Dd5.1/dts Przez Toslink - Jaka Karta?

[kavoo]

Grzebałem na forum w poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie, ale że nie znalazłem nic wyczerpującego ten temat, zadaję je poniżej:

 

Kupnem jakiej karty dźwiękowej powinienem się zainteresować, żeby WRESZCIE uzyskać pełny sygnał 5.1 na wyjściu optycznym poprzez Toslink?

 

Chodzi mi nie tylko o oglądanie filmów z dźwiękiem wypuszczonym na amplituner kina domowego, ale też słuchanie muzyki DD/DTS na przykład w formacie FLAC. W chwili obecnej mam integrę na płycie IP35 oraz X-Fi Xtreme na PCI-Express, ale żadna z nich nie spełnia moich oczekiwań. X-Fi to w ogóle porażka, przez wyjście optycznie wypuszcza zwykłe stereo...

 

Dodam może tylko, że uwarunkowania podłączeniowe stawiają właśnie ten warunek - żeby DD/DTS wychodziło z karty przez wyjście OPTYCZNE. Klasyczny "elektryczny" S/PDIF odpada, wszystkie tego typu wejścia mam w amplitunerze zajęte, a na rewolucję w okablowaniu nie mam ochoty...

Edytowane 23 Lipca 2009 przez kavoo

[Gość Harry Lloyd]

Każda dźwiękówka, w tym integry, wypuści ci dźwięk wielokanałowy w filmach w oryginalnej postaci Dolby Digital czy DTS. Musisz to tylko dobrze ustawić.

 

"ale też słuchanie muzyki DD/DTS na przykład w formacie FLAC" - to zdanie jest idiotyczne, jedno z drugim sprzeczne. Muzykę się dekoduje do PCM i wypuszcza w nieskompresowanej postaci.

[kavoo]

Każda dźwiękówka, w tym integry, wypuści ci dźwięk wielokanałowy w filmach w oryginalnej postaci Dolby Digital czy DTS. Musisz to tylko dobrze ustawić.

No właśnie próbowałem na różne sposoby zarówno w sterownikach, jak i w oprogramowaniu od karty oraz kodekach - nie udało się. Bez względu na to jakie były ustawienia, amplituner otrzymywany przez Toslinka sygnał rozpoznawał jako zwykłe stereo i jedynie "uprzestrzenniał" je.

 

Jeśli więc wiesz na ten temat więcej niż ja, chętnie poczytam.

 

"ale też słuchanie muzyki DD/DTS na przykład w formacie FLAC" - to zdanie jest idiotyczne, jedno z drugim sprzeczne. Muzykę się dekoduje do PCM i wypuszcza w nieskompresowanej postaci.

Skoro wg Ciebie to zdanie jest idiotyczne, to bardzo chętnie przedstawię Ci specyfikację jednej z płyt, jakie mam w swojej muzycznej kolekcji:

Technical Specs:

Format: FLAC

Format/Info: Free Lossless Audio Codec

Bit rate mode: Variable

Bit rate: ~8300 Kbps

Channel(s): 6 channels

Sampling rate: 96.0 KHz

Resolution: 24 bits

Edytowane 23 Lipca 2009 przez kavoo

[Art385]

Twoje Xtreme Audio sobie poradzi normalnie z digital-outem wystarczy AC3 codec i zaznaczenie opcji spdif passthrough pod Vista dodatkowo trzeba ustawić spdif-out na default i passthrough zacznie działać do pełnego 5.1 w grach i wszytskim to ci potrzeba integry z encoderami z reguły w drogich płytach głównych lub X-fi + Dts&DDL pack lub Xonara i jest w porządku

[Gość Harry Lloyd]

Chcesz dźwięk HD enkodować do DTS 5.1? Pomysł o tyle zły że wyższą jakość, dużo wyższą, uzyskasz na wyjściach analogowych, oczywiście z dobrą dźwiękówką.

 

Dźwięk z filmów bez problemu można puścić w oryginalnej postaci na każdej karcie. Podaj jakiego używasz softu (player i kodeki) to będzie można stwierdzić co jak ustawić.

[costi]

No właśnie próbowałem na różne sposoby zarówno w sterownikach, jak i w oprogramowaniu od karty oraz kodekach - nie udało się. Bez względu na to jakie były ustawienia, amplituner otrzymywany przez Toslinka sygnał rozpoznawał jako zwykłe stereo i jedynie "uprzestrzenniał" je.

