Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

W galerii chłodno, bo klima ;)

Bardziej w temacie - byłem w poniedziałek na półwyspie helskim. Podobno w sezonie przejazd na Hel to koszmar, natomiast na początku czerwca bardzo przyjemnie. Ruch minimalny, jest miejsce żeby wyprzedzać. Nie wyobrażam sobie jak odcinek Władysławowo-Hel może zajmować w sezonie parę godzin.

Edytowane przez Imperator Kret

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Imperator Kret napisał:

W galerii chłodno, bo klima ;)

Bardziej w temacie - byłem w poniedziałek na półwyspie helskim. Podobno w sezonie przejazd na Hel to koszmar, natomiast na początku czerwca bardzo przyjemnie. Ruch minimalny, jest miejsce żeby wyprzedzać. Nie wyobrażam sobie jak odcinek Władysławowo-Hel może zajmować w sezonie parę godzin.

W wakacje pół Warszawy wsiada w swoje suvy i tam jedzie. Jest tragicznie. Wiele razy byłem służbowo we Władysławowie i dalej jadąc do Starogardu Gdańskiego. Dramat. 

Swoją drogą właśnie wróciłem z Majorki i przy cenach 400 zł za apartament all inclusive w 4 gwiazdkowym hotelu z bardzo dobrym jedzeniem i standardem za 3 osoby za noc to nie widzę sensu pchać się nad polskie morze. 

Do tego po jeździe na Majorce gdzie ludzie jeżdżą z głową ciężko jest wrócić do naszej rzeczywistości na drodze gdzie pełno chamstwa i buractwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.06.2019 o 00:37, Kilokush napisał:

W wakacje pół Warszawy wsiada w swoje suvy i tam jedzie. Jest tragicznie. Wiele razy byłem służbowo we Władysławowie i dalej jadąc do Starogardu Gdańskiego. Dramat. 

Na prawdę nie rozumiem ludzi którzy jeżdżą nad polskie morze. 

W dniu 12.06.2019 o 12:05, Imperator Kret napisał:

Bardziej w temacie - byłem w poniedziałek na półwyspie helskim. Podobno w sezonie przejazd na Hel to koszmar, natomiast na początku czerwca bardzo przyjemnie. Ruch minimalny, jest miejsce żeby wyprzedzać. Nie wyobrażam sobie jak odcinek Władysławowo-Hel może zajmować w sezonie parę godzin.

A jeszcze bardziej nie rozumiem pakowania się gdziekolwiek na urlop w sezonie, gdy fabryki mają przestoje i cała klasa robotnicza wyjeżdża na swoje sfinansowane przez bank olinkluziw. No i te upały po 30 *C.

Wiem że nie wszyscy mają możliwość ale podejrzewam że akurat większość z nas, niedobitków czasów forumowych (nie)słusznie minionych, zarabia na życie używając mózgu i będąc fachowcem w swojej dziedzinie. Takim ludziom nie odmawia się urlopu w pierwszej połowie września.

Ruch mały, temperatury idealne. To jest prawdziwy urlop.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2019 o 09:15, Imperator Kret napisał:

Zawsze mówiłem że Focus to dobry samochód ;) Zwłaszcza w połączeniu z benzyną 180 KM ;)

 Zwłaszcza dla średnio-zaawansowanego handlowca z aspiracjami na przeskok w kierunku bmw 320d bieda edyszyn (oczywiście najem długoterminowy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chuj z jazdą nad morze. Najgorzej to przyjechać do Warszarfki w 32*C upale :D To był oficjalnie najgłupszy pomysł ;)

W ogóle ludzie w W-wie są generalnie pojebani. Miałem okazję poznać kuzynków dziewczyny z W-wy i zaczęli się licytować czyje mieszkanie jest lepsze :D Przy cenie 14-15k/m2 to jest debilizm. Za głupią kawalerkę można postawić dom. 

Edytowane przez Imperator Kret
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.06.2019 o 01:25, amanda99 napisał:

Na prawdę nie rozumiem ludzi którzy jeżdżą nad polskie morze. 

A jeszcze bardziej nie rozumiem pakowania się gdziekolwiek na urlop w sezonie, gdy fabryki mają przestoje i cała klasa robotnicza wyjeżdża na swoje sfinansowane przez bank olinkluziw. No i te upały po 30 *C.

Wiem że nie wszyscy mają możliwość ale podejrzewam że akurat większość z nas, niedobitków czasów forumowych (nie)słusznie minionych, zarabia na życie używając mózgu i będąc fachowcem w swojej dziedzinie. Takim ludziom nie odmawia się urlopu w pierwszej połowie września.

Ruch mały, temperatury idealne. To jest prawdziwy urlop.

O to to. Jeden z powodów dlaczego za granicą odpoczywa się znacznie lepiej. Plaża w Hiszpanii. Ani jednego psa. Zawsze parę ładnych kobiet topless. Brak pato młodzieży słuchającej popka. Brak parawanów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Kilokush napisał:

O to to. Jeden z powodów dlaczego za granicą odpoczywa się znacznie lepiej. Plaża w Hiszpanii. Ani jednego psa. Zawsze parę ładnych kobiet topless. Brak pato młodzieży słuchającej popka. Brak parawanów.

