Wypadające Włosy.

[Jacek]

sawyer188: Z reguły, ale to najprawdopodobniej. Ktos kto ma rzadkie, z wiekiem bedzie musiał sie liczyc, ze rozrzedza mu jeszcze bardziej, badz potraci ich tak wiele, ze lepiej bedzie mi lepiej zgolic na pałe. Futrzaki raczej do wieku dojrzałego beda mieli dosc włosow...

 

Przypadki ktore niekoniecznie potwierdzaja regułe. Bo rozne czynniki moga wpłynac na wypadanie włosow... :P Ja przynajmniej, jestem spokojny...obym sie nie rozczarował :P

[Jabar83]

Szczerze współczuje tym co mają te problemy. Są jakieś tam szampony,ale czy skuteczne to nie mnie oceniać bo od 15 roku życia gole łeb prawie że na 0 ;)

[Havoc]

Tutaj do autora tematu. Jak długo Ci się to utrzymuje? Miałem taki problem przez pare dni. Przeczesałem ręką włosy i cała garść zostawała, normalnie jak po zabawie z kotem :D Nie powiem, bo się nieźle zmartwiłem. W tym momencie na ręce zostały mi 2 włosy więc chyba nie jest tak źle ;) A właśnie jestem po chorobie i jadę na antybiotykach. Różnie to bywa. Nikt z forum raczej nie udzieli Ci porządnej odpowiedzi, pozostaje dermatolog ;) Nic strasznego przeciez :P

[ridczak]

to prawda , ze jk sie ma geste włosy to sie nie bedzie łysym:D?

Hehe, ja mialem grube i geste dragi jak bylem jeszcze w szkola, ale w liceum jakos sporo wypadlo z przodu i teraz nie mam ich za duzo :) Pociesze, ze wypadanie przeszlo po jakims czasie i juz od ktoregos-tam roku studiow utrzymuja sie mniej wiecej na takim samym poziomie (jak dla mnie moglaby reszta wypasc, odpadaloby strzyzenie ;)). Mi to rybka, trzeba sie tylko krotko strzyc (lub na lysa pale zupelnie latem) no i nie mozna sobie fryzur za bardzo zmieniac ;)

 

ps. Moja mama w wieku 60 lat ma nadal geste i mocne wlosy. Natomiast ojciec lysial szybko, wiec u mnie zapewne genetyka.

Edytowane 1 Marca 2007 przez ridczak

[slavok]

ohohohoo ale sie topic rozrósł :)

 

gdzies czytalem ze zdrowy czlowiek gubi dziennie 40-120 wlosow...

też mi się to o uszy obiło ale te zgubione powinny odrastać :P a mi sie wydaje że są coraz rzadsze - no ale to może przez zimę... brak tlenu, brak słonca robi swoje.

 

Mam identyczny problem, z resztą mojemu bratu jak był w podobnym wieku do mnie też wypadały włosy. Po dziesięciu latach nie jest łysy, ale stosował płyn L102. Od tygodnia też tego używam i jest jak by lepiej icon_biggrin3.gif Od dziecka noszę krótkie włosy, ale łysy nie chcę być. To chyba genetyczne, mój dziadek był łysy

no też mi się wydaje, że sprawa może mieć podłoże genetyczne bo o ile od strony ojca wszyscy włosy mają to od strony mamy już nie jest tak wesoło :P dziadek był łysy kuzyna też już łapie 25 latek ma.

 

 

Czeste mycie skraca życie icon_lol.gif

głowe myje co 2gi dzień :P rzadzej się nie da bo sie przetłuszczają.

 

czeszesz cie czesto?

bo ja sie nie czesze prawie wogule i tez w kompieli wypadaja

w ogóle się nie czesze hehe mam na głowie wieczny chaos ;)

 

Ja jak zaczne lysiec to od razu jade na lyso

w moim przypadku by to zdeka ..ujowo wyglądało bo mam ostre rysy twarzy i łysina ni w doope mi nie pasuje :P

 

Spróbuj zmienić szampon.

będę eksperymentował hehe :)

 

Ja mam zakola juz na wysokosci uszu.

tak dramatycznych zakoli to nie mam ale niestety zaczynają sie robić.