 

Jeśli więc wiesz na ten temat więcej niż ja, chętnie poczytam.

 

 

Skoro wg Ciebie to zdanie jest idiotyczne, to bardzo chętnie przedstawię Ci specyfikację jednej z płyt, jakie mam w swojej muzycznej kolekcji:

A odrozniasz Dolby Digital czy DTS od FLAC?

[kavoo]

Chcesz dźwięk HD enkodować do DTS 5.1? Pomysł o tyle zły że wyższą jakość, dużo wyższą, uzyskasz na wyjściach analogowych, oczywiście z dobrą dźwiękówką.

Nie chodzi mi o enkodowanie dźwięku, po co dodatkowo obciążać procesor? Chodzi mi o to, żeby dźwięk w materiale audio/video docierał na amplituner w takiej postaci, w jakiej jest zapisany w pliku. W chwili obecnej spłaszcza się do zwykłego stereo, a to - jak się nietrudno domyślić - nie satysfakcjonuje mnie kompletnie.

Wyjścia analogowe odpadają - pisałem to już wcześniej. Poza tym do wyjść analogowych mam podpięty zestaw głośników komputerowych.

 

Dźwięk z filmów bez problemu można puścić w oryginalnej postaci na każdej karcie. Podaj jakiego używasz softu (player i kodeki) to będzie można stwierdzić co jak ustawić.

Do filmów i muzyki w formacie *.dts używam Media Playera Classic (unicode build ver. 6.4.9.1). Do FLAC-ów używam WinAmpa 5.541. Kodeki to ffdshow 3029 z 1 lipca, więc świeży.

 

Generalnie coś mi w ogóle ze sprzętem nie gra (nomen omen)... bo jak otworzę z traya Volume Panel i wybiorę w setupie głośników opcję 5.1 (taki zestaw mam przypięty do karty), to dźwięk gra tylko w kanałach L-F-R, oba tylne satelity milczą (LFE zapewne też, ale nie nurkowałem pod biurko żeby się przekonać). Kupiłem wspomniany przez Arta385 Dolby Digital Live and DTS Connect Pack (5 dolarów to nie majątek), ale podczas instalacji pyskuje, że "setup is unable to detect a supported product on your system"...

 

A odrozniasz Dolby Digital czy DTS od FLAC?

Odróżniam... a co? Sądzisz, że dźwięk przestrzenny (nieważne czy chodzi o DD5.1, DD EX, DTS czy cokolwiek innego) nie może występować w postaci bezstratnie skompresowanego formatu FLAC? Nadal nie dostrzegam sprzeczności, ktora tak Cię w oczy szczypie... Edytowane 23 Lipca 2009 przez kavoo

[costi]

Nie chodzi mi o enkodowanie dźwięku, po co dodatkowo obciążać procesor? Chodzi mi o to, żeby dźwięk w materiale audio/video docierał na amplituner w takiej postaci, w jakiej jest zapisany w pliku. W chwili obecnej spłaszcza się do zwykłego stereo, a to - jak się nietrudno domyślić - nie satysfakcjonuje mnie kompletnie.

FLAC nie jest formatem, ktory jest zrozumialy dla amplitunera. Najblizszy mu format dla amplitunera zrozumialy to PCM (czyli nieskompresowany strumien audio). A po SPDIF czy optyku mozna przeslac tylko PCM stereo. Do wielokanalowego PCM jest potrzebne HDMI. Nie przeskoczysz tego w zaden sposob. Jedynym obejciem jest ponowne zakodowanie materialu z FLAC na Dolby Digital lub DTS.

 

EDIT:

Odróżniam... a co? Sądzisz, że dźwięk przestrzenny (nieważne czy chodzi o DD5.1, DD EX, DTS czy cokolwiek innego) nie może występować w postaci bezstratnie skompresowanego formatu FLAC? Nadal nie dostrzegam sprzeczności, ktora tak Cię w oczy szczypie...

Wlasnie udowodniles, ze nie odrozniasz, bo nie jestes w stanie zrozumiec, ze i DD i DTS i FLAC to sa kompletnie rozne standardy kompresji dzwieku. Tak jak WMV, H264 czy RealMedia sa roznymi formatami kompresji wideo.

