adrian Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 ArthJ: kampania jest bardzo dobra kampania propagandowa. Szkoda tylko, ze przez dlugi czas (i chyba wciaz) jest klamliwie nazywana "informacyjna". Dlaczego np wiekszosc zwolennikow przystapienia do UE jak i tych niezdecydowanych jest przekonana, ze przeciwnicy UE sa zwolennikami LPR lub Samoobrony? Dlaczego wszystkie programy "informacyjne" mowia tylko o zaletach UE nie wzpominajac o wadach? Dlaczego zwolennicy akcesji, w tym i Ty, twierdza jednoglosnie, ze bez UE bedziemy sie izolowac? Dlaczego nie dopuszczacie do waszych zindoktrynowanych propaganda glow mysli o jakiejs alternatywie - chocby o rozwiazaniu czesciowym: ukladzie o wolnym handlu. Albo o jeszcze lepszym rozwiazaniu: zmianie ustroju gospodarczego w Polsce - z tego koncesyjnego, oligarchicznego pseudokapitalizmu na normalny kapitalizm. Dlaczego nie mozemy tego zrobic sami? Wszyscy tylko powtarzacie slogany, ktorych nauczyla Was rzadowa propaganda - Wy niby jestescie swiadomi zalet i wad przystapienia :lol: smieszne i zalosne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
||Falcon|| Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Adrian : Wybacz, ale wczoraj sam slyszalem jak Giertych z LPR, mowil mniej wiecej tak "jesli jestes przeciwko rzadowi, powiedz nie w referendum". Wiec kto tu sie opiera na propagandzie. Po drugie. Moze i nie bedziemy izolowani - bedzie tak jak teraz przeciez, ale skoncza sie pieniadze z doplat i motywacja. Teraz mamy do kogo rownac (pareset kilometrow ode mnie, mamy Niemcow). A pozniej co ? Bedziemy wlasciwie liderem (bo nie powiesz, ze taka Bialorus, czy Ukraina ma lepiej wyksztalcona gospodarke niz my). Zreszta, jak widze, jak zmienily sie takie panstwa jak Hiszpania itp. po wejsciu do UE, to az zal, ze my to robimy dopiero teraz :( Ceny wzrosna. To fakt i nie zaprzeczam temu. Ale po pewnym czasie wynagrodzenia wyrownaja sie do pewnego przyzwoitego poziomu. W Austrii nikt sobie nie odmawia niczego ! Moze i jest drogie, ale ludzi na to stac. Chodzac po ulicach Wiednia, nie raz widzialem starszych panow (emerytow) zasowajacych z komoreczka, zadowolonych usmiechnietych. W restauracjach, babcie, elegancko ubrane, popijajace kawe - cieszace sie zyciem. W Polsce i bylych krajach ZSRR takie osoby mysla, jak zwiazac koniec z koncem, a nie kiedy wyjsc na miasto. Takie jest moje zdanie. Amen :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesio Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 A pozniej co ? Bedziemy wlasciwie liderem (bo nie powiesz, ze taka Bialorus, czy Ukraina ma lepiej wyksztalcona gospodarke niz my). Zreszta, jak widze, jak zmienily sie takie panstwa jak Hiszpania itp. po wejsciu do UE, to az zal, ze my to robimy dopiero teraz :( Ceny wzrosna. To fakt i nie zaprzeczam temu. Ale po pewnym czasie wynagrodzenia wyrownaja sie do pewnego przyzwoitego poziomu. W Austrii nikt sobie nie odmawia niczego ! Moze i jest drogie, ale ludzi na to stac. Chodzac po ulicach Wiednia, nie raz widzialem starszych panow (emerytow) zasowajacych z komoreczka, zadowolonych usmiechnietych. W restauracjach, babcie, elegancko ubrane, popijajace kawe - cieszace sie zyciem. W Polsce i bylych krajach ZSRR takie osoby mysla, jak zwiazac koniec z koncem, a nie kiedy wyjsc na miasto. Takie jest moje zdanie. Amen :D Amen Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Adrian : Wybacz, ale wczoraj sam slyszalem jak Giertych z LPR, mowil mniej wiecej tak "jesli jestes przeciwko rzadowi, powiedz nie w referendum". Wiec kto tu sie opiera na propagandzie.Zapewniam Cie, ze zgadzam sie z Giertychem tylko w tej jednej jedynej sprawie. Co wiecej moje "nie" wynika dokladnie z odwrotnych przeslanek niz jego. :D Po drugie. Moze i nie bedziemy izolowani - bedzie tak jak teraz przeciez, ale skoncza