Celowe Uszkodzenie Pliku *.xls

[eMJotka]

Witam,

 

mam bardzo pilna sprawe, otoz chcialabym sie dowiedziec, jak mozna celowo uszkodzic dany plik w formacie Excel, ktorego nie daloby sie ocalic. Wyglada normalnie, ale nie daloby sie go otworzyc... Czy istnieje jakikolwiek sposob?

 

Prosze, pomozcie.

[kfgz]

Hmm... wypełnić go losowymi bajtami?

[elomelo]

Da sie, otwierasz xlsa notatnikiem i wpisujesz mu bzdury w naglowku i calej reszcie.

[eMJotka]

Zmienilam na .txt, wpisalam [ciach!]ly po prostu w polu tekstu, zmienilam na .xls i otwiera mi Excel go, tylko ze ze zwalona trescia, a czy da sie zeby w ogole nie dalo sie otworzyc?

 

Hmm... wypełnić go losowymi bajtami?

hm?

[kfgz]

Edytor heksadecymalny np darmowy Hexplorer - zabawa tym to radość ;) Najprostsze rozwiązanie crtl+c i ctrl+v w losowo wybrane miejsca w pliku. Możesz też zapodać "parę" bajtów 00 lub FF albo jakiś innych wedle uznania.

Edytowane 21 Kwietnia 2008 przez Dj_AnT

[ridczak]

Wypelnij caly plik 0x00 lub 0xff lub czymkolwiek innym ;)

 

ps. Lub skasuj wszystko w pliku - bedzie mial 0B i sie tez nie otworzy :)

 

Edit. Hmm, ma wygladac normalnie. Wiec zostaje losowy ciag bajtow w pliku, a poczatek (naglowek) bym zostawil dla niepoznaki

Edytowane 21 Kwietnia 2008 przez ridczak

[eMJotka]

Dziekuje Wam bardzo, 2 sposoby juz mam, wiec jest wybor :)

 

Macie po bro u mnie ;)

[ULLISSES]

A nie prościej wywalić plik, wziąć pierwszy lepszy plik sys/dll/vxd i zmienić rozszerzenie na xls? Przy takiej ilości śmieci w systemie można znaleźć nawet plik o rozmiarach zbliżonych do oryginału. ;]

[eMJotka]

Pomyslowe :)

[fenix777]

Lub tworzysz "plikodysk" zaszyfrowany truecryptem a tam przecież można podać dokładny rozmiar, po stworzeniu dopisujesz jedynie rozszerzenie jakie chcesz. ; P