[Kyle]

Da się odtworzyć DTS we flac by ampli zobaczył 5.1 :) - sprawdzone.

 

Wystarczy poprawna integra + nie paprzący OS + poprawna konfiguracja (wyłączenie wszelkich filtrów po stronie PC i ustawienie głośności na max, ustawienie odpowiedniego trybu SPDIF ... niektóre nagrania wymagają wypuszczenia przy 24 bit 48 khz lub 44,1 khz by wyszedł poprawny DTS)

 

Dla czego to działa ? - to proste ... SPDIF to transmiter danych ... kiedy mamy DTS odpowiednio przekonwertowany na PCM (NIE rozkompresowany do PCM !!!! - tylko bity DTS ułożone w ramki PCM ... nie zmienione ) i skompresowany bezstratnie do flac to pierwotne ułożenie bitów jest stosunkowo proste do uzyskania.

 

ps. robiłem to ... i działa ... integra realtek 883, Vista, foobar

 

ps. w temacie o bitperfect nawet dawałem sample do sprawdzania czy karta działa w odpowiednim trybie - był to DTS w ramkach PCM w wav jeśli dobrze pamiętam

Edytowane 23 Lipca 2009 przez Kyle

[kavoo]

Wlasnie udowodniles, ze nie odrozniasz, bo nie jestes w stanie zrozumiec, ze i DD i DTS i FLAC to sa kompletnie rozne standardy kompresji dzwieku.

OK, jeśli koniecznie już musimy być chirurgicznie precyzyjni i pozbawieni jakichkolwiek skrótów myślowych, to podmień owe "DD" i "DTS" na "dźwięk w formacie 5.1". Pisząc DD/DTS nie chodziło mi o format KOMPRESJI dźwięku, a o format jego "przestrzenności". Myślę, że nawet przy minimalnej odrobinie fatygi nietrudno się tego domyślić... o ile oczywiście chęć zrozumienia przewyższa chęć łapania za słówka, na co właśnie liczyłem zwracając się tutaj o pomoc. Edytowane 23 Lipca 2009 przez kavoo

[Kyle]

OK, jeśli koniecznie już musimy być chirurgicznie precyzyjni i pozbawieni jakichkolwiek skrótów myślowych, to podmień owe "DD" i "DTS" na "dźwięk w formacie 5.1". Pisząc DD/DTS nie chodziło mi o format KOMPRESJI dźwięku, a o format jego "przestrzenności". Myślę, że nawet przy minimalnej odrobinie fatygi nietrudno się tego domyślić... o ile oczywiście chęć zrozumienia przewyższa chęć łapania za słówka, na co właśnie liczyłem zwracając się tutaj o pomoc.

DD i DTS to formaty stratnej kompresji .... i są AC3 (DD) 2.0 tak więc DD nie oznacza z góry 5.1 - nie przesadzaj z tymi skrótami ;) Edytowane 23 Lipca 2009 przez Kyle

[Gość Harry Lloyd]

Sorry ale DD i DTS to DD i DTS. Oznacza to kodek dźwięku, a nie że dźwięk jest wielokanałowy. To tak jak ja bym napisał "dźwięk PCM" mając na myśli po prostu "dźwięk cyfrowy", i liczył by na to że każdy zrozumie.

 

Kyle - czyli twierdzisz że po S/PDIF można wypuścić wielokanałowy plik FLAC przebrany za DTS bez utraty jakości? Jak?

 

Owszem są pliki DTS w postaci WAVE, dzięki temu można je nagrać choćby na płycie CD Audio i odtwarzać w zwykłym odtwarzaczu mając amplituner z dekoderem DTS. Jednak nie wiem jakim cudem chcesz przerobić FLAC na DTS bez utraty jakości. To co on chce zrobić jest w drugą stronę, czyli tak jakby format WAVE ukryć w DTS.

 

Dodam że maksymalny format dźwięku dla S/PDIF to 2.0 24/96, co daje 4500 kbps przy dwóch kanałach.

[costi]

OK, jeśli koniecznie już musimy być chirurgicznie precyzyjni i pozbawieni jakichkolwiek skrótów myślowych, to podmień owe "DD" i "DTS" na "dźwięk w formacie 5.1". Pisząc DD/DTS nie chodziło mi o format KOMPRESJI dźwięku, a o format jego "przestrzenności". Myślę, że nawet przy minimalnej odrobinie fatygi nietrudno się tego domyślić... o ile oczywiście chęć zrozumienia przewyższa chęć łapania za słówka, na co właśnie liczyłem zwracając się tutaj o pomoc.

