Skocz do zawartości
ath

Armed Assault 2

Rekomendowane odpowiedzi

Co mam rozumieć przez "obcięcie" HD graphics? Brak niektórych efektów, niższe tekstury, rozdziałka czy co? Oglądając ten trailer nie zauważyłem aby grafika była gorsza.

 

Gra ktoś w to jeszcze? Dzisiaj kupiłem CDA ze względu na ARMĘ i z chęcia spróbowałbym się w multi. Niestety wiekszosc serwerow jest na OA i ciezko znalezc wersje 1.09 :(

Edytowane przez kaijitsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dodatku z tych ~25 serwerów prawie zawsze mnie wywala bez żadnego komunikatu. Być może inne wersje lub jakieś addony. Tylko na paru (dwóch czy trzech :( ) da się "grać" chociaż grą bym tego nie nazwał bo inteligencja tamtych graczy mnie powala na kolana. Jedyne co mi pozostało to przechodzenie kampani we dwóch z bratem ...

Edytowane przez kaijitsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać, że patche bardzo poprawiły wydajność. W porównaniu do demka gra chodzi dwa razy szybciej.

 

Ustawienia do Marka: 1680x1050, wszystko na normal, AA Off, PostFX Low, Fillrate 100%

Dołączona grafika

Przy FullHD i max teksturach 1 klatka mniej :rolleyes: confiq z i7 i 4870 w takich ustawieniach miał ~3700pkt także powinienem być zadowolony.

 

Co do tych plików to zaraz sprawdzę. Wcześniej ściągałem tylko plik clienta i nic to nie pomogło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miał ktoś problem z tzw Texture flickering? Mam ARME2 z CDA patch 1.09, ostatnio jak grałem na HD4850 to problem występował. Teraz na HD7950 jest to samo. Tekstury wyglądają gorzej niż z cs 1.6 i ciągle doczytuje. Ta gra ma takie przecieki pamięci czy co ? ustawienia textur na default oraz v.high nic nie dają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, że nikt nie pisze jeszcze na forum o modzie Day Z do Arma 2 Combined Operations (podstawki + dodatku Operation Arrowhead). A modzik jest po prostu przedni i zmienia nam Czarnoruś w świat znany z The Walking Dead. Tak jest, w grze mamy zombie i musimy... przeżyć. Mod - oprócz samych zombiaków - wprowadza szereg mechanizmów pozwalających na większą imersję ze światem gry, jak konieczność zdobywania jedzenia, picia, broni, wszelkiej maści dodatkowego wyposażenia. Tak, w Day Z musimy regularnie jeść i pić, a - od niedawna - także dbać o to, by nie wychłodzić ciała (skutkuje to infekcją, która nieleczona prowadzi do wykrwawienia i śmierci). A to tylko część czynności, jakie przyjdzie nam prędzej czy później wykonać - zależnie od tego jak szybko zginiemy.

 

To właśnie poziom krwi jest tu odpowiednikiem zdrowia w innych grach. Gdy zaczyna on spadać, postać dostaje dreszczy, ma problemy z prawidłowym widzeniem (blakną kolory, lekko trzęsie się i rozmywa się obraz). A do tego dochodzą zombie, które wałęsają się wokół budynków mieszkalnych i innych struktur, gdzie kiedyś (przed wybuchem epidemii) przebywali ludzie. Day Z to jednak z całą pewnością nie Left 4 Dead, gdzie zombie padały jak trusie pod naszym ostrzałem. Tutaj sytuacja jest zgoła odmienna. Ty my - ocalali (ang. survivors) - jesteśmy na końcu łańcucha pokarmowego. Jeśli wystrzelimy w pobliżu zombie, zacznie nas gonić cała ich chmara. Pierwszym kilku sztukom damy radę, ale w końcu zostaniemy zabici na miejscu albo też mocno się wykrwawimy (lub wręcz umrzemy z wykrwawienia). Serwery nawet na 50-60 osób dodają grze pikanterii - wszak w całym świecie gry (mapa Czarnorusi zajmuje powierzchnię 220km kwadratowych) toczy się walka o przetrwanie i nigdy nie wiadomo, czy w budynku, do którego wchodzimy, ktoś juz na nas nie czeka.

