Ceny W Komputroniku...

[serwal4]

Fakt, Komputronik trochę droższy, ale obsługę mają bardzo dobrą.

 

A co do Vobis'a i gwarancji:

Ja tam nie narzekam, mi Vobis kiedyś przyjął na gwarę CRT... problem w tym, że gwary ten CRT dawno nie miał...

Przesyłka do Sczecina i spowrotem, robocizna, części itd. - all za darmo. :)

[B3niu]

Wiem że to nie topic o Media Expercie ale marże w Komputroniku w porównaniu z Media Expertem to pikuś. Ci goście przeginają, dam przykładowe ceny:D

 

Canon A560 (koleżanka takiego kupiła)=920 zł w byle jakim sklepie internetowym koło 700 zł. W Komputroniku 785zł.

 

W tym tygodniu kupiłem sobie Panasonica LZ7 na necie z kartą 1 GB, pokrowcem i statywem za 920zł. Ale za nim go zamówiłem chciałem zobaczyć go na żywca więc jak byłem w Kraśniku to sobie zajechałem do ich sklepu, wchodze i patrze na cene tego aparatu 1049 zł, to się sprzedawcy spytałem czy to cena za zestaw jakiś aprat + inne [ciach!]ły:D. W komputroniku 808zł czyli cena umiarkowana:D

 

Także jeśli chodzi o Komputronika to chyba warto dopłacić te kilkadziesiąt złociszy za bezproblemowy serwis. A jaki jest serwis w Media Expercie to chyba każdy wie:D

[carek]

Do komputronika nic nie mam ceny jakie mają takie mają, niektóre konkurencyjne inne przesadzone. Ale wole do pobliskiego sklepu iść i na następny dzień każdy podzespół mi przywożą w komputroniku zamawiają jak zauważyłem :D tylko, że pare zł taniej. Odradzam Pcprojekt raz u nich małe zakupy robiłem (600zł) wszystko ok, bo tylko 2 produkty, później szykowało sie zamówienie trochę większe jakieś 15 produktów za lekko ponad 6000zł i w tym 3 czy 4 inne niż były w zamówieniu nic o zamianie nie powiadomili :!: co najlepsze np. zamiast kamerki za 100zl dali 2 parę słuchawek , później dzwoniąc do nich wyśmiewają klienta, że niby sam nie wiem co zamawiałem, a faktura z zamówieniem na ich stronie pod jakim by kątem nie patrzeć sie różniła i to znacznie :!: GORĄCO ODRADZAM PCPROJEKT.

Edytowane 3 Sierpnia 2007 przez carek

[males66]

W znak.pl maja nizsze ceny a z gwarancja problemow niema. Wszytsko elegancko a i zamawiany towar na nastepny dzien jest. Lepiej chyba jest doplacic i nie miec problemow niz pozniej sie bujac z jakas niesolidna firma.

[Złodziej]

Komputronik - drogo, ale kiedyś trafiłem coś tanio. Idę odebrać, na Marszałkowską - pada deszcz, nie mam siatki, więc mówię do typa by mi dał jakąś reklamówkę. Słyszę, że nie mają. No to proszę o jedną z tych co leżą jakiś metr ode mnie, patrząc na wprost :lol: Dobrze, że nie musiałem się przekonać jak tam pracuje serwis..... <_<

[Misiekskrzypek]

Kiedys byl topik o roznych firmach ale juz dawno umarl (jakis rok temu, sam mu chyba przybijalem ostatni gwozdz do trumny bo po mnie sie nikt nie wypowiedzial). Jesli inni sie zgodza prosilbym moderatora o zmiane nazwy topicu na Najlepsze i najgorze sklepy internetowe. Proponuje zielona czcionka wypisywac polecane z krotkim opisem co jest in plus a czerwona nie polecane i co tam jest in minus. Normalnie na czarno moznaby pisac pytania apropos sklepow.