Zamiast prawic zlosliwosci, wyrazaj sie na przyszlosc precyzyjnie.

[Kyle]

Kyle - czyli twierdzisz że po S/PDIF można wypuścić wielokanałowy plik FLAC przebrany za DTS bez utraty jakości? Jak?

Nie - DTS przebrany za PCM we flac ( przez SPDIF wyjdzie surowy strumień DTS pomimo że foobar odtwarza FLAC ... jeśli odbiornik nie ma dekoderów to usłyszysz charakterystyczny cyfrowy zgrzyt ... a jak ma dekodery to będzie widniało DTS na wyświetlaczu i będzie słychać nagranie).

 

ps. przy złej konfiguracji jeśli nawet odbiornik ma dekodery to i tak usłyszysz cyfrowy zgrzyt ... bo bity będą przekłamane i to co będzie wychodziło z SPDIF nie utworzy pierwotnego surowego DTS

 

Owszem są pliki DTS w postaci WAVE, dzięki temu można je nagrać choćby na płycie CD Audio i odtwarzać w zwykłym odtwarzaczu mając amplituner z dekoderem DTS. Jednak nie wiem jakim cudem chcesz przerobić FLAC na DTS bez utraty jakości. To co on chce zrobić jest w drugą stronę, czyli tak jakby format WAVE ukryć w DTS.

Zrozumiałem że on chce ukryć DTS w wave ... choć poniekąd DTS po dekompresji wewn. ampli przed dac i tak jest PCM ;)

 

Dodam że maksymalny format dźwięku dla S/PDIF to 2.0 24/96, co daje 4500 kbps przy dwóch kanałach.

Ja maksymalnie przesłałem 192 Khz 24 bit STEREO co daje 192000 x 24 x 2 = 9,216 mbps + dodatkowe dane SPDIF

[kavoo]

Nie odnosicie wrażenia, że dyskusja zaczyna odbiegać od tematu? Mi nie chodziło o wykład akademicki na temat formatów kompresji i maksymalnych możliwości poszczególnych formatów, więc wydaje mi się, że tego typu wywody zbyt wiele do tematu nie wnoszą, oczywiście jeśli przyjmiemy, że ma on zbliżać do rozwiązania określonego problemu.

 

Pytanie było proste - jaka karta zapewni mi święty spokój, jeśli chodzi o przesyłanie dźwięku 5.1 z komputera na amplituner po kabli optycznym. Ewentualnie co powinienem zrobić, żeby zmusić do takiego działania to, czym dysponuję. Co mam w kompie (hardware/software) podałem wcześniej. Czy znajdzie się ktoś, kto będzie miał jakiś pomysł na skuteczne uporanie się z tym klopsem?

 

Nie zrozumcie mnie źle - wszelkie wyliczenia, mnożenia kiloherców przez bity, rozkładanie formatu S/PDIF na czynniki pierwsze itp. to pasjonująca lektura... ale niestety w tym konkretnym przypadku nie posuwająca mnie do przodu nawet na centymetr...

[Kyle]

Pytanie było proste - jaka karta zapewni mi święty spokój, jeśli chodzi o przesyłanie dźwięku 5.1 z komputera na amplituner po kabli optycznym.

Realtek 883 i pewnie wyższe.

 

Ewentualnie co powinienem zrobić, żeby zmusić do takiego działania to, czym dysponuję. Co mam w kompie (hardware/software) podałem wcześniej. Czy znajdzie się ktoś, kto będzie miał jakiś pomysł na skuteczne uporanie się z tym klopsem?

Głośność SPDIF, wav itp. ustawiasz na max,(resztę śmieci jak CD out,TAD,MIC,LINE-IN itp. nie zaszkodzi wyciszyć) taktowanie SPDIF spróbuj 48 K 24 bit , wyłącz wszystkie filtry w sterownikach karty i programie odtwarzającym.

 

Chodzi mi nie tylko o oglądanie filmów z dźwiękiem wypuszczonym na amplituner kina domowego,

Swoją drogą przy filmach z DTS jest znacznie prościej - nie trzeba precyzować parametrów SPDIF czy regulatorów głośności - ma działać i koniec (wszędzie pass trough ... w sterach i programach odtwarzających/kodekach)

[kavoo]

OK, dzięki za konkrety, wieczorem będę próbował.

