FoX 13 Opublikowano 19 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2006 Usunalem z szyby wszystko ;) Pytałem w akwarystycznym gościa o okrzemki, powiedział, że glonojad, a otoski raczej sobie nie poradzą (gdzie otoski są podawane jako zjadacze okrzemek) i ja już nie wiem :| Dzwon, no dzwon zły nie jest, ale juz mam zrobiony ze strzykawki i drzewa lipowego piekny dyfuzor :) Drzewy sie moczy teraz. Jutro MOŻE start bimbrowni, jesli dziś zastane w sklepie 1litrowe butelki i sylikon No artykułu nie poczytam, a chętnie bym to zrobił, bo najbardziej to się boje z tym CO2 rybek nie zagazować... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 19 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2006 Jak chcesz to moge artykuł zeskanować i Ci poslać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 19 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2006 Tak, z miłą chęcia wstaw go tutaj najlepiej :) Co do krewetek - Red Cherry, to rodzaj który kupie, są jedne z lepszych, no i ładne. Ludzie mówią, że jak będe miał dobrze zarośnięte akwarium, to teraz kupie 4 a niedługo będę miał ich kilkadziesiąt :) I to jest piękne :P krewetki można potem ładnie sprzedawać nawet ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 20 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2006 Tu masz o do ściagnięcia: http://www.rogepost.com/dn/dh9z 11 stron o nawożeniu CO2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 21 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2006 Dzięki wielkie, przeczytałem, wszystko wiem :) Moja bimbrownia już ruszyła, działa, teraz tylko czekać na efekty :) Jeżeli ktoś miałby kiedyś takowe plany z bimbrownią - śmiało pytać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kukifas Opublikowano 21 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2006 http://www.akwarystyka.com.pl/forum/viewto...74fd330657433d0 w tym raczej przyszłość :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 21 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2006 To zależy Kwas + soda robi cholernie silną reakcje, co w efekcie daje na początku mase CO2, później mało, tak więc skoki No i ryzyko boom jest większe Ale kto wie, można i też takie coś spróbować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kukifas Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2006 jedna butelka z wężykiem z sodą w środku. w korku kroplówka i kapiący ocet. i po problemie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2006 albo inaczej... w butelce pokruszona kreda a na to kapie kwas. I tak lepiej chyba zrobić "bimberek" albo skombinować sobie butle z CO2 i dzwon, który bedzie napełniany tym gazem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 25 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2006 Kurcze, najgorsze to, że bimberek coś słabo działa Daje bombelek na 7 sekund, co jest zbyt małe, dlatego też jest to za małe ciśnienie żeby iśc dalej, i klops, jak wstrząsne to ładniutko leci, a jak nie - to lipa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heryf Opublikowano 25 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2006 u mnie epidemia "Kulorzęsek - ichtioftirioza" jutro musze cos na ten syf kupic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 25 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2006 podnieś w miare możliwości temperature do ok 30*C, mocno napowietrzaj akwarium i daj zieleni malachitowej (dawka jak w instrukcji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heryf Opublikowano 25 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2006 zielen malachitowoa to te lekarstwo tak ? mam nadzieje ze dostane cos na to w zoologicznym bez problemu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 25 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2006 no jasne, firma ZOOLEK to produkuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heryf Opublikowano 25 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2006 a ja myslalem ze ta rybka to tak ze starosci ;) dobrze ze Bóg dal nam google Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 25 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2006 Przez tą chorobe straciłem kilka lat temu 4 piękne ramirezy :( Teraz przed wpuszczeniem nowych ryb do akwarium poddaje je minimum 2-tygodniowej kwarantannie w odzielnym akwarium. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heryf Opublikowano 25 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2006 no wlasnie moj samiec zebry to ma od dluzszego czasu :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 25 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2006 czasami pomaga krótkotrwała (kilka minut) kąpiel w soli kuchennej (1 łyżeczka na litr wody), możesz wiec spróbować wykapć każdą zebre odzielnie w wodzie z solą a do akwarium dać zieleni malachitowej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 26 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2006 mi sola pomogła kiedyś, przy gupikach i neonkach o ile dobrze pamiętam, dawki nie pamiętam, ale było to mniej wiecej tak, sól a potem podmiana wody połowa, lub tez na odwrot :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heryf Opublikowano 26 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2006 a wiec tak, nie bylo zieleni malachitowej, takze wzialem omnipur mam nadzieje ze pomoze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipo Opublikowano 26 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2006 Widze ze oprócz OC zajmujemy się również takimi przyjemymi rzeczami jak akwarystyka ;) Ja sobie choduje obecnie stado małych Akar Błękitnych ( jakieś 50 sztuk ;)) do tego koło 30 małych zbrojników niebieskich )glonojady) i ich mamusie oraz jednego kiryśnika. Tutaj można poogladać moje rybcie http://s22.photobucket.com/albums/b315/HipoPL/rybcie/ Niestety prawie od zawsze walcze z glonem w moim akwarium i nic nie moge na to poradzić, kiedy zaczynałem swoją zabawe w 44l akwarium był glon, zmieniłem zbiornik na większy zeby łatwiej zachowac równowage biologiczna i dalej glon. Obsada była w sam raz, dwie pary akar i para zbrojników. Nie sadze zeby było coś źle bo wkońcu rybki się rozmnażają, rosliny pięknie rosną. Obecnie nie mam już dużych akar bo regularnie sie wycieraly i już mnie to wkurzało ;) ileż można :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 27 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2006 (edytowane) Mam ten sam problem (glony)- takie plamiaste ciemnozielone i szare/czarne pędzelkowate. "Zwykłe" preparaty antyglonowe nie radzą sobie z nimi a po zastosowaniu czegoś mocniejszego stan roślin się pogarsza. Te pędzelkowate- ponoć są nie do zwalczenia- należy usunąć liść/roślinę. Robić tego nie mam zamiaru bo przez te kilka lat dochowałem się dużych anubiasów których mi szkoda (dwa z nich aktualnie kwitną ale pąki są pod wodą i nie rozwiną się do końca). Myślałem nawet o sterylizatorze UV ale ponoć bardzo wyjaławia wodę. BTW- ładne akwa. BTW2- ale zameczek nieładny ;-) (oczywista kwestia gustu). Edytowane 27 Października 2006 przez mechl!n Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipo Opublikowano 27 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2006 Zameczek to pozostałość po pierwszym akwarium, wiem ze nie pasuje ale co poradze na to skoro spodobał się zbrojnikowi i to własnie w nim wyrosło cale potomsto ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 27 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2006 mechl!n a jakie stworzonka zwalczają u Ciebie glony ? Otóż ja dziś kupiłem 3 otoski, a pare dni temu glonojada (nie zbrojnika, inny, któego mam wymienić jak przestanie jeśc glony na mniejszego, takiego jak teraz jest) i musze powiedzieć, że roślinki już prawie zero glonów, stworzonka radzą sobie idealnie, zasuwaajaąąąą :) Wstawie później fotke akwarium, ale i tak dużo się nie zmieniło, jedynie tyle, że rybki są ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 27 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2006 na te "pędzle" to najlepsza jest kosiarka syjamska (Crossocheilus siamensis), u mnie w 200 litrowym zbiorniku wytepiła te glony w ciągu kilku dni Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heryf Opublikowano 28 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2006 po 3 dniu leczenia nie zauważyłem jakiejkolwiek poprawy, także czekam jeszcze 4 dni według zalecenia na opakowaniu :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 28 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2006 Podniosłeś temperature wody? Kulorzęsek ginie przy temp. powyżej 30*C, przy dobrym napowietrzaniu taka temp. nie powinna zaszkodzić rybom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipo Opublikowano 28 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2006 mechl!n a jakie stworzonka zwalczają u Ciebie glony ? ... a pare dni temu glonojada (nie zbrojnika, inny) Otóż każdy glonojad to zbrojnik ;) tylko się różną nazwą ( niebieski, lamparci itd) bo ogólnie glonojad to nazwa potoczna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 28 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2006 Mam z pięć sztuk takich malutkich glonojadów nieznanego mi gatunku- są małe, max 2cm choć to już raczej osobniki dorosłe. Ubarwieniem trochu przypominają kosiarki. To chyba to: KLIK. BTW- fajny art o kosiarkach znalazłem: KLIK. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 28 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2006 Hipo poważnie ? Hmm ja myślałem, że zbrojnik to tylko niebieski jest :P Wstawie później foto mojego, jest dość inny niż zbrojnik, z pozoru niby taki sam, ale jako młody jest 2 razy większy niż młody zbrojnik niebieski, i zjada inny typ glonów, tyle pamiętam ze sklepu ;) mechl!n kosiarki w Twoim przypadku powinny pomóc, one jedzą ten typ glonów, tak jak już powiedział Chemik4 Jeszcze krewetki możesz kupic xD Ale one są pod inny rodzaj glonów, już nawet nie pamiętam jaki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...