 

Np. ja mam pytanie co sadzicie o sklepie tudziez serwisie 4speed.pl we wroclawiu oraz o firmie kdo.pl (Komputer dla oszczednych) z Krakowa. Ta druga ma duzo pozytywnych opinii na skapcu, zamowilem tam wczoraj 7900gs od evga, zobaczymy kiedy przyjdzie. Pozdr.

[jick]

Komputronik - drogo, ale kiedyś trafiłem coś tanio. Idę odebrać, na Marszałkowską - pada deszcz, nie mam siatki, więc mówię do typa by mi dał jakąś reklamówkę. Słyszę, że nie mają. No to proszę o jedną z tych co leżą jakiś metr ode mnie, patrząc na wprost :lol: Dobrze, że nie musiałem się przekonać jak tam pracuje serwis..... <_<

Może zna Twój nick i się bał odwrócić :lol2: :wink:

[tamik]

Co do komputronika.. na ogół obsługa o.k.a jak cos zawsze mozna poprosic o 'fachowszy' kontakt :wink:

 

Zastrzeżenia można mieć do reklamacji. Ale tak jak ktoś powiedział zazwyczaj wtedy jest towar odsyłany do producenta, czy też serwisu zewn. Juz trzeci raz musze wysłać do nich ta sama grafike- ciagle wogole nie naprawiona :angry: Ale..

Wczoraj dzwoniłem do nowego ich salonu u mnie w CK, koles twierdzi że za za max 3 razem za towar zwracaja kase, dają nowy luz cos innego ze sklepu... Pozyjemy zobaczymy.

Jak nie zapomne dam tu znac jak sie to potoczy.

 

p.s. na plus ze płacą za przesylke :)

[costi]

koles twierdzi że za za max 3 razem za towar zwracaja kase, dają nowy luz cos innego ze sklepu... Pozyjemy zobaczymy.

To nie koles tak twierdzi, tylko ustawa ;)

[Nyny]

Kupowalem 2x w Komputroniku. Plyte glowna i Mobo. Obsluga bardzo szybka i bezproblemowa. Narazie o serwisie sie nie wypowiem bo zadna z zakupionych rzeczy sie nie zepsula :) Ale ogolnie oceniam sklep bardzo pozytywnie.

[Nerevar]

Hmm wczoraj bylismy z kumplem w komputroniku, bo chciał kupic Mobo, i obługa jest ok. Widac ze nie wzieli ich z monopolowego ;). Ceny może i troche wyższe, ale za luksusy sie płaci.

 

Co do Vobisa to nic nie mówcie o gwarancji... co prawda wymienili 6800gs 512 na x1950gt 512 czyli na lepsza ale czekalem na to... 1.5 miesciaca !!!!$$#@$

Edytowane 10 Sierpnia 2007 przez Nerevar

[Kwazor]

W kompuszrocie najbardziej odpowiada mi to, że strona jest praktycznie zawsze aktualna - pisze o dostępności produktu, jak jest napisane 5 to maja 5 w sklepie, jak 1 to 1. Jeszcze nie spotkałem się z tym, żeby było napisane, że coś jest, a tego nie było w sklepie

Ja juz trafilem na bledy na ich stronie ( ram kingstona 2 sztuki a w sklepie 0 oddział gdynia)

 

Co do gwarancji to jestem zadowolony padl mi dysk po 5 miechach oddalem poczekałem 3 tygodnie zadzwonili powiedzieli ze jest i kazali przyjechac.

 

Rabaty juz tez dostawałem.

 

Naprawde wole kilka zl dopłacic i miec spokoj.

[Gość Pigmej]

Jeden z niewielu sklepów netowych, który trzyma ceny na jako takim poziomie. Istnieją już jakiś czas i nic nie zapowiada, żeby padli czego się nie da powiedzieć o masie pseudo sklepików gdzie właściciele idą po 1% marży i padają po pół roku.