 

Mam tylko jeszcze jedno pytanie - jaki Realtek siedzi na Abicie IP35? Bo nigdzie nie mogę się doczytać symbolu. We wszelkich specyfikacjach tej karty jest niewiele mówiące "Onboard 7.1 CH HD Audio CODEC", a w instrukcji doszukałem się, że dźwięk jest na chipsecie Realteka (niestety o symbolu ani słowa).

[pietro54]

Hej nie chciał bym zakładać nowego wątku ale ja mam poniekąd podobny problem, mam karte zintegorwaną, w specyfikacji jest iż obsługuje 5.1 a ja za cholerę nie mogę wypchnąć z karty sygnału innego niż stereo.

karta to taka jak zintegrowana z tą płytą

http://www.asus.com/999/html/events/mb/soc...00/overview.htm

podłączyłem amplituner przez spdif

korzystam z ffdshow`a próbowałem najróżniejszych ustawień i mi się nie udaje, czy możecie mi coś podpowiedzieć?

[Gość Harry Lloyd]

Kyle - kolega ma 6-kanałowe pliki audio w formacie FLAC, i to właśnie je chce przesłać za pomocą wyjścia cyfrowego do amplitunera bez straty jakości. Moim zdaniem jest to niewykonalne, a ty chyba zrozumiałeś coś innego.

 

Jak chcesz słuchać 6-kanałowych FLAC po wyjściu cyfrowym to musisz je przerobić, inaczej się nie da. Najlepszą jakość by dał kodek DTS 24/96 (nie DTS-HD), ale on jest stratny, i nie wiem czy wogóle znalazł byś jakiś enkoder. Da ci to i tak niższą jakość niż wyjścia analogowe.

[kavoo]

OK, jeszcze jedno szybkie pytanko...

 

Co powiecie o możliwościach tego grajka?

http://www.allegro.pl/item688821338.html

 

Cena przystępna, a jeśli ten SB rozwiązałby moje problemy to chętnie bym go kupił, choćby po to żeby pozbyć się X-Fi celem poprawy cyrkulacji powietrza wewnątrz kompa ;)

[Gość Harry Lloyd]

Ale co ta dźwiękówka ma ci dać? Wyjście cyfrowe ma takie same możliwości we wszystkich dźwiękówkach (w tym integrach).

 

Zrozum - NIE da się przesłać plików FLAC po wyjściu cyfrowym. Po wyjściu cyfrowym można przesyłać wyłącznie formaty Dolby Digital, DTS oraz PCM (wyłącznie stereo).

[kavoo]

Zrozum - NIE da się przesłać plików FLAC po wyjściu cyfrowym.

Nie upieram się na siłę przy FLAC, nie będzie mi przeszkadzało jeśli zostanie to zdegradowane do postaci Dolby Digital, byle była zachowana ilość kanałów poprzez Toslink.

 

Ewentualnie zastanawiałem się jeszcze nad wypaleniem tych FLAC-ów jako DVD-Audio, które bez problemu mógłbym odtwarzać na stacjonarnym DVD. Taką możliwość daje soft Audio DVD Creator... a przynajmniej daje ją na papierze. Taka opcja byłaby nawet wygodniejsza, bo mam sporo tytułów w DVD-Audio i SACD, których słucham właśnie w ten sposób. A Toslink wówczas pozostałby mi wyłącznie jako medium przesyłu dźwięku DD i DTS w filmach.

[Gość Harry Lloyd]

To kup sobie DD Live/DTS Connect pack dla X-Fi i w locie będzie ci enkodować do DTS 5.1. Tylko że to jest na prawdę bez sensu, bo będziesz miał gorszą jakość niż na wyjściach analogowych. Nie wiem jaki sens słuchania plików FLAC HD, skoro chcesz je downsamplować i kompresować byle tylko koniecznie użyć wyjścia optycznego. Dla mnie kompletny bezsens.

 

A ten Creator to nie tworzy "DVD Audio", tylko "Audio DVD". Jest to odpowiednik płyty CD na nośniku DVD, można na tym formacie użyć tak samo wyłącznie DD/DTS (w postaci wave) bądź stereo PCM (nie wiem nawet czy HD).

