Skocz do zawartości
fireblade3

Po co podkrecacie??????

Rekomendowane odpowiedzi

Wiec pytanie jest takie Po co krecicie????? Wiekszosc z was pewnie odpowie ze wtedy za nieduze pieniadze (zadne) uzyskujemy wydajniejszy sprzet. Ale pewnie niewielu zauwazylo ze podkrecanie staje sie nalogiem i nigdy nie przestaje sie dlubac przy kompie . Wielu z was pewnie nie zauwaza tez ze wraz ze wzrostem wydajnosci waszych sprzetow coraz mniej czasu poswiecacie na rzeczy ktore by w jakims powaznym stopniu wykozystywaly wasze sprzety (nie mowie tu oczywiscie o np 3d marku czy innych benhmarkach albo odtwazaniu divixow ktore chodza na kazdym mocniejszym kompie (powyzej 300mhz)ale np o grach). Wiec po co... Moj kumpel powiedzial ze dla satysfakcji (ze to jak zbieranie znaczkow)..Ale potem dochodzi do tego ze twoja grafa juz za slabo sie kreci albo za mocno sie grzeje i wykladasz na nowy sprzet poto zeby dalej podkrecac....I dochodzi do tego ze jest to sport dla sportu albo wydawanie pieniedzy dla wydawania kolejnych w przyszlosci (to troche przesada ale tak jest) Wiec poraz kolejny pytam Po CO??? Przyszlym overlockerom (overlockowcom/overlockerkom) radze zastanowic sie nad kwestia natury takiej czy potrzbujecie podkrecic swoja maszyne i czy macie na to czas i checi bo od tego nie ma juz odwrotu , przysanku , stopu (jak z narkotykami najpierw skret potem wladzio tudziez feta a na koncu koks) (zrazamy sie jak sie mocno sparzymy (zjaramy jakis sprzet) ale i tak wracamy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po to bo to frajda :) Slusznie Twoj kumpel powiedzial to tak jak znaczki :)

A po co sie zbiera znaczki ? Po to zeby miec duza kolekcje i wydawac jeszcze wiecej kasy zeby miec bardziej wartosciowe i wiecej i wiecej i wiecej. Sa rozne zboczenia, moim bylo podkrecanie za czasow cel 300 teraz jest wyciszanie :)

Pozdro

Dexter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mysle, ze nie jest dobrze i radze pojsc do lekarza. Bo nie widze juz pomocy,czlowieku Ty chyba spadles z choinki i wogole nie rozumiem tego postu na stronie o podkrecaniu gdzie ludzi to rajcuje i tylko o tym mowia. A tak na marginesie, jakbys raz sprobowal to tez by Cie to zakrecilo.

A jak na razie,powiem tyle spie...alaj!!! Sie zdenerwowalem. :twisted: :!: :!: :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to wogole za pytanie jest i dla kaprysu zadane w dziale "podkrecanie" :?:

Ja podkrecam bo lubie jak mi gierki lepiej chodza i nie powiem ze nie jestem numerologiem - bo jestem np. dzis sprawdzilem ze na moim kompie 200Mhz na procku daje 300pkt w 3DMarku 2001 i 10FPS w Q3 wiec jutro/pojutrze kupuje DLT3C i jade pod 2.5Ghz :twisted:

A po drugie lubie jak pisze np. 2Ghz czyli chodzi o samo poczucie mocy.

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby wykorzystać pełną moc komputerów...skoro można, i jest to bezpieczne, to czemu nie...zawsze dłuzej twój komp "pożyje" (chodiz o wymagania gier).

 

To tak, jak z tuningiem samochodów....i tyle..

..chcesz podkręcasz, nie chcesz nie podkręcasz....

BTW trochę głupie pytanie, no ale wiesz to co chciałeś....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale chodzi o to ze satysfakcje ktora zyskuje sie przy podkrecaniu mozna zastapic innymi (wyzwan na tym swiecie jest wiele) Ja to zrozumialem i postanowilem ze robie swojego sprzeta tak zeby dzialal stabilnie i cicho i wale to dalej... (ja sie sparzylem)....A rozmawiam o tym ze spoko jest jak jedziecie na swojej kasie zarobionej wlasna ciezka praca a nie na kasie rodzicow ... Bo mi sie szkoda zrobilo ich troche jak musieli wylozyc z miejsca flote na czesci a u mnie nikt nie sra pieniedzmi...ja jestem czlowiekiem ktory z racji swojego polozenia zyciowego nie wytrzyma wiecej jak 2 dnie bez kompa... A wyciagnac kase z konta jest latwo trudniej sprawic zeby sie tam znalazla...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, taki temat az sie prosi o mala wojne w komentarzach :-) Jak mowia wszyscy- podkreca sie glownie dla zabawy samego krecenia i dla wydajnosci za jak najmniejsze peniadze. Ta wciaga. Kiedys kleilem modele- ponad sto ich skleilem, ale jak do tej pory podkrecilem ledwo dwa proce, a nie sto, ale wszystko zmierza w tym samym kierunku co mje niegdysiejsze zajecie, hehe :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale skoro masz juz kompa i robisz cos na nim grasz np. to czmu nie mialby dzialac szybciej praktycznie nie inwestujac w niego nic, a jezeli robi sie to ostroznie i umiejetnie to nie powinno sie nic niedobrego dziac.

