Wc By Moje.....

[jamukasz]

co z tego jak oryginalny jeżeli wygląda jak z paczki młodego mechanika

Sie czepiasz jak rzep psiego ogona :) , Nawet jak z "paczki młodego mechanika" to co?

[BeCkS]

Chyba niepotrzebnie dałeś to na forum :/ bo widzisz jak się czepiają ... następną rewizje zrób pod publike :P może wtedy nikt nie będzie marudził :P

[jamukasz]

następną rewizje zrób pod publike

Teraz coś mnie kusi, żeby zrobić obudowe w oponie (od opla :) ) tylko narazie brak funduszy....

[czolo7]

Teraz coś mnie kusi, żeby zrobić obudowe w oponie (od opla :) ) tylko narazie brak funduszy....

no to ja czekam na foty...zapowiada sie oryginalnie :)  :gitarzysta:

[jonas]

W oponie/feldze/kole już było nieraz, jeszcze mniej praktycznie niż teraz jest.

 

No ale miało być "oryginalnie" a nie "praktycznie", "poręcznie" czy co tam jeszcze. Jak mawiał Mój Najlepszy Przyjaciel AJDAHO - "jeden lubi czekoladę, a drugi jak mu nogi śmierdzą". Choć za mocowanie rezerwuaru spłoniesz w piekle.

 

Z niepraktycznych, za to diabelnie oryginalnych obudów wyrosłem dość szybko, leniwy ze mnie człowiek i nie chciało mi się rozbierać połowy kasty, żeby RAMu dołożyć :>

[Maniakalny]

mnie sie wydaje ze autor czytał troche, zresztą jak widać niedokładnie o naczyniach połączonych i umiescił reza na samej górze coby ciecz nie wypłynęła z reza :lol:

Edytowane 5 Października 2008 przez Maniakalny

[pc_max]

W kwestii estetyki nie będę się wypowiadał- tak jak wspomniał autor "o gustach się...".

W kwestii praktycznej- rez masz bardzo blisko okna przez co wystawiony jest na bezpośrednie działanie promieni słonecznych- czymkolwiek nie zalejesz układu, to po pewnym czasie najpierw ciecz wizualnie "zmatowieje" by wreszcie zaczęło coś rosnąć na wewnętrznych ściankach (węży, reza).

Edytowane 5 Października 2008 przez pc_max

[jamukasz]

no to ja czekam na foty...zapowiada sie oryginalnie

Najprędzej za pare miesięcy :)

 

W oponie/feldze/kole już było nieraz, jeszcze mniej praktycznie niż teraz jest.

Wiem, że było i spodobało mi się :) Sam bym tego nie wymyslił :rolleyes:

 

mnie sie wydaje ze autor czytał troche, zresztą jak widać niedokładnie o naczyniach połączonych i umiescił reza na samej górze coby ciecz nie wypłynęła z reza

Nie czytałem naumieli mnie w szkole :) ale tym się nie kierowałem, nawet o tym nie pomyslałem, zakuj,napisz,zapomnij :)

 

to po pewnym czasie najpierw ciecz wizualnie "zmatowieje" by wreszcie zaczęło coś rosnąć na wewnętrznych ściankach (węży, reza).

Jak zacznie matowieć to zmienie na nowy..... ( po jakim czasie może zacząć?)

[Arni]

3 miesiące bezpośredniego naświetlenia

Edytowane 6 Października 2008 przez Arni