Prawdziwe DVD-Audio też by ci nic nie dało, bo utwory sa tam kompresowane za pomocą kodeka MLP Lossless, którego także nie da się przesyłać wyjściem cyfrowym - albo stereo po cyfrowym, albo 5.1 po analogowych.

 

Rozwiązaniem wszelkich problemów jest HDMI, ale trzeba mieć zarówno receivera z HDMI, jak i odpowiednią płytę główną czy dźwiękówkę. Można też kupić Radeona HD 4350, bo karty te posiadają zintegrowany kodek dźwiękowy obsługujący PCM 7.1 24/96 na wyjściu HDMI. Karta by służyła jako dźwiękówka, jednak pewnie nie masz HDMI w ampli.

Edytowane 24 Lipca 2009 przez Harry Lloyd

[Kyle]

Kyle - kolega ma 6-kanałowe pliki audio w formacie FLAC, i to właśnie je chce przesłać za pomocą wyjścia cyfrowego do amplitunera bez straty jakości.

W takim razie - jeśli są to pliki 6xPCM skompresowane bestratnie do flac to przez SPDIF tego się przesłać nie da ... dopiero przez HDMI.

 

Na upartego można kompresować w locie do DTS ... ale będzie strata jakości.

 

Rozwiązaniem wszelkich problemów jest HDMI, ale trzeba mieć zarówno receivera z HDMI,

Nawet to nie wystarczy - ... tanie ampli HDMI (przynajmniej dawniej) nie obsługiwały odtwarzania PCM podanego na HDMI (jedynie robiły jako przełącznik sygnału) ... dopiero lepsze ampli jest w stanie odtworzyć dźwięk podany na HDMI (np. Yamaha 661)

 

Hej nie chciał bym zakładać nowego wątku ale ja mam poniekąd podobny problem, mam karte zintegorwaną, w specyfikacji jest iż obsługuje 5.1 a ja za cholerę nie mogę wypchnąć z karty sygnału innego niż stereo.

karta to taka jak zintegrowana z tą płytą

http://www.asus.com/999/html/events/mb/soc...00/overview.htm

podłączyłem amplituner przez spdif

korzystam z ffdshow`a próbowałem najróżniejszych ustawień i mi się nie udaje, czy możecie mi coś podpowiedzieć?

To znaczy masz filmy z dźwiękiem AC3 5.1 i pomimo to nadal masz STEREO ? - pisałem wyżej ... w sterach i odtwarzaczu/kodekach masz mieć zaznaczone przepuszczanie surowego strumienia.

[kavoo]

To kup sobie DD Live/DTS Connect pack dla X-Fi i w locie będzie ci enkodować do DTS 5.1.

Powtórzę...

Kupiłem wspomniany przez Arta385 Dolby Digital Live and DTS Connect Pack (5 dolarów to nie majątek), ale podczas instalacji pyskuje, że "setup is unable to detect a supported product on your system"...

Nie wiem jaki sens słuchania plików FLAC HD, skoro chcesz je downsamplować i kompresować byle tylko koniecznie użyć wyjścia optycznego. Dla mnie kompletny bezsens.

Dla mnie większym bezsensem jest kompletne przemeblowanie całego okablowania (i nieuniknione koszty z tym związane) tylko po to, żeby za wszelką cenę puścić sygnał z dźwiękówki po analogu. Z degradacją jakości dźwięku do formatu DD jestem w stanie się pogodzić, nie jestem ortodoksyjnym audiofilem, który doszukuje się metalicznego posmaku w muzyce z CD, bo jedynie słuszny nośnik dźwięku to winyl ;)

 

Prawdziwe DVD-Audio też by ci nic nie dało, bo utwory sa tam kompresowane za pomocą kodeka MLP Lossless, którego także nie da się przesyłać wyjściem cyfrowym - albo stereo po cyfrowym, albo 5.1 po analogowych.

Dałoby mi wiele, gdybyś nie przegapił tego, o czym pisałem ciut wyżej - żadnego DVD-Audio nie zamierzam przesyłać żadnym wyjściem z kompa, do odsłuchu DVD-Audio mam stacjonarny odtwarzacz DVD i komp mi jest do tego w ogóle niepotrzebny.

 

...jednak pewnie nie masz HDMI w ampli.

