LuKaSeKbP Napisano 20 Lutego 2003 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2003 ja zaazwyczaj przeklinam :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mutos Napisano 20 Lutego 2003 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2003 Ciekawe... Ja tam jak jestem zły robie jeszcze coś o czym nikt z was nie napisał... Lubie się przytulić do laski... Dotyk piersi naprawdę uspokaja... ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonathan Napisano 20 Lutego 2003 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2003 Albo czego innego kazdy wie gdzie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GenghisKhan Napisano 20 Lutego 2003 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2003 staram sie nie popadac w gniew czy zlosc ale czasem komp potrafi denerwowac - to w prawej dloni mocno cisnalem myche A4techa ze az strzelał ten plastyk caly - tera mam logitecha to mi szkoda ale sposoby inne poprzeklinam se siarczyscie i SIX feet UNDER na maxa z glosnikow i 2 minuty i juz jestem spokojny :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mutos Napisano 20 Lutego 2003 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2003 staram sie nie popadac w gniew czy zlosc ale czasem komp potrafi denerwowac - to w prawej dloni mocno cisnalem myche A4techa ze az strzelał ten plastyk caly - tera mam logitecha to mi szkoda ale sposoby inne poprzeklinam se siarczyscie i SIX feet UNDER na maxa z glosnikow i 2 minuty i juz jestem spokojny :D Motyw z myszą jest dobry ;) Pewnie, że logitecha szkoda... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lookout Napisano 20 Lutego 2003 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2003 glosno przeklinam, wale w stol i sciane, rozwalam klawiatury i myszki. Oczywiscie fajki itp a potem dla relaksu ziolo :P Nie chce moralizować, ale zioło na dłuższą metę to nie jest dobre rozwiązanie. Owszem działa, ale poznałem gościa który stosując tę metodę przez ponad półtora roku, doszedł do stanu, że gdy był trzeźwy to wszystko go wqurwiało. Dosłownie wszystko. Cały czas chodził rozdrażniony, a luzował się dopiero po zielsku. Wystraszył się trochę tego i przez trzy miechy nie palił wcale. Teraz pali sporadycznie. Przeszło mu.Prawie zawsze jest tak samo, tylko ten okres 'amoku jaranczego' u jednych trwa wiecej u innych mniej... ale kazdy predzej czy pozniej zdaje sobie sprawe i ogranicza to... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Lutego 2003 Zgłoś Napisano 21 Lutego 2003 ROWER tylko to czasami prowadzi do uszkodzeń ciała. :/ Kiedyś mi q3 pomagał ale niestety te czasy już minęły. Siłownia? Basen? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arkady Napisano 21 Lutego 2003 Zgłoś Napisano 21 Lutego 2003 ja w sumie ostatnio jestem cały czas wq23wiony, ale teraz nie o tym :twisted: przeczytałem wasze posty kumplowi i powiedział, że on w takich sytuacjach ogląda idola. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...