Kranu Opublikowano 9 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2009 (edytowane) Witam, Gdy kupiłem nowego Seagate Barracuda 7200.12 500GB to nie było żadnych realokowanych sektorów. Kilka dni później gdy skończyłem kopiować równocześnie dużo danych między partycjami to dysk jeszcze potem trochę pomielił więc się domyśliłem, że coś nie tak i pewnie oznacza błędne sektory - niestety miałem rację. Teraz czyli miesiąc później sytuacja wygląda tak jak wtedy - nie przybywa tych sektorów, podejrzanych też brak. Zastanawiam się co z tym zrobić. 1) zignorować skoro nie przybywa? 2) wysłać do wymiany na gwarancji? 3) potraktować MHDD bo to błędy logiczne oznaczone przez długi dostęp do sektorów na skutek dużego obciążenia dysku? -- pozdrawiam, Kranu Edytowane 11 Czerwca 2009 przez Kranu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reyden Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Potraktuj go MHDD . Tu masz post kolegi Kwazara z innego tematu jak obsługiwać program . Jak nie pomoże to na gwarę , na 90% dostaniesz wtedy nowy dysk . Pozostałe 10 % to szansa na zwrot kasy . Z tego co pamiętam jak oddawałem swojego hdd od SG na gwarę ( proline ) do do miesiąca mogłem dostać kasę , potem to już wymiana na nowy SG . Jak dostaniesz kasę ( mało prawdopodobne ale jeszcze możliwe ) to kup Samsunga 500GB F2EG Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Ludzie! Przecież są przyklejone (lub nie) tematy zbiorcze o większości dysków. Przestańcie zakładać osobne tematy dla każdego problemu! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...