...i na tym definitywnie kończą się rozważania nt. HDMI, bo pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Edytowane 24 Lipca 2009 przez kavoo

[Gość Harry Lloyd]

Aha, czyli rozumiem że nie jest problemem podłączenie analogami odtwarzacza DVD (zakłądając że wogóle ma 6 wyjść analogowych), ale podłącznie kompa już tak?

Kable kosztują grosze. A skoro nie jesteś audiofilem to można kupić najtańsze za parę złotych, da to lepszy efekt niż downsampling do DD/DTS.

 

A co do Live/Connect to najwyraźniej masz XtremeAudio (napisałeś samo Xtreme w pierwszym poście), a ta karta to nie jest prawdziwe X-Fi dlatego nie da się zainstalować packa.

Zmień kartę na prawdziwe X-Fi, bądź jaką kolwiek kartę która posiada enkodery DD Live/DTS Connect. Będziesz wtedy miał 5.1 z każdego źródła. Wyjdzie cię to drożej niż kupno kabli analogowych, ale to już nie moja sprawa. Doradzam co można zrobić.

[costi]

Chyba Harry demonizujesz roznice jakosci miedzy DTS i FLAC. Jak testowalem WD TV HD, to porownywalem sobie Nightwisha w MP3 320kbit/s i we FLAC (oba stereo, podlaczenie przez HDMI). I co? I na moje ucho to nie bylo kompletnie zadnej roznicy,a sprzet odtwarzajacy nie nalezal do ulomnych.

 

A stwierdzenie, ze FLAC puszczony po analogu z ulomnej dzwiekowki, jaka jest ExtremeAudio, bedzie brzmial lepiej niz ten sam FLAC downsamplowany do DTS (czy DTS 96/24) o bitrate rzedu 1.5 Mbit/s jest juz IMHO zwyklym naduzyciem.

 

BTW. nie wiemy tez, ile kompletow wejsc analogowych ma amplituner kavoo - moze ma wszystkie zajete ;)

 

Nawet to nie wystarczy - ... tanie ampli HDMI (przynajmniej dawniej) nie obsługiwały odtwarzania PCM podanego na HDMI (jedynie robiły jako przełącznik sygnału) ... dopiero lepsze ampli jest w stanie odtworzyć dźwięk podany na HDMI (np. Yamaha 661)

Obecnie nie da sie juz chyba kupic urzadzenia, ktore by tego nie potrafilo.

[kavoo]

BTW. nie wiemy tez, ile kompletow wejsc analogowych ma amplituner kavoo - moze ma wszystkie zajete ;)

Pierwsza osoba która wzięła pod uwagę to, że komputer nie jest jedynym urządzeniem jakie mam podpięte do amplitunera... zupełnie tak, jakby ciężko sobie było wyobrazić, że ludzie oprócz komputera potrafią też mieć stacjonarne DVD, kablówkę i Cyfre+ ;)

 

Może teraz moja niechęć do modyfikacji podłączeń będzie zrozumiała, tym bardziej, że moje ampli (Yamaha RX-V450) bogactwem wejść maści wszelakiej niestety nie dysponuje ;)

[Gość Harry Lloyd]

Kablówka, Cyfra+ i większość DVD nie posiadają 6 wyjść analogowych, tylko stereo. A każdy amplituner posiada jeden zestaw 6 wejść analogowych dla jednego źródła. DVD kolega także na pewno nie podłączył analogami, bo po co skoro ma wejścia cyfrowe w ampli. Tak więc brakiem złącz nie można tego tłumaczyć, co najwyżej brakiem chęci.

 

costi - jego FLAC-e są w formacie 24/96, tak więc strata jakości po konwersji do Dolby Digital (8/48+kompresja) czy DTS (16/48+kompresja) będzie bardzo duża. Porównywałem dźwięk DTS i DTS-HD na płycie Blu-ray, różnica jest bardzo wyraźna, niestety obecnie Cyberlink ograniczył możliwość odtwarzania dźwięku HD tylko dla kilku dźwiękówek.

[kavoo]

A każdy amplituner posiada jeden zestaw 6 wejść analogowych dla jednego źródła. DVD kolega także na pewno nie podłączył analogami, bo po co skoro ma wejścia cyfrowe w ampli.

No posiada, nawet te wejścia multichannel w amplitunerze mam wolne. I co z tego? Niby jak mam do tego zestawu 6 osobnych wejść podłączyć sygnał z karty dźwiękowej?