Co to za plaża skoro nawet psy tam nie chcą przebywać? Kilka ładnych kobiet.....u nas tysiące :). Nie dziwie się, że to wszystko pisło i zbankrutowało..:)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kilokush napisał:

U nas topless są tylko Niemki 60+ :D

To miałeś pecha, ja nie raz widziałem całkiem młode, fakt że parę dobrych kilometrów od "miasta". Tu gdzie mieszkam jest teraz całkiem sporo siedlisk nad samym morzem, cisza, spokój, pachnący nadmorską sosną las i gołe....:) uwielbiam te rowerowe wycieczki nad samym brzegiem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Mikelos napisał:

No właśnie...

To zależy gdzie trafisz, tu gdzie mieszkam nie ma sinic. Woda zimna w zeszłym roku też nie była a w tym roku ludzie się kąpią już od początku czerwca. Jak szukasz ciepłej to powinieneś iść na basen. Sinic tam nie znajdziesz, za to spore ilości chloru..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Mikelos napisał:

Owszem, Bałtyk ma swój urok ale kombinacja mało ciepłej wody

Nie sądziłem, że ciepła woda jest ratunkiem na upały....Jak na Bałtykiem mamy ponad 30 stopni narzekają że gorąco, jak na południu europy jest 40 w cieniu jest ok....Ostatnio nad polskim morzem bywa cieplej jak właśnie na południu europy. Przecież klimat się ociepla..;)

Edytowane przez B@nita

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, B@nita napisał:

Nie sądziłem, że ciepła woda jest ratunkiem na upały....Jak na Bałtykiem mamy ponad 30 stopni narzekają że gorąco, jak na południu europy jest 40 w cieniu jest ok....Ostatnio nad polskim morzem bywa cieplej jak właśnie na południu europy. Przecież klimat się ociepla..;)

Bałtyk 17-19 stopni, morze śródziemne 25...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mikelos napisał:

Bałtyk 17-19 stopni, morze śródziemne 25...

Dane z tvn ?  U nas piasek na plaży tam kamienie i skwar 40 w cieniu....

Złe opinie sporo osób sobie wyrabia, na podstawie wypoczynku w przeładowanych i brudnych miejscowościach jak Sopot, Władek czy paskudny i przereklamowany(jak Zakopane) Kołobrzeg albo śmierdzące Mielno. A mamy naprawdę fajne, ciche i nieduże miejscowości nad Bałtykiem, gdzie można wypocząć i pooddychać czystym powietrzem. Niskie temperatury wody to efekt północnych prądów, ostatnio dość rzadkich, jak już to w lipcu.

 Na południu europy też już nie masz gwarancji, że będzie ciepło, ostatnio wręcz przeciwnie, to u nas bywa cieplej.

W tej chwili według tvn meteo u mnie 24 stopnie....tymczasem moje termometry pokazują 28-29 w cieniu.........

Edytowane przez B@nita

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.06.2019 o 01:25, amanda99 napisał:

A jeszcze bardziej nie rozumiem pakowania się gdziekolwiek na urlop w sezonie, gdy fabryki mają przestoje i cała klasa robotnicza wyjeżdża na swoje sfinansowane przez bank olinkluziw. No i te upały po 30 *C.
 

Może dlatego, że szkoły maja wakacje i rodzice jada z dziećmi na urlopy....ale Ty tego chyba nie ogarniasz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, amanda99 napisał:

To już kwestia tylko i wyłącznie nazewnictwa.

Jakiego nazewnictwa? Wakacje przypadają w lipcu i w sierpniu. Chyba nie sądzisz, że dziecko będzie zarywać szkołę we wrześniu bo rodzicowi tak wygodniej albo jest mniejszy ruch...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem dziś trasę ze stolicy do domu w stylu emeryt, czytaj prędkości nie przekraczające 100kmh i wyprzedzanie w ostateczności. Odległość cirka 180 km. Różnica w czasie około 15 minut, średnie spalanie ponad litr mniejsze. 

Najgorsze jest to, że mi się spodobało. Chyba pora kupić opla i kapelusz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak  chodziłem do szkoły na wsi to zdarzało się że część uczniów przychodziła dopiero pod koniec września jak wykopki zimnioków się kończyły.

Zresztą co mnie interesują problemy innych. Niech się każdy martwi i troszczy o siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Mikelos napisał:

Na S7 tempomat tylko adaptacyjny. Chyba, że jedzie się jak ja dziś za tirami z ustawieniem między 86 a 90.

A mój rekord rezerwy to 180 km przy zbiorniku 45 litrów jak już się chwalimy. Ta sama trasa ino drugie auto.

No pewnie że adaptacyjny, nie wyobrażam sobie już długich tras bez niego.

Audi S5 na A2 - 56 litrów spalone na odcinku 198 km ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...