Ja splalilem kiedys proca bo zle blok zalozylem, co nie oznacza ze nie zamierzam wykonac 3 projekty blokow wodnych.

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do fruwania z balkonu ??? (to zart oczywiscie) ale ja nie zalozylem tego topica poto zeby kogos prowokowac czy cos ja sie pytam serio bo naprawde zaczelo mi sie to wydawac dziwne ze zaczelem wpadac w nalog ktory ponosi za soba koszty i jest bezcelowy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko jak dobrze stungujesz samochód to już zabardzo nie masz odwrotu.

 

Pozatym co mamy robić z kasą. Jść codzienie do sklepu kupić pół litra uchlać, położyć spać, popaść w nałóg a potem pić tanie wina jako szczyt. Każde hobby wciąga lepiej jeśli to jest modding, o/c, tuning, audiofilizm, czy inne tego typu zboczenia.

Coś człowiek musi robić w życiu żeby miało ono jakiś sens.

A pozatym dobze podkręcony sprzęt z atrakcyjnym wyglądem jest to coś czym można się pochwalić znajomym. A nie kupować szarą skrzynke w supermarkecie, troche pograć poogląda TV pottem spać i do roboty i taki LOOP do końca życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A rozmawiam o tym ze spoko jest jak jedziecie na swojej kasie zarobionej wlasna ciezka praca a nie na kasie rodzicow

Mój komp moge uznać za w pełni MÓJ. Nikt nie dołożył mi na niego ani grosza. Mimo to lubie pokręcić. Kręciłbym wiecej gdybym miał chłodzenie wodne, ale brak kaski. Nie sram pięniędzmi (jak to napisałeś) i miałem kilka momentów, gdy w duchu już kombinowałem skąd wezme kase na jakiegoś procka :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiscie mam 16 lat i jestem na utrzymaniu rodzicow... Nic w moim kompie nie jest kupione za zarobione przezemnie pieniadze (z racji polozenia w jakim umiejscowilo mnie zycie)..Wszystko co zjaaralem kupielm bezposrednio za ich kase (rodzicow) (jezeli nie wykladali oni to i tak szlo z kieszonkowego ktore szlo od nich)I szczerze mowiac zal mi rodzicow coniektorych ludzi stad (nawet moich :) ) A chwala tym ktorzy sami zarabiaja na swoje sprzety.. Ci ktorzy tego nie robia niech sie zastanowia co by bylo gdyby cos sie spalilo i skad by wzieli kase na nowe - od rodzicow????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam komp w zapasie jakby co

nie kupuje sprzetu po to by go krecic jak widac (tzn. nie lece zmieniac na nf2 ,bo wyzsze fsb mozna ciskac)wogole nie mam teraz kasy na sprzet (a potrzebuje dysku i monitora zeby odpalic trzeci komp na stale)

krece zeby miec wyzsza wydajnosc i satysfakcje ,nie zeby 3dmarki liczyc (zreszta na tej karcie :?: )

karte zmienie jak juz nie bede mogl na niej grac

teraz siedze praktycznie tylko na necie lub gram w CS i mam komp ustawiony najwolniej jak sie da 15x100 ,i do tego co robie to w zupelnosci wystarczy (za to woda wolniej sie nagrzewa)

jeszcze nic nie spalilem (oprocz plyty, na gwarancji poszla,ale to juz dawno) i robie tak zeby nic nie popsuc (bylbym pierwszym kolesiem w Polsce ,ktory by mostki spalil,gdybym olewal kase-ktorej nie mam ,ale wolalem az ktos to pierwszy zrobi i jak bedzie dzialac to zaryzykuje,no i dzialalo - za co dzieki Mechl!nowi)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kupie fure to bede ja krecil. Teraz jej nie mam wiec komp zostaje modyfikowany. Im szybciej tym lepiej. Robie to dla satysfakcji. To co moze ten sprzet osiagnac wcale nie musi mi sie przydac. Ale ja lubie czuc moc!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiscie mam 16 lat i jestem na utrzymaniu rodzicow... Nic w moim kompie nie jest kupione za zarobione przezemnie pieniadze (z racji polozenia w jakim umiejscowilo mnie zycie)..Wszystko co zjaaralem kupielm bezposrednio za ich kase (rodzicow) (jezeli nie wykladali oni to i tak szlo z kieszonkowego ktore szlo od nich)I szczerze mowiac zal mi rodzicow coniektorych ludzi stad (nawet moich :) ) A chwala  tym ktorzy sami zarabiaja na  swoje sprzety.. Ci ktorzy tego nie robia niech sie zastanowia co by bylo gdyby cos sie spalilo i skad by wzieli kase na nowe - od rodzicow????