[misieek]

w komputroniku jest dosyć drogo, ale o dziwo jest to jeden z najczęściej odwiedzanych przez mnie sklepów. Wczoraj kupiłem tam freezera64pro za 60 zł - praktycznie tyle samo wychodzi zakup na allegro+przesyłka, to samo np w agito kosztuje 68, a w angeli 64. Z gwarancją nigdy nie miałem problemu

 

W kompuszrocie najbardziej odpowiada mi to, że strona jest praktycznie zawsze aktualna - pisze o dostępności produktu, jak jest napisane 5 to maja 5 w sklepie, jak 1 to 1. Jeszcze nie spotkałem się z tym, żeby było napisane, że coś jest, a tego nie było w sklepie

 

@alien.ni a to że się starły klawisze to nie ich problem i na pewno nie oni je wymieniali

 

baj de łej. już kiedyś, w jakimś dziale była chyba debata na temat kompu... :unsure:

Akurat chodzimy do tego samego komputronika ;> bo jest tylko jeden i wlasnie problem w tym ze na stronie zawsze to co chce jest 0, a jak zadzwonie to mowia ze maja i mozna przyjezdzac...no ale lepiej tak iz odwrotnie ;>

[seba_999]

Widac ze nie wzieli ich z monopolowego ;) .

W najbliższym oddziale komputronika pracuje taki jeden gościu. Na stronie widnieje jako "doradca klienta". Kumpel tam był ostatnio, bo chciał kupić kompa. Okazało się, że ("doradca") nie umie obsługiwać konfiguratora na stronie, doradzał jakieś dup*ate mobo (w dodatku na ddr3), w końcu powiedział kumplowi, że ma usiąść do kompa obok i skonfigurować sobie zestaw... <_< (komp był wolny bo szef oddziału był na urlopie). Jak do sklepu wparował ojciec kolegi to zapytał się go czy na pewno weszli do komputerowego... :lol2:

 

Kumpel oczywiście zamówił kompa w innym sklepie :D

 

Albo taka historyjka (tym razem z moim udziałem). Ten sam gościu co powyżej (S - ja, D - "doradca klienta")

S: Dzień dobry! Ma Pan na sklepie zasilacz Modecom micro ATX MC-S300 PFC?

(gościu popatrzył na mnie jak na wariata)

D: A cóż to takiego ten micro atx?

(zatkało mnie)

S: Wejdzie Pan na strone www.komputronik.pl. Zasilacze do obudów -> Hi-end -> Modecom i na samym dole będzie...

D: O faktycznie

 

<_<

 

Zastanawiam się co ten gościu tam w ogóle robi...

Edytowane 11 Sierpnia 2007 przez seba_999

[Gość Pigmej]

W najbliższym oddziale komputronika...

Bardziej Wam widzę zależało nie na zakupie co na udowodnieniu sprzedawcy Waszej wiedzy. Były już rozważania na ten temat :-|

Może kolo był świeży, ledwo się zatrudnił. Trochę wyrozumiałości. Nie musiał znać całego cennika na pamięć.

[seba_999]

Bardziej Wam widzę zależało nie na zakupie co na udowodnieniu sprzedawcy Waszej wiedzy. Były już rozważania na ten temat :-|

Może kolo był świeży, ledwo się zatrudnił. Trochę wyrozumiałości. Nie musiał znać całego cennika na pamięć.

Kumpel tam był sam. Potem ojciec do niego dołączył. A kolo niestety świeży nie jest ;) Dobra może cennika nie musi znać, ale powinien chyba wiedzieć, że są zasilacze micro atx i że do płyty obsługującej tylko ddr3 nie można podłączyć pamięci ddr2.

Podobno ten gościu powiedział, że się w ogóle nie zna na komputerach...

Edytowane 11 Sierpnia 2007 przez seba_999

[Misiekskrzypek]

Wg mojej oceny nie musi wiedziec. Jak ja ide i wiem co chce kupic to znam na pamiec nawet dajmy na to pojemnosci kondensatorow na karcie graficznej, ale postawcie sie w sytuacji takiego przedawcy. Dajmy na to zadaje Wam pytanie prosto z mostu jakie pamieci i taktowania sa na 8800gtx? I co? [gluteus maximus] blada, nikt nie odpowie z mostu bo nie sposob pamietac parametrow calego sprzetu ktory ma sie na sklepie oraz nie sposob pamietac czego i ile sie ma. Po to jest inwentaryzacja i podawanie m.in. rowniez w celu autoinformacji dla samego sprzedawcy stanu magazynowego na stronie, ktora jest niejako przewodnikiem po calym magazynie. Dla mnie najwazniejsze jest to, zeby sprzedawca potrafil mi zalatwic ten sprzet, ktory potrzebuje badz oferowal zamienniki o zblizonej wydajnosci a nie wciskal to co zalega aktualnie na polkach.

