Rowery - porady, co kupić?

[Neo_x]

viod

nie prawda... duro sie tuninguje w ciagu paru min.. wtedy chodzi bardzo fajnie :) znam to z doswiadczenia :) bez tuningu ten amor sie tylko nadaje na dirty... poniewaz nie tlumi Ci najazdow... po tuningu ustawiasz sobie zeby byl miekki i jezdzisz po miescie.. a jak ustawisz na twardy to mozesz spokojnie dirty zaliczac :) jak ktos chce poradnik jak przerobic duro to pisac na PW :) osobiscie polecam duro.. od roku katuje go i jest naprawde fajny :)

dadziuk

moim zdaniem nie warto doplacac do drozszego :) nie wierze ze jezdzisz setki kilometrow miesiecznie na wolnobiegu.. tak wiec doplacanie do drozszego jest zbedne :)

 

Ombre

jak wyzej jest napisane... ciezko jest zrobic z rowerka do skakania rowerek do maratonow glownie przez geometrie... ale jesli wezmiesz rame do skakania o wiekszym rozmiarze to napewno bedzie Ci wygodniej w xc... niz na malej ramie...

Edytowane 23 Maja 2006 przez Neo_x

[dadziuk]

Dzięki Neo_x ;)

 

Mam jeszze jedno pytanie. Kupując wolnobieg raczej trzeba wymienić też łańcuch. Sprzedawca od wolnobiegu ma jedynie TAKI nadawałby się czy może lepiej poszukać czekoś innego?

[viod]

S_Works : jasne , ze nie bedzie to przyjemne ale styknie do jazdy "po bulki do sklepu" i dystanse 20km ;] Jak czlowiek chce to i by na czyms takim przejechal maraton ;)

 

wheelerfan : Ile masz na niego pieniazkow ? Jak masz ~0,8-1k to bierz tego MX Comp Aira 105mm . Za ~500 dostaniesz nowego Axela Elite 100mm za 300 masz tego Suna XCP 75 L.O . Ogolnie z twoja waga to bym bral MX pancerny jest jak do XC ale wszystko rozbija sie o gotowke .

 

Neo_x : Jasne ale nikt tu o tym nie mowil :) Ja mowilem o stockowym ;) Kazdy amor mozna jakos zmodowac np . SID Race ważacy 800 gr ;)

 

dadziuk : Koniecznie musisz kupic wolnobieg ? Kaseta to jednak kaseta . Np. dozbierac do jakiejs taniej piasty Acera itp i na tym kolo zmontowac . No chyba ,ze nie masz jakichs wiekszych wymagan .

Edytowane 23 Maja 2006 przez viod

[Neo_x]

dadziuk

ogolnie bym tego lancucha nie kupil do swojego bajka... ale podejrzewam ze lepszy ten niz ten co masz w rowerze w tej chwili ;) jesli jezdzisz zaledwie pare razy w tygodniu to Ci starczy :) do troszke czestrzej jazdy odradzam.. szybko sie rozciagnie, mam nadzieje ze nie peknie. Chyba ze to tylko lancuch na okres przejsciowy bo zamierzasz cos lepszego kupic ;) Sam ostatnio zmienilem cale tylne kolo razem z kaseta.. bez wymiany lancucha.. i powiem ze nie chodzi to zbyt fajnie... przerzutki nie zawsze wchodza, i jakas taka strasznie nie rowna praca jest tego jak sie pedaluje.. tzw: jak pedalujesz to nie czujesz gladkiego przesuwania sie lancucha.. tylko taka nie rowna.. nie wiem jak to opisac :P

 

viod

no jasne ze mozna ;) moze nie wszystkie ale sa modele ktore sie fajnie tuninguja :) najlepszym i podstawowym przykladem jest wlasnie duro :)

 

co do amora xc.. za duzo nie polece poniewaz nigdy takiego nie mialem ;) procz tego magicznego rst z 60mm skoku ktory luzow dostal po 3 miechach ;)

Edytowane 23 Maja 2006 przez Neo_x

[viod]

Hmm wlasnie ktos mi podpowie czy notoryczne luzy na sterach a-head po kilkudziesieciu km jazdy to wina samych sterow czy moze byc amor ? Bo "troche" mnie to denerwuje . Amor to nedzny Sun XC60 wiec mozna sie wszystkiego spodziewac . Chodzi mi o symptomy ;)

[dadziuk]

viod chodzi mi o to aby przejechać jeszcze tylko ten sezon. Zresztą już myslałem na zmianą piasty, jednak ta opcja raczej odpada ;) A wolnobieg wymieniam bo osatnio zauwazyłem że nie mam kilka zębów na rzędzie 5 i 6 :lol:

 

Neo_x wiesz że mam mniej więcej ten sam problem (tylko że ja mam wszystko stare) i nie potrafie go do końca opisać :lol: Wczoraj troche na męczyłem się nad regulacją przerzutek, ale jakoś się udało:D Chodzą dosyć dobrze mimo iż tylnia oska jest krzywa (dzisiaj będzie już prosta) Musze się jeszcze tylko z przednią pobawić i będzie dobrze ;]

Pytałem się tego sprzedawcy czy ma jakieś inne łańcuchy ;)

 

Witam serdecznie

shimano HG40 - 25zł

i inne łańcuchy shimanowskie

Co powiesz na tego HG40?