jedna rzecz : nie tylko tacy jak ty - czyli na utrzymaniu rodziców - są na tym forum i kręcą sprzęt "nie za swoje" :!:

tacy gostkowie to zdecydowana większość , ale imho co najmniej ok.30% forumowiczów jest na swoim garnuszku i już zarabia

ja kręcę za swoje - mało tego - utrzymuję też niepracującą żonę i 2 dzieci , a dzieci też mają swojego kompa bo nienawidzę ciągle coś poprawiać w swoim sprzęcie . :twisted:

pomimo tego , że wsadziłem w sprzęta koło 8k , pomimo tego , że jest ryzyko uszkodzenia itp itd będę kręcił z jednego względu : za takie same pieniądze można mieć mocniejszy i wydajniejszy sprzęt .

a kwestia wykorzystania go - zależy kto co lubi i kto co robi .

ja lubię , jak np medal of honor chodzi mi płynnie na max detail i w rozdziałce 1280x1024 - sprawdziłem i ciut mizernie było na defaul (procek na 1700+ , VGA bez @) a teraz jest miodzio - nawet radka 9700 sprzedałem , bo ten gainward wystarcza .

i moja ostatnia uwaga : wychodzę z takiego założenia , że zamiast wybulić 1200 zeta za xp2800+ , albo mieć oryginalne Ti4600 za 1000 zeta , wolę podkręcić 1700+ na 3000+ a gainwarda 4200 na 4600 i tą kaskę , którą zyskałem nie wydając jej na oryginalne sprzęty wpakować sobie w LCD 17'' ( dzieciaki mają LCD 15'')

myślę , że sporo osób przychyli się do mojego zdania (pomijam również frajdę płynącą z każdego ponadnormatywnego MHz :wink: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie popieram Kostka. Jestem praktycznie w identycznej sytuacji (no może poza dziećmi ;) ) i kręcę z podobnych powodów. Kompa mam od 11 lat, ale przedtem NIGDY nic nie kręciłem. Dopiero od paru miesięcy czytając to forum wiele ciekawych rzeczy się dowiedziałem i zobaczyłem, że wcale nie trzeba wydawać full kasy, żeby mieć super sprzęt - można po prostu podkręcić. A zaoszczędzoną kasę można przeznaczyć na wieeeele rzeczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a j a moze dodam to cochcial wyrazic autor posta ale mu nie wyszlo :))) ja ostanio ochlonolem

Jeszce miesiac temu omal nie sprzedalem karty graf "bo za slaba"

nie dokupilem 256 ramu "bo malo teraz 512 powinno byc" nie dokupilem nowego twardziele nie wymienilem proca itd

Ale jakos przetrzymalem ten glod na wymiane upgrade overclock i patrze teraz na to z innej strony po co mi to - jk narazie w kazd gre w ktora gralem moge pograc - mocy ani ramu mi nie brakuje no moze musze obnizyc detale. Muzyki moge sluchac tak jak sluchalem filmy dzialaja nie odczuwam braku ramu (linux@win98)

wiec po co mi to

Zrozumialem ze zaczalem traktowac to jak sport coraz wiecej i szybciej i lepiej w ccr jeszce kilka miesiecy temu mialem 25 wynik teraz mam 125 :) - jak mialbym dalej krecic sprzet wymieniac itd to pochlanialby on cala moja kase - a komputer juz od pierwszego 386 byl za moja kase

No ale bez jakiejs takiej rzeczy czlowiek zaczyna sie nudzic wiec postanowilem kupic sobie samochod na niego przelac swoja energie

(wczesniej i nadal jest taka rzecza rower - ale tu jakos mam umiar :)

I nie chce kupic jakiegos wozu typu wsiadasz i jeddziesz - celowo chce kupic najtnszy a za kase zoszczedzona wyremontowac go wlasnymi rekoma - nauczyc sie spawac wyregulowc zaaplon gaznik remontowac silnik i t d to mi sie zawsze w zyciu przyda :))

A i jeszcze jedno dla mnie taakim kublem zimnej wody byla chyba cena proca 765 zl - do dzisiaj mam wyzuty sumienia :))) to wiecej niz miesiecznie zarabiam :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IGI jestes chyba pierwsza osoba ktora wypowiedziala sie w tym poscie zgodnie z moja opinia - dzieki czlowieku widze ze nie tylko ja przystopowalem i zrozumialem ze to nie ma sensu.... Moja pierwsza pasja byly motocykle ale ( z powodu mojej sytuacji zyciowej) musialem pasje zostawic , przezucilem sie na kompy.... Ale przestalo mnie cieszyc podkrecanie....(no moze nie doslownie przestalo ale juz nie cieszylo tak jak wczesniej) (i nie z racji ecs'a bo moglem go wymienic) kiedy musialem wyciagnac na nowa glowna i grafe.... Teraz wiem ile trzeba tyrac zeby zarobic na cos takiego..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...