DeadHit Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Witam, Zlozylem dzis komputer.. podlaczylem wszelkie kabelki i wtyczki .. komputer sie uruchamia lecz po 3-4 sek sie wylacza.. co moze byc przyczyna? .. Probowalem clear cmos.. lecz nie pomoglo.. prosze o pomoc.. jak najszybsza. DFI Infinity NF SLI-M2/G AMD Athlon 64 X2 4000+ (2.1GHz, 1MB, 65W) BOX /AM2/ GoodRam 1GB PC800 CL5 GoodRam 1GB PC800 CL5 Palit GeForce 7300GT Sonic 256MB DDRIII /128bit/ TV DVI TakeMe HIT Silver-Black (400W) ModeCom MC-350ATX 2.0 PFC Hitachi 80GB 7200rpm 8MB cache SATAII Pozdrawiam, DeadHit Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 TakeMe HIT Silver-Black (400W) ModeCom MC-350ATX 2.0 PFC To który jest podpięty? Jeśli pierwszy, to próbuj na tym drugim. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 ModeCom Mc oczywiscie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Spróbuj inną kartę i inny ram. Możliwe, że pamięć jest niezgodna z płytą lub coś jest walnięte. Podłączyłeś wtyczkę 4-pin oraz wszystkie 24pin (w starszych jest 20)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blasphemy Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Byc moze za słabe napięcie na ramach. Pozycz od kogoś słabszą kość i ustaw napięcie ramu na 2.0 - 2.1V. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 (edytowane) Owszem, 4 pin oraz 24 podlaczone.. niestety nie mam mozliwosci sprawdzenia ramow .. czy to napewno one? ... -_- // moge podlaczyc zasilacz 400W TakeMe.. tam sa wyzsze napiecia? Edytowane 3 Sierpnia 2007 przez DeadHit Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blasphemy Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Owszem, 4 pin oraz 24 podlaczone.. niestety nie mam mozliwosci sprawdzenia ramow .. czy to napewno one? ... -_- // moge podlaczyc zasilacz 400W TakeMe.. tam sa wyzsze napiecia? Napięcie musisz zmienic w biosie. Dlatego potrzebujesz slabszego ramu, zeby mobo w ogole odpalila i zebys mogl dostac sie do biosa. Po podniesieniu napiecia i zapisaniu zmian wkladasz swój ram z powrotem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Rozumiem .. Ale czy to napewno RAM? .. Nie latwo jest zalatwic sobie ram. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras19 Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 A inne sloty probowałeś? Szkoda, że nie zajrzałeś wcześniej o temat o Infinity, szczerze jej odradzam, a ją mam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 RAMy byly w kazdym slocie.. zreszta nawet jak je wyjelem.. bylo to samo .. 4-5 sek i off. Zauwazylem, ze swieci sie taka czerwona lamka, obok slotu PCI.. moze to cos oznacza? .. Prosze o pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras19 Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 3-4 sekundy... a Jest możliwość wejścia do biosu? podłączałeś ten TakeMe? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Nie nie ma mozliwosci ;) TakeMe nie podlaczany.. zaraz sprobuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blasphemy Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Rozumiem .. Ale czy to napewno RAM? .. Nie latwo jest zalatwic sobie ram. Najlepiej idz do jakiegos pobliskiego sklepu / serwisu komputerowego i za niewielka oplata Ci to zrobia ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Z TakeMe to samo.. jeszcze raz przeanalizujmy kabelki ;p 20+4pin idzie do jednej wtyki... obok jest takie 4pinowe wejscie.. podlaczam 4 piny (yel-black) .. tyle.. ? Moze sa jeszcze jakies inne wejscia? Dziekuje za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras19 Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 (edytowane) Nie wiem, czy to to, jednak nie zaszkodzi napisać. Do mojej instrukcji jest dodana taka żółta karteczka i właśnie ten 4 pinowy jnaczej wchodzi. Tzn w instrukcji jest błąd, a tam jest pokazane, jak ma być. Zrób tak włącz go bez ramu, i jak Ci się wyłączy, to zapewne ramy masz dobre. Jak Ci się nie wyłączy to mobas będzie Ci pikał i się domagał ramów, i będziesz miał na ok 95% winowajce :) Aha i nie polecam Ci "serwisów" ! Edytowane 3 Sierpnia 2007 przez miras19 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Ramy odlaczalem i sa 100% sprawne bo tak samo bylo. Jaka zolta karteczka? Moglbys ja jakos zeskanowac.. napisac jak to wlozyc.. bylbym nie zgonnie wdzieczny. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras19 Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 (edytowane) Wiesz to tylko taka duperela, chodzi o to, że ktoś w instrukcji przy 4 pinowym 12V źle klucz narysował. Bodajże na instrukcji jest w lewo, a miało być do góry, czyli ten zatrzask. Jednak wierze, że dobrze podłączyłeś, bo chyba tak Ci kliknął jak wkładałeś te 4 piny? Edytowane 3 Sierpnia 2007 przez miras19 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Tak to mniej wiecej wyglada... tzn jak mam zalozone.. -_- Nie wiem co mam robic... dol straszny.. czlowiek czeka na czesci z mysla, ze sobie pogra, pocieszy cie.. a tu takie go****. Jakies propozycje.. ? Moze jakies dodatkowe zasilanie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TT05 Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Moze