Edytowane 24 Maja 2006 przez dadziuk

[Varrol]

Hmm wlasnie ktos mi podpowie czy notoryczne luzy na sterach a-head po kilkudziesieciu km jazdy to wina samych sterow czy moze byc amor ? Bo "troche" mnie to denerwuje . Amor to nedzny Sun XC60 wiec mozna sie wszystkiego spodziewac . Chodzi mi o symptomy ;)

Złap przedni hamulec i poruszaj rowerem do przodu i do tyłu delikatnie, a drugą ręką trzymaj w miejscu misek sterowych - jeżeli wyczujesz przemieszczanie, to masz luzy na sterach (inny sposób, to złapać za koronę amortyzatora i nią poruszać). Natomiast jeżeli to nie stery lub nie jesteś pewny, to wsadź rękę pomiędzy golenie amortyzatora i booster (czyli ten łuk łączący golenie) - jeżeli wyczujesz ruch - a czuć nawet przy malutkich luzach - to juz wiadomo.

[viod]

Heh wiec mi stery padly ;) Dobrze bo to mniejszy wydatek niz amor :lol:

[Neo_x]

Wczoraj troche na męczyłem się nad regulacją przerzutek, ale jakoś się udało:D

a ja tego ni cholery nie moge wyregulowac.. czuje ze moj altus juz powoli wyziewa ducha ;) o tym ze lancucha nie mam w najlepszym stanie nie musze mowic. Pare tys. km zrobil przez rok.. walcznie z zima w ktora na drogi sypie sie wszystko co roztapia snieg/lod :)

 

edit: w ciagu ostatnich kilku dni zauwazylem ze mam taki dziwny bol w dloniach, taki ze az mi dretwieja, glownie po tym jak pojezdze na rowerze... wszystko jedno czy w rekawiczkach czy bez... nigdy czegos takiego nie mialem.. moze jakies magiczne masci polecicie? ;) bo nie chce mi sie jeszcze z tym do lekrza isc :) a bedzie trzeba w przyszlym tygodniu jak to nie ustapi bo to jest bardzo nie mile uczucie o_O

Edytowane 24 Maja 2006 przez Neo_x

[Varrol]

Neo_X Ja w zimie już nie jeżdżę - nie dość, że zabójcze na moje zatoki to jeszcze rower się mocno niszczy... A ten ból - masci nie znam, ale widocznie masz złą pozycję za kerownicą i nadgarstki nie są proste jak jesziesz (sprawdź to) - ew jeździsz po dużej ilości niewielkich nierówności, albo amortyzator za twardy. No chyba że powodem nie jest rower...

 

viod a próbowałeś dociskać stery - bo zwykle jak łapią luzy Aheady, to się mostek luzuje i dociąga kapslem (top capem) tak żeby luzów nie było. Ja mam fajnie, bo łożyska mechaniczne i nie mam luzów nawet jak ręką dokręcę bez nerzędzi :P

[Neo_x]

qrde.. od roku jezdze i pare dni temu zauwazylem ze to sie staje uciazliwe... po nierownosciach to roznie.. wystarczy na ulice wjechac w wawie i co 2 m sie wpada w dziury ;) amor mam miekko ustawiony.. jak wsiadam na rower to juz sie ugina pare mm.. no trudno.. narazie dam sobie pare dni spokoju z meczeniem rowerka.. zobaczymy.. mam nadzieje ze pomoze

[Mac']

Pewnie stawy zużyłeś(kolega tak miał). Przeciążenia związane ze skakaniem itd. Zbiły się chrząstki. Pare dni bez rowerka dobrze ci zrobi.

[dadziuk]

Chyba w tamtym tygodniu miałem takie bule ale teraz jakoś mi przeszło... Mam nadzieje że nie wróci :D

[viod]

A u mnie kolano nawala od zlej pozycji nogi na pedale . W nastepnym sezonie SPD wiec lajcik ;) Varol w tym problem ze luzow na mostku nie ma a kapsel na maksa docisniety .