sie pieniadze z doplat i motywacja.Ale przeciez pieniadze skoncza sie rowniez i po wstapieniu. Wierzysz, ze UE bedzie nam dawala wiecej niz brala? Naprawde? :lol: Teraz mamy do kogo rownac (pareset kilometrow ode mnie, mamy Niemcow). A pozniej co ? Bedziemy wlasciwie liderem (bo nie powiesz, ze taka Bialorus, czy Ukraina ma lepiej wyksztalcona gospodarke niz my). Zreszta, jak widze, jak zmienily sie takie panstwa jak Hiszpania itp. po wejsciu do UE, to az zal, ze my to robimy dopiero teraz :(Hiszpania wchodzila podobno na nieco lepszych warunkach, a NA PEWNO w okresie lepszej sytuacji gospodarczej UE i calego swiata. Ceny wzrosna. To fakt i nie zaprzeczam temu. Ale po pewnym czasie wynagrodzenia wyrownaja sie do pewnego przyzwoitego poziomu.Niby dlaczego? 8O IMHO wrecz spadna, bo Panstwo bedzie musialo zabrac nam wiecej kasy na swoje i Brukseli utrzymanie. W Austrii nikt sobie nie odmawia niczego ! Moze i jest drogie, ale ludzi na to stac. Chodzac po ulicach Wiednia, nie raz widzialem starszych panow (emerytow) zasowajacych z komoreczka, zadowolonych usmiechnietych. W restauracjach, babcie, elegancko ubrane, popijajace kawe - cieszace sie zyciem. W Polsce i bylych krajach ZSRR takie osoby mysla, jak zwiazac koniec z koncem, a nie kiedy wyjsc na miasto. Takie jest moje zdanie. Amen :DNie przekonuja mnie Twoje argumenty. Podejrzewam, ze nie chodziles po jakims Wiedenskim odpowiedniku Pragi warszawskiej. Na Nowym Swiecie rowniez mozesz popatrzec na eleganckie staruszki kupujace ciastka u Bliklego, a potem popijajace kawke w drogich kawiarniach. Wg mnie nic nie zmienimy wstepujac do UE. Zakonserwujemy tylko obecny, zepsuty uklad i styl rzadzenia Panstwem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArthJ Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Falcon: znakomicie powiedziane. wszystko ma swoje wady i zalety. byc moze bledem jest to ze sie nie mowi o wadach.... ale czy wada jest fakt ze nie bedzie flaszek pol litra woodeczki? bo jak na razie to widze ze maja niektorzy dziwne zmartwienia.... wiadome jest ze od razu nie bedzie lepiej. ale powiem wam ze widzac co dzieje sie w Poznaniu to moge powiedziec ze to miasto sie rozwija. sa pieniadze, idziemy do przodu, nalezy sie to nam, a UE w tym nie zaszkodzi....tylko pomoze. wiemy wszyscy ze czeka nas duzo zmian ale jeszcze wiecej korzysci. tylko trzeba poczekac, jak nie my to nasz dziatki beda mialy lepiej. o o to chodzi :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Falcon: znakomicie powiedziane. wszystko ma swoje wady i zalety. byc moze bledem jest to ze sie nie mowi o wadach.... ale czy wada jest fakt ze nie bedzie flaszek pol litra woodeczki? bo jak na razie to widze ze maja niektorzy dziwne zmartwienia.... ArthJ: Nie to mnie boli, ze takie flaszki znikna. Prawie ich nie uzywam - wole browareq :D . Martwi mnie natomiast BARDZO, ze rzadzic moim krajem bedzie rzad, czy parlament ktorego w ogole interesuje rozmiar butelki wodki. Czy nie wydaje Ci sie to chore? Mnie to przeraza. Co ich to do ciezkiej cholery obchodzi??? Biora ciezka kase i zajmuja sie (uszczesliwiaja nas :x ) takimi gownami. M.in. dlatego nie chce do Unii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Falcon: znakomicie powiedziane. wszystko ma swoje wady i zalety. byc moze bledem jest to ze sie nie mowi o wadach.... ale czy wada jest fakt ze nie bedzie flaszek pol litra woodeczki? bo jak na razie to widze ze maja niektorzy dziwne zmartwienia.... ArthJ: Nie to mnie boli, ze takie flaszki znikna. Prawie ich nie uzywam - wole browareq :D . Martwi mnie natomiast BARDZO, ze rzadzic moim krajem bedzie rzad, czy parlament ktorego w ogole interesuje rozmiar butelki wodki. Czy nie wydaje Ci sie to chore? Mnie to przeraza. Co ich to do ciezkiej cholery obchodzi??? Biora ciezka kase i zajmuja sie (uszczesliwiaja nas :x ) takimi gownami. M.in. dlatego nie chce do Unii. Dokładnie o to samo mi chodziło ArthJ. Nie przeszkadza mi to, że nie będzie flaszek 0,75 czy tam 0,5 (ja i tak kupuję 3,0l :lol: ). W<span style="color:red;">[ciach!]