DziubekR1 Opublikowano 22 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2008 (edytowane) Jak w temacie. Nie chodzi mi o porade, ktorego kupic, tylko ktorego zostawic, bo oba mam teraz na chacie :) Wlasciwie to mam jeszcze i trzeci zasilacz, Chiefteca GPSa 400W od Delty, ale tego sprzedam napewno, bo mimo, ze pradowo rewelacja, to mi sie jakis skwierczacy łobuz trafil. Za Enermaxem przemawiaja napewno odpinane kable. Do tego na niego mam gware, na Chiefteca CFT juz nie. Narazie Chiefteca jeszcze nie podpinalem, wiec nie wiem jak z glosnoscia, ale Enermax mi sie kreci na 950RPM i praktycznie go nie slychac. No i co najwazniejsze nic nie skwierczy, nic nie piszczy. Tak wiec jak myslicie ? O moc mi akurat nie chodzi, bo tej na sprzecie z siga mi nie zabraknie (teraz tylko jest wstawiony 8800GT 512MB). Bardziej mi chodzi o ogolne wykonanie i awaryjnosc, jak i jakosc podawanego pradu. Z gory dzieki za podpowiedz. Edytowane 22 Lutego 2008 przez DziubekR1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omgwtf Opublikowano 22 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2008 Stawiam na Enermaxa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 22 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2008 zostaw enermaxa, moj 450w z sygnaturki tez skwierczy. A bylo tak piekne przez tydzien. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarek_135 Opublikowano 22 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2008 CFT jest mocniejszy i stabilniejszy, ale głosniejszy i nie ma kabli odpiannych. Za to w CFT możesz zrobić swapa bez żadnych strat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omgwtf Opublikowano 22 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2008 (edytowane) Nie rozumiem twierdzenia "stabilniejszy" w tym wypadku? Edytowane 22 Lutego 2008 przez omgwtf Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarek_135 Opublikowano 22 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2008 Stabilniejsze napiecia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omgwtf Opublikowano 22 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2008 Jesteś pewien, że szef będzie miał stabilniejsze napięcia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarek_135 Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 Tak, jestem pewien, Liberty mimo wszystko to nie zasilacz pierwszej świerzości i o ile ktoś by myślał, że Infinity jest takie świetne, to nie znaczy, że Liberty też. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukmek Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 Swego czasu gdy kupowałem zasilacz miałem taki sam dylemat. Po konsulatcjach z osobami obeznanymi w temacie wybrałem Chietec'a. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThermalControl Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 Enermax! A jakbyś miał możliwość sprzedania obydwóch zasilaczy to polecę Be Quiet! Dark Power Pro 450W. Mam tą zasiłkę (tylko, że wersja 550W) i wentyl zasilacza w BIOSie po uruchomieniu kompa ma 500 RPM , a nigdy więcej jak 800 RPM nie widziałem ;] (przy stressie). Enermax też jest podobno bardzo cichy! ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 Potwierdzam, 400W od Enermaxa to bardzo zacnyi CICHY zasilacz. Do tego w testach (gdy kupowalem kompa to przewertowalem net) wypadal bardzo dobrze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 (edytowane) Zdania sa widze podzielone z lekka przewaga Enermaxa :) Sprzedawac obydwu, zeby wziac BQ nie bede, bo tyle kasy na zasilke nie chce dawac. Te oba kupilem po 170zl z wysylka i to jest max jaki moge dac. Co do glosnosci, to mam na chacie Acutake, ktorego zawsze moge wstawic. Bardziej mi chodzi o bezawaryjnosc, jakosc itp. itd. bo moc to one maja podobna jesli sie nie myle 30A vs 32A na 12V. Do tej pory uzywalem tylko i wylacznie Delt i chcialem i tego GPSa, bo mam zaufanie do firmy, ale takiego skwierczenia to ja nie zniese. Ale jesli o jakosc chodzi, to te zasilki byly idealne, napiecia skała, jakies rozne spiecia, przepiecia itp. nigdy na zadnej Delcie nie zrobily najmniejszego wrazenia, wiec ciekawi mnie jak by sie spisal taki Sirtec, czy Enermax :) Czy jak kiedys mi sie znowu iskry w kompie po jakiejs akcji pokaza, to zasilka nie padnie przypadkiem :) Bo Delta to sie poprostu wylaczyla i za 2s moglem spokojnie znowu kompa odpalic. Edytowane 23 Lutego 2008 przez DziubekR1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 Sprzedawac obydwu, zeby wziac BQ nie bedeAkurat sprzedanie obu i kupno jednego pewnego by było najrozsądniejszym rozwiązaniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 Jak do tej pory jechalem na Deltach za 50zl i nigdy nie mialem problemu, wiec takiej kasy za zasilke to ja nie dam ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bushwacker Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 A ja po chwili namysłu wybrałem BQ P7 450. Podpasował mi swoimi możliwościami i funkcjonalnością. Teraz czekam grzecznie na kuriera od zenfista :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 Do Twojego kompa oba będą super i tak naprawdę żaden się nawet nie spoci przy nim, wiec nie kierowałbym się mocą czy tam "świeżością" konstrukcji, tylko ciszą albo po prostu sprzedał ten, który by poszedł drożej. Jakby to był mój dylemat to zostawiłbym enermaxa, mimo że szef jest nowocześniejszy i mocniejszy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 (edytowane) Nom tak tez mowilem, o moc mi nie chodzi, bo tej nie zabraknie przy moim sprzecie. Postanowilem podpiac na probe Szefa. Jesli o napiecia chodzi, to podobne jak na Enermaxie. Stabilne jak skala, tylko roznica miedzy Idle a Stress na Enermaxie to 0,06V, a na Szefie 0,04V tak wiec nie sa to zadne roznice. Cichszy jest napewno Enermax, ale ten ma plombe. Znowu do Szefa moge dac Acutake, ale z tego co widze to mocniej sie grzeje od Enermaxa, mimo ze wiatrak daje czadu na 1200rpm. Chyba zostawie Enermaxa, jednak odpinane kable to fajna sprawa. Tych kabli w Szefie jest jak nasral i az nie mialem gdzie tego upchac, tym bardziej, ze ja tylko kilka potrzebuje, bo nie mam 10 napedow i 10 dyskow. Edytowane 24 Lutego 2008 przez DziubekR1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kurczak80 Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 (edytowane) Dobry wybór DziubekR1 :) szef może ma stabilniejsze napięcia ale nie wygląda tak jak Enermax a dla niektórych wygląd także się liczy.No i odpinane kabelki bardzo pomagają przy mniejszych obudowach. Edytowane 24 Lutego 2008 przez kurczak80 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
disaster3 Opublikowano 25 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2008 Ja zawsze mialem chieftecki 360, 420 ale pozniej myslalem ze pojde troche dalej i kupwalem Tagan'y 420 a pozniej 530 W. Teraz z powrotem wrocilem do Chieftec'a mimo ze zastanawialem na BQ P7 450 W ale CFT-560A-12C dostalem za 270 PLN i wybralem "szefa" w weekend zrobilem fan swapa i jest poprostu masakra. Cisza jak makiem zasial S-Flex puszczony na 5V a zasilacz nawet cieply nie jest. Kabel od stand. wentyla na 2-pinowej wtyczce (a nie przylutowany), brak plomby gwarancyjnej,...normalnie Ameryka. No i odpinane kable w szefie. Bardzo polubilem to zasilke :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...