[Varrol]

A u mnie kolano nawala od zlej pozycji nogi na pedale . W nastepnym sezonie SPD wiec lajcik ;) Varol w tym problem ze luzow na mostku nie ma a kapsel na maksa docisniety .

Na maxa się nie da kapsla docisnąć, bo byś gwiazdkę wyciągnął :D no chyba, że faktycznie pociągnąłeś ją tak w górę, że kapsel do niej przylega - wtedy faktycznie by dalej nie poszedł...

[viod]

Hmm na maksa tzn mocniej docisnac sie nie da . No bez jaj co ja Pudzianowski jestem zeby w ten sposob gwiazdke wyjac ?? :lol:

[dzej]

sluchajcie, skladalem klamki od hamulcow i mam problem, tzn. klamki nie odbijaja, co moglem zrobic zle jak je skladalem? :/ (na 100% klamki sa temu winne)

Edytowane 25 Maja 2006 przez dzej

[S_Works]

Jesli przed rozlozeniem byly OK to na 100% sa zle zlozone.

[Neo_x]

sprezyna zle zalozona albo za mocno skrecone

 

edit: qrcze.. dzisiaj masa... a ta pogoda coraz bardziej mnie drazni....

Edytowane 26 Maja 2006 przez Neo_x

[_q_b_a_]

Siema

ostatnio pytałem się o opinie na temat roweru Ghost EBS1, no i już byłem na niego zdecydowany, ale jakoś tak wyszło :wink: , że kupiłem ASX 4500 model z 05r. za 2k zł.

Nie było po prostu w Secesji modeli EBS1, a akurat mieli na przecenie ten rower (oryginalnie kosztował 2600).

Tutaj są jego wszystko parametry - http://www.fahrrad-bruckner.de/CartArticle...ffer=2113191741

Myślicie, że się opłacało go kupić? Jak na fulla to waży mało, bo 14.4 kg... Rame ma podobno taką samą jaka jest w modelu za 5 tys., osprzęt Alivio / Deore... Narazie nim mało przejechałem ale jeździ się super komfortowo.

Co wypadałoby w nim wymienić do ostrzejeszej jazdy oprócz amortyzatora RST na coś porządnego? Czy ten tylni amortyzator jest jakiś znośny? I w ogóle na co sobie mogę już pozwolić na takim rowerze?

Pozdro i proszę wszystkich o opinie...

BTW rower wygląda w rzeczywistości jakoś o wiele lepiej niż na tym zdjęciu :)

Edytowane 26 Maja 2006 przez _q_b_a_

[Neo_x]

za 2k zl to mysle ze bardzo dobry zakup :) amor do spokojnej jazdy starczy.. ale jak zamierzasz troszke na tym czesciej jezdzic to polecam jego wymiane (jesli to rst o ktorym piszesz). oprocz tego moim zdaniem rowerek jest ladny wizualnie :)

[HaNz]

RST nie sa zlymi amorkami jak sie ich uzywa zgodnie z przeznaczeniem, na ten sezon spokojnie starczy wiec nie musisz sie martwic o wymiane.

[Varrol]

qba - jeżeli ci nie przeszkadza praca amortyzatora, to może dojeździj go do końca a potem ew. wymień - RST może nie są mocne, ale to zależy jak i ile się jeździ - chyba, że chcesz amortyzator jako nowy sprzedać - wtedy można by pomyśleć.

 

A na co sobie pozwolić - mały i średni teren - raczej nie na skoki, schody, zjazdy itp - masa 14.4 kg nie jest duża - a przy tej cenie nie można spodziewać się super wytrzymałości.

[dzej]

http://allegro.pl/item106338448_nowy_kross...lona_cena_.html

 

jaby ktos chcial kupic rower do 1000 zl to mysle ze warto sie nad tym zastanowic ;] ludzie gadaja ze A4 06' jest lepsze niz 05' ale mysle ze jak za taka cene rowerek na takim osprzecie to warto sie zastanowic :]

[_q_b_a_]

Sorry, dałem przez przypadek link do wersji '06, teraz poprawiłem :wink: Pewnie dlatego Neo_x mówił, że taki ładny :P Nie no, ale w realu naprawdę to wygląda o wiele lepiej niż na tym zdjęciu.

Varrol@ - no ale skoro to full, to chyba można sobie pozwolić na jakieś skoki, chyba na poszczególne części działają w końcu mniejsze siły? Oczywiście wiem, że RST zbyt wielu skoków nie wytrzyma, ale liczę się z późniejszą zmianą amortyzatorka.

Generalnie szukałem dosyć uniwersalnego roweru, na którym mógłbym zarówno pojeździć ostrzej po lesie, jak i po asfalcie (nie za ciężki), a także sporadycznie poskakać (nie jakieś hardcore :) ).

