Antek_pl Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 Witam. Od razu napomnę iż szukałem podobnych wątków, lecz niestety z miernymi rezultatami :( no ale żeby nie było to z góry przepraszam za to że ominełem jakiś wątek (zdaża się). W każdym bądź razie mój "problem" wiąże się z małą stabilnością systemu. Najbardziej widoczne jest to przykładowo rano, gdy przedtem komputer pracował całą noc (no i trochę wcześniej także) (głównie chodzi wtedy eMule lub torrent + czasem np zapomne wyłączyć AQQ, i kilka okienek explorera ;) ), a nie wspomnę już co się dzieje gdy komputer pracuje dłużej jak 24 godziny (rekord to coś koło 70 godzin.. po czym gdy "mój komputer" otwierał się w ~4 minuty spasowałem i uruchomiłem komputer ponownie) oraz gdy przeniosę jakiś większy plik pomiędzy partycjami lub dyskami, lub pogram chwile w jakąś grę (praktycznie obojętnie jaką (no ale of koz nie typu pasjans ;) , coś ala Cossack lub Worms Armageddon wystarczy by skutecznie zamulić mój system na później). No i teraz oczywiście pozostaje pytanie co jest nie tak? Szukając odpowiedzi sam również kombinowałem z różnymi ustawieniami itp. Myślałem że problem tkwi głównie w systemie, no to dwa dni temu zebrałem się w końcu na formata.... po formacie zainstalowałem Service Pack'a 2 i jedynie potrzebne programy (antywirus to NOD32, wcześniej miałem Kasperskiego, natomiast firewall to Kerio Personal Firewall, wcześniej Kaspersky Anti Hacker), no to teścik... odpalam eMula i zostawiam PC na noc, rano co? oczywiście folder otwiera dłużej niż 40 sekund i myszka też się niekiedy "hamuje":/ uruchomiłem komputer ponownie.. po chwili przenoszę 700mb na druga partycję i taki sam efekt :( Jedyne co jeszcz mogę powiedziec to to że wszystkie kondensatory na płycie głównej wyglądają okej, temperatury jak najbardziej w pożądku (procesor w stresie 34stopniC, chipset 33stopnieC, dysk#1 30stopniC, dysk# brak inf. (nie ma czujnika :( ), karta graf... czujnika także brak, natomiast metoda palcowa stwierdza iż temperatura jest ok (nie parzy. lekko ciepły radiator) z pamięciami tak samo jak z kartą graf.) Swoją drogą to wiem że i zasilacz nie najlepszy... no ale już niedługo (może góra za 2 tygodnie ) kupuję Fortrona także wtedy się okaże czy to jego wina... zresztą też nieco dziwne by to było ze względu na fakt iż jakiś czas temu (po tym przywróceniu oryginalnych ustawień BIOS'u (może niektórzy pamiętają/wiedzą ;)) procesor pracował na 1,1GHz i pamięci na 200MHz i wtedy również tak się działo... do tego jak miałem jeszcze takie ustawienia to sprawdzałem zasilacz z drugiego PC (Enlight 250W) i również takie "spowolnienie" pracy systemu występowało :/ Także ręce mi już opadają, tym bardziej że teraz mam możliwośc aby komputer pracował 24h/d no ale w takich warunkach jest to nie tyle co nie wygdne a wręcz uciążliwe.. :( Jeżeli komuś z Was przyszłoby coś do głowy to chętnie przeczytam ;) Z góry dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 z opisanych przez ciebie objawow wynika ze to wina nie oprozniania pamieci ram przez system. jaka masz ustawiona wielkosc pliku wymiany? rozwiazniem moze byc instalacja jakiegos programu ktory "czysci" pamiec. troszke dziwnie sie u ciebie system zachowuje, bo u mnie potrafi chodzic kilka dni z rzedu i go tak strasznie nie muli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumis88Krk Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 Sprawdzałeś dysk czy nie ma bad sektorów?(uszkodzonych klastrów na dysku?) czasami jest to spowodowane ruszaniem komputera gdy pracuje, zrób scandiska i defragmentacje dysku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antek_pl Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 (edytowane) Wielkość pliku wymiany... ekhm jakby to napiać, po prostu nie wiem jak to sprawdzić ;P tzn nie zmieniałem nic pod tym kątem... chociaż jeżeli się nie mylę to jest to 1,2GB (przynajmniej tak pokazuje mi program, który wyświetla ilość pamięci wirtualnej (jak mniemam to o to chodzi?) i fizycznej oraz jej użycie itp.)