</span>ia mnie to, że WSZYSTKO się kontroluje, WSZYSTKO musi spełniać jakieś normy i to WSZYSTKO jest "DOBRE". A <span style="color:red;">[ciach!]</span>o prawda. A po drugie jak ta Unia wygląda? Unia BYŁA bogata. Teraz to jeszcze dobrze wygląda, bo jadą na profitach z lat poprzednich. Niemcy - taki super zajebisty niby kraj, wszyscy chwalą socjal, zarobki itd. I co? I dorobili się 10% bezrobocia. I będzie więcej bo ludziom się NIE OPŁACA pracować. Mogą tyle dostać różnych zasiłków, że wolą siedzieć w domach. Kraj to na razie wytrzymuje bo jest (był) bogaty. Ale ich też czekają konkretne reformy. Francja - 20% ludzi w wieku 20-25 lat nie może znaleźć pracy. Tam też na pierwszy rzut oka wszystko wygląda super, ale ile jeszcze??? Irlandia - "tygrys" Europy - w takim kierunku powinna pójść Polska. A jeszcze o tych flaszkach. To przykład (i wiele innych), które właśnie będą nas dotyczyły bezpośrednio i na codzień. Bo co tak naprawdę Cię obchodzi, że rolnicy dostaną 20, 50 czy 60% dopłat? Co Cię obchodzi, że ileś tam dostaniemy na ochronę środowiska itd. itp.?? I tak 3/4 z tych pieniędzy-dopłat będzie rozkradziona przez naszych pożal się Boże polityków-cwaniaczków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
||Falcon|| Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 heh, no wlasnie. UE bedzie coraz biedniejsza. Jej panstwa tez. Polska tez bedzie biedniec i to coraz bardziej ! Nie beda kupowac naszych towarow, bo sie to im nie bedzie oplacac, lepiej cos zaimportowac z pantw unii, wiadomo ze spelnia normy :D i nie ma na to cla ! I co ? Watpie zebysmy sie przebili z naszym eksportem w duzym stopniu na wschod. Bedzie problem. Co do tych babc, to powiem Ci, ze to jest bardzo powszechne zjawisko tam. Nie tylko w okolicach rynku i starego miasta o ile to tak mozna nazwac. Kazdy jest szczesliwy, usmiechniety, zyczliwy !! U nas to niestety... Widze jak wygladaja tam zasilki roznego typu, dofinansowania - lepiej niz u nas, zapewniam Cie.Tam sie czeka na emeryture/rente, jako na okres odpoczynku i poznawania swiata, lub przynajmniej godnego zycia,a u nas niestety socjalka lezy i kwiczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
||Falcon|| Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Aha - nie mowie, ze od razu jak z dotnkieciem czarodziejskiej rozdzki sie wszystko zmieni i bedzie cacy. Na pewno na POCZATKU bedzie lipa, podrozeja towary, trzeba bedzie wplacac sporo kasy do budzetu unii, ale to sie wszystko wroci po jakims czasie (liczonym w byc moze dziesiatkach lat) ale sie oplaci. Ja az nie chce myslec, co sie stanie, jak nie wejdziemy do Unii. Chyba wyjade z tego kraju Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArthJ Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Falcon: znakomicie powiedziane. wszystko ma swoje wady i zalety. byc moze bledem jest to ze sie nie mowi o wadach.... ale czy wada jest fakt ze nie bedzie flaszek pol litra woodeczki? bo jak na razie to widze ze maja niektorzy dziwne zmartwienia.... ArthJ: Nie to mnie boli, ze takie flaszki znikna. Prawie ich nie uzywam - wole browareq :D . Martwi mnie natomiast BARDZO, ze rzadzic moim krajem bedzie rzad, czy parlament ktorego w ogole interesuje rozmiar butelki wodki. Czy nie wydaje Ci sie to chore? Mnie to przeraza. Co ich to do ciezkiej cholery obchodzi??? Biora ciezka kase i zajmuja sie (uszczesliwiaja nas :x ) takimi gownami. M.in. dlatego nie chce do Unii. Dokładnie o to samo mi chodziło ArthJ. Nie przeszkadza mi to, że nie będzie flaszek 0,75 czy tam 0,5 (ja i tak kupuję 3,0l :lol: ). W<span style="color:red;">[ciach!]