[seba_999]

Dla mnie najwazniejsze jest to, zeby sprzedawca potrafil mi zalatwic ten sprzet, ktory potrzebuje badz oferowal zamienniki o zblizonej wydajnosci a nie wciskal to co zalega aktualnie na polkach.

Gdyby to był zwykły sprzedawca, a nie doradca klienta to bym się nie czepiał... Rozumiem - nie można wszystkiego wiedzieć, ale chyba sprawa kompatybilności to chyba podstawa...

Edytowane 11 Sierpnia 2007 przez seba_999

[Misiekskrzypek]

Akurat o zasilaczach micro atx to ja sam w zyciu nie slyszalem i nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak to moze wygladac (mniejszy jest czy jak?) a w sprzecie sie orientuje podejrzewam lepiej niz niejeden sprzedawca/doradca klienta.

[tamik]

No więc tak jak mówiłem wyżej.

 

Niestety trzeci raz odesłali mi kartę grafiki, kontakt z Komputronikiem coraz bardziej utrudniony - dotychczas nie mialem przyjemnosci z samym ich serwisem. Tym razem przywitał mnie donośny śmiech młodej kobiety i kilka łączeń miedzy różnymi miejscami.

 

Z kartą jak zawsze przyszedł papier, że karta naprawiona. Hmm no coż przyszła... inna karta, co wiecej rożne oznaki mówią - używana, i już wywala mi błędy/krzaczki.

 

Ja się zastanowie następnym razem czy warto u nich przepłacać.

Karte będę odsyłał w kółko, ale za 2 miechy kończy sie gwarancja.

 

Jakieś sugestie co by wymóc na nich 'lepsiejsze' podejscie do sprawy?

[Misiekskrzypek]

Powinni przedluzac gwarancje o czas naprawy to po pierwsze. Po drugie zobacz po ilu naprawach przysluguje zwrot kasy albo wymiana na nowa sztuke.

Po trzecie to trzeba do nich z morda. Ja mam generalnie charakter taki, ze lubie zalatwiac wszystko ugodowo i dyplomatycznie na gruncie spokojnej rozmowy. Jednak uswiadomilem sobie ostatnio, ze w tym kraju sie nie da bo im kto mniej wie tym ma wiecej do powiedzenia i czuje wieksza wladze nad Toba. Kupowalem grafike od goscia, nowka sztuka z gwarancja, wplacilem kase i cisza. Pytam sie raz drugi trzeci, dopiero jak wyjechalem z morda do niego i postraszylem go czym sie da (policja, sad, krajowy rejestr dlugow) to na nastepny dzien mialem pieniazki spowrotem. Zastosowal on taka sama technike jak czesto stosuja serwisy-przeciaganie sprawy w czasie, zbywanie klienta byle gownem po naprawach a nie jego wlasnym naprawionym towarem. Wszystko to jest zagrywka psychologiczna-a noz gosciowi sie odechce.

Nie mozna na to pozwolic, ja bym do nich wyjechal z morda i postraszyl PIHem chociazby bo w momencie jak oni chca cie zrobic w lewo to ty masz jak najbardziej prawo sie wkurzyc. Tylko to w tym kraju dziala na takich kombinatorow. Nawet jesli jest serwis zewnetrzny to na sprzedawcy spoczywa odpowiedzialnosc za towar jesli go dostarcza do serwisanta i jesli na niego nieco wjedziesz to i on sie bardziej postara zeby serwis zrobil wszystko jak nalezy.