 

Szampony, odzywki, kosmetyki ... nic to! Nie pomoga Ci absolutnie wzmocnic wlosow. Wypadanie włosów generalnie najczesciej wiąze sie ze zła dieta i barkiem pewnych minerałów w organizmie. Rada jest jedna - suplementy diety takie jak Skrzypowita i Drożdze & Capivit A+E. Sprawa prosta jak polskie autostrady:

 

3x dziennie 3 tabletki drożdzy

1x dziennie 1 tableta skrzypu

1x tableta Capivitu

drożdże właśnie wcinam :)

myślę, że tu czynnikiem mógł być spory stres+antybiotyki taką mieszankę miałem chyba przez miesiąc... i od tego momentu zaczeły mi lecieć włosy... teraz antybiotykow nie biorę no ale jak widać skutki odbiły się na zdrowiu i kondycji cebulek wlosów.

 

Stres i niedobór witamin

przede wszystkim stres zabija włosy.

 

Kurde ja mam 18 lat i włosy mi wypadły w pieron. Mam po prostu zakola w głąb czachy z 5 CM. Nie wiem byłem u lekarza używałem Nizoral Head and shoulders i innych szamponów i NIC! Mój brat wyłysiał w wieku 25 lat i mówi że teraz czeka mnie to samo

ooo wyłysieć w wieku 18 lat tego bym nie chciał :P no ale tak jak ktoś tu już powiedział na złe geny nie ma rady.

 

Heh.Mi włosy zaczęły wypadac w wieku 16 lat, teraz nie mam ich prawie wcale, ale szczerze mówiąc nie cierpie z tego powodu - mało tego nawet nie chciałbym ich mieć icon_razz.gif

ja tam bym się nie obraził jak by były takie jak maja być :P zawsze miałem dłuższe włosy tak na 2-3 cm zrobione w taki nieład :) a z zakolami to do dupska bedzie wyglądało :P

 

5-10K -jeden lub dwa zabiegi - jeśli to dla Ciebie ważne to czemu nie icon_wink2.gif

myślę, że to by była jakaś ostateczność gdy od włosów zależało by moje życie :lol:

 

Jest taki sposób, brać CYNK przed samym snem (nie inaczej), jakiej firmy nie pamiętam.

tylko nie wiem czy takie mieszanie tych wszystkich witaminek też jest zdrowe bo witaminy rownie dobrze można przedawkować :)

 

Tutaj do autora tematu. Jak długo Ci się to utrzymuje? Miałem taki problem przez pare dni. Przeczesałem ręką włosy i cała garść zostawała, normalnie jak po zabawie z kotem icon_biggrin3.gif Nie powiem, bo się nieźle zmartwiłem. W tym momencie na ręce zostały mi 2 włosy więc chyba nie jest tak źle icon_wink2.gif A właśnie jestem po chorobie i jadę na antybiotykach. Różnie to bywa. Nikt z forum raczej nie udzieli Ci porządnej odpowiedzi, pozostaje dermatolog icon_wink2.gif Nic strasznego przeciez icon_razz.gif

utrzymuje się tak gdzieś 3 miechy od czasu mocnego stresu i kuracji antybiotykowej, wiesz nie ma takiej tragedii jak u Ciebie - z tego co piszesz to po przejechaniu reka po glowie zostawały Ci włosy.

Co do dermatologa to pierw zmienię szampon zjem troche witaminek które tu polecacie i jak po tym wszystkim bedą dalej wypadać to się do niego udam.

 

to prawda , ze jk sie ma geste włosy to sie nie bedzie łysym:D?

błędne myślenie.

 

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i zainteresowanie tematem :) widzę, że nie jestem sam hehehe

[Havoc]

Co do dermatologa to pierw zmienię szampon zjem troche witaminek które tu polecacie i jak po tym wszystkim bedą dalej wypadać to się do niego udam.

Zastanów się jeszcze czy warto. Do dermatologa się zapiszesz i pójdziesz. Przecież to wszystko free jest i zjamie ci godzinkę. A tak tylko zmarnujesz kasę na kolejne szampony ;)

[LukeXE]

Ten szampon czy inny, i tak trzeba kupić, hehe. Kasy na tym nie straci, conajwyżej wykuruje sie sam :P

[misico]

Może jeszcze ta pomoc aktualna?

 

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=217574