</span>ia mnie to, że WSZYSTKO się kontroluje, WSZYSTKO musi spełniać jakieś normy i to WSZYSTKO jest "DOBRE". A <font color="#FF0000">[ciach!]</font> prawda. A po drugie jak ta Unia wygląda? Unia BYŁA bogata. Teraz to jeszcze dobrze wygląda, bo jadą na profitach z lat poprzednich. Niemcy - taki super zajebisty niby kraj, wszyscy chwalą socjal, zarobki itd. I co? I dorobili się 10% bezrobocia. I będzie więcej bo ludziom się NIE OPŁACA pracować. Mogą tyle dostać różnych zasiłków, że wolą siedzieć w domach. Kraj to na razie wytrzymuje bo jest (był) bogaty. Ale ich też czekają konkretne reformy. Francja - 20% ludzi w wieku 20-25 lat nie może znaleźć pracy. Tam też na pierwszy rzut oka wszystko wygląda super, ale ile jeszcze??? Irlandia - "tygrys" Europy - w takim kierunku powinna pójść Polska. A jeszcze o tych flaszkach. To przykład (i wiele innych), które właśnie będą nas dotyczyły bezpośrednio i na codzień. Bo co tak naprawdę Cię obchodzi, że rolnicy dostaną 20, 50 czy 60% dopłat? Co Cię obchodzi, że ileś tam dostaniemy na ochronę środowiska itd. itp.?? I tak 3/4 z tych pieniędzy-dopłat będzie rozkradziona przez naszych pożal się Boże polityków-cwaniaczków. wszystko sie zgadza chlopaki. macie racje. ale z drugiej strony wiadomo ze po kazdym wzroscie jest stagnacja i nastepnie recesja gospodarcza. przyklad przez Ciebie podany - Niemcy jest b trafny. ale musisz mi przyznac ze jesli pod wzgledem rozwoju bedziemy gonic ten kraj przez nastepne 10 lat to jest chyba dla nas dobre prawda? jak osiagniemy taki stopien to bezrobocie 10% bedzie super sprawa. co innego zasilki itd o ktorych wspominasz - masz racje to jest troszke chore. ale wez pod uwage ilosc bezrobotnych w Polsce nieproduktywnych, okradajacych 10% pkb prze prace na czarno itd. tak jest, bedzie i sie tego nie da uniknac. ja szczerze wierze ze wejscie napewno poprawi sytuacje. jesli dostaniemy ta kase od usa (kontygent) inwestycje beda, nie bedzie bezrobocia, beda miejsca pracy, po wejsciu do ue, beda szanse na dorabianie na zachodzie, zmieni sie przemsl motoryzacyjny (derzewoo niech wyper<span style="color:red;">[ciach!]</span>adala), rolnictow sie rozwinie itd. Oczywiscie sa drugie strony medalu - boje sie pasztetow - bede ich sie wystrzegal jeszcze bardziej, wszystko bedzie bardziej sztuczne itd, ale z drugiego punktu widzenia wprowadzanie pewnych norm nie jest takie zle. Ojciec moj projektuje oczyszczalnie sciekow, to co bedzie musial zmienic w swoim zawodzie wymaga wiele nauki, ale to jest inwestycja w przyszlosc. Ekologia jest wazna i nie mozesz powiedziec ze to sa srodki na marne. TO jest temat woda, mozna dyskutowac bez granic. Tak czy inaczej wejdziemy do uni, miejmy nadzieje i ja i Ty ze wyjdzie nam to na zdrowie. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Co do flaszek (itp.) to mi nie tyle nie podoba się przyjęcie tego przepisu (wiadomo, że jak przystępuję się do jakiejś organizacji, to trzeba przestrzegać zasad tam obowiązujących), co fakt że ktoś to będzie musiał kontrolować i to za nasze pieniądze. Problem nie jest w tym, że flaszka 0,7 nie mieści się do plecaka tak jak 0,5, ale w tym, że przez te normy zmarnuję się mnóstwo pieniędzy. A przecież jak będą musieli przystosować linię produkcyjną to i wódeczka będzie droższa. A do pytań Adriana dodam jeszcze kilka wrednych :) 1. Czy od dnia wejścia do UE zostanie zniesiona kontrola paszportowa? 2. Od którego roku Polacy będą mogli być legalnie zatrudniani w Niemczech i Francji? 3. Skoro fundusze sktrukturalne mają być współfinansowane skąd będą na to pieniądze przy obecnym kryzysie finansów? Podwyżka podatków czy nowe kredyty? 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