 

Tylko niestety narazie na początku już się coś spieprzyło :/ Po pierwsze, od samego początku amortyzator tylni stukał mi i skrzypiał, teraz to się robi już nie do wytrzymania, jutro jadę z nim do tego sklepu. Poza tym coś się zwaliło w przedniej przerzutce i nie chce mi w ogóle 3 wskoczyć (w ogóle na manetce się prawie nie da przerzucić na 3, trzeba z całej siły ale to i tak nic nie daje). Mam nadzieje, że w przyszłości będzie lepiej, no bo żeby w rowerze za 2 tys. w pierwszy dniu takie jaja :/ Ale jestem dobrej myśli :) Edit: oczywiście nic dzisiaj złego rowerowi nie zrobiłem, tak tylko sobie pojeździłem i takie coś się porobiło...

Edit 2 - tu jest big foto: http://www.starbike.com/images/Ghost/2005/hires/asx_4500.jpg

Edytowane 26 Maja 2006 przez _q_b_a_

[HaNz]

Nie chce cie martwic ale skakanie na tym rowerze raczej sobie odpusc... nie jest to rower do skakania i nie powinien byc tak uzywany no chyba ze chcesz wyladowac z korkiem z "regulacji" RST w oku.

[viod]

Heh nie lubie takich fulli ;) Wole hardtaila w tej cenie . Jutro lece kupowac nowe stery i bedzie zabawa :D (o ile pogoda pozwoli ;/ )

[calvis]

http://allegro.pl/item106338448_nowy_kross...lona_cena_.html

 

jaby ktos chcial kupic rower do 1000 zl to mysle ze warto sie nad tym zastanowic ;] ludzie gadaja ze A4 06' jest lepsze niz 05' ale mysle ze jak za taka cene rowerek na takim osprzecie to warto sie zastanowic :]

Bo jest lepszy i to sporo. Poczynając od hamulców a na ramie kończąc, to praktycznie dwa różne rowery. Nawet siodełko ani opony nie są takie same, choć nie wiem, czy w tym sezonie lepsze.

[Neo_x]

a ja powiem ze wlasnie wrocilem z masy... ekhem... "przypadkowego spotkania sie rowerzystow" ;) tak na oko moge stwierdzic ze bylo w granicy 1000 osob... na poczatku luz.. kazdy jechal sobie za osobami prowadzacymi... a po parunastu minutach policja zaczela jechac obok nas i ochrzaniac nas zebysmy jechali jednym pasem ruchu :P (wyobrazcie sobie 1000 osob jadacych po jednym pasie :P ) az doszlo do tego ze zaczelismy sie bawic z milymi panami w niebieskich mundurkach w ciuciubabke w parku agrykola biegajac po schodach z rowerami ;) fajny widok jak Tyle osob rowery nosi ;) troszke wiecej opisane tutaj http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=13129&w=42534603 :) pewnie jutro beda fotki powstawiane na neta to rzuce linkami :)

[Varrol]

a ja powiem ze wlasnie wrocilem z masy... ekhem... "przypadkowego spotkania sie rowerzystow" ;) tak na oko moge stwierdzic ze bylo w granicy 1000 osob... na poczatku luz.. kazdy jechal sobie za osobami prowadzacymi... a po parunastu minutach policja zaczela jechac obok nas i ochrzaniac nas zebysmy jechali jednym pasem ruchu :P (wyobrazcie sobie 1000 osob jadacych po jednym pasie :P ) az doszlo do tego ze zaczelismy sie bawic z milymi panami w niebieskich mundurkach w ciuciubabke w parku agrykola biegajac po schodach z rowerami ;) fajny widok jak Tyle osob rowery nosi ;) troszke wiecej opisane tutaj http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=13129&w=42534603 :) pewnie jutro beda fotki powstawiane na neta to rzuce linkami :)

A mnie nie było, bo koła w serwisie - nowe szpychy i nyple :lol: od poniedziałku, a może wcześniej zaczynam jazdę - na kołach powinienem zbić ok 300g - do tego 100g na tylnym kole bo lepsza dętka, także będę zwijał asfalt, chodnik, czy po czym tam jeżdżę - już mam niezłe przyśpieszenie...

 

qba - trochę poskakać można - ale delikatnie - na garbach, z krawężników - przy dużej prędkości uderzenie w podłoże jest małe - ale jakieś takie skoki ze schodów, po lesie na korzeniach przy małej prędkości itp to odpada - weź pod uwagę, że kupiłeś rower do XC i to w cenie przeciętnej ramy amortyzowanej - wiem, że mogę ci popsuć radość z nowego roweru, ale mówię to dla twojego dobra, zebyś sobie krzywdy nie zrobił...