blink.gif powiedz mi prosze w ktorym roku Ty zyjesz?? blink.gif blink.gif po pierwsze HL2 to przeciez rok 2004 blink.gif a po drugie warcraft 3 czy polanie 2 maja juz z 3-4 lata unsure.gif (no polanie 2,5 roku)..underground?? rok 2003 huh.gif wiec co to ma za zwiazek wszytsko z rokiem 2005?? icon_confused2.gif

Chyba chodziło ULISSESOWI o to że wyszły kolejne części tych gier, ale pewien nie jestem, w grach za bardzo nie siedze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze i tak, ale CS jest piekny :D Tylko za to kupilem ta gre... HL2 ( singla ) w ogole nie wlaczylem ( no moze raz na 2 minuty )... Ale CS to cos pieknego...

P.S. Po co powtarzacie to co napisalem w swoim poprzednim poscie wczensniej ? jedyne co robicie to zgadzacie sie z tym postem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, gry w naszym kraju są drogie to fakt, ale sa takie gry za które warto zapłacić te pieniądze. Dla mnie na przykład takimi grami było KotOR I i II. Mam też dużo innych oryginałów, ale na te dwie gry nie żałuje wydanych pieniędzy. No, ale co by nie powiedzieć, są też u nas w kraju miłe niespodziewajki. Chciałem kupić Homeworld 2 i poszedłem do empiku przygotowany żeby wydać 130zł a tu myk a gra w extra klasyce za 20zł. Ależ się ucieszyłem.

 

Ale wracając do wątku przewodniego, to IMO sprzedaż gier na PC zmalała, bo wyszły Xbox 360, PSP i Nintendo DS. Pod koniec roku, to prawda, ale to też mogło na to wpłynąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

X360 wyszedl tuz przed Gwiazdka i jest na niego 5 tytulow na krzyz... IMHO to nie jest przyczyna.

 

Skupiacie siena polskim rynku, a rzecz dotyczy calego swiata. Moim zdaniem, problemem (w skali globalnej) nie sa ceny, tylko jakosc wychodzacych gier. Innymi slowy wychodza w wiekszosci takie crapy, ze nawet tych 30$ amerykancom szkoda :)

Do tego jeszcze dochodzi potezny rynek konsolowy, ktory powoli zagarnia coraz wiecej graczy z rynku PC. Wraz z nadejsciem Next-genow (czyli rozpowszechnienie X360, wejscie PS3 i Nintendo Revolution) te proporcje zmienia sie jeszcze bardziej na niekorzysc PC. Majac do wyboru ta sama gre na PC i na next-gena, co byscie wybrali? Ja bez wahania wybralbym next-gena bo mam gwarancje plynnosci i najwyzszej jakosci obrazu na slusznych rozmiarow ekranie TV. Nie muszac sie przy tym martwic o wymagania czy jakies problemy ze sterownikami.

 

PC caly czas wiedzie prym w grach sieciowych - tutaj daja o sobie znac zalety klawiatury i myszy, do tego w eielu domach to wlasnie PC jest podlaczony do netu, wiec naturalna konsekwencja jest wykorzystanie go do gier sieciowych. Na PCjest rowniez wiekszy wybor stricte sieciowych gier (FPP, MMO, RTS). Pytanie teraz brzmi - ile takich tytulow wyszlo w minionym roku (i ile z nich godnych uwagi)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

X360 wyszedl tuz przed Gwiazdka i jest na niego 5 tytulow na krzyz... IMHO to nie jest przyczyna.

 

Skupiacie siena polskim rynku, a rzecz dotyczy calego swiata. Moim zdaniem, problemem (w skali globalnej) nie sa ceny, tylko jakosc wychodzacych gier. Innymi slowy wychodza w wiekszosci takie crapy, ze nawet tych 30$ amerykancom szkoda :)

Do tego jeszcze dochodzi potezny rynek konsolowy, ktory powoli zagarnia coraz wiecej graczy z rynku PC. Wraz z nadejsciem Next-genow (czyli rozpowszechnienie X360, wejscie PS3 i Nintendo Revolution) te proporcje zmienia sie jeszcze bardziej na niekorzysc PC. Majac do wyboru ta sama gre na PC i na next-gena, co byscie wybrali? Ja bez wahania wybralbym next-gena bo mam gwarancje plynnosci i najwyzszej jakosci obrazu na slusznych rozmiarow ekranie TV. Nie muszac sie przy tym martwic o wymagania czy jakies problemy ze sterownikami.

 

PC caly czas wiedzie prym w grach sieciowych - tutaj daja o sobie znac zalety klawiatury i myszy, do tego w eielu domach to wlasnie PC jest podlaczony do netu, wiec naturalna konsekwencja jest wykorzystanie go do gier sieciowych. Na PCjest rowniez wiekszy wybor stricte sieciowych gier (FPP, MMO, RTS). Pytanie teraz brzmi - ile takich tytulow wyszlo w minionym roku (i ile z nich godnych uwagi)?

