Certino Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 Witam. Gigabyte ga-k8nf-9, 3000+,2x1Gb patriot, radek 1300 pro, zasilacz chieftec 360. Komp od jakiś 2 tygodni zaczął dziwnie działać. Czasami odpalał czasami nie, czasami dostawał blue screen. A teraz przestał w ogóle startować. Wentyle się kręcą, dysk rusza, ale obrazu brak i głośnik systemowy milczy. Co się mogło stać ?? Składanie i rozkładanie nic nie daje, sama płyta też nie odpala i nie wydaje żadnych dźwięków Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Armo Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 A co pisało na blue screenie ? Sprawdź z inna grafika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Decho Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 O ile się nie mylę to w GigaBytach lubiły padać kondensatory. 1. Przyjrzyj się płycie i zobacz czy nie są wybulone. 2. Posprawdzaj podzespoły z inną płytą główną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasrz Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 ale to "nowa" plyta... Sprawdzales z 1 koscią ram? clearcmos? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Certino Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 Sprawdziłem w innym kompie: pamięć - ok grafa - ok zasilacz - ok Proca nie mam jak sprawdzić. Komp był składany około lutego 2006. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 (edytowane) Włóż inna grafę do swojego kompa i odpal. Miałem to samo na starym ECSie i AsRocku. Wszystko chodziło ale nie było obrazu. Włożyłem inną grafikę i elegancko zaczęło chodzić. Ewentualnie może być problem z płytą główną. Zresetuj bios, albo wyjmij całkiem baterię i jej nie wkładaj na razie. Zobacz czy odpali. Edytowane 11 Lipca 2007 przez Havoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Decho Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 Nie iwem jak jest teraz w nowych płytach ale kiedyś było tak : Jak się wyjęło wszystko i zostawiło tylko płyte z prockiem (bez grafy i pamięci) to przy włączeniu kom piszczał równomiernymi sygnałami że nie ma pamięci. Ale dzięki temu dało się sprawdzić że płyta żyje i bios jest OK. Potem zakładało się pamięć. i to samo wtedy krzyczał że nie ma grafy. Potem dokładało się grafę itd. Jeżeli u ciebie sama płyta i proc i zasilacz oczywiście nie wystartuje (głucho i nic nie piszczy) to będzie znaczyło że płyta padła. Ale tu nie jestem pewien jak się teraz zachowują płyty. Kiedyś był PC speaker albo na płycie Beeper a teraz to nie wiem co powymyślali. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Certino Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 Płyta z samym procem nei odpala. Wiatraki się kręcą ale głośniczek już nie piszczy a powinien dać znać że brak grafy i ramu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 (edytowane) Płyta z samym procem nei odpala. Wiatraki się kręcą ale głośniczek już nie piszczy a powinien dać znać że brak grafy i ramu.Spróbuj w miarę możliwości z inną pamięcią.. Jednakże skoro takie objawy były na początku (włączanie się dopiero za którymś razem) oraz teraz speaker nie piszczy gdy nie ma pamięci i karty to wiele wskazuje na MOBO... O ile się nie mylę to w GigaBytach lubiły padać kondensatory. 1. Przyjrzyj się płycie i zobacz czy nie są wybulone. 2. Posprawdzaj podzespoły z inną płytą główną. Możesz się jeszcze też rozejrzeć za innymi naocznymi uszkodzeniami - jednakże skoro już tak wiele wskazuje na MOBO to musimy się dowiedzieć, czy da się to jeszcze naprawić (bo kondensatory mają to do siebie że się z czasem mogą zużywać). Jeżeli wyglądają mniej więcej tak: (czyli mają wybrzuszoną górną część) to to znaczy, że to ich wina. Pzdr. Edytowane 11 Lipca 2007 przez obiboqs Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Certino Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 Kondy wglądają ok. Co do tego że zepsute to sie nie boję bo gwara jeszcze jest, chodzi żeby aby dobrze zdiagnozować. Ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na mobo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-MIKI- Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 Miałem to co ty. Wyjąłem chłodzenie procesora potem posmarowałem go pastą. Wszystko ładnie zamontowałem. Włączyłem kompa - patrze monitor czarny nie słyszę głosniczka od płyty głównej. Więc zdejmuje coolera wymieniam swojego AMD 4000+ na 3200+ włączam kompa patrze działa. Potem zamieniam procesor na nowy i wszystko OK!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...