 

A już najlepsze w tym wszystkim jest to, że śmierć naszej postaci oznacza utratę całego postępu - po respawnie zaczynamy z NOWĄ postacią (następuje reset postaci i wszystkiego, co zdobyliśmy!), mającą tylko pistolet, menażkę wody, jedną konserwę i zestaw bandaży. Tak więc nawet po kilku dniach grania jeden błąd i chwila naszej nieuwagi może nas kosztować utratę całego postępu.

 

Sam w Day Z gram od 3 tygodni i zostawiłem wszystko inne, w co grałem. Klimat walki o przetrwanie i wszechobecnego zagrożenia jest genialny, momentami wprost przytłaczający. Gorąco polecam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, dayz jest czymś niesamowitym, ma potężny klimat jakiego jeszcze nie uświadczyłem w żadnej innej grze. My z ziomkiem jak zaczęliśmy pykać to przez pierwszy tydzień napstrykaliśmy ponad 50h grania. Praktycznie wszystkie inne tytuły w które grałem wcześniej porzuciłem na rzecz dayz. BF3 już nie pamiętam kiedy odpalałem po raz ostatni. Jak dla mnie to must-have, zwłaszcza dla fanów zombiaków oraz stalkero-podobnych klimatów.

 

PS. szkoda że autor usunął bandit system i humanity.

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę szkoda, owszem, ale de facto bycie ocalałym lub bandyta samo w sobie na nic nie wpływało poza... innym modelem postaci i tym, że bandyci byli z góry skazani na bycie w celownikach innych (tak bandytów jak i ocalałych). Wczorajszy update dodał do gry siekierę. Gdy ją znajdziemy, możemy w lesie ścinać drzewo i w ten sposób pozyskiwać drewno na ognisko. I pojawiły sie tez plastry/kompresy rozgrzewające. Ogólnie mod idzie w naprawdę dobrym kierunku. Klimat już ma, i to niepowtarzalny, gęsty i wbijający w fotel. Grywalność też jest b. wysoka. I masz rację, coś ze Stalkera ten klimacik także ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po usunięciu bandit system panował istny deathmatch, ponieważ nikt nikomu nie ufał, troche teraz to ustało ale ludzie i tak się tłuką za "fasole", nawet po oznajmieniu na side channel że jest się 'friendly'. Ja staram się unikać wszelkiego kontaktu a jeżeli ktoś otworzy ogień to jestem gotowy do strzału, zwłaszcza teraz gdy nie muszę się martwić o swoje humanity. Aktualnie szukam jakiś skin na zmiane, wprowadzili ghillie i camo, toporek już mam ale jeszcze nie użyłem. Cały czas poszukuję jakiegoś pojazdu, przebiegłem już grubą kilometrówkę i póki co nic nie znalazłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj miałem dziwną przygodę. Dwa razy zginąłem bo jakiś survivor wpakował mi się na ogon i go nie zauważyłem... (to jakby potwierdzenie twoich słów). kolejny respawn miałęm na wschód od Elektrozawodzka i poczłapałem do Elektro, trzymając się wschodniej krawędzi miasta. Na czacie zaczął nadawać koleś, który twierdził, że znalazł skrzynię z mnóstwem broni - dosłownie z większością gnatów w grze. I potrzebował transfuzji. Poszedłem do niego z kumplem i faktycznie - skrzynia z toną szpeju. Pomoglismy gościowi - zrobiłem mu transfuzję i dałem środki przeciwbólowe. Ale z tą skrzynią to niemalże exploit! Dosłownie TONA broni - shotguny, karabinki, karabiny... tylko pistoletów brakowało. Zastanawiam się, czy dzisiaj na innym serwerze (wczoraj na US5 to miałem) przy Elektro skrzynia znowu będzie.

 

A co do pojazdów - owszem, również nigdy na żaden sprawny (ani nawet taki, który można byłoby naprawić) nie trafiłem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, odradzasz się w miejscu gdzie skończyłeś grać i z całym swoim ekwipunkiem, jest master-serwer gdzie zapisywane są wszelkie statystyki, położenie i zawartość plecaka. Możesz migrować między serwerami dowoli z całym swoim sprzętem. Tylko pojazdy są przypisane do serwera gdzie zostały znalezione, ale mogę sie w tej kwestii mylić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, odradzasz się w miejscu gdzie skończyłeś grać i z całym swoim ekwipunkiem, jest master-serwer gdzie zapisywane są wszelkie statystyki, położenie i zawartość plecaka. Możesz migrować między serwerami dowoli z całym swoim sprzętem. Tylko pojazdy są przypisane do serwera gdzie zostały znalezione, ale mogę sie w tej kwestii mylić.