Zgadzam się. ceny niektórych gier stanowczo za drogie(diablo2+lod-60zł :blink: )no ale dla piractwa nie ma zbytniego usprawiedliwienia że gry za drogie, bo na sprzet ma sie kase i to czysta kradzież. Ja zamierzam kupić orginalnego Morrowinda i Gothica dla tych gier zmieniam konfig.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maleje i będzie maleć. Przy obecnej polityce wydawniczej dobra gra wychodzi raz na rok. A reszta to same gnioty. Coraz większe wymagania sprzętowe i coraz mniejsza grywalność. Przykład : "F.E.A.R." - wymagania jak z kosmosu - a sama gra nudna, liniowa i "zabugowana" totalnie. :mur: I tak dalej. Obecnie wydawane gry są nudne i coraz ładniejsze. Ja już "olewam" nowe gry. Czasem pogram w Warcrafta, Diablo i T3 z PSXa. B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten rok był tragiczny jezeli chodzi o gry.Na PC naprawde nie wyszło nic wartego uwagi.

Co do MMORPG , tak te gry sa wspaniałe od dosyc dawna gram w jeden <ponad 2 lata> i to jest cos czego brakowało mi w normalnych grach.Brak liniowosci i ogromna swodoba.Poznawanie ludzi z calego swiata.

Co do next-genow wystarczy spojrzec na cene nawet X360 , spojrzec na grafike Q4<imo okropnie skopana gra ale robi tu za przyklad> i popatrzec na koszta Gamer PC zdolnego pociagnac ta gre w takiej grafice.

Dobra pamiec do PC<2x1gig> kosztuje prawie tyle co X360 w wersji premium.

Powoli granie na pc staje sie nieekonomiczne.PS3 i X360 maja porty USB wiec podlaczenie myszki i klawiatury nie bedzie sprawiac wiekszego problemu <osobiscie nie potrafie grac w FPS na padzie>.Next gen z klawiatora i myszka stanie sie tez dobra platformom do grania w FPSy/RTSy<niestety tych okropnie malo na konsole :< > i calkiem prawdopodobnie MMORPG.Przewiduje ze Blizzard pokusi sie o wydanie klienta do WoW na jakiegos <a moze i na wsztstkie> next geny.

N Revolution zapowiada sie na bardzo fajna konsole ze wzgledu na polityke wielkiego N czyli stawianie na grywalnosc a nie na wodotryski.Starczy spojrzec na ciekawe tytuly na NDS .Sam osobiscie wysmiewalem kontroler revolution ale po pewnym czasie trafilo do mnie ze daje on ogromne mozliwosci i calkiem inne podejscie do sterowania.Ciekawie moze wygladac granie np w fps na czyms takim , poruszanie sie na D-padzie , a celowanie za pomocom kontrolera .

Pewien czas temu sprawilem sobie PSP i "konsolowa" jakosc grania jest calkiem mila.Brak martwienia sie o sterowniki , o to ze sprzet jest za slaby zeby udzwignac dana gre.I szczerze muwiac dawno nie mialem takiej z przyjemnosci z grania .Jednak widac ze gry na konsole sa tworzone zeby byly grywalne a nie dla wodotryskow.W tej chwili czekam na pojawienie sie na rynku wszystkich next genow i prawdopodobnie sprawie sobie jednego jako sprzet do grania.Wyjdzie o wiele taniej niz pc do grania.

Nie rozumiem tez polityki na developerow gier na PC , mi naprawde nie jest potrzebne quad sli <jakis czas temu widzialem prototyp tego>.Coraz wiecej efektow coraz wiecej wodotryskow a szczerze wieksza przyjemnosc sprawia mi granie w Starcrafta czy CS`a.Niestety grafika to nie wszystko ale wiekszosc developerow <szczegulnie EA z ich tasiemcami <Fifa,NHL,NBA,Tiger Woods , NFSy> nie uswiadamia sobie tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość sensej17

ceny nowych gier w polsce to parodia... moj kumpel ktory ma lacze 128kb/s (15kb/s faktycznie) to woli nawet kilka dni sciagac jedna gre, niz pojsc do sklepu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wspomniany WOW to gra dla zatracencow ;) chcesz stracic prace, zawalic uczelnie i stracic dziewczyne? graj w WOWa hehe

 

To samo mozna powiedziec o wiekszosci MMO. ;)

To ja jestem chyba wyjątkiem od reguły, bo miałem WoW'a przez jakiś miesiąc czasu i sprzedałem go, bo uznałem że ta gra nie jest aż taka wciągająca jak to wszyscy mówią, a na pewno IMHO nie warta tych ~50zł co miesiąc. Taki ze mnie dziwny typ, że nie potrafię się tak przywiązać do jednego tytułu, nawet MMO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...