Skocz do zawartości
Pziel

Samochód Do 12 Tys. Dla Ojca

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, mój rodziciel postanowił kupić "nowy" stary samochód z racji tego że wysłużony poldomobil już mu dłużej nie posłuży :lol2: Czego szuka, przede wszystkim ma to być kombi nic innego nie kupi, przebieg max do 100 tys. km, rocznikowo 2000-2001, żaden diesel czy gaz, tylko benzyna, dobrze by było żeby silnik nie był mułowaty i dało się nim komfortowo w trasie jechać. Ojciec raczej nie zwraca uwagi na takie rzeczy jak klima, elektryka szyb, ważne żeby samochód jechał ale miło by było gdyby coś z tego wyposażenia się znalazło. Mam nadzieję że pomożecie coś znaleźć albo chociaż dacie jakiś trop czego szukać.

Na pierwszy ogień znalazłem coś takiego http://otomoto.pl/kia-rio-kombi-z-niemiec-C6691713.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, mój rodziciel postanowił kupić "nowy" stary samochód z racji tego że wysłużony poldomobil już mu dłużej nie posłuży :lol2: Czego szuka, przede wszystkim ma to być kombi nic innego nie kupi, przebieg max do 100 tys. km, rocznikowo 2000-2001, żaden diesel czy gaz, tylko benzyna, dobrze by było żeby silnik nie był mułowaty i dało się nim komfortowo w trasie jechać. Ojciec raczej nie zwraca uwagi na takie rzeczy jak klima, elektryka szyb, ważne żeby samochód jechał ale miło by było gdyby coś z tego wyposażenia się znalazło. Mam nadzieję że pomożecie coś znaleźć albo chociaż dacie jakiś trop czego szukać.

Na pierwszy ogień znalazłem coś takiego http://otomoto.pl/kia-rio-kombi-z-niemiec-C6691713.html

zadasz niemozliwego ... za tyle to sobie mozesz chyba tylko nubiry szukac w jakims sensownym stanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Ja bym przede wszystkim odpuścił z tym rocznikiem i przebiegiem jeśli auto ma być sensownej wielkości. Do tego przydałoby się podbić budżet o jakies 3tys bo to już daje kilka opcji - o ile to możliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojciec musi ochłonąć i zmienić nawiasy co do przebiegu, rocznika lub grubości portfela.

Wiesz, albo wóz albo przewóz. Za darmo w ryja nawet nie dostaniesz.

150tys. minimum przebieg bo do 100tys. to w 99% cofany, rocznikowo pewnie 2000 się znajdzie jakieś fajne kombi.

Ma ojciec jakieś preferencje bądź uprzedzenia co do marki ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kredens :) tylko jeszcze koloru kredensowego brakuje.

Niech dołoży grosza i bierze http://otomoto.pl/honda-accord-2-0-16v-cie...z-C6751036.html

Silniki nie do zajechania chyba że będzie bez oleju jeździł . Z własnego doświadczenia wiem , że do 500tyś km robią z palcem w [gluteus maximus] na gazie :). No ale w kombi to może lepiej kredensa jakiegoś niech weźmie :). Może miso l124 w kombi- też czołg szerman nie do zajechania.

Edytowane przez Gregor1230

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety zdaję sobię sprawę że cięzko coś znaleźć, ojciec byłby jeszcze w stanie dołożyć z 2 tys. jakoś go przekonałem. I tu raczej skłaniałby się do czegoś w rozmiarze Focusa itp i nie koniecznie w samej benzynie byle by bez gazu :). np coś takiego http://otomoto.pl/ford-focus-C6682298.html

Edytowane przez Pziel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Focus to bardzo dobre auto, ale 15-16tys wypada mieć. I nie ma co cisnąć w np rocznik 2000 jeśli będzie zajechany, lepiej wziąć ładniejszego 1999 lub nawet 1998 (pierwszy rocznik produkcji). Nie można być zaślepionym cyferkami :D

A ten z ogłoszenia, trup makabryczny zapewne. Poza tym nie ma podanego przebiegu i ma hak holowniczy co tylko potwierdza moją tezę.

