RF1977 Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2007 Niniejszym postem chcę przestrzec wszystkich przed kupnem notebooków ARISTO i korzystaniem z serwisu ORIKA Sp. z o.o. z Wrocławia. Historia jest długa ale żeby ją skrócić – kupiłem notebooka, który w ciągu 18 miesięcy popsuł się dwa razy i teraz jest w trakcie drugiej naprawy w serwisie ORIKA. Poza ekranem i procesorem już wszystko zostało wymenione. I teraz wmawiają mi, że klawiatura została przeze mnie zalana i że muszę zapłacić za wymianę. Niczego nie zalałem, ale zdążyłem się już przekonać, że klient w takiej sytuacji jest na straconej pozycji. Zgodziłem się więc ponieść koszty klawiatury i jej wymiany. A teraz najlepsze … Napisałem zażalenie do producenta – firmy COMES SA i co się okazało – z tego co się dowiedziałem w sekretariacie firmy COMES, zażalenie trafiło do tego samego Pana, który jest menedżerem serwisu ORIKA i który uprzednio odmówił naprawy klawiatury w ramach gwarancji. Zatem skarga napisana do producenta – firmy COMES - na serwis ORIKA (reprezentowany przez Pana X) jest rozpatrywana przez tego samego Pana X w firmie COMES SA. Wszystkiego się spodziewałem, ale nie tego. Wydawało mi się, że czasy PRL-u już minęły !!! Zamierzam napisać formalną skargę do Rzecznika Praw Konsumenta. Bardzo proszę Was o pomoc. Jeśli Wy lub ktoś z Waszych znajomych miał podobne problemy z wyżej wymienionymi firmami proszę o kontakt. Większa szansa, że coś zdziałamy razem. Będę Was informował o rozwoju sytuacji, ponieważ od momentu wysłania mojego zażalenia minęło dopiero 6 dni i ciągle czekam na odpowiedź od firmy COMES. Dziękuję i pozdrawiam RF Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekwolek Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 moja przygoda z tym beznadziejnym serwisem zaczęła się w październiku 2007 roku wysłałem laptopa do nich z 3 usterkami po powrocie jedną usunęli i kazali mi zapłacić 61zł z VAT za nie uzasadnioną wysyłkę gwarancyjna zapłaciłem i 25.03.2008 zawiozłem laptopa osobiście do nich bo padł przy wgrywaniu biosa i mieli odrazu naprawić usterki i oddać kasę za tamto jak znajdą te usterki teraz ponoć je znaleźli i wymienili całą płytę główna i laptop był gotowy już 26.03.2008 oczywiście kasy nie chcieli oddać po 20minutach wykłócania się przez telefon w końcu kierownik zgodził sie oddać kasę dziś(28.03.2008) pojechałem po laptopa okazało się że laptop zginął przez to że przyjechałem o 17 bo gdyby był wcześniej bo by wiedzieli gdzie jest moje podejrzenia są takie że ktoś sobie wziął go na weekend do domu w poniedziałek o 9 dzwonie z mordą do kierownika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dia8el Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 moja przygoda z tym beznadziejnym serwisem zaczęła się w październiku 2007 roku wysłałem laptopa do nich z 3 usterkami po powrocie jedną usunęli i kazali mi zapłacić 61zł z VAT za nie uzasadnioną wysyłkę gwarancyjna zapłaciłem i 25.03.2008 zawiozłem laptopa osobiście do nich bo padł przy wgrywaniu biosa i mieli odrazu naprawić usterki i oddać kasę za tamto jak znajdą te usterki teraz ponoć je znaleźli i wymienili całą płytę główna i laptop był gotowy już 26.03.2008 oczywiście kasy nie chcieli oddać po 20minutach wykłócania się przez telefon w końcu kierownik zgodził sie oddać kasę dziś(28.03.2008) pojechałem po laptopa okazało się że laptop zginął przez to że przyjechałem o 17 bo gdyby był wcześniej bo by wiedzieli gdzie jest moje podejrzenia są takie że ktoś sobie wziął go na weekend do domu w poniedziałek o 9 dzwonie z mordą do kierownika :blink: JAK TO ZGINĄŁ!? W takiej sytuacji miałeś prawo nakazać im zwrot lapka nawet nienaprawionego, a te skur*** mieli zasr***y obowiązek Ci go dać. Jak może coś zginąć w serwisie? Czy oni zwariowali? Przecież to zakrawa na kpinę! Ja bym im chyba ich kiosk rozwalił, jakby mi taki numer ktoś chciał wyciąć! SZOK! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Po co drugi temat o tym samym. Topic o ORICA-ce już jest. Z tym że wtedy zajmowali się ASUS-em. Proponuję dołączyć ten temat do tamtego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekwolek Opublikowano 29 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2008 laska która wydaje kompy powiedziała że nie wie gdzie jest mój laptop bo przyjechałem dwie po piątej a mają otwarte do piątej i nie ma osób które mogą wiedzieć gdzie jest mój laptop teraz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 29 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2008 Ktos wyzej napisal co sie prawdopodobnei z nim stalo. Masz juz temat o Orice , przeczytaj to , zobaczysz co to za frma i czemu ludzie trzymaja sie zdala od produktow w niej serwisowanych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...