||Falcon|| Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Wlasciwie, to prawda jest taka - Wstapimy do UE i bedzie lepiej, jesli bedziemy umieli sobie odpowiednio rozdysponowac pieniadze i wykozystac szanse. Wiele zalezy od rzadu i od nas samych. Srodki SAPARD przepadaja :( System kolczykowania bydla tez mial byc, a pamietacie jakie byly z tym problemy (chodzi o AJAX nie wiem jak to ma byc poprawnie zapisane :)) Wszystko zalezy od nas i nawet po wsapieniu do UE nie ruszy sie nic, jesli nic z tym nie zrobimy ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-=Maq=- Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Dla tych co są na NIE: Wam się niepodoba UE - dobra, ale za ok 30 lat ma nas Rumunia prześcignąć , a w waszej kochanej Polsce będzie prawdopodobnie 50% jak nie więcej bezrobocie. Ten kraj schodzi na slumsy i jak tak dalej pójdzie to Polska będzie niczym, bo to nawet państwem niebędzie można nazwać. UE jest dla nas ostatnią deską ratunku, a Ci co są obóżeni o byle jakie flaszki to zal mi jest ich. Żal, bo odzywa się w nich "rozpuszczenie" i nałóg. Niewiem jak wy, ale ja wole chodzić po Europie jak chce i kiedy chce, a nie że Ciągle mieć przy sobie dokumenty, paszporcik itp. Uczniowie/studenci też skorzystają, bo będą wymiany i będzie wkońcu równy poziom, a nie, że tym młodszym ciągle zawyżają poziom i wkońcu dojdzie do tego, że to co było niegdyś na studiach będzie w Liceach itp. Wole, by tym krajem rządzili Ci z UE niż nasi, bo gorzej s<span style="color:red;">[ciach!]</span>lić tego kraju się nieda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 ArthJ poruszyłeś kwestię jedzonka ;) Tu już całkowita porażka. Ja tylko wierzę, że Polacy po wejściu do UE (bo i tak pewnie wejdziemy) będą mieli w głębokim poważaniu te przepisy i normy i będzie można nadal kupić normalne produkty żywnościowe. Będąc w zeszłym roku we Francji załamałem się. Brak możliwości kupienia zwykłej wędliny albo kiełbasy na grilla, niby kraj słynący z serów a wieźliśmy dla ciotki kumpla ponad kilogram zwykłego żóltego sera(!!!). A do tego w ogóle brak kiszonych ogórków, kiszonej kapusty. I tak mamy mieć??? Nie lepiej jest w Niemczech, w Wielkiej Brytanii. Całkowicie sztuczne żarcie. Ja może jakoś przeżyję to wejście do Unii, ale czy przeżyje mój żołądek???? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-=Maq=- Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Czy ja wiem - jeśli lubisz piwko to po wejściu do UE spokojnie mozesz iść na oktoberfest :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Ci co są obóżeni o byle jakie flaszki to zal mi jest ich. Żal, bo odzywa się w nich "rozpuszczenie" i nałóg. Nie tyle chodzi o normy, a czas i pieniądze stracone na ich przestrzeganie. Tego naprawdę jest sporo. Niewiem jak wy, ale ja wole chodzić po Europie jak chce i kiedy chce, a nie że Ciągle mieć przy sobie dokumenty, paszporcik itp. Nic z tych rzeczy. Do grupy Schengen nie wchodzimy więc będziesz grzecznie stał w kolejce. Uczniowie/studenci też skorzystają, bo będą wymiany i będzie wkońcu równy poziom, a nie, że tym młodszym ciągle zawyżają poziom i wkońcu dojdzie do tego, że to co było niegdyś na studiach będzie w Liceach itp.O czym w ogóle piszesz? Poziom teraz jest żałosny. Jak zrównają to będzie kompletna katastrofa. Niemcy potrzebowali iluśtam informatyków, a przecież informa na naszych uczelniach to totalna porażka. Każdy powinien się kształcić tam gdzie da radę i nie ma sensu obniżać poziomu najzdolniejszym. Żeby podnieść procent ludzi wyższym wykształceniem. Prościej i taniej byłoby przecież dać każdemu mgr. a jak piśmienny to dr. Wole, by tym krajem rządzili Ci z UE niż nasi, bo gorzej s<span style="color:red;">[ciach!]