 

Reasumując, docisnąłbym do tych 15tys i szukał Focusa nawet i 98 roku, za nowoczesne i dopracowane technicznie auto warto dopłacić. Taka np Kia z 2002 co podałeś w pierwszym poście nie ma podejścia do 4 lata starszego Focusa pod względem technicznym. Choć oczywiście będzie najczęściej w lepszym stanie.

Edytowane przez saleen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś "żaden diesel czy gaz, tylko benzyna", ale ok

 

Akurat diesle 1,8TDDi/TDCi Forda szczególnie udane nie są i Focusa sugerowałbym raczej w benzynie.

 

Akurat 1,8TDDI nie sprawia większych problemów, prosta konstrukcja, brak pompowtrysków. Z kolei TDCI są czułe na paliwo, jednak w przypadku kiedy ktoś dba o samochód (tankuje na dobrych stacjach) silnik nie będzie sprawiał problemu. Małotego ktoś ostatnio pisał, że jest już możliwa regeneracja wtryskiwaczy, koszt 200-300zł za jeden.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka ze nie kupisz auta z ~2000r z przebiegiem ~150kkm. wiekszosc ma krecone liczniki i to duuuzo, czesto >150tys cofaja, trzeba bardzo uwazac. lepiej patrzec na stan auta niz na przebieg, prawidlowo eksploatowane auto spokojnie powinno nakrecic 400-500kkm bez remontu. tylko ludzie w polsce maja wypaczone zdanie o przebiegach przez te "samochody" z czasow komuny gdzie po 150tys trzeba bylo robic remont

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko w PL się zdarza, że rodzinne samochody robią po ok. 10-15tys. km rocznie.

W Niemczech i w ogóle w większości Europy gdzie dojazd do pracy nie rzadko to jazda po autobahnie 50-100km w jedną stronę samochody robią po 40-60tys. km rocznie do samej pracy. I jeżeli jest to jedyny samochód w rodzinie to 150tys. km pęka w 2-3 lata.

I 8 letni samochód w polsce z przebiegiem poniżej 200tys. km to dla mnie żadne oszustwo ale jak ktoś ściąga z zachodu gdzie autostrady może i ułatwiają poruszanie się ale na pewno wydłużają (chodzi o odległości) to już śmierdzi przekrętem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie przesadzajcie z tymi przebiegami... Nie każdy robi ich dużo. Moi rodzice w 03 kupili Astrę II(jako nową) i do teraz ma 75k kilometrów... Nie wszyscy robią duże przebiegi :wink:

moj ma 79kkm nie wiem ile w tym prawdy ale w srodku nie wyglada aby mial wiecej, wazne ze jezdzi bez problemowo.

 

z doswiadczenia wiem aby nie patrzec na licznik tylko na ogolny stan auta w srodku, wytarcie kierownicy, manetki itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój jest 99" i ma jakoś 74.000 z racji tego, że był jeżdżony przez ojca, który jeździł nim "po bułki". Gdy go kupiliśmy w połowie 2001 miał około 40tys. a babeczka jeździła nim praktycznie tylko do pracy. Tyle, że we Francji.

Teraz szukam jakiegoś diesla. Myślę o Mitsu galant VIII z 2000/2001. Drogie nie są, ale przebiegi 150-180k to minimum. Lepiej patrzeć na stan, jak już niejedna osoba napisała.

 

P.S. Co myślicie o galancie w dieslu? Wiadomo, że przekracza 12k, ale myślę o przedziale 15-20k.

Edytowane przez Szawel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja znalazłem Galanta 2.5 V6 163KM + LPG z 2002r w bdb. stanie z przebiegiem 183.000km za 17k.