[tamik]

Ja myślałem, że po naprawie dają jakaś rękojmie z pół roku chociaż, ale jak ostatnio do nich dzwoniłem to nic takiego nie przewidują. Ciekawe jak o tym pisze nasze prawo.. Muszę to sprawdzić jak i to czy przedłużają o czas naprawy choć nic z nich nie wyciągnołem jeszcze.

 

Jak ostatnio w końcu połączyli mnie z serwisem też się nie powstrzymywałem. Ale chyba zrobili sobie za dużo klientów w Polsce i im sie głowy z [gluteus maximus]mi pozamieniały miejscami.

 

Tak jak costi napisał ustawowo chyba już za trzecim razem mają obowiązek wyminic lub zrobić zwrot hajsu. I to będzie moja linia pierwszego ataku na ten ich marketing.

 

Misiekskrzypek tak tak, bo to Polska właśnie tylko naszego zdrowia szkoda na 90% głombów w społeczeństwie.

[Misiekskrzypek]

Sluchaj ja wlasnie dla zdrowia tak proponuje. Jak cie wkurzy taka sytuacja a zapewne tak jest to naturalna reakcja czlowieka jest zlosc. Wiec czemu sie na nich nie wyladowac jesli to oni sa powodem tego stanu. Nawet wyrzutow sumienia nie mam a czlowiek bedzie zdrowszy jak na nich odreaguje niz sie zamartwia i mysli jak tutaj to grzecznie zalatwic.

Wracajac do sprawy. Prawo mowi, ze przy naprawach okres gwarancji jest wydluzany o czas kiedy nie masz sprzetu czyli o czas naprawy. Naprawa trwa miesiac, masz o miesiac dluzej gwarancje. Jesli sie do tego nie stosuja to do PIHu z nimi.

Sprawa druga, tez slyszalem, ze po 3 naprawie wymiana sprzetu albo zwrot kasy ale juz spotkalem sie, ze pisza sobie oni wewnetrzne regulaminuy gdzie mowia np. o 5 naprawach. Nie mam pojecia jak to reguluje prawo i czy jest jakas wolna reka w tym przewidziana. Jesli tak to klient jest pozamiatany, jesli nie to znaczy, ze te ich regulaminy sa bezprawne wiec znowu do PIHu z nimi:)

[costi]

Sprawa druga, tez slyszalem, ze po 3 naprawie wymiana sprzetu albo zwrot kasy ale juz spotkalem sie, ze pisza sobie oni wewnetrzne regulaminuy gdzie mowia np. o 5 naprawach. Nie mam pojecia jak to reguluje prawo i czy jest jakas wolna reka w tym przewidziana. Jesli tak to klient jest pozamiatany, jesli nie to znaczy, ze te ich regulaminy sa bezprawne wiec znowu do PIHu z nimi:)

Zaden przepis prawny nie moze naruszac przepisow wyzszego rzedu.

Warto pamietac, ze mozna zrezygnowac z gwarancji i reklamowac karte na podstawie ogolnych przepisow o odpowiedzialnosci sprzedawcy za zgodnosc towaru z umowa - wtedy zapisy w gwrancji mozna sobie wetknac gleboko ;)

[Misiekskrzypek]

No wlasnie niby tak powinno byc ale sam wiesz costi jak w naszym kraju jest. Sprawa naprawy gwarancyjnej, prawo mowi, ze ma byc to 14 dni a wszedzie sobie pisza w gwarancjach, ze 14 dni roboczych a to roznica. I jakos w ten sposob wszystko funkcjonuje.

[S1Sweet]

ale i pisze cos takiego: :)

 

"W przypadku konieczności wysłania sprzętu do specjalistycznych serwisów okres naprawy może zostać wydłużony maksymalnie do 28 dni roboczych."

[Misiekskrzypek]

Zaloze sie, ze jest tez do 28 dni ale nieroboczych, czyli 4 tygodnie a oni interpretuja sobie to jako 28 dni robocze czyli w ciagu miesiaca dochodzi im dodatkowy tydzien a to jest bezprawne.