(program to "rainmeter" (przed chwilą zainstalowałem w celu sprawdzenie ;]) zresztą korzystam od dłuższego czasu z programiku Speed-X, który to właśnie "odzyskuje" pamięć. Pozdrawiam. --Edytka-- w sumie mogę zapuścić defragmentację na noc, nie zaszkodzi a może i pomoże :) Pozdrawiam. Edytowane 27 Maja 2006 przez Antek_pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wamak Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 (edytowane) przed otwarciem folderu (po dłuższej pracy kompa, gdy już muli) włącz menedżer zadań-> zakładka wydajność i patrz po kliknięciu na mój komputer lub przy uruchamianiu programu, jakie jest zużycie pamięci i procesora, przez 40 sekund na pewno zdążysz kilka razy zapamiętać. Edytowane 27 Maja 2006 przez WDK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 (edytowane) ze ci sie chcialo kofigurowac rainmeter do tego to gratuluje ;) skoro piszesz ze juz uzywaz programu do zwalniania to zbyt czeste wlaczanie oczyszczania pamieci moze byc rowniez, a raczej na pewno, powodem tego 'zamulenia' zbyt czeste oczyszczanie owszem oproznia zawartosc pamieci ram, ale zaladowanie programow uzywanych przez system przez to dluzej trwa. co do problemu z kopiowaniem duzych plikow pomoc moze zmaina sterownikow od kontrolera ide. wielkosc pliku wymiany ustaw na stale, przy wielkosci twojej pamiec mozesz ustawic 1GB, a zeby zrobic to dokladniej dla twoich potrzeb, uruchom najbardziej pamieciozerny program lub gre z ktorej korzystasz i w miedzyczasie sprawdz w menadzerze zadan ile system zuzywa na nia zasobow. wielkosc pliku ustawiasz ppm moj komputer>wlasciwosci>zaawansowane>wydajnosc>zaawansowane>pamiec wirtualna Edytowane 27 Maja 2006 przez greg505 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antek_pl Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 (edytowane) Prezentuję screena z menadżera zadań... zmulenie nastąpiło gdy przeskoczyłem pomiędzy pulpitem, folderem i firefoxem (nie śpieszyłem się...) co do sterowników kontrolera.. w sumie to mam najnowsze, przed formatem ściągałem do wszystkiego nowe sterowniki, pamięć wirtualną ustawiłem już na 1GB :) no to teraz nie pozostaje mi nic innego jak jeszcze zobaczyć z ta defragmentacją... Pozdrawiam :) Edytowane 27 Maja 2006 przez Antek_pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wamak Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 (edytowane) Jedno jest pewne: przy 512mb ram już powyżej 400mb swapuje, a u ciebie w szczycie było 530: czeka Cię optymalizacja systemu, trochę powinno pomóc ustawienie na sztywno stałej wilekości pliku wymiany i defragmentacja, ale to jeszcze nie wystarczy. musisz przeanalizować, który program jest tak ramożerny, wywal ten program do oczyszczania ramu (bo raczej szkodzi), sprawdź także zużycie ramu zaraz po starcie systemu, tak na początek. W zakładce procesy masz podane, który dokładnie proces bierze ile ramu i ile zużywa procesora. Dziwi mnie to wysokie zużycie procesora, to zużycie dobija resztę i dlatego to wszystko tak działa. To też możesz sprawdzić, czy to explorer tak obciąża procesor, czy dana odpalana aplikacja. Edytowane 27 Maja 2006 przez WDK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antek_pl Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 No więc jeszcze przed defragmentacją pokusiłem się o ponowny rozruch komputera i korzystając z sytuacji zrobiłem screena z użycia CPU po uruchomieniu... wystatrowałem chwilkę po załadowaniu antywirusa i firewalla... przy czym od razu mówię że ten grugi, dość gęsty pas przypominający Ural ;) wystąpił gdy sprawdzałem jak procek zachowa się przy eksploracji wnętrza HDD... tylko i tak co ten procek jeszcze mielił przez ten czas? :blink: Program do "optymalizacji" ramu wyłączony, Diskeeper Corporation -> defragmentacja zapuszczona i się zobaczy co to da :) Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 skoro przy przegladaniu dysku procek pracowal na 100% wyglada mi to na prace antywirusa, sprawdz w procesach czy czasem wlasnie on nie zabiera 100% zasobow procka. jesli tak to czeka cie wylaczenie skanera a lepszym rozwiazaniem bedzie zmiana antywira Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antek_pl Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 Sprawdziłem jak to wygląda z użyciem procka przez tego NOD'a i z tego co zauważyłem przez cały czas stoi na poziomie 00 O_o tylko niekiedy na