Serwer gry co jakiś czas (ok. 2 minuty) wysyła do centralnego serwera informacje o Twoim położeniu na mapie, stanie zdrowie i zawartości ekwipunku. Jeśli dziś grasz na serwerze G, a jutro zalogujesz się do serwera L, bedziesz miał swoją postać, zawartość plecaka, broń etc. I zaczniesz mniej więcej w tym samym miejscu gdzie skończyłeś (tam, gdzie zapisana została po raz ostatni Twoja pozycja na serwerze G, dzień wcześniej).

 

Dodatkowo - w ramach tego samego serwera - zapamiętywane są wszelkie wyrzucone i rozstawione przedmioty - do momentu restartu serwera. Więc jeśli rozstawisz namiot albo wyrzucisz broń, będzie ona tam leżeć nawet i tydzień (pod warunkiem, że zalogujesz się na ten sam serwer po tym tygodniu, i pod warunkiem, że serwer nie był w międzyczasie restartowany.

 

znalazłem takie cos: Mój odnośnik

Tylko uważaj, żebyś nie kupił tam, gdzie aktualnie NIE ma dostępnych kluczy (vide cdkeyhouse.com) Edytowane przez Neoheresy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś dobiłem do day 9 i niestety zginąłem, postrzeliliśmy się nawzajem z innym graczem któremu akurat zachciało się odwiedzić stodołę którą właśnie przeszukiwałem. Ja padłem odrazu a gość się wykrwawił.

Patch 1.7 coś im się nie udał, serwery niestabilne, gubią często synchronizacje i w sumie nie wiem po co zostawili 'Bandits killed w statsach, skoro bandytów już nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś grałem jeszcze na v1.6.0.1 (US5 konkretnie), ale Twoje słowa trochę martwią. Tez dziś zginąłem - wpadłem z nowym graczem w Armę 2 (znajomy z Nowej Zelandii) do sklepu w Elektrozawodzku i niestety znajomy przypadkowo wystrzelił z AK-47...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głównie gram EU10 ostatnio EU7 (francuski) oraz EU6.

Wczoraj nie miałem wyjścia i musiałem zabić gracza, strzeliłem z kuszy i o dziwo zlikwidowałem go za pierwszym strzałem, poszedłem zrobić loot zwłok i aż się uśmiechnąłem jak zobaczyłem jakie fanty posiadał, m16a4 Acog, m9sd z tłumikiem, plecak najlepszy coyote, gps, noktowizję i dużo gadżetów. Nie wiem gdzie znalazł to wszystko ale napewno trochę się zdenerwował... W sumie się dziwię że pchał się do Chernogorska z takim ekwipunkiem, z tego co wywnioskowałem to polował na innych graczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz praktycznie wszystkie serwery na 1.7 chodzą, na początku jak aktualizacja wyszła to były duże problemy z lagiem i ogólnie synchronizacją, ale autor wydał jakiś update dla serwerów i teraz działa w miare ok. Co mnie dziwi to straszne zużycie łącza przez dayz, i wcale nie chodzi o ściaganie a o wysyłanie danych które potrafi sięgać nawet ponad 50KB co już jest dużo wartością jak na gre multi, zastanawiam się co on tak dużo wysyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z czasem będziesz ogarniał gdzie jesteś, ja już znam całe nabrzeże i większość wsi/miast, kojarze też wiele obiektów a to dużo daje w przemieszczaniu się. My ze znajomym jak zaczynaliśmy pierwszy respawn i też nie wiedzieliśmy w która stronę iść, chyba 4 godziny się szukaliśmy. Ogólnie to bez kompasu i mapy to nawet nie ma co się zapuszczać w głąb lądu, gps to raczej zbędny luksus. W nocy można odczytywać kierunki z gwiazd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...