</span>lić tego kraju się nieda.Też bym wolał, gdybym wiedział, że są lepsi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Uczniowie/studenci też skorzystają, bo będą wymiany i będzie wkońcu równy poziom, a nie, że tym młodszym ciągle zawyżają poziom i wkońcu dojdzie do tego, że to co było niegdyś na studiach będzie w Liceach itp. Bosze człowieku ile Ty masz lat (bez obrazy)??? Studiowałeś kiedyś???? Teraz zdobycie magistra to ODBĘBNIENIE 5 lat rozszerzonego liceum i po bólu. A i tak w poziomie nauczania jesteśmy sporo do przodu w Europie. Szkoda tylko, że wiedza przekazywana w naszych szkołach nadaje się TYLKO do teleturniejów :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-=Maq=- Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Uczniowie/studenci też skorzystają, bo będą wymiany i będzie wkońcu równy poziom, a nie, że tym młodszym ciągle zawyżają poziom i wkońcu dojdzie do tego, że to co było niegdyś na studiach będzie w Liceach itp. Bosze człowieku ile Ty masz lat (bez obrazy)??? Studiowałeś kiedyś???? Teraz zdobycie magistra to ODBĘBNIENIE 5 lat rozszerzonego liceum i po bólu. A i tak w poziomie nauczania jesteśmy sporo do przodu w Europie. Szkoda tylko, że wiedza przekazywana w naszych szkołach nadaje się TYLKO do teleturniejów :lol: No niezabardzo - jakoś nigdy w milionerach niewygraliśmy miliona itp. a najbardziej jednym z + najbardziej zyskaja uczniowie/studenci, czy Ci sie to podoba, czy nie, ale tak niestety będzie :evil: :evil: 8O 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Jak ktoś teraz bardzo chce (i jest zdolny) to spokojnie już teraz może studiować na dobrych uczelniach w Europie. A "średniakom" studiowanie w Europie się nie przyda. Zresztą i tak trzeba będzie mieć kasę na utrzymanie się - może na początku będzie boom wyjazdowy a potem będą szybciutko wracać.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xslimakx Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 TAK - z takich samych powodow jak wy... i z jeszcze jednego jak nie wejdziemy do unii to w naszym kraju bedzie coraz gorzej a juz teraz jest okropnie :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-=Maq=- Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Jak ktoś teraz bardzo chce (i jest zdolny) to spokojnie już teraz może studiować na dobrych uczelniach w Europie. A "średniakom" studiowanie w Europie się nie przyda. Zresztą i tak trzeba będzie mieć kasę na utrzymanie się - może na początku będzie boom wyjazdowy a potem będą szybciutko wracać.... Ciekawe - tylko żeby w dobrych uniwerkach studiować w Europie to musisz mieć przedewszystkim paszporcik i wiele innych rzeczy, a będąc w UE nie potrzeujesz uciężliwych dokumentó i innaczej na Ciebie patrzą . Średniakom "przyda się" i to nawet niewierz jak i tłumaczyć się jak będzie potrzebne nie będe, bo od tego są specjaliści od UE itp. I Cię rozczaruje, bo nikt niebędzie chciał wracać do syfu zwanym Polską. I jeśli zmniejszy sie ilość ludzi tym łatwiej będzie sie prowadzić ten kraj i po paru latach byćmoże polska wróci do takiego stanu w jakim powinna być - wtedy moze wrócą. A ktoś kto ma mało kasy a jest wykształćony to ma łatwiejszą droge tzn. najpierw z Polski do UE, a po UE jak dobrze mu pójdzie to moze do USA. Usa>UE>Polska A jak niewejdziemy do UE to nawet niebędziemy się starać do niej przystąpić ponownie, tylko będziemy na takim poziomie, ze do Rumunii najpierw będziemy musieli startować, bo będziemy tak zacofani. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Sam sobie zaprzeczasz. Skoro sporo ludzi wyjedzie (raczej tych mądrzejszych, młodszych) to w Polsce zostanie ekipa emerytów i rencistów i sporo obiboków. Wtedy to może być już całkiem źle. Nie rozumiem jak UE ma pomóc komuś w wyjeździe do USA??? Wytłumacz mi to jaśniej bo nawet nie potrafię się zabrać do tej myśli 8O 8O I proszę nie dawać już argumentów "jak nie UE to Rumunia/Bułgaria/Białoruś/etc" - to jest beznadziejny i bezsensowny argument. Polacy SAMI udupili ten kraj i teraz szukają "pomocy" wchodząc do UE. Nie potrafią sami o siebie zadbać i muszą mieć "przewodnika"... