Fenomen (?) Dfi Blood Iron

[ntec]

Witam uprzejmie.

 

Jeśli Ktoś Ważny uzna, że temat nie pasuje, to proszę usunąć i przepraszam za bałagan.

 

Od pewnego czasu przymierzam się do zakupu nowego komputera i z uwagą śledzę wątki w tej i kilku innych kategoriach forum. Właściwie podjąłem już decyzję co do większości podzespołów, więc dziś nie o tym. ;]

Przeglądając wątki z serii "ocena zestawu" zauważyłem, że co użytkownik to opinia. To oczywiście nic dziwnego, na szczęście opinie pokrywają się od czasu do czasu. W "rankingu najczęściej polecanych płyt głównych" czołowe miejsca zajmują MSI, Foxconn i Abit, niekiedy pojawi się Asus czy Gigabyte. Jednak zaskakuje mnie - i trochę niepokoi - niemal całkowity brak zainteresowania tym, co oferuje w segmencie tanich płyt pod Intela firma DFI. Oferta co prawda dość uboga, ale dotąd sądziłem, że obok płyt DFI nie przechodzi się obojętnie. A na sąsiednim podforum mało obszerny topic poświęcony tejże płycie (gdzie przeważają wprawdzie opinie pozytywne, jednak czuję pewien niedosyt ;P), tutaj niemal całkowita cisza. Jeśli ktoś jeszcze się nie zorientował - mowa o DFI Infinity Blood Iron P35-T2RL.

 

Ciekawi mnie, czy Wy wiecie na temat tej płyty coś, czego ja nie wiem. Pomijam test z egieldy, bo ten nie wydaje mi się miarodajny (zwłaszcza po konfrontacji z opiniami na PurePC, dotyczącymi mobo MSI). Zastanawiam się, czy niska popularność Blood Iron wynika z nieco wyższej w stosunku do MSI lub Foxconna ceny, "biednego" wyposażenia (choć ja bym to nazwał brakiem zbędnych bajerów), kiepskiej jakości, niezbyt atrakcyjnego wyglądu, czy małej popularności samej marki. A może użytkownicy DFI nie zaglądają na forum, bo i tak wiedzą lepiej? ;)

 

Aby wątek bardziej nawiązywał do tematu "co kupić?", pozwolę sobie zadać takie oto pytanie:

Czy warto kupić DFI Blood Iron, i dlaczego nie? ;]

Ale proszę bez odpowiedzi ograniczających się do "bierz foxconna"...

 

 

Pozdrawiam.

[ainaruth]

a więc.. bierz foxconna :P

 

a tak na serio.. mysle że chodzi głównie o to, że ludzie pytający o zestawy to często początkujący overclockerzy, lub wręcz zwykli śmiertelnicy ;) którzy nie będą potrzebowali mega potencjału OC za cenę spartańskiego wyposażenia. Może faktycznie gdyby cena była nieco niższa.. po prost droższe płyty oferują sporo więcej, a tańsze są wystarczające dla tych co chca mało wydać.

Jednak fanów DFI na pewno nie braknie. W końcu to jest MARKA (hmm.. ciekawe gdzie ja czytałem że jakość ich produktów ostatnio spadła.. :] )

[Szawel]

MSI

2 sloty PCI-E 16x

Chłodzenie na h-pipach

Chłodzenie sekcji zasilania CPU

cena około 300zł

 

DFI

1 slot PCI-E 16x

Klasyczne chłodzenie pasywne

Brak chłodzenia sekcji CPU

cena około 400zł

 

Reasumując. Jeśli ktoś nie zacznie dobrze promować tej płyty, to nie wróżę jej większych sukcesów w sprzedaży. Większość ludzi podejdzie do tego tak: "słabiej wyposażona i do tego droższa, po co mi to?".

Z resztą ja sam bym brał MSI albo Foxconna.

[Gość Sefiros]

Miałem w testach ostatnio Foxconna P35AP-S. Zrobiła na mnie wrażenie.

[Slaver]

dlaczego wszyscy tak biadolą o braku chłodzenia sekcji zasilania... na zachodnich forach wyczytałem, że elementy skłądające się na nią są naprawdę pierwszorzędnej jakości i spokojnie utrzymają kręconego Quada.

[Caleb]

Od czasu serii nF4 LP minelo sporo czasu, pojawily sie nowe chipsety na ktorych mozna zbudowac bardzo tanie i dobre mobo, a DFI jest raczej kojarzone z segmentem hig end. W sumie BI nie oferuje az tak wiele zeby doplacac do niej 100 zl i tu jest pies pogrzebany. Inna sprawa ze wyglada na szrot i jest zwyczajnie paskudna z wygladu :>

[ntec]

Inna sprawa ze wyglada na szrot i jest zwyczajnie paskudna z wygladu icon_wink_smile.gif

Z tym nie sposób się nie zgodzić. Ale do obudowy bez okna - w sam raz. ;P

 

Te 2x PCI-E 16x w MSI... W praktyce to przecież 1x 16 i 1x 4. Zresztą kto to wykorzystuje? Jeżeli ktoś kupuje high-endowe karty pod kątem CF, to raczej dołoży "kilka złotych" do płyty z podwójnym PCI-E 16x (X38 albo inne czarymary). A jeśli nie high-end, to przeważnie ma być tanio - wtedy też raczej nie kupuje się dwóch kart, bo chyba lepiej jedną lepszą. Ale zaraz ktoś powie, że po jakimś czasie można dokupić drugą. ;P

 

Zauważyłem, że ceny BI poszły nieco w dół. W sklepach różnica między Blood Iron a Neo2-FR to już nie 100, a 30-40zł.

 

Zatem co może przekonać do DFI? Hmm. 6x SATA "w środku", zamiast jakichś tam externali. ;P (Dla mnie to akurat duża zaleta. ;P)

 

No i...

DFI jest raczej kojarzone z segmentem hig end

+10 do lansu. ;)

[DANA]

Co kraj to obyczaj, a co forum to płyta :) Sam zastanawiałem się długo nad Foxconnem, ale kupiłem Blood Irona. Jedyna wada tej płyty to dźwięk, ale u mnie i tak wyłączony, od czego jest SB :). Świetna sekcja zasilania (i dlatego brak chłodzenia) no i o/c

Ciekawe czy będzie wersja Blod Irona z obsługą DDR3? Jak np Foxconn P35AP-S.

Sefiros< czy masz jakieś info o Foxconn P35AP-S? Gdzie i za ile jest dostępna na przykład...

[svende]

DFI są kapryśne, czasem trzeba sie nieżle napocic, żeby było stabilnie. Dopiero w doświadczonych rękach pokazuje swoją przewagę. Jak by sie polecało DFI początkującym OCerom, to by była masa skarg, a chodzi o to by nie tworzyc na forum zbednych konfliktów. Ludzie z doswiadczeniem nie latają na forum co kupić, bo sami lepiej wiedzą.

Edytowane 8 Grudnia 2007 przez svende