Reinexen Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 Zostawiłem na nockę PC-ta zasysającego BitCometem. Włączony był także speed fan. odnotował coś niesamowitego. koło 6:00 temperatura skoczyła mi do 120*C na kilka minut ! :huh: I się tak zastanawiam czy to błąd speed fana, czy po prostu mi wentylator na chwilę przestał działać? I czy zabezpieczenie termiczne procka nie powinno wyłączyć PC? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fuzz Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 powinno, jesli masz takowa opcje wlaczona w biosie, ale nie sadze zeby procek wytrzymal taka temperature, to raczej blad speed fana, sam piszesz ze na kilka minut ;) Potem temp spadla do normalnej wartosci? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Horgrim Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 Ewidentnie błąd speed fana, nawet jeśli bios by nie wyłączył komputera to procek by sam z siebie się wyłączył przy 120* :D takie wbudowane zabezpieczenie ;) nazywa się "stopienie rdzenia" :) ale zawsze można się pochwalić że ma się serie procka która 120* wytrzymuje ;) byćmoże miałeś lekki skok napięcia i czujnik oszalał pokazując dużo za dużą temp ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reinexen Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 zabezpieczenie stapiające rdzeń niestety nie zadziałało :( więc mam chyba chory procek. Oddam go do serwisu. :D Ale tak na poważnie: ja bym brał to za dowód, dlaczego nie należy do samego końca sugerować się speed fanem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fredus Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 A miałeś w biosie ustawiony alarm?? Bo ja mam na 60*C i raz jak puściłem go na pasivie to piszczała jak szalona :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Horgrim Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 (edytowane) [ot] Reinexen -> no serwis jak nic ;) gwarancja powinna obejmować zbyt wytrzymałe proce ;) [/ot] ustawienie temp np 60* w biosie nie powinno wywoływać sygnału dźwiękowego w postaci piszczenia lecz powinno po prostu wyłączyć komputer... przynajmniej u mnie tak działalo na asusie A7V8X-X - testowałem wydajność bloczku F2S bez wody ;) radiator raczej z niego marny ;) ale komp pochodził troche :) udało mi się wejść do biosu i zlookać na tempy :) rosly dosc szybko a podgrzewaczem był dureń 1300@stock, pare chwil i off. Nie wiem jak działa zabezpieczenie na płytach pod A64 ale także powinno zasilanie odłączać... A ze wszystkich programów najlepszy jest chyba everest... a przynajmniej tak wiele osób mówi... Edytowane 5 Maja 2006 przez Horgrim Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsaint Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 (edytowane) Ewidentnie błąd speed fana, nawet jeśli bios by nie wyłączył komputera to procek by sam z siebie się wyłączył przy 120* :D takie wbudowane zabezpieczenie ;) nazywa się "stopienie rdzenia" :) ale zawsze można się pochwalić że ma się serie procka która 120* wytrzymuje ;) byćmoże miałeś lekki skok napięcia i czujnik oszalał pokazując dużo za dużą temp ? Hehe to ja bym chciał się pochwalić Celiną 1,7 Willamette, bo parę razy doszła do ponad 130 stopni i jakby nigdy nic od 4 lat działa sobie dalej :lol: Cooler nie dolegał do procka, płyta zdechła a proc żyje :) Edytowane 5 Maja 2006 przez djsaint Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fredus Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 Kolega na Bartku miał kiedyś 94*C zaraz po wyjściu z gry w evereście, niestety został tylko osmolony socket B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Horgrim Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 [ot] A ja jak miałem 39,5 stopnia jak miałem grypę to się czułem ch***wo ;) [/ot] podajecie takie tempy jak 130 i 94 stopnie... a obejrzyjcie sobie to ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fredus Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 O lol, ładnie sie sfajczył i jaka temperatura 8O :legal: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsaint Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 [ot] A ja jak miałem 39,5 stopnia jak miałem grypę to się czułem ch***wo ;) [/ot] podajecie takie tempy jak 130 i 94 stopnie... a obejrzyjcie sobie to ;) Hehe bo nasze temperatury były osiągane w warunkach domowych a nie laboratoryjnych B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fredus Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Ale ciekawe że P4 i P3 nie miały więcej niż 40*C :blink: a taki athlon sie poprostu zgotował heh :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsaint Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Bo w Athlonach nie było zabezpieczenia termicznego, i jeśli płyta nie zadziałała to właśnie taki efekt. A Pentiawki od Coppermine miały już diodę termiczną i zabezpieczenie wbudowane w procesor. Pod tym względem zieloni się nie popisali. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cmsydney Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2006 @Reinexen wpierw to napisz czy po tym skoku temperatura spadala stopniowo czy skokowo? jesli nagle spadla do normalnej wartosci to blad programu, jesli spadala przez jakies kilkadziesiat sekund badz dluzej to nie wykluczone ze procek sie tak nagrzal. jak wzrosla temperatura nie ma znaczenia bo nagly skok jest mozliwy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poznaniak Opublikowano 13 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2006 Panowie ja osobiście widziałem 98* na celku D nie kręconym :) powiem wam tak... początkowo myślałem że to błąd pomiarowy i czujki są zdechnięte - rozkręciłem kompa dotknołem radiator i poparzyłem paluchy :( po oczyszczeniu itd temp rzędu 60 w stresie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strongmen Opublikowano 13 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2006 Bez partyzantki :) na CYRIXE 200/233 @ 266 odnotowalem 94 stopni :) 75-85 to byla jego nominalna temp pracy %) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEVILEK Opublikowano 13 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2006 107C na Venice 3000+ w biosie i 103C na 66GT w Windowsie podczas marka :D Wsio dalej żyje. A co do tematu to bład na 99% Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psz3mo Opublikowano 13 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2006 podajecie takie tempy jak 130 i 94 stopnie... a obejrzyjcie sobie to ;)no ładne temperaturki mój stary athlon thunderbird 80+ stopni, bo odłączyłem wiatrak żeby zobaczyć jak się nagrzeje na samym radiatorze, odpaliłem gierke i zapomniałem go podłączyć, przypomniało mi się 30 min później, wyłączyłem kompa podłączyłem wiatrak i śmigał dalej :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Black_war Opublikowano 13 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2006 pobije was ? 113st na gf6200 - wentylator przestal dzialac podczas gry -.- ale karcie nic sie nie stalo (granica 130st) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiu Opublikowano 13 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2006 pobije was ? 113st na gf6200 - wentylator przestal dzialac podczas gry -.- ale karcie nic sie nie stalo (granica 130st) GF są odporne na temperaturki :D Ja męczyłem 7300GS, odłaczyłem wentylatorek, nagrzał się do 102c podczas Artifact Test w ATi Tray Tool ;> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fredus Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 Widocznie GF są robione z odpornego na temperatury wafla :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 120'C na 66GT :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 Semp 2400+, 132* żyje dalej (od kolegi) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majkel84 Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 (edytowane) 99*C na Semproniku 3k+ przy temp otoczenia -15*C woda w rurkach HP zamarzła i cooler zadziałał jak kumulator ciepła (poparzyłem sie przy zdejmowaniu :lol: ) przy 100*C komp sie wyłączył oczywiście proc śmiga dalej 2745MHz i 1,65V na codzień (47* stress) Edytowane 14 Maja 2006 przez majkel84 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Black_war Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 Semp 2400+, 132* żyje dalej (od kolegi) moze malo widzialem ale jakos w to nie wierze.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 moze malo widzialem ale jakos w to nie wierze.. Serio komp zdążył się włączyć to było 80* jak odpaliliśmy SpeedFana było 132* i się wyłączył :) bo sprawdzaliśmy radiatory który wytrzyma jak najmniejsze obroty wentylatora. Mobo to było Gigabyte a jak wiadomo producent ten zawyża ale tle było nawet czasu nie było żeby zrobić scr bo padł :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 112*C na palomino. Przyczyna? Wadliwe mocowanie coolera. Pacjent zyje do dnia dzisiejszego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kiczis Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 heh to moze ja sie pochwale ;) 87 stopni na amd 3k+ powod? nidokrecony cooler... jednak nie wiem jak ten pomiar traktowac bo mi w stresie na 2700 mhz 1.6V pokazuje max 34 stopnie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik16 Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 heh to moze ja sie pochwale ;) 87 stopni na amd 3k+ powod? nidokrecony cooler... jednak nie wiem jak ten pomiar traktowac bo mi w stresie na 2700 mhz 1.6V pokazuje max 34 stopnie ;)albo jakiś bład pomiarowy z przegrzania proca :P albo nie wiem :P masz szczęście ze jeszcze chodzi :D bo 60-70* to już dead :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psz3mo Opublikowano 14 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2006 wcale nie musi być błąd, bo wiekszość procków/graf w tym temacie powinna się usmażyć :) a śmiga dalej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...