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaV[666] Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Odpowiem dosc pokretnie ,jestem na TAK ale glosuje NIE :P Dlaczego ? Bo wchodzimy na PSICH warunkach ,ogolnie bylem, pro UE ,ale im wlasnie wiecej czytam i sie dowiaduje (tylko jedno male 'ale' nie z propagandy TV plus ulotki a z bardziej rzetelnych zrodel) to stwierdzam ze Polska NA KOLANACH LIZAC BUTY ma zamiar WPELZAC do europy, ludzie ,zapomnijcie o wyjazdach/pracy itp,jesli wyraznie sobie was niezazycza to nic z tego ,bedzimy obywatelem 3ciej kategorii w UE,przyklad ? Do pracy w niemczech chcecie ? ok ,za 7-10lat :!: ,chcecie kupic ziemie w UE? za kilka-kilkanascie lat... Niemiec chce kupic polska ziemie? Alez prosze bardzo... klaniamy sie do stopek.... Ceny maja byc zrownane z poziomem w UE.. A pensje ?Dotacje ? WALA! A jakies ulgowe skladki na poczatku poki nie bedziemy miec pelnego "obywatelstwa" ?WALA! Placimy tyle co reszta! Pozatym ,kiedys UE to byla unia gospodarcza .. i dobrze ,teraz jest to moloch biurokracji ktory zaczyna wprowadzac wrecz SMIESZNE przepisy ala PRL,moglby mi ktos z PRO unijowiczow wytlumaczyc dlaczego nie wolno mi produkowac wodki cytrynowej w flaszce 0.5 ? Bo ja logicznego rozumowania tutaj niewidze tylko coraz wiecej przepisikow ,rosnaca biurokracje itp. Jak zaczalem sie w temat "wglebiac' to zaczyna mi to wygladac na "przezucie i wyplucie" polski przez UE, taka smutna prawda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TDK Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 ...Szkoda tylko ze wszystko oparte jest na kapitalizmie :(. Ale chyba tylko $ sa w stanie zlaczyc ludzi... pomyslcie o sile UE gdyby byla socjalistyczna... prawdziwy raj na ziemi :). przeciez UE jest na wskros przesiaknieta socjalizmem i wlasnie dlatego nie jest rajem na ziemi :P ja bym jeszcze dodał: I NIGDY NIM NIE BĘDZIE Ehhhh ten "ochydny" Marks, Engels i Lenin. Co za zbrodniaże. Chcieli dać ludzia prace, godziwe zarobki i szasne na godziwe zycie a to jak wiadomo jest najwiekszą zbrodnią wobec ludnosci. Straszne po prostu. To ze chcieli aby all ludzie byli rowni. Po prostu nic tylko zlinczowac, zabic, wypatroszyc i powiesic na drzewie ;/... pomylscie troche panowie... ----------- Odrazu mowie-odcinam sie od Stalina i Mao wzyz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Ehhhh ten "ochydny" Marks, Engels i Lenin. Co za zbrodniaże. Chcieli dać ludzia prace, godziwe zarobki i szasne na godziwe zycie...pokaz mi filozofa ktory zatrudnia ludzi = daje prace, zapewnia godziwe zarobki itd - ja takich nie znam - ci ktorych wymieniles ubzdurali sobie cos i starali sie to wprowadzic w zycie jak widac bez pozytywnch rezultatow - na szczescie :D bo nie chcialbym zyc w kolchozie i wiedziec ze w zyciu nie osagne wiecej niz moi sasiedzi - to przeciez byloby chore :!: ... To ze chcieli aby all ludzie byli rowni ...fakt bo kazdy ma taki sam zoladek - a mozeby tak idac dalej tym tropem zbyt wysokim obciac co nieco, zbyt owlosionych osklapowac, ... ale co zrobic z ludzmi ktorzy nie maja np nogi przyszyc nowej sie nie da - co za niesprawiedliwosc dziejowa :P a na serio dlaczego w imie rownosci wszystkich traktowac tak samo - bandyte i naukowca, pracusia i nieroba, itd dlaczego :?: ... Po prostu nic tylko zlinczowac, zabic, wypatroszyc i powiesic na drzewie ...o tototo - za to ze zatruli ludziom umysly wmawiajac ze utopia to norma a prawa natury to tylko wymysl czlowieka !