Sprzedawca twierdzi, że pali 10-13l gazu. Ewentualnie szukam diesla 2.0 bo z tego co mi wiadomo inne nie wychodziły.

Względnie w tej samej cenie 2.0 V6 150KM + LPG z 2000r przebieg 156.000 z błotnikiem do estetycznego klepnięcia. (co mogę zrobić we własnym zakresie).

Jednak z nowym rokiem gaz ma drożeć i tu powstaje mój dylemat. Może jednak ten diesel.

Do zmiany mam jeszcze jakieś 2 miesiące, bo dopiero wtedy znajoma bierze ode mnie Roverka.

Edytowane przez Szawel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom, te samochody nie są drogie. Pełną opcję z 98" można dostać za 16.000zł

np.: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6508136

Jak widać skóra od strony kierowcy nie ma widocznych śladów wytarcia.

 

Więc dlaczego wersja z 2001/02 w opcji podstawowej nie może kosztować 17.000zl ??? hmm? Dodam, że cena wyjściowa za ten 02" była 19.000zł. Poza tym i tak nie kupię 2.5 benzyny.

Edytowane przez Szawel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do przebiegów to nikt nie przebije stanu licznika skody felici mojego dziadka.

Auto kupione w salonie w 1999r.

 

01.01.07 kiedy Dzidadzio dał auto mojej mamie samochód miał przejechane 15 000km (słownie pietnascie tysiecy kilometrow). Na wycieraczkach był mech ;)

 

Obecnie skodzina dobija do 22 000 km :)

 

Jak byłem ostatnio na przeglądzie w ASO to praktycznie wszyscy pracownicy mi nie wierzyli :) Dopiero kiedy mechanik zobaczył stan podłogi i zawieszenia uwierzyli.

 

Jednak można ;)

Edytowane przez Sens

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom, te samochody nie są drogie. Pełną opcję z 98" można dostać za 16.000zł

np.: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6508136

Jak widać skóra od strony kierowcy nie ma widocznych śladów wytarcia.

 

Więc dlaczego wersja z 2001/02 w opcji podstawowej nie może kosztować 17.000zl ??? hmm? Dodam, że cena wyjściowa za ten 02" była 19.000zł. Poza tym i tak nie kupię 2.5 benzyny.

Przed zakupami przyglądałem się tym samochodom.

Całe forum mitsumaniaków przeleciałem w tej sprawie i jedno mi potwierdzili - poniżej 20k zł i powyżej 2000r NIE ZNAJDĘ NIC CO NIE JEST STUDNIĄ BEZ DNA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do przebiegów to nikt nie przebije stanu licznika skody felici mojego dziadka.

Auto kupione w salonie w 1999r.

 

01.01.07 kiedy Dzidadzio dał auto mojej mamie samochód miał przejechane 15 000km (słownie pietnascie tysiecy kilometrow). Na wycieraczkach był mech ;)

 

Obecnie skodzina dobija do 22 000 km :)

 

Jak byłem ostatnio na przeglądzie w ASO to praktycznie wszyscy pracownicy mi nie wierzyli :) Dopiero kiedy mechanik zobaczył stan podłogi i zawieszenia uwierzyli.

 

Jednak można ;)

sam znam podobne przypadki np.polo 98r 80tys km czy uno 94r 50tys km ale takich aut sie nie sprzedaje czesto, a na zachodzie auta 5letnie maja niekiedy nabite 200tys zwlaszcza diesle a ponizej 100tys sie nie schodzi, nawet jesli znajdziesz taki, ktory ma maly przebieg ceny sa dosc zaporowe a nie ukrywajmy ze 12tys na auto to nie jest jakas astronomiczna kwota, wiec nie robcie tutaj wody z mozgu, znalezc takie auto na rynku graniczy z cudem tym bardziej z dolnej polce cenowej danego modelu, jesli juz to rozchodza sie po znajomych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...