poprostu plyta glowna nie odbiera sygnalow od wiatraczka na CPU przez co zapobiegawczo wylacza komputer. Niektore komputery maja taka opcje w biosie i dziala to wlasnie tak ze jak nie odbierze przynajmniej 1000RPM przy starcie to wylacza zasilanie zanim zacznie wlaczac sie system operacyjny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Co nalezy zrobic by odbierala? .. Prosilbym abys rozwinal ta kwestie. Dziekuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TT05 Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Wiatrak na CPU musi miec trzy kable. Zazwyczaj ten zolty jest to monitorowania obrotow wiatraczka. Niektore duze wiatraki kreca sie zbyt powoli aby plyta glowna mogla zarejestrowac jakikolwiek sygnaly od wiatraczka. Najlepiej na probe podpiac pod plyte glowna jakis inny wiatraczek, najlepiej aby mial wysokie obroty i wtedy zobaczysz co i jak. Jest mozliwe ze to nie to, ale sprawdzic mozna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HucK Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Mi to wygląda na źle złożony komputer, gdzieś musi być zwarcie. Spróbuj rozlożyć i złożyć kompa na nowo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2007 (edytowane) Witam, Po probach udalo mi sie uruchomic komputer. Lecz nie ma obrazu. Speaker nic nie krzyczy.. Karta dobrze wlozona, nie posiada dodatkowego zasilania.. co to moze byc? Dodam ze urwalem 2 nozki od procesora, przy rogu.. to ich wina? Prosze o pomoc. Pzdr Edytowane 21 Sierpnia 2007 przez DeadHit Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Witam, Po probach udalo mi sie uruchomic komputer. Lecz nie ma obrazu. Speaker nic nie krzyczy.. Karta dobrze wlozona, nie posiada dodatkowego zasilania.. co to moze byc? Dodam ze urwalem 2 nozki od procesora, przy rogu.. to ich wina? Prosze o pomoc. Pzdr Szczerze mówiąc dziwiłbym się, gdyby okazało się, że procesor bez 2 nóżek działa normalnie :/ Następnym razem gdy będziesz miał zamiar składać kompa to najlepiej nie rób tego samemu. Teraz nie pozostaje ci w sumie nic, jak: a) Oddanie procesora na gwarancji i nadzieja, że ci go wymienią (a czym jest nadzieja to mówił nie będę..) b) Zaniesienie procesora do kogoś, kto ma mikrolutownicę i zna się na lutowaniu (o ile masz jeszcze te wyłamane nóżki) - jednak to ewidentnie wiąże się z utratą gwarancji c) Wysłanie procesora do autoryzowanego serwisu (ale w autoryzowanym serwisie wiadomo - ceny powalają) d) Kupno nowego Pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2007 a) Oddanie procesora na gwarancji i nadzieja, że ci go wymienią (a czym jest nadzieja to mówił nie będę..) Ta opcja nie wchodzi w gre.. juz na gwarancji byla plyta gl. czekalem pare tyg. Dziekuje. b) Zaniesienie procesora do kogoś, kto ma mikrolutownicę i zna się na lutowaniu (o ile masz jeszcze te wyłamane nóżki) - jednak to ewidentnie wiąże się z utratą gwarancji Mam juz gdzies gwarancje.. Pewnie zrobie jak mowisz. c) Wysłanie procesora do autoryzowanego serwisu (ale w autoryzowanym serwisie wiadomo - ceny powalają) Mozesz jakis polecic ? Cena w tym wypadku nie gra roli. d) Kupno nowego Wolalbym ten zostawic :) .. 250zl piechota nie chodzi. Pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Mozesz jakis polecic ? Cena w tym wypadku nie gra roli.Nie będę polecał i robił reklamy ;) Najlepiej będzie jak sam wybierzesz. Wolalbym ten zostawic :) .. 250zl piechota nie chodzi.W każdym autoryzowanym serwisie masz już 100zł za "trzaśnięcie drzwiami" (analiza uszkodzenia i takie tam bzdety) - do tego jeszcze koszt naprawy. Więc nie wiem, czy tak do końca cena nie gra roli - autoryzowane serwisy sobie liczą, i to sporo. Skoro płytę mówisz że wymieniałeś już na gwarancji - czyżbyś też ją zepsuł? I chyba nawet w niektórych wypadkach warto poczekać na wymianę na gwarancji, niż słono płacić. Jeżeli natomiast mówisz, że nie zależy ci na gwarancji - to nie idź do autoryzowanego serwisu, a tak jak mówiłem - do kogokolwiek kto choć trochę się na tym zna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeadHit Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Nie będę polecał i robił reklamy ;) Najlepiej będzie jak sam wybierzesz. W każdym autoryzowanym serwisie masz już 100zł za "trzaśnięcie drzwiami" (analiza uszkodzenia i takie tam bzdety) - do tego jeszcze koszt naprawy. Więc nie wiem, czy tak do końca cena nie gra roli - autoryzowane serwisy sobie liczą, i to sporo. Juz chyba lepiej kupic nowy procek :blink: Skoro płytę mówisz że wymieniałeś już na gwarancji - czyżbyś też ją zepsuł? Nie, nie.. Jak sie okazalo.. plyta nie byla uszkodzona, a panowie z serwisu, do ktorego zawioslem komputer wczesniej, wprowadzili mnie w blad.. plyta dziala, a winowajca byl procesor. I chyba nawet w niektórych wypadkach warto poczekać na wymianę na gwarancji, niż słono płacić. Jeżeli natomiast mówisz, że nie zależy ci na gwarancji - to nie idź do autoryzowanego serwisu, a tak jak mówiłem - do kogokolwiek kto choć trochę się na tym zna. Zawioze ten procek jutro do serwisu komputerowego.. podobno robia takie rzeczy.. no i jest jeszcze zlociarz :D Pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...