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TDK Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Benek nie zylbys w kolchozie... moglbys osiagnac wiecej niz swoi sasiedzi, przeciez nie kazdy w ZSRR yl robotnik albo profesorem Nie chodzi mi o rownosc bandyty z ciezkopracujacym uczicwym obywatelem. Mowie o ludziach ucziwych, ze to oni sa rowni wobec prawa, nie bandyci itd Nie zatruli ludzia umyslow, a socjalizm jest "wykonywalny" trzeba tylko w niego wierzyc. Pokazali ludzia ze mozna zyc inaczej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daFojtek Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2003 ArthJ poruszyłeś kwestię jedzonka ;) Tu już całkowita porażka. Ja tylko wierzę, że Polacy po wejściu do UE (bo i tak pewnie wejdziemy) będą mieli w głębokim poważaniu te przepisy i normy i będzie można nadal kupić normalne produkty żywnościowe. Będąc w zeszłym roku we Francji załamałem się. Brak możliwości kupienia zwykłej wędliny albo kiełbasy na grilla, niby kraj słynący z serów a wieźliśmy dla ciotki kumpla ponad kilogram zwykłego żóltego sera(!!!). A do tego w ogóle brak kiszonych ogórków, kiszonej kapusty. I tak mamy mieć??? Nie lepiej jest w Niemczech, w Wielkiej Brytanii. Całkowicie sztuczne żarcie. Ja może jakoś przeżyję to wejście do Unii, ale czy przeżyje mój żołądek???? :lol: czlowieku kiszone ogorki i kapusta to nie jedzenie z francji tylko z krajow slowianskich!! najpierw sie dowiedz a potem pisz p.s. kiszonych ogurkow to nawet czesi nie jadaja wiec nie dziw sie tak. ps.2 a czy my jemy jajka zbuki tak jak Chinczyci?? bo wydaje mi sie ze nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daFojtek Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Polacy SAMI udupili ten kraj i teraz szukają "pomocy" wchodząc do UE. Nie potrafią sami o siebie zadbać i muszą mieć "przewodnika"... taaaa jasne a o czerwonych braciach juz nie pamietasz?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Polacy SAMI udupili ten kraj i teraz szukają "pomocy" wchodząc do UE. Nie potrafią sami o siebie zadbać i muszą mieć "przewodnika"... taaaa jasne a o czerwonych braciach juz nie pamietasz?? Ale było 13 lat, kiedy można było sporo naprawić. Ale naród polski jest tylko wspaniały kiedy w jakiś sposób jest ubezwłasnowolniony. Wtedy jest fajnie - można kombinować jak tu oszukać "wroga". A jak przyszła wolność - wyszło szydło z worka - zaczęło się hamstwo, prywata i korupcja. A poza tym w Polsce niestety istnieje świadomość "mi się należy". Zawsze strajki i protesty mają hasła "Niech Państwo da nam pracę!" itp. Nie np. "Zostawcie przedsiębiorców w spokoju, a my będziemy mieli pracę!" bo to przecież "wredni kapitaliści" "wyzyskiwacze" "prywaciarze". I dlatego "fajnie" jest wejść do UE - Unia wyżywi, Unia dopłaci, Unia da zasiłek, a może i nawet Unia da prace. I znów nie trzeba będzie samemu się sobą zająć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2003 ArthJ poruszyłeś kwestię jedzonka ;) Tu już całkowita porażka. Ja tylko wierzę, że Polacy po wejściu do UE (bo i tak pewnie wejdziemy) będą mieli w głębokim poważaniu te przepisy i normy i będzie można nadal kupić normalne produkty żywnościowe. Będąc w zeszłym roku we Francji załamałem się. Brak możliwości kupienia zwykłej wędliny albo kiełbasy na grilla, niby kraj słynący z serów a wieźliśmy dla ciotki kumpla ponad kilogram zwykłego żóltego sera(!!!). A do tego w ogóle brak kiszonych ogórków, kiszonej kapusty. I tak mamy mieć??? Nie lepiej jest w Niemczech, w Wielkiej Brytanii. Całkowicie sztuczne żarcie. Ja może jakoś przeżyję to wejście do Unii, ale czy przeżyje mój żołądek???? :lol: czlowieku kiszone ogorki i kapusta to nie jedzenie z francji tylko z krajow slowianskich!! najpierw sie dowiedz a potem pisz p.s. kiszonych ogurkow to nawet czesi nie jadaja wiec nie dziw sie tak. ps.2 a czy my jemy jajka zbuki tak jak Chinczyci?? bo wydaje mi sie ze nie Wypominasz mi ogórki i kapustę, ale już o wędlinach zapominasz??? To jest "rewelacyjne" żarcie, spełniające 15873 norm produkcji, składowania i sprzedaży żywności.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...