moment skoczy do np 02, ale momentalnie wraca do 00, jedynie zużycie pamięci ma na poziomie 19892K. W tym momentach mielenia i spowolnionej pracy systemu proces explorera zużywa najwięcej CPU... no w końcu głównie on mieli, tylko dlaczego :/ Tak wogóle to po defragmentacji idzie zauważyć jakby nieco mniej mulił... więc może pod tym kątem należy doszukiwać się rozwiązania, no ale zostawie PC włączonego przez następne 24h i zobaczymy jak się zachowa po ich upływie.. w między czasie może pomęcze go 3D Markiem, może coś nowego wyjdzie na jaw ;] Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wamak Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 SP2 masz doinstalowany później. Nie widziałem jeszcze systemu 100% sprawnie działającego na doinstalowanym SP2. Następnym razem przed formatem zintegruj sobie SP2 z płytą instalacyjną i wypal nową (nie obawiaj się, jest to legalne). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antek_pl Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 <_< nieco źle napisałem w pierwszym poście :/, mój błąd... wcześniej (przed formatem) miałem doinstalowanego SP2 po wszystkiemu (sterowniki itp.) a teraz mam zintegrowanego... tak dla sprostowania.... Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 Jeśli w "explorer" pliki avi masz wyświetlane w formie miniatur to mulić moze z tego powodu. Explorer ma z tym czasami problemy które się tak objawiaja. Czy explorer obciąża procesor na 100% przy przegladaniu folderów nie zawierających plików wideo i grafik? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotruśPan Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 Instalowałes sterowniki do płyty głównej - IDE i AGP? Sprawdź w jakim trybie pracuje dysk twardy - może chodzi w trybie PIO, a powiniem w DMA. Możesz to sprawdzić w Menedżerze urządzeń lub w Biosie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 29 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2006 Możesz to sprawdzić w Menedżerze urządzeń lub w Biosie.w biosie moze pokazywac ze jest udma, a system moze miec ustawione pio, wiec sprawdzac trzeba w systemie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antek_pl Opublikowano 31 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2006 Witam ponownie. Najpierw odpowiem na kilka zadanych pytań, otóż sterowniki od AGP i IDe instalowałem, mam najnowszą wersję (przedtem starszą), dyski pracują w trybie UDMA (w każdym bądź razie DMA), nawet odinstalowałem i zainstalowałem na nowo kontroler IDE... System mielił na wszystkich folderach, niezależnie od tego co było w nich, nawet jak w folderze był jeden plik tabulatur... Jednakże zrobiłem jeszcze raz defragmentację dysku i zauważyłem że jest jeszcze "lepiej" jak po tej pierwszej :) czyli wychodziłoby na to że dysk był za mocno zaśmiecony (lub coś w tym rodzaju, mówiąc niezbyt fachowo). Teraz po upływie ~20 godzin idzie "normalnie" wejść w "mój komputer" i do dalszych folderów, tzn nadal jako tako system mieli ale nie w takim stopniu jak wcześniej :) Potestuje jeszcze komputer pod tym względem w przeciągu następnych dni i się okaże czy jest już "dobrze" :] Za wszystkie odpowiedzi oraz poświęcony na nie czas bardzo Wam dziękuje :) Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wamak Opublikowano 31 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2006 Kup parę płytek DVD, ponagrywaj trochę rzeczy z dysków, usuń je z dysków i jak będzie więcej miejsca, to deftragmentacja pójdzie sprawniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PJ2099 Opublikowano 31 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2006 A próbowałeś na innych ramach? Spróbuj wyciągnać drugą kość, zostaw samego Kingstona i testuj. Potem sama druga kość, no i sprawdź ramy memtestem albo goldmemory. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Luk3 Opublikowano 31 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2006 (edytowane) http://forum.purepc.pl/index.php?s=&showto...dpost&p=2126692 a tak generalnie to za dużo aplikacji masz IMO na kompie i w tym problem chyba te firewalle progsy antywirusowe oczyszczacze ramu :) Edytowane 31 Maja 2006 przez Luk3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...